Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - na odleglosc.......

maadzia - Sob 02 Kwi, 2005 19:28
Temat postu: na odleglosc.......
czy związek na odleglosc ma szanse na przetrwanie ????piszcie plz
Elun - Sob 02 Kwi, 2005 19:36
Temat postu:
z wlasnego doswiadczenia wiem, ze nie ma szans na jakies dluzsze przetrwanie. Chyba ze dwie osoby sa ze soba bardzo dlugo od lat, maja za soba wiele wspolnych przezyc i laczy ich prawdziwa milosc. Wtedy maja szanse.
Gladiatorpl - Sob 02 Kwi, 2005 19:37
Temat postu:
to wszystko zalezy od sytuacji, nastawienia danych osob o od wielu innych rzeczy Razz
Ale jest jak najbardziej mozliwa, tzn zapoznanie ale jezeli chodzi co i milosc ktora cala ma sie odbywac tylko przez neta to raczej nie da rady Razz bo przez neta slubu nie daja
nasty_girl - Sob 02 Kwi, 2005 20:36
Temat postu:
ja kiedys bylam z chlopakiem i mieszkalismy jakies 120 km od siebie, spotykalismy sie co najmniej raz w tyg, ale jednak bylo to troche meczoce, i szybko sie skonczylo, a moj obecny facet mieszka blisko, a jutro minie pol roku jak jestesmy razem
Anonymous - Sob 02 Kwi, 2005 21:27
Temat postu:
Mysle, ze ma chociaz to zalezy od człowieka czy jest wierny i nie zazdrosny... mozna do siebie dzwonic itd. ale i tak nie zastapi to zwiazku blizszego.
paulinka-blondynka - Sob 02 Kwi, 2005 22:31
Temat postu:
Związek na odległość ma szanse przetrwać,jeśli ludzie się kochają...
Pomyśl logicznie... miłość-->ludzie się kochają--->tęsknią za sobą--->zrobią dla siebie wszystko...
A jak sie spotkają to będę najszczęśliwsi na świecie Love
Anonymous - Nie 03 Kwi, 2005 00:14
Temat postu:
Gladiatorpl napisał/a:
to wszystko zalezy od sytuacji, nastawienia danych osob o od wielu innych rzeczy Razz

Oj tak. Chyba najmądrzejsze jak na razie zdanie w temacie :].

Ale osobiście uważam, że taki związek jest dość trudny. A to dlatego, że boli jak jasna cholera, kiedy chciałoby się spotkać z tą drugą połową, ale nie można.
ajeczka11 - Nie 03 Kwi, 2005 09:32
Temat postu:
to może byc trudne ale czasem da się tak przetrwać...Chdź to zależy od zaufania do drugiej osoby. Ale ja próbowałm kiedys tak i nie wyszło...Więc nie polecam;)
Kinga - Nie 03 Kwi, 2005 12:00
Temat postu:
Czy moze przetrwać ?
No jasne Smile Trzeba tylko bardzo bardzo chciec

Przyznam sama Razz ze w takim zwiazku czesta zdarzają sie rozne chwile zwatpienia ...
Czasami nawet glupie mysli " A z kim on teraz jest? " " Czemu nie odbiera ? "

Do takiego zwiazku trzeba duuuzej milosci Smile duzego zaufania i zrozumienia Smile

Ale ... dla chcącego nic trudnego ... prawda ? Smile
Anonymous - Nie 03 Kwi, 2005 13:04
Temat postu:
Kinga napisał/a:
Ale ... dla chcącego nic trudnego ... prawda ? Smile

Nieprawda.
Czasami, kiedy człowiek bardzo czegoś chce, i tak nie może tego zrobić. Wystarczy jedno słowo jednej osoby... i wszystko, cały wysiłek włożony w coś, co chcieliśmy, żeby się stało, idzie się pieprzyć. I zdajemy sobie sprawę, że nawet gdyby się nam udało, i tak nikogo by to nie obchodziło.
Anonymous - Pon 04 Kwi, 2005 11:10
Temat postu:
Ma szanse. Zależy to od wzajemnego zaufania, wyrozumiałości itd. Często jest to męczące, jednak wzajemne zaufania i wiara w Was dużo daje.
Tak więc oczywiście, że to możliwe, jednak bardzo trudne.

/Nie ma rzeczy niemożliwych Wink/
sloneczko - Pon 04 Kwi, 2005 15:31
Temat postu:
yyy... wg mnie nie ma szans przetrwac cos co ma malo ze soba wspolnego;] a w tym wypadq odleglosc jest bardzo wazna... wiadomo ze mozhna sie kochac, tesknic i czekac(ja wiem ze dla tej jednej osoby mozhna bardzo duzo poswiecic) ale zazwyczaj jest tak ze spotyka nas jakas pokusa (w tym wypadq inna kobieta czy mezczyzna i chociaz kce sie pozostac wiernym nie zawsze to sie udaje;]) jednak jesli bardzo sie kogos kocha to mozhna to przetrwac wszystko... ale po co byc z kims kogo sie nie widuje i opierac sie tylko na jego zapewnieniach?
Kinga - Pon 04 Kwi, 2005 15:33
Temat postu:
Himitsu napisał/a:
Kinga napisał/a:
Ale ... dla chcącego nic trudnego ... prawda ? Smile

Nieprawda.
Czasami, kiedy człowiek bardzo czegoś chce, i tak nie może tego zrobić. Wystarczy jedno słowo jednej osoby... i wszystko, cały wysiłek włożony w coś, co chcieliśmy, żeby się stało, idzie się pieprzyć. I zdajemy sobie sprawę, że nawet gdyby się nam udało, i tak nikogo by to nie obchodziło.


Himitsu to chyba oczywiste ze obie osoby musza tego chceic ...
Nawet gdy ktos jest blisko a nie chce to tez nie zmusimy go do milosci ... prawda ?
Nokia - Wto 12 Kwi, 2005 17:13
Temat postu:
jesli to prawdziwa love tozadna odlaegłosc nie ma znaczenia!
mroweczka - Sob 16 Kwi, 2005 20:41
Temat postu:
Nokia napisał/a:
jesli to prawdziwa love tozadna odlaegłosc nie ma znaczenia!

Zgadzam się. Niestety niewiele miłości przechodzi pomyślnie taką 'próbę'... Sad
EU07 - Sob 16 Kwi, 2005 21:59
Temat postu:
HeyaH napisał/a:
/Nie ma rzeczy niemożliwych Wink/

Dokladnie. Wszystko jest kwestią organizacji.
Anonymous - Nie 17 Kwi, 2005 00:05
Temat postu:
Cytat:
Nie ma rzeczy niemożliwych

... są tylko niewykonalne
tak gwoli scisłości
Anonymous - Nie 17 Kwi, 2005 12:14
Temat postu:
R2 napisał/a:
Cytat:
Nie ma rzeczy niemożliwych

... są tylko niewykonalne
tak gwoli scisłości

To tez zalezy od czlowieka.
EU07 - Nie 17 Kwi, 2005 13:47
Temat postu:
R2 napisał/a:
Cytat:
Nie ma rzeczy niemożliwych

... są tylko niewykonalne
tak gwoli scisłości

No dobra, to ja też uściślę swoją wypowiedź:
Nie ma rzeczy niemożliwych i niewykonalnych. Wszystko jest kwestią organizacji Laughing
Anonymous - Nie 17 Kwi, 2005 14:00
Temat postu:
Są rzeczy niemożliwe i niewykonalnei organizacja nie ma tu nic do rzeczy ;]
Anonymous - Nie 17 Kwi, 2005 15:28
Temat postu:
Przeciez zawsze dobrz miec przy sobie tego ogos bliskiego.... mysle, ze to nie trwa dlugo.. taka milosc na odleglos. Jednak zdarzaja sie takie przypadki:)
Osobiscie nie zgodzilabym chodzic z kim np. z gór, to tak daleko.
Keśka - Czw 21 Kwi, 2005 17:11
Temat postu:
Ja uważam, że miłość na odległość jest zawsze mocniejsza (oczywiście, jeśli się naprawdę kocha). Kiedy mamy kogoś cały czas przy sobie, widzimy go co dzień, nie tęsknimy za nim. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że zawsze jest i uważamy, że tak być powinno. Natomiast kiedy ktoś, kogo kochamy mieszka dalej, nie widzimy go tak często, zaczynamy za nim tęsknić. A tęsknota bardzo podsyca uczucie. Wtedy oczekujemy tygodniami następnego spotkania, cieszymy się nim, kiedy przy np. chodzeniu z chłopakiem do tej samej szkoły codzienne widywanie się jest normą. A co do przetrwania takiego związku... Hmm... Nie mam pojęcia. Czy chodzi Ci o to, że np. niepilnowany chłopak może sobie znaleźć kogoś innego? No racja, racja, może tak być, ale czy przy codziennym widywaniu się np. w szkole chłopak nie może sobie kogoś znaleźć ze swojego bloku, ulicy, osiedla itp.?

Pozdrawiam!
Anonymous - Czw 21 Kwi, 2005 17:33
Temat postu:
lol...niepilnowany chłopak? :>
więcej zdradzają kobiety z powodu że uważaja ze facet je zdradza...a jak facet zdradza to mu nie zalezy i po bajce po co trzymac cholere...a jak zalezy to bedzie czekał wiernie, kobiety zdradzaja bo panikuja
agag - Czw 21 Kwi, 2005 17:48
Temat postu:
tsej mylisz się, jaśli mowa jest o związku na odległość
jak wiadomo potrzeby seksualne kobiet i mężczyzn są nieco inne. Z tego rodzaju tęsknotą kobiety radzą sobie z reguły lepiej niż faceci. On nie mogąc sobie poradzić z przeciągającą się samotnością zdradza usprawiedliwiajac się później "ale to ciebie kocham" "ale to o tobie myślałem", " ale to była tylko jedna noc..."
Aczkolwiek jest to pewne uogólnienie i nie wszyscy do tego schematu pasują
Anonymous - Czw 21 Kwi, 2005 19:33
Temat postu:
z tęsknoty facet nie rzuca sie pod nogi pierwszej lepszej, robi to bo mu nie zalezy na tej "dalekiej", a baby to histeryczki jakby sie chłop długo nie odzywał to robią dziwne rzeczy

chociaż...diablenie różnie to bywa...trudno określić, sa w koncu babochłopy i faceci jak panienki

to cholernie zależy od charakteru...dziewczyna czy chłopak co lubia sie bawic imprezować każdego wieczora oraz tacy którzy za łatwo zdobyli swojego partnera(czytaj mało sie poświęcili) to zdradzą w pierwszej kolejności
Kinga - Pią 22 Kwi, 2005 18:41
Temat postu:
Ale jak jest daleko to jednak sa mysli co on robi ... a nie pisze ... nie dzownii ...
I rozne podejrzenia ... rzesta zawsze tak jest biggrin

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group