HeyaH napisał/a: |
Bo to łatwo tak przestać myśleć o osobie którą się kocha. ![]() |
brzoskwinka-16 napisał/a: |
A teraz sedno sprawy: Czy powinnam spróbować dla chłopaka oznajmić ze bym chciała spraóbować czy to Waszym zdaniem bylo by zbyt duże poniżenie ... |
kicp napisał/a: |
alez skoro jzu minelo x czasu, oni nie sa ze soba, to ona sobie tylko i wylacznie wmawia, ze cos do niego czuje. |
Cytat: |
Yep, otóż to. Ludkowie piszący powyżej chyba sami nie wiedzieli co pisali. |
kicp napisał/a: |
Chociaż, jak mówił Goethe [?] "Prawdziwa miłość zawsze jest nieszczęśliwa" |
kicp napisał/a: |
To nie był Goethe, to nie brzmiało tak samo, ale jak mówił T. Mann - "Nieszczęśliwa miłość jest wygodną postawą."
A z tym co wcześniej cytowalem [parafrazowalem? ![]() |
brzoskwinka-16 napisał/a: |
I nie wmawiajcie człowiekowi że nie wie co to miłość ! Może i nie wiem ... a skąd Wy niby jesteście pewni że wiecie co to MIŁOŚĆ :>?? |
brzoskwinka-16 napisał/a: |
Czy powinnam spróbować dla chłopaka oznajmić ze bym chciała spraóbować czy to Waszym zdaniem bylo by zbyt duże poniżenie ... (jeszcze weźcie pod uwage że będe widywać tego chłopaka conajmniej przez 2 lata dzień w dzien )??
|
Cytat: |
Czym jest miłość? No właśnie, czym? Czy związek między dwojgiem ludzi, czy jednostronne uwielbienie jednej osoby? Dwie połówki poszukujące się przez całe życie, by w końcu się ze sobą spotkać? Chemia i specyficzny sposób rozmnażania (spotykany też u słoni) polegający na łączeniu się w pary w celu wychowania potomka? Czy to co czujesz to naprawdę miłość? Jest prawie naukowo stwierdzone, że nastolatki się nie zakochują - to przeżycia, zauroczenia, "burza hormonów" (jak napisała poprzedniczka) i inne pierdoły. |
brzoskwinka-16 napisał/a: |
1 ....Mój problem jest pewnie taki sam jak wiekszości nastolatek tylko że mi naprawde cięzko jest sobie z nim poradzić dlatego proszo serdecznie o pomoc ![]() ![]() ![]() |
Cytat: |
jaką godność w miłości i na wojnie niema żadnych zasad... |