PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Kolega (?) Inversja - Pią 29 Kwi, 2005 17:24 Temat postu: Kolega (?)
to tak. Mój dobry kolega ma na imię Maciek. Właśnie dowiedziałam się od jego kolegi że pali. Moim zdaniem taki typek nie zasługuje na moją uwagę ale... co wy o tym sądzicie? mam się z nim jeszcze przyjaźnć czy nie?? Ma... - Pią 29 Kwi, 2005 17:27 Temat postu:
Osobiscie mi nie przeszkadzałoby gdyby mój przyjaciel palił.....jeśli Ci na nim zależy to traktuj go tak samo jakby nie palił.To że pali to chyba nie jest taki cięzki grzech Inversja - Pią 29 Kwi, 2005 17:32 Temat postu:
Palacze umierają młodziej.... BamBI - Pią 29 Kwi, 2005 17:38 Temat postu:
niby tak, ale czasem dłużej żyją niż niepaloący. Grunt to, żeby nie palił w twojej obecności. AloneMoon - Pią 29 Kwi, 2005 17:40 Temat postu:
Ja bym to olewala...gdyby nie palilby przy mnie.
Strasznie nie lubie dymu papierosow,
ale jak chlopak chce to niech robi co chce.
Radzilabym ci sie z nim dalej przyjaznic. nasty_girl - Pią 29 Kwi, 2005 17:41 Temat postu:
jezeli to jest twoj prawdziwy przyjaciel to powinniscie sie przyjaznic bez wzgledu na to czy pali czy nie, mozesz mu najwyzej wytlumaczyc ze to szkodliwe.. Kinga - Pią 29 Kwi, 2005 17:42 Temat postu:
Mhm ... mozesz z nim pgadać
Zreszta to zalezy od Ciebie
Ja nie pale nigdy nie probowałam nawet ... ale mam wielu palacych znajomych ... i nie olewam ich Inversja - Pią 29 Kwi, 2005 17:49 Temat postu:
zastanowiłam się nad tym i doszłam do wniosku że oleje to sikiem prostym jeżeli chłopak chce to niech robi.. Dominiśka - Pią 29 Kwi, 2005 18:30 Temat postu:
Moim zdaniem też nie powinnaś patrzeć na to czy pali czy nie!
Jeżeli uważasz go za przyjaciela,to nie będzie Ci to przeszkadzać.
Możesz go poprosić,aby nie palił w Twojej obecności
Pozdrawiam Shaleniec - Pią 29 Kwi, 2005 18:53 Temat postu:
palenie to jego wybor. niech pali, jesli tego chce. najwazniejsze, zeby nie palil przy tobie, a jak zacznie to mu powiesz, ze ci to nie pasuje.. ale nie widze owodu do zrywania przyjazni.
pozdro Anonymous - Pią 29 Kwi, 2005 19:29 Temat postu:
No tak, ale mozesz z nim o tym pogadac jesli zalezy ci na nim... tzn. dla jego dobra zeby przestał palić.
A moze to plotka z tym paleniem, wiesz u mnie na wszystkich takie podejrzenia padaja i w wiekszosci sa nieprawdziwe:) Anonymous - Pią 29 Kwi, 2005 23:03 Temat postu:
homoseksualista! Shaleniec - Sob 30 Kwi, 2005 09:01 Temat postu:
Anton, o co chodziło z tym pedałem?
pozdro Kinga - Sob 30 Kwi, 2005 09:11 Temat postu:
Shaleniec ... mloda jestes nie znasz jeszcze tajemnic tego forum
Taka straa historia nie taka AŻ stara ale Nikita - Sob 30 Kwi, 2005 10:23 Temat postu:
Odi napisał/a:
zastanowiłam się nad tym i doszłam do wniosku że oleje to sikiem prostym jeżeli chłopak chce to niech robi..
Tylko wiesz...jak będzie ciebie namawiał i zachęcał do palenia to odmów! I nie zwracaj uwagi jak będzie puszczał do ciebie teksty typu: ' O__o Boisz się ! Hahaha... '\
A tak na marginiesie to ile ten twój kolega ma lat ? ... Anonymous - Sob 30 Kwi, 2005 11:19 Temat postu:
Shaleniec napisał/a:
Anton, o co chodziło z tym pedałem?
pozdro
Odi jest facetem.
Plci sie nie zmienia. Akacja12 - Sob 30 Kwi, 2005 11:38 Temat postu:
Już nawet końcówki zaczął pisać chciałAm byłAm Inversja - Sob 30 Kwi, 2005 11:45 Temat postu:
nikita on ma 13 lat. Shaleniec - Sob 30 Kwi, 2005 15:01 Temat postu:
no niestety, jedni wczesniej tu zaczeli wchodzic, drudzy pozniej ja naleze do tych drugich wiec prosze o przymkniecie oka na moja niewiedze co do niektorych histori:P
pozdro Kinga - Nie 01 Maj, 2005 11:33 Temat postu:
Juz niedlugoo sie wciagniesz <rotfl>
A jak posiedzisz troche to mozliwe ze zechcesz uciekać
nie no joke _szyszka - Nie 01 Maj, 2005 15:10 Temat postu:
Dla mnie byłby to w pewnym sensie kolega, ale nie mialabym do niego zaufania. Gdyby na prawde zależałoby ci na nim, gdybyś bardzo chciala go nadal bardzo lubić, to nie ma nic PRAWIE złego, ale powinnaś sie strzec gdyby cie przypadkiem namawial § Ale napisałas że słyszalas to od kolegi, a więc nie masz pewności ( chyba ze juz swojego przyjaciela widzialas na gorącym uczynku to tak ) ale nie jest pewne czy np. ten kolega co ci powiedzial ze ten przyjaciel pali to skąd wiesz ze nie zrobl tego z zazdrości nasty_girl - Nie 01 Maj, 2005 16:24 Temat postu:
Kinga nie strasz, bo jescze ucieknie przed tym jak sie wciagnie :p Kinga - Nie 01 Maj, 2005 18:12 Temat postu:
Eee ... to wiesz Shaleniec ... ja ... zartowałam <?>
HAHHAhhahHHAhhahahHAhahahHAHhahHAHhahha
< szepcze do innych forumowiczów > ale i tak pewnie bedzie chciala uciekać
Nie no zartuję nasty_girl - Nie 01 Maj, 2005 18:22 Temat postu:
a moze ma zepsuta psychike jak inni i bedzie jej z nami dobrzE:d Kinga - Pon 02 Maj, 2005 13:03 Temat postu:
Moze byc i tak
Nasty po co zdradzasz nasza tajemnice ze wszyscy mamy krzywa psychike ?