gdy sie spotkacie, wypytaj sie dokladnie dlaczego nie przyjechala ... ani nie zadzwonila ^^ po tym to wywnioskowalysmy.. a jak ty osadzasz przyjaciolke po tym ile razy dzwonila.. to chyba raczej ty nie jestes prawdziwa przyjaciolka, ktora rozumie itd.. zadzwonila.. wiec jej zalezalo..
Chesterka - Czw 26 Maj, 2005 13:01
Temat postu:
Booże... ale macie problemy... To się czuje czy ona jest szczera czy nie. Czy wg. Ciebie jest Ci na tyle bliska, żeby nazwać ją przyjaciółką? Jak Ci cos nie pasuje w jej zachowaniu, to może z nią o tym porozmawiaj? A może ona poprostu taka już jest? Zresztą wg. mnie to ona ma racje, bo złościsz się o byle co. A Ty do niej nie mogłaś zadzwonić?
Żygać mi się chce jak widze takie problemy
misiaczek19 - Czw 26 Maj, 2005 13:10
Temat postu:
to co mam ja teraz przeprosic za to że napsałam to co mysle, ze napisałam jesli sie chce to dzowni sie nie raz a pare razy!!! mam za to przeprosić i udawac ze nic sie nie stało?? dla mnie akurta sie stało, moze robie źle , moze nie potrafie zrozumiec moze cos tam , ale to nie znaczy ze nie jestem przyjacióla, bo nie tak sie ocenia czy ktos jest czy nie tylko po tym ze mozna na niego liczyc i...............
nasty_girl - Czw 26 Maj, 2005 13:12
Temat postu:
taaa to powiedz mi co znaczy jak sie dzwoni 2 razy a jak 3? ja nie widze roznicy.. jak nie odbierasz jak raz zadzwonila to pewnie nie odebralabys jak by zadzwonila 15, moze chciala pozniej zadzwonic.. jak dla mnie to ty se wmawiasz ze ona jest zla a ty jestes dobra i tyle..
misiaczek19 - Czw 26 Maj, 2005 13:21
Temat postu:
nie bo nie długo po tym napisała mi ze jest na piwie a ja co robie!! to według ciebie chciała zebym poszła!! ona dobrze wie ze ja nie zaawsz emam kom przy sobie i za pierwszym razem nie odbiore!! przewarzeni wiec dzowni sie pare razy!! prawda??
Chesterka - Czw 26 Maj, 2005 13:29
Temat postu:
Myślisz, że ona zawsze chce łazić z Tobą na piwo?
Może miała ochotę iść sama/z kimś innym? Uważasz się za pępek świata i na dodatek myślisz, że jak ktoś dzwoni raz to już nie może być normalny...
Denerwujesz mnie jak cholera... idę z tego tematu, bo wykorkuję
nasty_girl - Czw 26 Maj, 2005 13:34
Temat postu:
ale przed tym jak napisala tego smsa dzwonila do ciebie.. wiec mzoe wlasnie chciala spytac ciebie czy nie pojdziesz z nia na piwo
Shaleniec - Czw 26 Maj, 2005 22:28
Temat postu:
moze jak wyslala tego smsa, ze ejst na piwiei zapytala co ty robisz, to zrobila tak bo myslala, ze mzoe ejstes zajeta i nei cchiala ci dor azu proponwoac wypadu do baru czy gdzies.. a ejlsi bys odpisala, ze sie nudzisz to epwnie by powiedziala, zebys przyszla.
a tak w ogole to ty nie wyskakuj z takimi problemami, bo to az smeiszne =\
panna_nikt - Sro 08 Cze, 2005 14:32
Temat postu:
Każdy ma swoje życie, swoje sprawy, swoje humory.
Uważam, że należy wszystko przeczekać. Może jej przejdzie.
Jeśli nie, to wszystko jasne. Nie było sensu się denerwować.
I nie pisz proszę tonem obrażonej 11-latki, nie rób dwóch/trzech wykrzykników na końcu zdania, nie pisz pismem PoKEmOnOWym bo to psuje wzrok i wkur.ia większość ludzi.
/odgrzewany temat jak kotlety?
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 19:29
Temat postu: Re: ...:::Co To TaK NaPrAwDe JeSt :(:( :::...
Wydaje cie się tak dlatego ze zaufalas swojej przyjaciołce, przez jakis czas wszystko robilyscie razem ale nei myslisz o tym ze ona tez ma swoje problemym, powinnas to zrozumiec, pzreciez przyjaciólka nie moze ciogle siedziec przy tobie zaniedbujoc jednoczesnie swoje sprawy.
misiaczek19 - Pon 18 Lip, 2005 23:02
Temat postu:
Ja to wiem, ale czasem trudno mi może nie tyle z tym pogodzic, co czasem mysle ze to nie przez to że ma swoeje problemy, czy woli byc sama, czy cos jeszczae, tylko że poprostu nie do konca jest ze mna szczra i moze nawe moze miec mnie gdzies
_Moli - Wto 19 Lip, 2005 09:11
Temat postu:
No, ale tak samo ona może myśleć o tobie... Dziwny ten problem, w ogóle się nad nim nie będę zastanawiać.
Anonymous - Wto 19 Lip, 2005 09:29
Temat postu: