Dobra spoko
mroweczka - Sob 19 Cze, 2004 19:46
Temat postu:
KleO-ale to jednak troszkę dziwne,ze w jednym poście wyrażasz swoją opinie a w drugim popierasz kogoś, kto napisał co innego.
Moim zdaniem oni nic Ci nie zrobią tylko lepiej już sie nie popisuj następnym razem bo znowu będziesz miał starcha
Tacy faceci jak oni nie mają czasu,żeby wyszukiwać po całym mieście jednego "gówniarza" bo "kiedyś tam pokazał mi pięść". Poza tym,kolega mógł sobie żartować
BTW: wywalam do "inne pytania".
Anonymous - Sob 19 Cze, 2004 21:37
Temat postu:
mroweczka, chyba napisałam, że codi napisał coś lepszego w czym go jak najbardziej popieram
Dexia - Sob 19 Cze, 2004 21:42
Temat postu:
Spoko, nie znajdzie cię! miałby cię pobić za to, że pokazałeś mu pięść? Będzie tracił czas i cię szukał??Pomyśl
deg - Nie 20 Cze, 2004 01:19
Temat postu:
Możesz spać spokojnie. Pewnie facet już nie pamięta o całym zajściu, a chciał Cię tylko postraszyć.
Gościówa - Nie 20 Cze, 2004 14:08
Temat postu:
Według mnie oni chcieli Cię tylko nastraszyć....nie znają Cię i nie wiedzą gdzie mieszkasz więc jak mają Cie niby znaleść i ci coś zrobić?? Nie przejmuj się tym...jeśli chceż możesz powiedzieć o tym rodzicom ale mysle że nie ma sensu...nie potrzebnie pokazywałeś tą pięść no ale ok...Napewno wiesz że starsi uwarzają się czasami za lepszych a często jest odwrotnie. Gdyby cię znali miałbyś jakies powody do starchu ale takto mysle że nawet już o tym zapomnieli co się stało.
spontan - Nie 20 Cze, 2004 15:37
Temat postu:
to było klasyczne zastraszenie, przez to te drechy z auta sie czują pewniej.
Anonymous - Pią 25 Cze, 2004 17:24
Temat postu:
PO kiego pokazywales te piens musiales sie tak unosic?
POwinienes pogadac z rodzicami, mala jest mozliwosc ze cie dopadna ale...po co ryzykowac???
a wogule powinienes brac jakies leki przeciw nerwom, da sie wywnioskowac ze szybko sie ponosisz hehe. Moj nr GG to 3570628
Anonymous - Wto 27 Lip, 2004 18:11
Temat postu:
Gośćiówa ma rację - kilka lat temu z naszą paczką wchodziliśmy na dach sklepu rybnego. Potem nam słoneczko przygrzało i zaczełyśmy tańczyć. Z tyłu sklepu były stare drzwi - z nich wyleciał facet. Złapał nas za kołnierze, trzepotał, a potem powiedział, że jak zobaczy na ulicy, to zabije. Przez pewien czas się bałam. Potem facet rozbudował sklep na spożywczy i teraz jestem jego klientką ---> jeszcze żyję

mroweczka - Pon 02 Sie, 2004 17:31
Temat postu:
My kiedyś z kolegą i koleżankami właziliśmy do takiego pustego,starego domu...Własciwie nie wiem co to było...Oni weszli,ja stałam przed. Bałam się i po części po prostu nie chciałam. Słyszałam jak oni wybijają szyby itp...Potem jak już wszyscy zeszli słyszymy jakieś głosy.Coś w stylu "eee! Wy,tam,stójcie!" Ja,mój kolega i przyjaciółka w nogi! Uciekliśmy, ale dwie dziewczyny tam zostały. No ale wróciliśmy bo nie jesteśmy mugole...(
). A co sie potem okazało? Jedna z naszych koleżanek już była w domu, druga wracała, a te głosy to po porstu było wołanie chłopaka do kolegów!
Ale stracha miałam niezłego...
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group