Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Jak moge zwrócić na niego swoja uwage? HELP!
Nokia - Pią 04 Lut, 2005 21:46
Temat postu: Jak moge zwrócić na niego swoja uwage? HELP!
Chodze do szkoly z takim przystojniaczkiem. Nie znam go, ani nic z tych rzeczy. Podoba mi sie, ale kiedy przechodzi obok mnie korytarzem nawet na mnie nie spojży , czasem tylko tak, ale wtedy ja nie mam odwagi.. i tak mijaja dni w budzie... Powiedzcie mi jak mam zwrócić na siebie jego uwage! please! help!!!!!!!!!!!
Anonymous - Pią 04 Lut, 2005 21:59
Temat postu:
mam identyczny problem.no prawie ale bardziej pogmatwany :)Skoro sie na ciebie gabpi to nie oznacza ze mu sie podobasz czy co..zagadaj do niego..
Nokia - Pią 04 Lut, 2005 22:05
Temat postu:
jasne, i co mam mu powiedziec: siema skarbie, podobasz mi sie, moze pogadamy??
Zazaz sie zalamie!
ale mimo to thx, ze chcialas mi pomoc..
Anonymous - Pią 04 Lut, 2005 22:11
Temat postu:
nie,no moze staraj sie byc zawsze kolo niego ale tak,zeby wygladało to na czysty przypadek.daj mu szanse,niech sam zagada :-)
Nikita - Sob 05 Lut, 2005 09:31
Temat postu: Re: Jak moge zwrócić na niego swoja uwage? HELP!
Nokia napisał/a:
Chodze do szkoly z takim przystojniaczkiem. Nie znam go, ani nic z tych rzeczy. Podoba mi sie, ale kiedy przechodzi obok mnie korytarzem nawet na mnie nie spojży , czasem tylko tak, ale wtedy ja nie mam odwagi.. i tak mijaja dni w budzie... Powiedzcie mi jak mam zwrócić na siebie jego uwage! please! help!!!!!!!!!!!


Hmmm...Może jakaś Twoja koleżanka przyjaźni/koleguje się z nim ? Może wtedy zapoznała by Was ze sobą Wink
Nokia - Sob 05 Lut, 2005 10:44
Temat postu:
niestety nie...
Nike007 - Sob 05 Lut, 2005 11:22
Temat postu:
Sprawa jest beznadziejne wdg. mnie Cool Hymmm co by tu wymyśleć :/ Ja bym Ci radziła go tak z lekka zaczepiać np. która jest godzina itp. Jak mu się spodobasz to coś z tego będzie a jak nie no to ... Ale sprubuj a na dykotece niby przypadkiem go potrądź Wink
Kicia91 - Sob 05 Lut, 2005 11:31
Temat postu:
hmmm.... Może postaraj się zdobyć jegu numer gg ( jeśli ty masz swojei jesli on tez ma) zawsze możesz też isc na cafe [moja kumpela tak robi] lub do kolezanki i jesli bedziesz już miała jego numer gg to pogadaj z nim i sie poznajcie nie mów nic że ci sie podoba lub coś... Potem zapytaj czy może byscie sie spotkali ( może sam to zaproponuje Laughing )no i spotkaj się z nim... i się poznacie i może cos z tego będzie.. Moim zdaniem gg to dobre rozwiaznie jak masz oczywiscie... Życzę powodzenia...

Ps: tylko nie rób nowego urzytkownika bo to sie może źle skonczyć... Jak nie bedzie chciał z toba gadac to sprobuj kiedy indziej w koncu ustapi...
Nike007 - Sob 05 Lut, 2005 11:38
Temat postu:
PYTANIE DO GABRY: jak zrobiłaś sobie takie serduszko obok bo ja nie moge Sad A wiem że ty możesz Twisted Evil Laughing
Anonymous - Sob 05 Lut, 2005 11:42
Temat postu:
miałam taki sam problem:P, od września chodziłam zawsze aby go mijać koło jego klasy gadałam z jego kumplami na gg i śledziłam ich aż w końcu znajome sie [cenzura]ły poszły do niego i mu powiedziały że mi sie podoba i co? on sie na mnie gaaapi i czasami do niego zagadam i tyle

poprostu zagadaj nie rób nic co napisane wyżej bo wyjdziesz na debila [ja wyszłam:D]
Anonymous - Sob 05 Lut, 2005 16:17
Temat postu:
Usmiechaj się do niego patrz mu prosto w oczy, napewno nic niezaszkodzi Smile
Anonymous - Sob 05 Lut, 2005 22:18
Temat postu:
Nike007 napisał/a:
PYTANIE DO GABRY: jak zrobiłaś sobie takie serduszko obok bo ja nie moge Sad A wiem że ty możesz Twisted Evil Laughing

magia i potęga grafiki uczyni wszystko Twisted Evil
Anonymous - Sob 05 Lut, 2005 22:31
Temat postu:
Nastepna lalunia? sorki ze to mowie ale tak okreslam osoby ktore nawet nie poznaly chlopaka tylko leca na wyglad, nie wiesz jaki jest... moze to k.retyn? takim patrzeniem sie na niego nic nie zdziałasz musisz jakos sie z nim zakumplowac a skoro nikt kogo znasz go nie zna no t nikle szanse.. Lepiej patrzw glab czlowieka ale i na wyglad tez.. mysle ze wazniejszy jest jednak harakter.
Iśka - Sob 05 Lut, 2005 22:54
Temat postu:
Agnieszko, no cóż, nie oszukujmy się ale większość najpierw patrzy na wygląd. Nie czaruj, że pierwsze co widzisz w chłopaku to jego charakter.
Nokia: moim zdaniem powinnaś zdobyć jego nr. komorki, albo ewentualnie GG... najpierw posnajcie się "po słowach" jak ja to mówię i psrawdź czy w ogóle warto z nim utrzymywać jakikolwiek kontakt. Może później sam zaproponuje sprawę? Powiedz nam jak rozwinęła się sprawa Wink
Anonymous - Nie 06 Lut, 2005 18:32
Temat postu: Re: Jak moge zwrócić na niego swoja uwage? HELP!
Nokia napisał/a:
Chodze do szkoly z takim przystojniaczkiem. Nie znam go, ani nic z tych rzeczy. Podoba mi sie, ale kiedy przechodzi obok mnie korytarzem nawet na mnie nie spojży , czasem tylko tak, ale wtedy ja nie mam odwagi.. i tak mijaja dni w budzie... Powiedzcie mi jak mam zwrócić na siebie jego uwage! please! help!!!!!!!!!!!


Były już miliony tego typu tematów.
1. Uśmiechaj się do niego.
2. Kontakt wzrokowy
3. Może macie wspólnych znajomych?
4. (najszybsze i najskuteczniejsze) Zagadaj do niego.

Proste? Proste.

Pozdrawiam.
Merkavoth - Pon 07 Lut, 2005 13:42
Temat postu:
Nokia napisał/a:
jasne, i co mam mu powiedziec: siema skarbie, podobasz mi sie, moze pogadamy??
Zazaz sie zalamie!
ale mimo to thx, ze chcialas mi pomoc..


Zdziwisz się, ale to nie jest głupi pomysł.
Faceci nadają a innych falach, zrozumcie to laski! Czasem TRZEBA łopatą wyłożyć o co chodzi, bo inaczej to on może wpaść na to, o co ci chodzi i za 2 lata!../ja tak miałem Embarassed Smile /

ps. zbliżają się walentynki...trochę fantazji!
Anonymous - Pon 07 Lut, 2005 14:12
Temat postu:
Nokia napisał/a:
jasne, i co mam mu powiedziec: siema skarbie, podobasz mi sie, moze pogadamy??
Zazaz sie zalamie!
ale mimo to thx, ze chcialas mi pomoc..


No wiesz, albo w nieskończoność bawisz się w gapienie i puszczanie oczek... Lol.
Pulkownik Nikt - Pon 07 Lut, 2005 16:27
Temat postu:
Cytat:

Jak moge zwrócić na niego swoja uwage?


Polecam spojrzec w jego kierunku Wink
Nokia - Pon 07 Lut, 2005 18:16
Temat postu:
Agnieszka12 napisał/a:
Nastepna lalunia? sorki ze to mowie ale tak okreslam osoby ktore nawet nie poznaly chlopaka tylko leca na wyglad, nie wiesz jaki jest... moze to k.retyn? takim patrzeniem sie na niego nic nie zdziałasz musisz jakos sie z nim zakumplowac a skoro nikt kogo znasz go nie zna no t nikle szanse.. Lepiej patrzw glab czlowieka ale i na wyglad tez.. mysle ze wazniejszy jest jednak harakter.

- Jasne, że liczy sie dla mnie charakter, ale wyglad również ma ważne znaczenie.
- On nie ma gg.
- Nie jestem na tyle odważna, żeby podejśc do niego i powiedzieć mu o wszystkim wprost.
- Nikt sie z nim nie kumpluje ( z moich znajomych).
- Dziś znowu sie na mnie patrzył, ale nie weim czy przypadkowo jak szłam do szkoły, dwa razy w ciągu sekundy odwrócił głowe w moją strone, czy to cos znaczy..
- Dzieki wszystkim za pomoc, prosze o wiecej, kazdy głos sie przyda!
Anonymous - Pon 07 Lut, 2005 18:18
Temat postu:
Nokia napisał/a:
- Dziś znowu sie na mnie patrzył, ale nie weim czy przypadkowo jak szłam do szkoły, dwa razy w ciągu sekundy odwrócił głowe w moją strone, czy to cos znaczy..


szybki jest ^^ a tak na serio to zagadaaaaaj i po kłopocie
ew. wyślij mu perwersyjną walentynke to sie ucieszy:P i pewnie sie odezwie
panienka_wierzba - Pon 07 Lut, 2005 19:54
Temat postu:
tak tak tak perwersyjne walentynki są super =D
napisz mu coś takiego 'szczerze to najchętniej zaciągnęłabym Cię do damskiej toalety, zamknęła drzwi od środka i wykorzystała, a potem zrobiłabym to raz następny i znowu...' cyz cos ^^ no ciekawe =] wiecie chyba tak zrobie ^^ albo coś głupiego mu po prostu napsiz, takie walentynki są fajne, a zawsze mozesz powiedziec ze przeciez po prostu zartowałaś gdyby było coś nie tak Wink
aaaa kocham Cie pysiu, super pomysł :*
Sztona - Wto 08 Lut, 2005 09:01
Temat postu:
Love Kochana:
Powedz:
cześć (tu wstaw imię)
wiem że mnie znasz. Czemu? bo gapisz się na mnie. Smile Ja ciebie też znam ale tylko z widzenia może poznamy się bliżej?
Jeśli cię lubi powie
Jasne! Czemu nie
Jeśli nie lubi to powie
Odwal się wariatko! Mr. Green
W każdym razie powodzenia:love8:
Anonymous - Wto 08 Lut, 2005 10:13
Temat postu:
Ewentualnie sposób z gacety: <lol2><lol2><lol2> (osobiście nie polceam)
Podejdź do niego i powiedz "śniłeś mi się dzisiaj, a to były takie sny, że hoho... jak chcesz poznać szczegóły to się ze mną spotkaj" <rotfl>

A tak na serio to masz dwa wyjścia:
1. patrzeć się na niego w nieskończoność licząc skrycie, że to on zrobi pierwszy krok (o ile coś do Ciebie czuje)
2. zagadać, np. na dyskotece czy coś.

Cytat:
- Dziś znowu sie na mnie patrzył, ale nie weim czy przypadkowo jak szłam do szkoły, dwa razy w ciągu sekundy odwrócił głowe w moją strone, czy to cos znaczy..

To... może coś znaczyć ale zaś nie byłabym tego taka pewna. Wink Bo np. za mną sie tak kumple odwracają (no dobra, w czasie 5 sekund Twisted Evil ) i to nie jest jakieś wyznanie miłosne, jebak. Razz
Anonymous - Wto 08 Lut, 2005 15:54
Temat postu:
własnoręczną of kors:P
ewelina017 - Wto 08 Lut, 2005 19:16
Temat postu:
ale wiesz.... podoba ci sie z wyglądu, a charaktes tez jest wazny
Robal - Wto 08 Lut, 2005 21:37
Temat postu:
Merkavoth ma racje-do facetów trzeba łopatologicznie bo na kręcenie nie chce nam się reagować (jak kręci na początku to co dopiero potem. Poza tym może być intelektualnie oporny na podteksty lub ma 3 siostry i poszukuje dla odmiany kogoś kto mówi wprost to co myśli) ale delikatnie, bez żucania się na szyję i wyznawania miłości (to najlepszy sposób by odstraszyć faceta). Jak bedziesz szła korytarzem to po prostu zrób do gościa jakąś minę- usmiechnij się, skrzyw...Byle patrzyć centralnie w oczy. Zawsze możesz powiedzieć potem, że jakiś gość ci zaszedł za skórę i jesteś żeńskim szowinistycznym knurem mszczącym się na całym męskim gatunku albo uśmiechnęłaś się bo własnie dostałaś piątkę itp. Takie bezpośrednie ale nic nie znaczące zachowanie na pewno zwróci jego uwagę, i jeśli bedzie zainteresowany, to sam zrobi na twój temat wywiad i jakoś doprowadzi do kontaktu a jak nie będzie, to w 2 minuty zapomni o całym tym wydarzeniu ... A co ja własciwie gadam-przecież to i tak zawsze kobiety nas podrywają a nie my kobiety...my tylko nie jesteśmy tego świadomi.

Żeby kobiety sobie walentynki przesyłały...to już perwa do potęgi. Co to za forum? To ma być strona dla dzieci? Powinno się ostrzegać na pierwszej stronie, że strona tylko dla dorosłych czytelników o mocnych nerwach. Co te media robią z nastolatek...Te legendarna, romantyczna kobieca subtelność i powab to musi być jakaś lipa. Zgroza...
Salamandra - Nie 20 Mar, 2005 16:30
Temat postu:
[color=redJa teraz przedstawię ci plan, jak do niego zagadać:

Po pierwsze: Musisz wiedzieć jak ma na imię.

Po drugie: Zadbaj o to, żeby mu zapadło w pamięć, że cię gdzieś widział.

Po trzecie: Postaraj się wpaść na niego ,,przypadkiem'' gdzieś po szkole.

Po czwarte: Przywitaj go jak kogoś znajomego, a potem szybko wtop się w tłum.

Po piąte: Jeśli zrobisz to szybko, zobaczysz, że zacznie się zastanawiać czy cie zna.

Po szóste: Kiedy cię znajdzie i zacznie wypytywać (obawiam się, że to nieuniknione)powiedz, że opowiadała ci o nim kolezanka, widziałaś go w przedstawieniu, lub też coś innego.

Po siódme: Dalsze kroki musisz wymyślić sama, w zależności od jego zachowania.

To właśnie sposób na zwrócenie na siebie jego uwagi. Nie mówię, że najlepszy, ale jeśli jest inteligentny, powinien zrozumieć sugestię. [/color] Love
mroweczka - Nie 20 Mar, 2005 17:38
Temat postu:
Salamadra wiesz,że dobre ! Very Happy Tylko nie podoba mi sie to wpadanie na kogos...To juz jest troche stare i bedzie mógł sie domyśleć,że jej sie podoba...
Poza tym mam jedno zastrzeżenie "techniczne" :].
DATA, DATA, DATA! Mr. Green
Gladiatorpl - Nie 20 Mar, 2005 21:25
Temat postu:
moim zdanirm najlepsze jest spojrzenie Razz, to na faceta dziala, tylko jak on sie spojrzy to nie gapic sie chamsko w oczy tylko udawac ze sie tego nie widzi :p, tzn mozna zerknac mu w oczy ale na moment - nie wiem jak to dokladniej wytlumaczyc Razz
a z czasem mozna zagadac Razz
paulinka-blondynka - Sob 02 Kwi, 2005 22:35
Temat postu:
znam masę ludzi co ma podobny problem...
One dowiedziały się o tym chłopaku wszystkiego , o jego znajomych też....
I w tym miejscu utknęły....
Zacznij może od 'cześc',jak się zapyta czy się znacie możesz powiedzieć 'nie ale możemy się poznać. Jestem... ' i podasz imię...
Może to takie głupie,ale na pewno zwróci na ciebie uwagę...
Keśka - Sro 06 Kwi, 2005 23:19
Temat postu:
Miałam identyczny problem... Tak samo utknęłam, nie wiedziałam, co robić. Nie chodziłam z nim do szkoły, tylko do muzycznej. Napisałam o tym na forum i - jak gwiazda z nieba - spadła dla mnie KRADZIEJKA Smile Zna go i chodzi z nim do szkoły. Załatwiła dla mnie jego e-mail, adres, telefon... BARDZO JEJ ZA TO DZIEKUJE!!!

"Uratował mnie" przypadek, więc i Ty powinnaś czekać na jakąś niezwykłą okazję. Wiem, że czekanie czasem wydaje się trwać w nieskończoność, ale to jedyne wyjście...

Jeszcze raz DZIEKI dla Kradziejki - Kwiat kwiatek dla niej!
Lavile - Sro 13 Kwi, 2005 21:43
Temat postu:
Ludzie, kocham to forum :* Mam ten sam problem, wlasnie w tym czasie, ale mysle, ze nic z tego nie wyjdzie, ja poprostu sie blokuje, normalnie ta niesmialosc mnie kiedys wykonczy, bede stara panna -_-'

A tobie mowie-powodzenia Smile

P.S. Ale tu sie pozmienialo, uhuhuhu... Juz nikogo tu nie znam xD
panienka_wierzba - Sro 13 Kwi, 2005 21:47
Temat postu:
Wierzby starej nie pamintosz? Wink
haha

a ja? no ja ten, niby odważna ze mnie kobitka, ale jesli przychodzi co doc zego to niesmiala tez jestem. Ale na tyle odwazna ze potrafie (przynajmniej części facetom) powiedziec o co biega =P
Kinga - Czw 14 Kwi, 2005 16:03
Temat postu:
A mnie nie pamietasz ? Razz no wiesz co biggrin

A tego ... nyo ja sie staram zawsze sprawe w lapki i ... do dziela biggrin
Anonymous - Czw 14 Kwi, 2005 18:43
Temat postu:
he he musi byc wam cholernie ci.ęzkofacet rozumie raczej dosłownie a wy mówicie odwrotnie niz myślicie :>
robal powiedział to w maiare obrazowo...
co do patrzenia to nie wolno sie gapic wprost ...bo to znaczy choc ze mna na pięterko...a spoglądać łapać wzrok i go spuszczać...a z reszta
oglądacie tyle głupich romantycznych filmów i książek czytacie ze to was wypacza i jak macie pogadac z chlopakiem co to wam na nim zalezy to milkniecie karykaturalnie jak wasze fikcyjne postacie, zamias czytac o takich to to nie moga i czekaja na zbieg okolocznosci to czytajcie i oglądajcie o takich to to mogą i sie nie wachają, podświadomie sie uczymy tego co odbieramy
Lavile - Pią 15 Kwi, 2005 21:12
Temat postu:
Wierzbe pamietam, bo nick charakterystyczny xD Ale Kinga, ciebie nie pamietam ;( Musze sobie przypomniec :]
Kinga - Sob 16 Kwi, 2005 19:56
Temat postu:
Ja tu qna weteranka Razz od poczatkow na forum jestem a ty mnie nie pamietasz Razz ladnie biggrin hehehe Smile

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group