Dzieci OnLine

Moda, Uroda, Wygląd - Glany- pytania

Anonymous - Czw 03 Mar, 2005 18:58
Temat postu: Glany- pytania
Na wiosne planuje sobie kupić jakieś glany Very Happy Tylko problem w tym,że nie wiem, która firma jest na prawde dobra Confused Jaką mi polecicie?Jakiej firmy są wasze glany? I jeszcze jedno: czy glany ze śrubami są naprade cięższe od tych bez? P.Ska. Na buciki moge wydać 3 stówki Smile
Naomi - Czw 03 Mar, 2005 19:11
Temat postu:
A ja mam pytanie dotyczące glanów:
Co wy w nich widzicie ?! Dla mnie(bez obrazy) to jakieś ciężkie trepy... =]
Anonymous - Czw 03 Mar, 2005 19:15
Temat postu:
Sama nie wiem Razz Poprostu mi sie podobaja i już Very Happy
altruista - Czw 03 Mar, 2005 19:44
Temat postu:
grinders, hd, martens, w wersji hardcorowej cat'y albo wojskowe trepy z demobilu

co widzicie? Ja widze buty ktorych nie rozwale, ktore sa wygodne i moge polamac komus kilka zeber kopem. Tak zwana funkcjonalnosc sie klania.
Anonymous - Czw 03 Mar, 2005 19:55
Temat postu:
altruista napisał/a:
co widzicie? Ja widze buty ktorych nie rozwale, ktore sa wygodne i moge polamac komus kilka zeber kopem. Tak zwana funkcjonalnosc sie klania.

Ale jeśli ktoś w liczbie mnogiej chce Ci kilka żeber połamać, to szybciej uciekałoby się w adidasach :].
nidhogg - Czw 03 Mar, 2005 20:10
Temat postu:
hm to ja dodam, ze underground'y, swego czasu mialam jeszcze geta grip, busta grip - ale jakos szybko sie wykonczyly. undery najdluzej mi sluzyly w calej karierze. musisz sobie pochodzic i popatrzec, bo w roznych firmach sa rozne subtelne roznice w wygladzie podeszwy i samym ksztalcie czubka - proponuje popatrzec, co Ci sie wyda najodpowiedniejsze.
(bo jak mniemam o te chodzi a nie o wojskowe)
czy ciezsze? nie wiem nigdy nie mialam bez srub, mysle, ze jednak za wage glownie odpowiedzialna jest sama podeszwa i blacha na czubku, srubki same w sobie waza niewiele (wystarczy wziasc sobie garsc srubek w dlon i zobaczyc, ze waga powalajaca to to nie jest)
Anonymous - Czw 03 Mar, 2005 20:53
Temat postu:
gepardy i rascale
gepardy miałam 3 latka a rascale mam od y..... 2 miesięcy chyba
Anonymous - Czw 03 Mar, 2005 21:18
Temat postu:
Ja polecam Martensy naprawde porzadne, teraz nie wiem jakie mam, ale na blaszce mają napis stal i też są dobre, tylko, ze farbują skarpetki na żółto
justka007 - Pią 04 Mar, 2005 15:28
Temat postu:
Mi sie wydaje, ze dobre są HD. One kosztują ok. 300zł. powodzenia w wybieraniu.
dziewczyneczka - Pią 04 Mar, 2005 15:55
Temat postu:
Moim zdaniem każdy ma swoją ulubioną firme. tzn. innemu pasują dobrez np.firmy x a innemu firmy q.
Musisz iść do sklepu i poszperać troche;)
ajeczka11 - Pią 04 Mar, 2005 16:25
Temat postu:
Zdaje mi sie ze Martensy są dobre....
Miracle - Pią 04 Mar, 2005 17:35
Temat postu:
Moja qmpelka ma Martensy i jest nich zadowolona. Co do firm...hmm... sama niewiem. Jeszcze nie mialam glanow ale chce sobie gdzies tak na jesien kupic. A co do tych firm to powinnas poszperac troszki i zadecydowac. W koncu kazdy ma inny gust.
Chesterka - Pią 04 Mar, 2005 17:47
Temat postu:
Ja kupiłam w sklepie martensa glany yyy <idzie zobaczyć jaka to była firma...> nie, nie wiem.... ale to w ogóle chyba są martensy, tylko ten model ma inną nazwę... a zresztą, ja z moich glaniątek jestem zadowolona biggrin
Anonymous - Pią 04 Mar, 2005 19:44
Temat postu:
dzięki Wam za pomoc Razz Co do wyglądu: ja chce takie z przodem do góry, 11 lub 14 dziurkowe, czarne, najlepiej nie matowe Razz
Anonymous - Pią 04 Mar, 2005 19:53
Temat postu:
na przykład te mi sie nawet podobają
Very Happy, ale niewiem czy Revenger to dobra firma(?)
Anonymous - Pią 04 Mar, 2005 20:36
Temat postu:
a ja polecam steel'a.Maja śruby,są ze skory,to porządne i solidne buty,nie przemokną [żadne nie przemakają].Są z Anglii,wiec bardzo dobre.A wiadomo że w Anglii moda jest buntownicza i super wogule wiec są takie z efektem sprayu :]
Miracle - Sob 05 Mar, 2005 10:04
Temat postu:
Gabra napisał/a:
a ja polecam steel'a.Maja śruby,są ze skory,to porządne i solidne buty,nie przemokną [żadne nie przemakają].Są z Anglii,wiec bardzo dobre.A wiadomo że w Anglii moda jest buntownicza i super wogule wiec są takie z efektem sprayu :]


A ile one tak mniej wiecej kosztuja????
panienka_wierzba - Sob 05 Mar, 2005 10:23
Temat postu:
ja tam wole 'spray' od "efektu spray'u" ^^ haha
mam dwie pary, półtoraroczne firmy digger, teraz są zółte =) zaczęły przemakać więc kupiłam nowe a stare sobie przerobiłam =D, stare uwielbiałam i wogole :] i ne drogie, 160, chodzilam w nich 1,5 roku. od sierpnia 2003 do konca stycznia b.r. ale nadal w nich bede chodzic jak bedzie cieplo i nie bedzie sniegu ani ciapy, a teraz mam shellys no tez są ok, 14 dziurkowe (poprzednie były 10) doszlam do wniosku niestety ze troche mają głupi krój (bez szyć na wierzchu, a z szyciami podobaja mi się o wiele bardziej) no ale pochodze w nich te następne 1,5 roku i sobie kupie nowe.
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 10:24
Temat postu:
Miracle napisał/a:
Gabra napisał/a:
a ja polecam steel'a.Maja śruby,są ze skory,to porządne i solidne buty,nie przemokną [żadne nie przemakają].Są z Anglii,wiec bardzo dobre.A wiadomo że w Anglii moda jest buntownicza i super wogule wiec są takie z efektem sprayu :]


A ile one tak mniej wiecej kosztuja????

moje kupiłam chyba za 230...ale glany nie kosztuja mało,niezależnie jakiej firmy.
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 10:35
Temat postu:
panienka_wierzba napisał/a:
i ne drogie, 160

Ta, dla niektórych takie 160 to majątek :].
panienka_wierzba - Sob 05 Mar, 2005 10:38
Temat postu:
ale chodzi mi jak na blany Wink
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 10:47
Temat postu:
Jeśli chodziło o stosunkową cenę blanów (Wink) to kiedyś widziałem gdzieś takie buciory za niecałe 100 zł i pamiętam, że były z jakiejś dobrej firmy... nie pamiętam tylko z jakiej, ani gdzie to widziałem Razz.
altruista - Sob 05 Mar, 2005 12:10
Temat postu:
no coz, blan za 160 to byla by masakra i samozabojstwo w afekcie :P

ja za swoje trzewiki [buty gorskie od alpinusa, nie jest to sensu stricte glan, tylko konstrukcja z gasienicy czolgowej i gortexu z metalowym czubem i srubowana podeszwa :P] dalem blisko 400 zet, ale przez 3 lata uzytkowania udalo mi sie co najwyzej je mocno zabrudzic i zrobic kilka malych rysek [od szorowania po betonie...]. Cena to rzecz wzgledna, szczegolnei za niezniszczalne buty
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 12:47
Temat postu:
altruista napisał/a:
Cena to rzecz wzgledna, szczegolnei za niezniszczalne buty

Ciekawe, czy byłyby takie niezniszczalne po wsadzeniu do zgniatarki :].
Ale rzeczywiście, wytrzymałość godna podziwu... szkoda że ceny są wprost proporcjonalne do jakości Razz.
nidhogg - Sob 05 Mar, 2005 13:08
Temat postu:
nom tak to juz bywa,
ja za moje martensy tez cos kolo 4 stow dalam, maja rok i nic im nie jest, coprawda czesto w nich nie chodze, ale znajac moje ukryte zdolnosci i talent do niszcenia wszytskiego juz powinny sie chociaz troche psuc Wink kazde jakie mialam (getta grip, undergorund, hawkins, busta grip, i jeszce jakies nie pamietam w tej chwili jakie) - przetrwaly gora dwa lata, jednym nawet pekla podeszwa po pol roku, a gupia rura w sklepie nie chciala mi na gwaranji ich wymienic bo usilowala mi wmowic ze to moja wina bo nie dbalam (jak do cholery mozna dbac o podeszwe ??!!) - ale chyba w koncu sie udalo...
co do martensow, to pierwsze mioalam chyba w 7 klasie podstawowki i pzrezyly w staie niemalze nieuszkodzonym do 2 klasy liceum, czyli 4 lata lekka raczka, a dodatkowo wlasnie byly chyba posprejowane, zalakierowane i jeszce kilka innych wynalazkow na nich testowalam, podejrzewam, ze zyly nadal, bo wlansie po 4 latach oddalam je kolezance, wie pewnie w nich troche pochodzila.

rebengerow nie znam, ale kazde na poczatkui sa takie fajne sztywne i tak fajnie im czubki stoja, potem w trakcie zuzywania jednak te czubki troche klapaja, ale nie jakos superzauwazalnie.

tak wiec, wniosek taki - lepiej wydac 4 stowy i miec buty 4 lata niz co roku wydawac 160 Smile
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 13:15
Temat postu:
kupiłam sznorowki do glanow ^_^ czarno-pomaranczowe oczojeby i w kolorze flagi jamajki ^___^ są sssłłłit kupione na stadionie XD bo nigdzie indziej nie ma fajnych ^^ [ale to zabrzmiało =]]
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 15:49
Temat postu:
stee'la sa świetne Smile strasznie podobaja mi sie te: (ale lepiej by bylo zeby były cale czarne Smile
http://www.steel.info.pl/web/html/glany/113_114_sk_green.html

no i te nawet sa fajne:


http://www.steel.info.pl/web/html/glany/113_114_0_jeans_a.html
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 17:11
Temat postu:
ŁŁŁŁŁŁŁŁŁIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!JAKIE ŚLICZNEEE ^_____^!!
O taki efekt spreju mi chodziło ^_^ jak te glany co mam teraz sie zniszczą,kupuje osprejone ^_^
http://www.steel.info.pl/web/dzieci_pl.html glany dla dzieci ^_^

http://www.steel.info.pl/web/html/glany/105_106_0_black.html a to jest dokładnie moj glan ;]
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 17:23
Temat postu:
No nawet fajne te glany ;] A ciekawe czy te dziecięce to ze śrubami są? Confused
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 17:27
Temat postu:
nie.To glanopodobne.Ja radze kupić 'dorosłe' i o numer wieksze.
A śrub ine ma bo byly by ponoc za ciężkie.
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 17:35
Temat postu:
No te dziecięce i tak mi sie nie podobają, i raczej bym sie w nie nie zmieściła Wink One są do rozm. 35 a ja mam 39 Smile
nidhogg - Sob 05 Mar, 2005 17:36
Temat postu:
hm ja tam kombinowanych nie lubie, w sensie jakis kolorowych etc, jak maja byc to niech juz w jednym kolorze beda, a te steel'e moim zdaniem strasznie obciachowe przez te biala nitke, ale wiadomo de gustibus non est disputandum;
a te dla dzieci to chyba maja plajstikowa podeszwe i nie maja blachy - temu sa lzejsze... przy calej ciezkosci blachy i podeszwy w 'doroslych glanach' srubki naprawde maja juz znikome znaczenie w nadawaniu ciezkosci.
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 19:38
Temat postu:
Nid - a popieram. Wink

Swoją drogą za rok bede musiala zakupic nowe, bo moje juz podarte 'zdeczka' sa, a planuje w nich wakacje spedzic (na zmiane z trampkami) wiec to juz wtedy mi sie beda sypac na nogach, hieh.
mroweczka - Sob 05 Mar, 2005 22:43
Temat postu:
Ja mam na razie tylko jedne, odkuione od koleżnaki za 2 dychy ( biggrin) są świetne,nie pamietam nazwy ale raczej jakas stara, bo te glany ogolnie sa stare. No ale jak juz mowilam sa swietne. mam je 1,5 roku. W tym czasie zrobiły mi sie w ażdym glanie od zewnętrznej strony jedna dziura tak przy zgieciu(bo kiedys mialam za mala stope do nich) i na jednym na czubku mam takie zdarcia...oczywiscie maksymalnie wkurzajace jest jak sie wejdzie w jakas wieksza kaluze i tu siuuuup pełno wody w glanach ale sprawuja sie całkiem ok i na razie nie chce nowych. Na lato zmieniam na trampy(mama :/). Jakos sie trzyamja i zdaje mi sie,że przetrzymaja jeszcze 2 lata Razz (jeszcze sa troche luzne). Ja natomiast polecam stella(dużo osób ma i zachwala). Moim zdaniem galny bez srubek(tak samo bez blachy) to nie galny...Neutral Moja siostra ma jakeis brazowe wygladaja jak plastiki i swieci ze ma glany i jest taki super metal oł je...Ja mam sruby i nie sa wcale takie ciezke....Chociaż jak sie wdepnie w *niespodzianke* i trzeba kozaczki założyć to się czuje różnice Razz.
Miracle - Nie 06 Mar, 2005 09:15
Temat postu:
A ja mam pytanko( nie ma sensu akladac nowego tematu). Ile mialyscie lat kiedy mialyscie swoje pierwsze glany??? Co na to wasi rodzice co powiedzieli???
Akacja12 - Nie 06 Mar, 2005 11:20
Temat postu:
O a ja bym chciała mieć TAAKIE ^^
nidhogg - Nie 06 Mar, 2005 11:47
Temat postu:
Miracle napisał/a:
A ja mam pytanko( nie ma sensu akladac nowego tematu). Ile mialyscie lat kiedy mialyscie swoje pierwsze glany??? Co na to wasi rodzice co powiedzieli???

pierwsze angielki (dla niewtajemniczonych to takie cos co bodajze armia brytyjska nosila, ino blachy nie mialy) - jakies 12 lat, pierwsze martensy jakies 13 lat, glany w rozumieniu takim jak tutaj cos w okolicach 13-14 lat.
rodzice nie powiedzieli nic, przeciez to nie oni w tym chodza.
frigg - Nie 06 Mar, 2005 13:47
Temat postu:
podobnie jak nid - jakies 13- 14 lat z tym ze moja mama biadolila jak ja bede nosila taka ciezkie buty, coz powiedzilam ze normalnie....
panienka_wierzba - Nie 06 Mar, 2005 13:55
Temat postu:
aście sie do tych 'blanów' przyczepili Wink
no moje pierwsze miałam w wieku 13 lat Wink drugie w wieku 15 =] kupione 2 miesiace temu (no co, mlode jeszcze ze mnie warzywo =D)
Anonymous - Nie 06 Mar, 2005 14:27
Temat postu:
Miracle napisał/a:
A ja mam pytanko( nie ma sensu akladac nowego tematu). Ile mialyscie lat kiedy mialyscie swoje pierwsze glany??? Co na to wasi rodzice co powiedzieli???

ja pierwsze kupiłam w grudniu tego roku,na gwiazdke ^_^
Matka jak słyszała ze kce glany to jej cisnienie skakalo a ojciec ryczał ze smiechu bo se mnie w glanach nie wyobrazał bo sam chodził w nich ^_^ ale jakos sie zgodzili jak usłyszeli ze sama za nie zaplace.Ojciec jak widzi mnie w glanach to nadal sie ze mnie smieje -__-
Anonymous - Nie 06 Mar, 2005 14:59
Temat postu:
Ja sobie na dniach planuje kupić, czyli w wieku 12 lat =D Tylko sie jeszcze wacham między steel a revenger, ale raczej wybiore stel, bo wszyscy je tak chwalicie =)
Anonymous - Nie 06 Mar, 2005 16:03
Temat postu:
Mi rodzice nie chca kupic. Mama powiedziała zenie sa mi potrzebne... ale ja tak bardzo chce je miec ..eh... chyba zaczne zbierac Smile
Anonymous - Nie 06 Mar, 2005 16:08
Temat postu:
Miracle napisał/a:
A ja mam pytanko( nie ma sensu akladac nowego tematu). Ile mialyscie lat kiedy mialyscie swoje pierwsze glany??? Co na to wasi rodzice co powiedzieli???

Pierwsze to była zima... zima '03. Czyli miałam 13 lat. Smile
Co moja mama na to? Cóż... spadł śnieg a ja w trampko-halówkach skakałam po zaspach, bo ona chciała mi kupić kozaczki, a ja wolę glany. więc w końcu jak było naprawdę hardkorowo z tym śniegiem wytargała mnie do sklepu i kazała sobie wybrać. ^,^
Anonymous - Nie 06 Mar, 2005 16:55
Temat postu:
Heheehe Gabrielen fajnie to musiało wyglądać: ty w halówkach a tam 50 cm śniegu Very Happy
Ale sposób przyznam że dobry Smile
Miracle - Nie 06 Mar, 2005 18:25
Temat postu:
A mnie mamusia powiedziala wczoraj tak(nasza rozmowa):

-Mamo chce sobie kupic glany jak co to dolozysz mi???
-Co??? Ty w glanach??? Takie chude nogi???
-Jasne. A co mi sie niby stanie???
-A z czego masz zamiar kupic sobie te glany??? Przeciez teraz nie masz ani grosza.
-Przeciez na swieta dziadek sypnie troche jak zwykle, potem na dzien dziecka cos dostane, za swiadectwo(chociaz nie jest takie dobre) i na wczasy(chociaz chyba ta kase wezme).
-A skad wiesz ze dostaniesz wogole jakies pieniadze???
-Przeciez zawsze dostaje. A jesli bym nie dostala to poprosze o jakas 100 na buty albo poczekam do urodzin a ty mi reszte dolozysz.
-Dobra potem pogadamy.

I taka byla rozmowa z moja mamusia.Z tata ju byla inna i krotka ale on se ze mnie jaja robil:

-Tato moge sobie kupic glany???
-Glany??? Hahaha.
-No glany.
-Tam sa u gory w szafce od Miłosza(moj kuzyn z Niemiec).
-Jasne. Przeciez one sa za duze i a szerokie.

Fajnie sie gadalo normalnie.....

A ile tak kosztuja steel'e??? Bo ogladalam i chyba takie sobie kupie. Ale steel'e ze srubami.
Anonymous - Nie 06 Mar, 2005 18:54
Temat postu:
ok dwie bańki,250 do 400 zależy jakie.na dobry poczatek weź sobie do kiesszeni 260 na jakby co.
A moj tata mi powiedział ze ma jakies glany i mi dał.dupne,brazowe i brzydkie.Błeh.On jest taki dziwny-dał mi nawet swoje skarpety.
mroweczka - Nie 06 Mar, 2005 19:04
Temat postu:
Ja pierwsze glany mialam w 6 klasie(12 lat). Rodzice nic nie powiedzieli. Aaaa pamietam jakiego mialam pietra jak chcialam sie ich zapytac,czy moge od kolezanki odkupic ^^
Gabra- ^__^
Anonymous - Nie 06 Mar, 2005 21:37
Temat postu:
blackLady napisał/a:
Heheehe Gabrielen fajnie to musiało wyglądać: ty w halówkach a tam 50 cm śniegu Very Happy
Ale sposób przyznam że dobry Smile


A jak. biggrin
Poza tym raz ze dobry, dwa to to, ze frajde mialam wskakujac jak dziecko do zasp. biggrinbiggrinbiggrin
Anonymous - Pon 07 Mar, 2005 17:17
Temat postu:
No! Jutro sobie ide po moje kochane glany ^^. Kupuje z Steel czarne, chyba ze w sklepie jeszcze fajniejsze jakieś będą Smile Aha jeszcze co do postu co powiedzieli moi rodzice:
Ja-Chciała bym kupić sobie glany na wiosne
Rodzice-Hmmm nie uważasz że to troche za wcześnie?
Ja-Nie, przecież to buty jak każde inne(taaa jane Razz)
R-No zobaczymy(w ich języku to znaczy tak Razz)
J- To fajnie dzięki Smile


Po kilku dniach:
R- To ile potrzebujesz na te glany?
J- No gdzieś 3 stówki
Tata daje mi kase ^^
KONIEC :*
Gothic - Pon 07 Mar, 2005 17:19
Temat postu:
Ja kupiłam za 182 zł... Nie będę płaciła za firme Mr. Green


Mam podróby -> STIIL... Ale trzymią się super Wink

altruista - Pon 07 Mar, 2005 19:02
Temat postu:
to na moje lepiej by bylo kupic kamasze z demobilu - trzymaly by sie bardizej niz super, i powinnas sie zmiescic nawet ponizej 100 zet
Anonymous - Pon 07 Mar, 2005 19:19
Temat postu:
blackLady napisał/a:
No! Jutro sobie ide po moje kochane glany ^^. Kupuje z Steel czarne, chyba ze w sklepie jeszcze fajniejsze jakieś będą Smile Aha jeszcze co do postu co powiedzieli moi rodzice:
Ja-Chciała bym kupić sobie glany na wiosne
Rodzice-Hmmm nie uważasz że to troche za wcześnie?
Ja-Nie, przecież to buty jak każde inne(taaa jane Razz)
R-No zobaczymy(w ich języku to znaczy tak Razz)
J- To fajnie dzięki Smile


Po kilku dniach:
R- To ile potrzebujesz na te glany?
J- No gdzieś 3 stówki
Tata daje mi kase ^^
KONIEC :*

no to fajnie :]
a własciwie po co ci te glany :> ?
Bo ja kupiłam bo stwierdziłam ze pasuja do mojej osobowosci i stylu ^_^
mroweczka - Wto 08 Mar, 2005 19:48
Temat postu:
No wiesz gabra glany to bądź co bądź buty (!)...Nie trzeba być jakimś super metalem,żeby je nosic...Mi (teraz) pasuja ale wcześniej nosiłam bo mi sie podobały...chyba tak jak jedenastce zwariowanej ( Razz ). Dopiero niedawno zaczelam słuchać rocka,metalu nosić kostke z naszywkami Nirvany itp Razz
A jak tam nowe glany?:]
altruista - Sro 09 Mar, 2005 14:11
Temat postu:
mroweczka napisał/a:
No wiesz gabra glany to bądź co bądź buty (!)...Nie trzeba być jakimś super metalem,żeby je nosic...Mi (teraz) pasuja ale wcześniej nosiłam bo mi sie podobały...chyba tak jak jedenastce zwariowanej ( :P ). Dopiero niedawno zaczelam słuchać rocka,metalu nosić kostke z naszywkami Nirvany itp :P

umrłem. Jest gdzies jakis 'metal-o-meter' albo tabela, na ilu czarnych mszach musze byc zeby moc nosic biale adidasy?
a nirvana to grunge moja droga.
Anonymous - Sro 09 Mar, 2005 17:49
Temat postu:
No fajniutko sie chodzi, przez pierwsze godziny trochę obcierały,ale teraz jest wszystko ok :-)
a co do tego dlaczego: poprostu ostatnio zmieniłam styl(słucham metalu,bardziej na czarno sie ubieram[nie zawsze Smile], nosze taką torbe, na której mam pełno jakiś naszywek itp...)
Anonymous - Sro 09 Mar, 2005 19:49
Temat postu:
Chce przypomniec, ze to iz ktos slucha metalu czy ma naszywki nie zobowiazuje go do noszenia glanow. ;]
Ale nie czepiam sie - podobaja sie Wam, okey, bo to spoko buty. Smile
Miracle - Czw 10 Mar, 2005 16:56
Temat postu:
Ja nie slucham metalu no moze kilka piosenek mi sie podoba a glany mi sie podobaja i mam zamiar sobie je kupic.
Pulkownik Nikt - Czw 10 Mar, 2005 17:29
Temat postu:
Wszyscy maja glany - mam i ja... ;p
Anonymous - Czw 10 Mar, 2005 17:42
Temat postu:
Gabrielen napisał/a:
Chce przypomniec, ze to iz ktos slucha metalu czy ma naszywki nie zobowiazuje go do noszenia glanow. ;]
Ale nie czepiam sie - podobaja sie Wam, okey, bo to spoko buty. Smile


wiem że nie zobowiązuje, ale mi glany i się podobają i pasują do mnie Wink poprostu Smile
Anonymous - Czw 10 Mar, 2005 20:38
Temat postu:
Denerwuje mnie kiedy ktos ma jakis "styl" tzn kapuje kazdy chce sie wyrozniac ale niektorzy udaja ze sa np metalami dlatego ze to jest "cool" nie no wtedy to juz bleh kompletnie.... nienawidze takich ludzi. No i przylaczam sie do Gabrielen nie trzeba sluchac metalu zeby nosic glany. Ja nienawidze metalu bo uwazam ze to wrzaski ale glany bardzo mi sie podobaja i nikt nie zabroni mi ich nosic biggrin
nidhogg - Czw 10 Mar, 2005 21:24
Temat postu:
Agnieszka napisał/a:
Ja nienawidze metalu bo uwazam ze to wrzaski ale glany bardzo mi sie podobaja i nikt nie zabroni mi ich nosic biggrin

hm a skorzane buty nie gryza sie przypadkiem z Twoja obrona zwierzatek i checia bycia wegetarianka ?
Anonymous - Czw 10 Mar, 2005 21:35
Temat postu:
Przeciez nie wszystkie glany sa ze skory naturalnej.
nidhogg - Czw 10 Mar, 2005 22:01
Temat postu:
Cytat:
stee'la sa świetne strasznie podobaja mi sie te: (ale lepiej by bylo zeby były cale czarne

te chyba sa...
Anonymous - Czw 10 Mar, 2005 23:45
Temat postu:
Nie wiem czy sa czy nie ale upewnilabym sie. A mi chodziło o krój.
Anonymous - Pią 11 Mar, 2005 16:58
Temat postu:
hm... ale wiekszosc glanow sa ze skory zwierzatek i sa lepsze [chyba?]. no ale nie czepiam sie. ;]
altruista - Pią 11 Mar, 2005 17:27
Temat postu:
'glany z sztucznej skory' to cos w rodzaju 'plaskich butow na obcasie'.
mroweczka - Pią 11 Mar, 2005 17:55
Temat postu:
Cytat:
a nirvana to grunge moja droga.

No toć wiem Rolling Eyes Neutral
Co do tego metalu to mowie ze dopiero teraz mi pasuja bardziej bo nie nsze rozowych blzueczek do nich(wczesniej bylam do tego zdolna :/) a wiekszosc kojarzy ludzi wg tego schematu: glany=metal metal=glany Rolling Eyes
zygusia - Pią 25 Mar, 2005 19:26
Temat postu: Revenger super firma
Mam dwie pary. Te glany są świetne, super, extra, fajne:)
Gościówa - Pią 25 Mar, 2005 21:20
Temat postu:
Noszę glany bo lubię a nie dlatego, że słucham metalu. Glany to porządne buty które starczą mi na ładnyh pare lat a pozatym maja w sobie to "coś" i poprostu mi się podobaja a nawet bardzo. Pierwsze glany miałam w wieku 13 lat i mam je do tej pory (teraz mam lat 15) czyli trzymają się 2 lata ale nie wykosztowałam się chyba zbytnio bo zaplaciłam 180zł i już mi sie zrobiła mała dziurka i przemakają więc za rok chyba kupię nowe może trochę droższe i na dłużej Wink w każdym razie u mnie 2 lata to i tak długo bo moje zwykłe buty najczęściej ledwo wytrzymywały rok Wink A co do gwoździ to ważą niewiele. To że glany sa cięzkie powoduje blacha z przodu i z tyłu glana. Jak nie chceż takich bardzo cięzkich to na początek kup sobie takie co mają tylko z przodu blache ja właśnie takie miałam. A co do glanów bez śrubek..dla mnie to nie glany Wink chodź czasami takie podróby też sa fajne..=] pozdrawiam i życze miłych i udanych zakupów biggrin
nidhogg - Nie 27 Mar, 2005 11:17
Temat postu:
hmmmmmm blacha z tylu ? z tym to siem nigdy nie spotkalam, prosze ile to sie czlowiek uczy...
nasty_girl - Nie 27 Mar, 2005 12:00
Temat postu:
ja glanow nie nosilam i watpie ze kiedy kolwiek znajda sie na moich nogach wole raczej wysokie buciki .. wlasnie zauwazylam ze jedyne plaskie buty jakie mam to kapcie
Gościówa - Pon 28 Mar, 2005 15:27
Temat postu:
nidhogg napisał/a:
hmmmmmm blacha z tylu ? z tym to siem nigdy nie spotkalam, prosze ile to sie czlowiek uczy...

heheh no podobno są takie ale nie wiem czy to na 100% prawda Wink
AloneMoon - Wto 29 Mar, 2005 19:39
Temat postu:
No ja tez sobie niedawno zmienilam styl muzyczny.Slucham Punk rock, metal itd.
Glany chcialabym miec,ale nie ze zmienilam styl.Nie nosze tez czarnych ubran(za mroczne dla mnie =) ). Chcialabym je nosic bo mi sie podobaja ,i przez nie staje sie originalna (w mojej klasie nikt glanow nie nosi )
Lecz jest tylko jeden problem...w niemczech nie widzialam jeszcze ani jednego sklepu z Glanami ;__;
Moze ktos zna jakis niemiecki sklep internetowy z glanami..?
A czy glany mozna nosic na wiosne,czy bedzie za goraco?
Anonymous - Wto 29 Mar, 2005 21:48
Temat postu:
AloneMoon napisał/a:

A czy glany mozna nosic na wiosne,czy bedzie za goraco?

Ja nosze jesien, zima, wiosna, lato i mimo, ze mam ocieplane, to nie czuje dyskomfortu. Takie same buty jak trampy, tylko kapke ciezsze. Wink
nasty_girl - Wto 29 Mar, 2005 21:58
Temat postu:
Nie nosze tez czarnych ubran(za mroczne dla mnie =) ). Chcialabym je nosic bo mi sie podobaja


za mroczne dla ciebie.. podobaja ci sie? to chcialabys je nosic czy nie pasuja do ciebie ?
AloneMoon - Wto 29 Mar, 2005 22:25
Temat postu:
Eeee...
Nie chce nosic czarnych ubran bo dla mnie za mroczne...
Ale chcialabym nosic glany bo mi sie podobaja Smile
nasty_girl - Wto 29 Mar, 2005 22:32
Temat postu:
aha Smile a ja za nic w swiecie nie zamienilabym szpileczek Razz
Anonymous - Wto 29 Mar, 2005 23:09
Temat postu:
Glany nie sa zle, jak sie je dobrze dopasuje. Do moich szerokich spodni by nie pasowaly ;]
nasty_girl - Sro 30 Mar, 2005 07:11
Temat postu:
anton no nie pasowaly by.. chociaz w szkole mam takiego kolesia.. chociaz w szerokich spodniach, bialy sweterek ktory wyglada jak by mu babcia na drutach zrobila, rude wlosy na zely i do tego glany wypastowane ze swiatlo z zarowek sie w nich odbija.. jest boski <lol>
AloneMoon - Sro 30 Mar, 2005 12:40
Temat postu:
A do jakich ciuchow pasuja Glany?

Pasuja do Jeansow? ..
Chcialabym miec te .. :: Glany (??)
nasty_girl - Sro 30 Mar, 2005 13:13
Temat postu:
ja tam sie nie znam ale chyba do takich jakie metale nosza itd.. jakies czarne spodnie, skury..
Anonymous - Sro 30 Mar, 2005 16:16
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
ja tam sie nie znam ale chyba do takich jakie metale nosza itd.. jakies czarne spodnie, skury..

no to ja chyba w moich sztruksach brazowych, spodnicy do kolan (z napisam na dupie "[cenzura] you all") i kolorowych bluzkach z glanami na nogach wygladam jak ofiara losu... lol
nasty_girl - Sro 30 Mar, 2005 16:29
Temat postu:
heyah przepraszam nie mialam zamiarunikogo urazic, napisalam ze sie nie znam, po prostu tak mi sie skojarzylo.. w mojej klasie jest panna, czarne spodenki, glany, skurzany plaszczyk, czesto widze jak w miescie w 1 miejscu ludzie tak poubierani siedza wiec tak mi sie kojarzy.. ja osobiscie nie mam z glanami nic wspolnego wiec nie wiem jak jest dokladnie i doczego pasuja
Anonymous - Sro 30 Mar, 2005 19:14
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
heyah przepraszam nie mialam zamiarunikogo urazic, napisalam ze sie nie znam, po prostu tak mi sie skojarzylo.. w mojej klasie jest panna, czarne spodenki, glany, skurzany plaszczyk, czesto widze jak w miescie w 1 miejscu ludzie tak poubierani siedza wiec tak mi sie kojarzy.. ja osobiscie nie mam z glanami nic wspolnego wiec nie wiem jak jest dokladnie i doczego pasuja

wiem, wiem, zartowalam Wink
dlatego ja wychodze z zalozenia, ze w wiekszosci glany pasuja do metali, ale nie mozna ich jako butow przyporzadkowywac do danego stylu ubierania sie Wink
nasty_girl - Czw 31 Mar, 2005 22:17
Temat postu:
no wim, czasem widze panienki w dzinsach, obcislych bluzeczkach i glanach.. no ale to kwestia gustu
Anonymous - Nie 03 Kwi, 2005 15:23
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
no wim, czasem widze panienki w dzinsach, obcislych bluzeczkach i glanach..

Są też odstępstwa od norm(y). Razz
Anonymous - Nie 03 Kwi, 2005 17:53
Temat postu:
taaa Smile mnie tam raz wzięli za debila jak poszłam w czerwonej sukience w żółtą kratke do kolan czarnych dzwonach pod nią czarnym koszulku i glanach oj jak pokazywali mnie palcyma ale tak to glany nosili metale potem blondyny piczki to podkradły i jest prosze was bardzo
potwora - Pią 08 Kwi, 2005 23:21
Temat postu:
a ja mam wszystko w dupie i wygladam jak ulom czasem. Dosyc sprzecznym mam image ale to moja sprawa- mnie sie podoba i sie dobrze czuje i niech sie wszyscy odwala;p

Glany od 3 lat mam takie same Digger'y - cena ok 160- 200 zl i jestem z nich zadowolona :p Chociaz w tym roku chce kupic sobie czerwone jak dostane;0
Anonymous - Sro 10 Sie, 2005 20:46
Temat postu:
Edit: Pewnej osobie coś nie pasi, więc usuwam to, co było wcześniej napisane ;/
nasty_girl - Sro 10 Sie, 2005 21:04
Temat postu:
lol odnowiony temat do tego nie na temat..
Tremere - Sro 10 Sie, 2005 21:15
Temat postu:
Bosh, ja też wyglądam dziwnie i dobrze mi z tym ;p
Anonymous - Sro 10 Sie, 2005 21:19
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
lol odnowiony temat do tego nie na temat..


Czy ty musisz robić każdemu na złość? Czytaj uważnie, jeśli uważasz, że to nie na temat.
nasty_girl - Sro 10 Sie, 2005 21:37
Temat postu:
w calym wielkim poscie mala wzmianka o glanach.. co wcale nie jest na temat.. i nie wszystkim.. jak narazie tobie tylko.. i nie robie na zlosc.. tylko proboje uswiadomic ze robi"sh" z siebie idiotke
Tremere - Sro 10 Sie, 2005 21:48
Temat postu:
Dopóki temat jest otwarty jest możliwość odpisania.
A ty robisz z siebie nabijaczkę, odpisując po jednym zdaniu, tylko po to by kogoś opieprzyć.
Anonymous - Sro 10 Sie, 2005 22:45
Temat postu:
Oh nie,kolejny temat odnowiony bezsensownym postem.


Idac za ta moda,niedlugo spytam sie w temacie sprzed 3 lat,czy ktos ma sol.
Tremere - Czw 11 Sie, 2005 09:02
Temat postu:
Dopóki temat jest otwarty możesz pytać o co chcesz. ;P
Anonymous - Pią 12 Sie, 2005 15:15
Temat postu:
Ehh, chyba nie będę zakładac nowego tematu o glanach, gdy już jest i to nie gdzieś na 20 stronie, choć ten dział ma tylko 4 strony, ale ok.
Kupiłam sobie glany, pokombinowam trochę Razz









Są ze śrubami jak widać xP
nasty_girl - Pią 12 Sie, 2005 18:29
Temat postu:
to ze jest na 20 stronie i tak nie ma znaczenia bo wiekszosc osob daje na "posty od ostatniej wizyty" albo nieprzeczytane, wiec nie masz sie czym martwic ze jest gdzies daleko i nikt do niego nie dotrzee
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 09:14
Temat postu:
Ale ja dotarłam i odnawia się tematy gdy jest jakaś potrzeba, a nie od nabijania gwiazdek/postów. Wystarczy jeden temat i można go ciągnąć, gdy się już całkowicie nie zjeżdża z tematu. I tak na jedno wyjdzie, gdy już jest odnowiony to z powrotem go można ciągnąć i będą wchodzić ludzie widząc, że jest jakiś nowy post. Oczywiście jest to dla zainteresowanych, a z tego, co wyczytałam to swoich szpileczek nie zostawisz, czy nie zamienisz na glany. Zawsze można podzielić jedno z drugim, ale prawdziwa dama ma tylko te *eleganckie* rzeczy.
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 11:03
Temat postu:
Te glanyt sa teraz brzydkie. Bo sa odpizdzone, nienaturalnie blyszczace, srobki raza srebrnym blaskiem... Ladne beda jak ich troche pouzywasz, ot co Razz

Przypomnialo mi sie, ze powinnam swoje wymyc i wypastowac:P
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 16:53
Temat postu:
U mnie zużycie butow dlugo nie potrwa ;P
szkoda ze sa tylko 10 dziurkowe ;d
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 17:03
Temat postu:
hehe Razz
ja sie dowiedzialam, ze "jak bede grzeczna" (akurat) to mi w tym roku kupia kolorowe (tj. ciemne bordo lub zgnila zielen) *_*
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 17:11
Temat postu:
ciemne bordo? wrecz brazowe ;]
to o jakim kolorze myslisz?
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 17:12
Temat postu:
znaczy nie, zle sie wyrazilam
albo ciemne-bordo lub zgnila zielen...
albo czarne "przecierane" ciemnym bordo i zgnila zielenia
jeszcze nie wiem biggrin
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 17:15
Temat postu:
a ja lubie klasyczne glany ;P czyli zwykle, czzarne - chyba zrozumiale ;D
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 17:59
Temat postu:
ja tez :> ale male urozmaicenie mi sie przyda;)

/kolorwe bardziej pasuja do oczojebnych koszulek biggrin/
Anonymous - Sob 13 Sie, 2005 18:04
Temat postu:
Jeśli o to chodzi to tak biggrin
Shaleniec - Nie 14 Sie, 2005 13:09
Temat postu:
a ja mam glany 10-dziurkowe na zime, maja juz chyba 2-3 lata i sa zniszczonn deczeńko =] nie są jakieś firmowe... a drugie glany 3-dziurkowe, nieocieplane, STEEL'a biggrin nosze w wiosne i jesien.. czasami latem. biggrin aa zapomnialabym dodac, te wysokie glany maja czarne sznurowki i są same czarne.. a krotkie tez czarne tyle ze czerwone sznurowki ;p
Anonymous - Nie 14 Sie, 2005 13:22
Temat postu:
Shaleniec napisał/a:
a ja mam glany 10-dziurkowe na zime, maja juz chyba 2-3 lata i sa zniszczonn deczeńko =] nie są jakieś firmowe... a drugie glany 3-dziurkowe, nieocieplane, STEEL'a biggrin nosze w wiosne i jesien.. czasami latem. biggrin aa zapomnialabym dodac, te wysokie glany maja czarne sznurowki i są same czarne.. a krotkie tez czarne tyle ze czerwone sznurowki ;p


Co Wy wiecie na temat glanów... Czarne glany i bordowe sznurowadła są najlepsze Wink

Ja osobiście nie posiadam, wg. mnie są za ciężkie, za to "na kimś" - bardzo lubię Wink
Shaleniec - Nie 14 Sie, 2005 13:28
Temat postu:
glany czarno-czarne sa naj.. Razz
Anonymous - Nie 14 Sie, 2005 15:55
Temat postu:
jak już napisałam uwielbiam te klasyczne, czyli czarne i czarne szmnurowadła ;P
Shaleniec - Pon 15 Sie, 2005 03:51
Temat postu:
w sumie to sznurowadla mozna zminic.. dodaja smaczku:P behehe
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 20:08
Temat postu:
a mam pytanie jak namowiliscie swoich na glany bo moi wychodza z zalozenia ze glany nasza jak onie to powiedzieli Narkomani i osoby ze zlych rodzin i nierozumiom jaknirktorzy rodzice moga sie na to zgadzac...bo kurde kupila bym se z wasnej kasy (?) ale najpierw trzeba by ja nazbierac... Tylko boje sie reakcji starszych...
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 21:18
Temat postu:
Mama chciała mi kupić kozaczki (z futerkiem <jeb>). Ja się zbuntowałam. Ja: glany, albo nic. Na to moja mama: glanów ci nie kupię. To nie. Spadł śnieg. Zaspy po pas, a wesoła HeyaH skacze po nich w tenisówkach. Po tygodniu zakupilła mi glany.
Shaleniec - Czw 18 Sie, 2005 21:50
Temat postu:
hmm.. powiedz im ze ta są dobre, mocne buty i starcza ci na dlugo :> mozesz tez podac jakis oprzyklad dziewcyzny ktora tez nosi glany a jets z dobrej rodziny.. na pewno sie ktos taki znajdzie.
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 21:55
Temat postu:
jak byla pierwsza rozmowa na temat glanow to powiedzialam ze moja kolezanka nosi glany a Ci cos takiego niewiem jak tam matka mogla sie wogole zgodzic...a tak wogole to ty chcesz wszystko co ona ma o_O
Shaleniec - Czw 18 Sie, 2005 22:21
Temat postu:
no to powiedz "ona jest moja najlepsa przyjaciolka, obiecalam jej ze bedizmey nosic takie same (lub podobne) buty Sad tak bardoz mi zalezy, mamo, prosze!!" czy cos w tym stylu..
nasty_girl - Czw 18 Sie, 2005 22:26
Temat postu:
grunt to byc orginalnym...


kto sie ze mna ubierze jutro tak samo?!
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 22:40
Temat postu:
Ja ja ja... ja chce być jak ty Razz
Jutro idziemy do tego samego fryzjera... przerobimy sie na takie same fryzury Razz
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 22:42
Temat postu:
A mnie to nic nie chce nasladowac ;(
Sebo - Czw 18 Sie, 2005 22:43
Temat postu:
to jutro wszyscy golimy się na łyso Laughing
nasty_girl - Czw 18 Sie, 2005 22:44
Temat postu:
christiane proponuje spodenki.. a czy takie jak ja czy nenar mozesz sobie wybrac ;p
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 22:45
Temat postu:
Przypomnialo mi sie jak na internecie ojciec wygral w cholere takich samych koszulek w roznych rozmiarachi przyjaciolka znalazła je w mojejs zafie gdzies i na nastepny dzien razem z nia i kilkoma znajomymi poszlismy w nich do szkoły historyk (ich wychowawca) stal z nami cala przerwe i gadal o tym
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 22:45
Temat postu:
Nie ma golenia na lyso,to Ty Sebo zapuszczaj wlosy pod marca.
Nasty,a moze to Wy ubierzecie takie spodnie jak ja?
Sebo - Czw 18 Sie, 2005 22:49
Temat postu:
ja wole zostać przy takich jakie mam:p czyli tak żeby można było na żel normalnie zrobićRazz
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 22:53
Temat postu:
Takie tez mozna,niczym mlody Don Vito Corleone.
Sebo - Czw 18 Sie, 2005 22:54
Temat postu:
taaaa pieknie ulizane do tyłu??
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 22:54
Temat postu:
IMO lepsze to niz sterczace zasieki.
Sebo - Czw 18 Sie, 2005 22:56
Temat postu:
taaa hehe jakoś mi to nie podchodzi:P
Anonymous - Czw 18 Sie, 2005 22:57
Temat postu:
I tak prawie wogole nie chodze bez wszelakich nakryc glowy,chyba ze jest goraco,wiec mi tam uczesanie sie na tyle zeby nie sterczaly na wszystkie strony wystarcza.
Crakken - Pią 19 Sie, 2005 11:25
Temat postu:
Ja się tam na modzie nie znam, więc może mi wytłumaczcie co wy widzicie w tych wszystkich "bajerach" i samych glanach? Przecież śrubek nie widać, to podeszwa, blacha wam na **** i w ogóle. Ja tam wolę mój niezbyt_wyróżniający_się.exe strój (parę óżnych "kompletów" gotowych), który IMO do mnie pasuje, a po za tym ludzie się na mnie nie gapią tak, jak to było opisane w kilku postach...
Anonymous - Pią 19 Sie, 2005 14:45
Temat postu:
Teraz jest moda na bycie andergrandowym,szkoda slow.
Inspektor 5 - Pią 19 Sie, 2005 23:18
Temat postu:
Ja polecam saperki Wermahtu
Pulkownik Nikt - Pią 19 Sie, 2005 23:20
Temat postu:
A ja polecam klapki w ktorych niedawno odkrylem kryjaca sie potege ;]
Anonymous - Pią 19 Sie, 2005 23:24
Temat postu:
Ja jednak zostane przy w miare zachowawczych butach do koszykowki.
Shaleniec - Sob 20 Sie, 2005 09:29
Temat postu:
a ja nosze japonki lub adidasy, lol. Razz wiem, ze bardzo oryginalnie >_<
nasty_girl - Sob 20 Sie, 2005 09:33
Temat postu:
a ja w szpilkach, no i po domu w kapciach, no i jak na basen, plaze, nad rzeke i takie tam to japonki..
Anonymous - Sob 20 Sie, 2005 09:39
Temat postu:
Glany, trampki po łydki, trampki za kostke, półtrampki... za niedługo jeszcze glany do kolan biggrin... ewentualnie sandały (muszę sobie kupić na rzemyczki) lub japonki
Anonymous - Sob 20 Sie, 2005 09:54
Temat postu:
Japonki na basen, tenisówki i takie korki dziewczęce, ale bez korków - pomieszanie z poplątaniem. Wybaczcie
Anonymous - Sob 20 Sie, 2005 12:04
Temat postu:
Temat schodzi na offtop ale co tam Wink
Ja nosze japonki, adidasy, trampki, sandały
Sebo - Sob 20 Sie, 2005 16:13
Temat postu:
a ja nosze adidasy:)
Anonymous - Sob 20 Sie, 2005 22:07
Temat postu:
Glany, trampki 1, trampki 2, adidasy... nawet uroczystych butow nie mam na wesele brata *_* z moim gustem i stopa 41 ciezko cos znalezc w tym zajebanym jasle ;/
Anonymous - Sob 20 Sie, 2005 22:20
Temat postu:
Ja na galowo mam buty na koturnie jakby mi bylo malo moich 173 cm i mam takie male szpileczki... szare z nadrukiem jak z gazet... nikt ich nie chcial to je potem przecenili i kto tu ma ziebany gust
Nikav - Nie 21 Sie, 2005 06:54
Temat postu:
Na galowo to wiadomo - mam buty dobrane do garnituru. Wink Poza tym adidasy, glany. W przypadkach jakichś biegów czy gry w piłkę - halówki.
Kinga - Nie 21 Sie, 2005 12:04
Temat postu:
Co do obuwia to baaardzo zroznicowane biggrin
Szpilki, pantofelki, japonki, sandały, klapeczki, adidaski, trampki *_* ... etc etc biggrin
nasty_girl - Nie 21 Sie, 2005 12:18
Temat postu:
HeyaH to ty z jasla?
Sebo - Nie 21 Sie, 2005 12:37
Temat postu:
hehe Jasło fajnie miasto:P przejeżdżaliśmy z Nasty w tym roku przez nie całe dwa razy:P
Anonymous - Nie 21 Sie, 2005 13:48
Temat postu:
Tja, ja z Jasła. Jeszcze przez niecały rok Wink
Bardzo fajne, zwlaszcza ze je cale przejdziesz w 10 minut ;P A ubierac sie to juz naprawde nie ma gdzie ;D
nasty_girl - Nie 21 Sie, 2005 14:03
Temat postu:
ale niedaleko krosno.. a tam chyba sa jakies sklepy?
Anonymous - Nie 21 Sie, 2005 22:24
Temat postu:
krosno to jeszcze gorsze miasto Razz smierdzi, jest brudne, ma McShita i ja nie jestem tam speszal lubiana ;D teoretycznie mozna sie w jasle ubrac, ale trzeba miec cierpliwosc, by znalezc cos 1. ladnego, 2. na siebie, 3. w odpowiedniej cenie, 4. cos, czego nie nosi pol miasta
Anonymous - Nie 21 Sie, 2005 22:30
Temat postu:
HeyaH napisał/a:
Tja, ja z Jasła. Jeszcze przez niecały rok Wink
Bardzo fajne, zwlaszcza ze je cale przejdziesz w 10 minut ;P A ubierac sie to juz naprawde nie ma gdzie ;D

A potem do gór na wieś być molestowaną przez Nenar Razz
Anonymous - Pon 22 Sie, 2005 12:52
Temat postu:
elfkaNenar napisał/a:
HeyaH napisał/a:
Tja, ja z Jasła. Jeszcze przez niecały rok Wink
Bardzo fajne, zwlaszcza ze je cale przejdziesz w 10 minut ;P A ubierac sie to juz naprawde nie ma gdzie ;D

A potem do gór na wieś być molestowaną przez Nenar Razz

No ba biggrin
Jaka tam wieś Razz
weroskaaa - Pon 01 Maj, 2006 15:07
Temat postu:
nie nawidze glanow blee RazzRazz

pozdrawiam Smile

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group