PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Zakochałam się... Anonymous - Sob 30 Sie, 2003 15:34 Temat postu: Zakochałam się...
Jest tylko jeden problem... Ja mam 12 lat a on 16... czy to nie za duża różnica wieku?? Alice_10 - Sob 30 Sie, 2003 15:44 Temat postu:
w milosci nie jest wazny wiek Mozesz zakochac sie nawet w 80 latku i to nie bedzie za duzo
ps.Mam nadzieje ze mam racje poczekajmy lepiej na dega Narvana - Sob 30 Sie, 2003 20:57 Temat postu: .........
......no wiesz mi się podoba 19 latek a ja mam 14 lat......no i wiesz co...szczerze mówiąc to nie mam u niego szans.... Cytryna - Sob 30 Sie, 2003 21:22 Temat postu:
Moim zdaniem to nie jest problem, pod warunkiem jednak że chłopak ten darzy cię takim samym uczuciem jak ty jego Nemeia - Sob 30 Sie, 2003 21:34 Temat postu:
Nene moje zdanie na ten temat napewno znasz Roznica wieku nie jest za duza... Wazne jest tylko to czy on tez obdarza cie takim uczuciem. Jesli tak, to nie widze niczego co moglo by stanac na przeszkodzie!
Narvana 19 latek ktory by z toba chodzil czy spotykal sie itp, itd, mogly za to wyladowac w wiezieniu. Niestety takie jest prawo, ze czlowiek ktory ukocznyl 18 roz zycia (czyli jest pelnoletni) nie moze wdawac sie w zadne zwiazki z osoba ponizej 18 roku zycia. Przykro mi Anonymous - Sob 30 Sie, 2003 21:42 Temat postu:
sądze że różnica nie jest duża, ja mam 13 lat i tez pdoba mi sie 16'sto latek (albo i 15sto ... nie wiem sama ) i chyab mam u neigo szansr(niesety on mieszka w niemczech is pkam go dopiero za rok!) Keśka - Sob 30 Sie, 2003 22:46 Temat postu:
Moim zdaniem, 4 lata, to mało! Możesz spróbować, ale myślę, że nawet jak Cię będzie kochał, to będzie wstydził się z Tobę chodzić. Xesquio - Nie 31 Sie, 2003 00:56 Temat postu:
Moja dziewczyna ma 13 lat a ja mam 15 i jest na dobrze więc sądze że to jest normalne . Xesquio - Nie 31 Sie, 2003 00:58 Temat postu:
Psiuńcio napisał/a:
Moim zdaniem, 4 lata, to mało! Możesz spróbować, ale myślę, że nawet jak Cię będzie kochał, to będzie wstydził się z Tobę chodzić.
Właśnie różnica jest duża i chłopak może niechcieć z tobą chodzić bo sobie może popsuć reputacje wśród kumpli ale niezniechęcaj sie. W końcy żyje sie raz Anonymous - Nie 31 Sie, 2003 11:55 Temat postu:
ale niektózy chłopcy wolą młodsze dziewczyny Anonymous - Nie 31 Sie, 2003 12:28 Temat postu:
No, nawet większość, ale najlepiej żeby różnica wynosiła 2 lata, a nie 4... Cytryna - Nie 31 Sie, 2003 12:51 Temat postu:
Anya dobrze ze u ciebie są tacy chłopacy bo u nas jest ich bardzo malo. Większość fajnych chlopaków niestety woli starsze dziewczyny. Co nie zanczy ze z mlodszymi by nie chodzili, ale zawsze wiesz że jednak według niego starsza i bardziej doświadczona jest lepsza . Najcześciej właśnie jak tu juz ktoś napisał jest tak że chłopak który ci się podoba patrzy na to czy przypadłaś też do gustu jego kolegą, jeżeli nie to koniec nawet jeśli będziesz mu sie podobać. Dlatego też najlepiej postaraj wkręcić się jakoś do jego paczki Keśka - Nie 31 Sie, 2003 12:55 Temat postu:
Wiem, jak to jest, gdy zakochasz się w starszym od siebie chłopaku. Jeszcze lepiej wiem, jak to jest, gdy młodszy chłopak zakocha się w Tobie. I właśnie z tego jest wniosek:
Jeden chłopak rok młodszy ode mnie, zakochał się we mnie. Nie prosił mnie o chodzenie, ale gdyby nawet, to bym się nie zgodziła. Chodzić z chłopakiem o rok młodszym?! Koleżanki by mnie wyśmiały!!!
Nie sądzisz, że ten 16-latek myśli sobie to samo? Cytryna - Nie 31 Sie, 2003 13:01 Temat postu:
Ale też moim zdaniem nie wygląda "dziwnie" kiedy starszy chłopak idzie tajmy na to za rekę z młodszą od siebie dziewczyną...gorzej jest kieyd to dziewczyna idzie z młodszym od siebie chłopakiem. Teraz to juz tylko jego decyzja czy woli młodsze Keśka - Nie 31 Sie, 2003 13:08 Temat postu:
Może Cytryna ma rację...
Radzę ci po prostu się dowiedzieć, jak już mówiłam, czy on Cię kocha, jak tak, to nie ma sprawy, a jak nie, to już będzie problem pod tytułem ''Jak go poderwać?'', ale to już inna sprawa. Anonymous - Nie 31 Sie, 2003 13:14 Temat postu:
Hm, no cóż, nie wiem. Nie podeje do niego i nie zapytam czy mnie kocha... Koleżanka powiedziała mi, że muszę poczekać 6 lat, aż ja będę mieć 18, a on 22 Więc tak: znam go od baaaaaardzo dawna, to kumpel mojego brata, czasem do niech przychodzimy, oni czasem do nas. On jest metalem No więc, jak go poderwać? Cytryna - Nie 31 Sie, 2003 13:32 Temat postu:
Ojj, wiesz moim zdaniem jeżeli on kumpluje sie z twoim bratem to szanse są mniejsze. Myślałam że on cie prawie wogóle nie zna...itd. Hmm wydaje mi sie że brat jak to brat bardzo często opowiada kolegą jaka to ta jego siostra jest głupia itd.(tak juz jest jeżeli chodzi o rodzeństwo) a poza tym ja nie zgodziłabym się zeby mój brat (gdybym go miała) chodził z moją koleżanką. Wydaje mi sie ze to tylko zauroczenie i niebawem ci to przejdzie. Keśka - Nie 31 Sie, 2003 15:59 Temat postu:
Cytryna ma rację i jednocześnie jej nie ma. Zgadzam się z tym, co do brata, ale nie aż tak łatwo siebie przekonać, że to zauroczenie. Tak było w moim wypadku. Powtarzałam sobie w kółko, że go kocham i, że niedługo będziemy parą...i co z tego? Nic! Ja mu się wcale nie podobałam. Anonymous - Sro 29 Paź, 2003 16:06 Temat postu:
Mysle że nie, jeśli mu się podobasz to on nie zwróci uwagi na twój wiek.
Ja mam chłopaka, który ma 17 lat, a ja mam 12. Chodzimy ze sobą juz długo, on cały czas pisze mi sms, różne wierszyki,wyznaje mi miłosc itp.