Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Chłopak od zaraz...

Iśka - Nie 15 Cze, 2003 21:56
Temat postu: Chłopak od zaraz...
Nie wiem co mam zrobić, aby mieć chłopaka... on... (odkryłam to kilka miesiący temu) jest mi potrzebny !!!! Jestem zrozpaczona (nie wiem jak to się pisze)!!!! Dlaczego inne dziewczyny w moim wieku (13 lat) mieły już kilku chłopców, a ja nie mog mieć Crying or Very sad Question To nie fair !!!! Kilku chłopaków mi się podobało i kilkum ja się podobałam, ale tamte szanse zaprzepaściłam ... Sad Co mam teraz zrobić aby mieć jakiegoś pożądnego, godnego zaufanie... noooo poprostu kochanego chłopaka ??? Pomocy !!!

Ach, brzydulą chyba nie jestem...
Anonymous - Sro 18 Cze, 2003 15:01
Temat postu:
Wiesz to chyba normalne, bo przeżywam to samo. Ale najwarzniejsze jest to, żeby chłopak był pożądny.
Marcinek - Sro 18 Cze, 2003 15:13
Temat postu:
Iśka.... gdybyś mieszkała we Wrocławiu (gdzieś blisko mnie), to byś miała chłopaka Wink.

Rozumiesz co mam na myśli?
Ulka - Czw 19 Cze, 2003 22:16
Temat postu:
Niemartw się Iśka. Miłość sama przychodzi nieproszona... Wink
NaStKa - Pią 20 Cze, 2003 15:28
Temat postu:
Iśka ja mam tak samo....mianowicie chodzi o to że....ja niepotrafie ustatkować sie uczuciowo.
Chodzi o to że jestem typową kokieterką...czyli żeńskim odpowiednikiem macho Exclamation
Nieświadomie rozkochuje w sobie chłopaków (i sama sie w nich zakochuje), ale gdy dochodzi do czegos poważniejszego....czyli no wiesz, chłopak jest zakochany na maxa i chce bym została jego dziewczyną, to momentalnie w jednej sekundzie sie odkochuje i go żucam....nie utrzymuje kontaktu, nie wzruszają mnie liściki miłosne, maile ani inne miłe słówka....w ten sposób nie miałam dotąd żadnego chłopaka...a tylu mogłoby ich być (aż 5 !!!).
Nieiwem jak to ze mna jest ale....poprostu niepotrafie siebie zmienić, a jaktak mi zostanie to pewnie nie znajde sobie męża (i nie śmiejcie sie ze mnie , trzeba myśleć przyszłościowo Wink )
eh....i co ja mam robić?!
Anonymous - Nie 22 Cze, 2003 13:46
Temat postu:
Ja się zakochałam w koledze z klasy, ale on ostanio powiedział, że mnie woli jako przyjaciółkę, bo boi się, że mnie straci, lecz też coś do mnie czuje. Powcieszyło mnie to trochę, ale też i zasmuciło.
Lilly - Wto 24 Cze, 2003 10:35
Temat postu:
Hmmm..., sama miałam ten problem, ale poprostu posyłałam mu słodkie spojrzenia, czasem tez liściki (bez podpisu). Kiedyś mu podrzuciłam do książki z matmy (nie było podpisu), ale dziwnym trafem odwrócił się w moją stronę, a na przerwie powiedzial, że mnie bardzo lubi...i...sami wiecie... .
No, czasami cos samemu wymyślisz, trzeba tylko cos wymyśleć.
hajdulka - Wto 24 Cze, 2003 12:21
Temat postu:
wiesz...... ja tez bym chcila miec chlopaka tak bardzo bym chcila meic kogos z kim moglabym pogadac :Sad co prawda mam przyjaciilke ale to nie to samo ! mialam wielu chlopakow bo az 8 ! ale to byla tylko 2 tygodniowa przygoda ! mysle ze wstedy nie wiedizlam co znaczy prawidziwa milosc!! a teraz mi tak szkoda mialam takiego coodownego chlopaka i zerwalam z nim !! Sad eh....... moze jak mina wakacje i bede w gim to kogos fajnego poznam mam nadzieje Wink
menek - Pią 11 Lip, 2003 11:07
Temat postu: Re:
Witajcie!
Ja mam 13 lat.
I miałem ok 20 dziewczyn.
Zacząlem chodzić z dziewczyną w czwartej klasie.
Ale odrazu wyjaśniam tak na poważnie jeszcze z nikim nie chodzilem.
Wszystkie się wstydzą Crying or Very sad
Ale teraz ide do gimnazjum, i wiecie co bedzie...
panienka_wierzba - Pią 11 Lip, 2003 12:13
Temat postu:
a ja mam 13 lat i jeszcze nie miałam chłopaka, bardzo mi z tego powodu źle, bozawsze gdy się w jakimś zakocham, to on też się we mnie zakocha, ale dopiero wtedy kiedy ja zakocham się już w innym, tak już miałam kilka razy, a teraz od ponad roku kocham się w takim synku starszym ode mnie, pomóżcie, co mam robiźć?
menek - Pią 11 Lip, 2003 14:31
Temat postu: Re:
Witajcie!
panienka_wierzba a ile on ma lat?

Pamietam ja w szkole chodzilem jeszcze do 6 klasy(ok miesiąc temu) zauważyłem jedną ładną dziewczyne z czwartej klasy.
Była ładna i wcale się nie wstydziła!!!
Gadała ze mną normalnie, nawet jak chodziłem z dziewczyną z mojej klasy albo w moim wieku, to nie było tak luźnie i fajnie jak z nią.
panienka_wierzba - Pią 11 Lip, 2003 15:33
Temat postu:
ja mam 13 lat, on ma 14 będziemy od września chodzić do tej samej szkoły, choć od 6 lat chodze z nim do tej samej szkoły, a szkopół jest w tym, że ja jestem niesmiała w stosunku do chłopaków którzy mi się podobają, a i on jest niesmiały i to bardzo Sad
Ulka - Pią 11 Lip, 2003 21:38
Temat postu:
Ja mam chłopaka z którym chodze od roku i 2 miesięcy Wink
panienka_wierzba - Sob 12 Lip, 2003 12:40
Temat postu:
to się masz fajnie, gratuluję ci, i żeby wam się wiodło
Marcinek - Sob 12 Lip, 2003 22:43
Temat postu:
Ulka napisał/a:
Ja mam chłopaka z którym chodze od roku i 2 miesięcy Wink

Gratuluję, że tak długo jesteście razem.
Kamix - Czw 07 Sie, 2003 10:33
Temat postu:
No ja tez Uleczko gratuluje.
NO a wy dziewczyny sie nieprzejmujcie ze w wieku 13 lat niemacie chlopaka tak naprawde jak mialem 15 lat i dopiero zaczolem myslec o dziewczynach jak to ktos pisal wyzej "milosc sama przyjdzie nieproszona"
zycze wam powodzenia :-))
A kazdy sie chwali ze ma dziewczyne to i ja sie pochwale tez mam dziewczyne ktura poznalem przez neta rok temu ;-) biggrin
girl_in_black - Czw 28 Sie, 2003 00:07
Temat postu:
J już to gdzieś pisałam - może oni nie są Ciebie warci! Wiem, ze bez chłopaka to jak bez ręki:) ale prędzej czy później i tak go będziesz miała. Moze jeszcze nie spotkałaś ''tego jedynego''. Nie zważaj, że inne dziewczyny w wieku 13 lat mają chłopaków ( może one poprstu<niektóre>się im ''puszczają'') Za kilka lat będziesz miała chłopka takiego, że każda Ci go pozazdrosci Wink
Keśka - Pią 29 Sie, 2003 21:55
Temat postu:
Nie przejmuj się tak bardzo. Ja też nie mam chłopaka, a bym bardzo chciała! Podobał mi się taki jeden... Zresztą, zobaczcie [url]tutaj[/url] ...Radzę Ci po prostu poczekać, miłość sama sobie poradzi z dotarciem do Ciebie...A jak będzie okazja, nie strać jej!!!!
Keśka - Pią 29 Sie, 2003 21:57
Temat postu:
O jej! Coś się w ''tutaj'' nie da kliknąć! Coś nie wyszło?! Embarassed
magda_ns - Pią 29 Sie, 2003 22:12
Temat postu:
Ja się wpisać nie zdążyłam ale odpowiadam mam i jesteśmy szczesliwa para
Xesquio - Pią 29 Sie, 2003 23:28
Temat postu:
Ja mam 15 lat ale chciałem sie tu wypowiedzieć. Mam dziewczyne już od jakiegoś czasu. Czasami sie kłucimy ale wiem że kocham ją a ona kocha mnie. Gdyby zemną zerwała straciłbym cały sens życia. Ona jest drugą połąwą która wypełnia mnie. Jestem jeszcze młody ale postanowiłem być z nią do końca życia i wiem że tak będzie. Tylko prosze niepisać żenieumiem czytać bo tam pisało że dla 14 latków i młodszych ale to tylko rok różnicy Wink
Cytryna - Sob 30 Sie, 2003 13:19
Temat postu:
Też mam chlopaka i jakby tak zliczyć wszystkie te nasze chodzenia to jakieś 4/5 lat by sie uzbierało. Ale szczerze mówiąc to nie chcę sie tak bardzo zadlużyć w jakimś chlopaku. Miałam ich nawet sporo i żaden jakoś nie byl bardzo bliski mojemu serce. Teraz choć mam jednego staram się o drugiego. Mam 14 lat i szczerze mówiąc to nie wiem jeszcze co to prawdziwa miłość bo uważam że mam na to jeszcze czas. Narazie chcę się poprostu dobrze bawić. Myślę Iśka, ze z czasem napewno zjawi sie ktos kto będzie chciał z tobę być. A moze juz jest taka osoba a ty nawet nie wiesz jak jej bardzo na tobie zależy biggrin
Narvana - Sob 30 Sie, 2003 13:55
Temat postu: ..........
ja nie mam chłopaka no miedzy innymi z tego powodu ze mi sie nikt nie podoba....... Sad hmm...no trudno Crying or Very sad
Xesquio - Sob 30 Sie, 2003 14:58
Temat postu: Re: ..........
Narvana napisał/a:
ja nie mam chłopaka no miedzy innymi z tego powodu ze mi sie nikt nie podoba....... Sad hmm...no trudno Crying or Very sad

Nieprzyjmij źle tego pytania ale czy ty sie wszystkim podobasz ??
magda_ns - Sob 30 Sie, 2003 15:02
Temat postu:
No właśnie też chcialam zadać to pytanie Exclamation
Keśka - Sob 30 Sie, 2003 22:21
Temat postu:
Wiesz, Iśka, myślę, że cała ta dyskusja na marne!
Nie ma o czym gadać! Miłość przyjdzie do Ciebie sama, w odpowiednim czasie, w obliczu odpowiedniej osoby. Nie można na to poradzić! To JEST przykre, no ale trudno! Musisz cierpliwie czekać!
Powodzenia i...cierpliwości! Wszystko ma swój czas!
klacz - Wto 07 Paź, 2003 20:49
Temat postu:
NaStKa napisał/a:
Iśka ja mam tak samo....mianowicie chodzi o to że....ja niepotrafie ustatkować sie uczuciowo.
Chodzi o to że jestem typową kokieterką...czyli żeńskim odpowiednikiem macho Exclamation
Nieświadomie rozkochuje w sobie chłopaków (i sama sie w nich zakochuje), ale gdy dochodzi do czegos poważniejszego....czyli no wiesz, chłopak jest zakochany na maxa i chce bym została jego dziewczyną, to momentalnie w jednej sekundzie sie odkochuje i go żucam....nie utrzymuje kontaktu, nie wzruszają mnie liściki miłosne, maile ani inne miłe słówka....w ten sposób nie miałam dotąd żadnego chłopaka...a tylu mogłoby ich być (aż 5 !!!).
Nieiwem jak to ze mna jest ale....poprostu niepotrafie siebie zmienić, a jaktak mi zostanie to pewnie nie znajde sobie męża (i nie śmiejcie sie ze mnie , trzeba myśleć przyszłościowo Wink )
eh....i co ja mam robić?!
ja mam ten sam problem, ale nie na maxa:P Confused
Akacja12 - Sro 08 Paź, 2003 10:42
Temat postu:
ja nie mam chlopaka... Sad(((((( ale moze kiedyus bede miala...
sandra - Sro 08 Paź, 2003 14:23
Temat postu:
Flower Ja w twoim wieku tez nie miałam chłopak mimo ze wielu za mną biegało. chciałm z kims być ale jakoś zaprzepszczałam wszystkie szanse! teraz jednak przyszedł czas ze zaczęłam powazniej o tym myslec i jestem juz z jednym gosciem od 4 miesiecy! Very Happy Myśle ze po prostu chłopcy w twoim wieku nie mysla powazbnie. poszukaj kogos starszego... jezeli dobrze trafisz bedziecie bardzo szczesliwi!! Flower
Pulkownik Nikt - Sro 08 Paź, 2003 23:44
Temat postu:
Ja mam 13 lat i nie mam dziwczyny jakos zadna mi sie nie spodobala :/
A czy ja sie komus podobam? hmm nie wiem Razz
Myszorka - Wto 21 Paź, 2003 14:10
Temat postu:
nie boj sie kiedys napewno natrawisz na tego jedeynego moze jakis oboz albo cos ja przezywalam to samo ale gdy nialam chlopaka mieszkalismy w dwoch miastach byly lsty itp . ale ja chcialam sie do niego przytulic ....
only_girl_12 - Wto 30 Gru, 2003 20:45
Temat postu:
Nic nowego nie powiem bo ja tez nie mam chłopaka , niestety a mam prawie 13 lat [ musze zmienic nick ] a ja lepiej sie dogaduje z chłopakami niz z dziewczynami i nic ... nie mam chłopaka i fucking way ! sory za slowa... a kto mnie chce?? biggrin chetnych na gg przyjmuje biggrinbiggrin hehe nie zartuje !
mroweczka - Wto 30 Gru, 2003 21:14
Temat postu:
No mam chłopaka, mam. To jest drugi a mamk lat 12. Z pierwszym chodziłam ok. 10 miesięcy i 10 miesiecy straciłam eh...szkoda gadać... Rolling Eyes A szzerze to też bardziej sie dogaduje z chłopakami a jak mam jakieś kumpelki to...też takie "chłopaki" Wink

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group