Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Dzwine...

Nike007 - Pią 28 Sty, 2005 15:54
Temat postu: Dzwine...
Teraz ja poczebuję pomocy. =) Zakochałam się w chłopaku o 5 lat starszym. Coś do niego czuję. Ogulnie jest super. Smiejemy się razem, wygłupiamy itp. jak dobrze koeldzy. I teraz największy problem tkwi w tym że on też cos do mnie ma, ale ja jestem dla niego za młoda. Ponoć nie zachowuje się jak typowa 13-nastka. Jestem bardziej dolżalsza i wogule przynajmniej tak mi mówią. Tylko co ja mam teraz zrobić? Ostatnio jak myślałam nad tym wszystkim to postanowiłam poczekać, bo ja sama nie jestem na to gotowa zeby byc z kimś. Ale czy to dobry pomysł? Ja nie wiem czy potrafiłabym być z kimś tak wogule =) Proszę o odpowiedz iz góry dzięki =) Smile
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 16:06
Temat postu: Re: Dzwine...
Nike007 napisał/a:
Zakochałam się w chłopaku o 5 lat starszym.
nie zakochałaś sie, na 90% on ci sie tylko podoba

Nike007 napisał/a:
Ogulnie jest super

ó!!!
Nike007 napisał/a:
ale ja jestem dla niego za młoda.

może to prawda?
Nike007 napisał/a:
Ponoć nie zachowuje się jak typowa 13-nastka. Jestem bardziej dolżalsza i wogule przynajmniej tak mi mówią

jeśli twierdzisz że podobasz sie facetowi starszemu o 5 lat to zachowujesz sie jak typowa niedojrzała 13 latka

a co do bycia z nim hm... jesteś zamłoda, nie czujesz tego? faceci w wieku 18 lat powinni mieć dziewczyny w wieku 17 - 16 lat
Nike007 - Pią 28 Sty, 2005 16:23
Temat postu:
Ja nie powiedziałam że się zakochałam!! A po za tym sorry, on mi to sam powiedział że gdybym była starsza to by był ze mną!! I nie rób ze mnie dziecka któremu się wydaje że może mieć każdego!! A po za tym pytałam sie czy to jest dobry pomysł zebym poczekała, bo mi się wydaje że tak!! Chce tylko wiedzieć co wy o tym sądzicie!! I jeszcze raz powiem: Dla mnie słowo miłośc jest za wielkie w moim wieku. Czeba je z rozważnoscią wymawiać!!
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 16:27
Temat postu: Re: Dzwine...
Nike007 napisał/a:
Zakochałam się w chłopaku o 5 lat starszym.


Nike007 napisał/a:
Ja nie powiedziałam że się zakochałam!!


idiote ze mnie robisz?...
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 16:42
Temat postu:
Nike powiem ci jedno: kręcisz coś... A w ogóle jest tyle dziewczyn w wieku 16-18 lat, a ty masz 13, wiec myśle, że mogłabyś se dac spokój z tym chłopakiem... To jest MOJE z danie o tej sprawie, a i tak zobisz jak chcesz....
Kicia91 - Pią 28 Sty, 2005 16:50
Temat postu:
Moim zdaniem powinnaś chyba pocekać albo zostancie przyjaciólmi ( chociaz dla mnie nawet znajomośc 13- latki 18-latkiem jest dziwna no ale nic he he...) Jak cie lubi ( nie chciałam użyc słowa kocha ) to poczeka... To moje zdanie...
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 17:03
Temat postu:
zwariowana_jedenastka napisał/a:
jest tyle dziewczyn w wieku 16-18 lat, a ty masz 13, wiec myśle, że mogłabyś se dac spokój z tym chłopakiem... ....

Jdenastka ma chyba rację, na śwecie jest tyle dziewczyn w których on moze się zabujać i nie wiem czy będzie ,,czekał na ciebie,, rzeczywiście, mozecie zostac przyjaciółmi, przynajmniej nie będzie jakiejś tragedii ze sie ,rozstaliscie,
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 19:49
Temat postu:
racja, lepiej poczekać ale do tego czasu kumplować się można Smile
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 19:54
Temat postu:
Niom Nike coś tu kręci.... Ale jeżeli tak bardzo chcesz go mieć to się szczeże do niego uśmiechaj i puszczaj oczka... Los sam potoczy sie dalej
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 21:10
Temat postu:
dorota93 napisał/a:
Niom Nike coś tu kręci.... Ale jeżeli tak bardzo chcesz go mieć to się szczeże do niego uśmiechaj i puszczaj oczka... Los sam potoczy sie dalej


Znam takich typów że jak do nich jakaś laska zarywa, to dla beki udają że są nią zainteresowani. potem dla jaj potrafią z nią chodzić, a na końcu mówią że "to nie było serio".
mroweczka - Pią 28 Sty, 2005 21:50
Temat postu:
Moim zdaniem lepiej sobie odpuść. Rozumiem rok,dwa lata różnicy. Ale 13-latka i 18-nastolatek to chyba przesada,nie sądzisz?
Mróweczka Kwiat
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 23:23
Temat postu:
mi tam wystarczyłaby sama przyjazn=] niech koles zdecyduje czy chce wiecej ^^ hyhy biggrin
ciesz sie,ze cie nie nienawidzi ;]
Ale wole nie pozwalac mu na zbyt duzo bo im starszy tym wiecej bedzie od ciebie oczekiwał i wiecej by wymagał :]
Anonymous - Sob 29 Sty, 2005 11:47
Temat postu:
Gabra napisał/a:
mi tam wystarczyłaby sama przyjazn=] niech koles zdecyduje czy chce wiecej ^^ hyhy biggrin
ciesz sie,ze cie nie nienawidzi ;]
Ale wole nie pozwalac mu na zbyt duzo bo im starszy tym wiecej bedzie od ciebie oczekiwał i wiecej by wymagał :]


no to fakt im starszy tym ma większe wymagania, szczególnie co do niektórych rzeczy Razz
Akacja12 - Sob 05 Lut, 2005 21:16
Temat postu:
Jeżeli by Cie kochał, wiek nie robiłby mu różnicy...
inspektor_nr4 napisał/a:
Znam takich typów że jak do nich jakaś laska zarywa, to dla beki udają że są nią zainteresowani. potem dla jaj potrafią z nią chodzić, a na końcu mówią że "to nie było serio".
Przecież to jest okropne! Ale sami pożałują jak naprawde ktoś im się spodoba...
Iśka - Sob 05 Lut, 2005 22:58
Temat postu:
Akacja12 napisał/a:
Jeżeli by Cie kochał, wiek nie robiłby mu różnicy


Genau. Prawdziwa miłośc polega na tym, że nie patrzy się na wiek.
Poza tym wg mnie sama nie wiesz co mówisz, czyli historia (przynajmniej w części) zmyślona, że to tak nazwę.
Olcia - Nie 06 Lut, 2005 12:47
Temat postu:
Kicia91 napisał/a:
Moim zdaniem powinnaś chyba pocekać albo zostancie przyjaciólmi ( chociaz dla mnie nawet znajomośc 13- latki 18-latkiem jest dziwna no ale nic he he...) Jak cie lubi ( nie chciałam użyc słowa kocha ) to poczeka... To moje zdanie...


Kicia nie wiem jak ty ale ja mam 15 lat i bardzo bliskiego mi przyjaciela ktory ma 22 lata. I co w tym takiego?chyba mozna miec starszych przyjaciol nie sadzisz?Moze ta dziewczyna nie powinna zawracac temu osiemnastolatkowi glowy swaja "miloscia" ale przyjaciolmi to oni chyba moga zostac...
Anonymous - Nie 06 Lut, 2005 18:21
Temat postu:
Nike007 napisał/a:
Ja nie powiedziałam że się zakochałam!! A po za tym sorry, on mi to sam powiedział że gdybym była starsza to by był ze mną!!

No to jesteś dla niego widać za młoda, koniec ze związkiem i wybij go sobie z głowy. To jedyne wyjście, bo raczej skoro już tak powiedział, nagle go nie olśni.

Pozdrawiam.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group