Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Pare pytań . ODPOWIEDŹCIE !

anndzia - Nie 08 Kwi, 2007 18:42
Temat postu: Pare pytań . ODPOWIEDŹCIE !
Mam pare pytań . Mam nadzieję , że odpowiecie .
1. Czy to prawda , że wysokim i chudym dziewczyną poźniej rośnie biust ?
2. Jaki to jest ból , gdy rosna piersi ?
3. Czy moga rosnąć dwie pieści naraz ?
4. Kiedy ( tym wysokim i chudym dziewczynkom ) zaczął rosnać biust ?
5. Czy można nosić " zerówki " , gdy pod biustem jest 67 cm , biust 74 cm ?
6. Z jakich firm najczęściej kupujecie biustonosze ?
7. Teraz to tych " płaskich " dziewczyn . Jaki miałyście sposób na dokuczajace Wam dziewczyny z klasy z biustonoszami ?
8. Jak poprościć o biustonosz mamę ?


Mam nadzieję , ze ktoś odpowie . Mamy spytać sie o te rzeczy nie mogę , ponieważ jestem bardzo nieśmiała i dlatego proszę Was o odpowiedź .

Pozdrawiam i dziękuje Very Happy
Nikita - Nie 08 Kwi, 2007 18:57
Temat postu:
1. Z tym jest różnie, to zależy.
2. Mnie jakoś piersi nie bolały i nie bolą gdy rosły/rosną.
3. Przecież obydwie piersi powiększają się razem. Jeśli jedna pierś jest trochę większa od drugiej - to normalne zjawisko w okresie rozwoju. Nieznaczne różnice w wielkości piersi są zupełnie normalne nawet u dorosłych kobiet. Dobrze dobrany stanik to świetnie koryguje.
4. Jestem wysoka i chuda, a piersi zaczęły mi się powiększać ok. 2 lat temu (w wieku 11, 5 lat)
5. Tak, można. Wg Triumpha naodpowiedniejszy rozmiar stanika przy tych wymiarach to 65 AA.
6. Różnie, zazwyczaj nie zwracam uwagi na firmę tylko na rozmiar...
7. Może mi kiedyś dokuczały, ale wprost mi tego nie powiedziały. Smile
8. Normalnie. Po pierwsze - nie wstydź się. Przecież to Twoja mama i również była kiedys młodą kobietą, której zaczynał rosnąć biust. Powiedz jej, że piersi zaczęły Ci się już powiększać i lepiej czułabyś się mając na sobie stanik. Poproś, aby poszła z Tobą do sklepu i pomogła Ci wybrać odpowiedni rozmiar.
anndzia - Nie 08 Kwi, 2007 19:13
Temat postu:
Dzięki za radę !
Widzę , że szybko odpisujesz mi na posty xD
A jeśli chodzi o 1 pytanie to jest mała sprawa . Moja dobrze doświadczona siostra ( zaczęły jej rosnąc piersi poźniej ) powiedziała mi , że bardzo prawdopodobne , ze wszystkim dziewczynom chudym i wysokim zacznie poźniej rosnąć biust . Na WF przyglądałam się trochę i nie zabardzo to się sprawdza . Tak praktycznie wszystkie mogą , albo juz noszą biustonosz . Nawet całkiem płaska koleżanka nosi topik . W szatni dziewczyny się dziwnie na mnie patrzą , moja koleżanka ( ktora cały czas chodzi za mna i mi mówi rożnie głupoty ) powiedziała , że dziewczyny obgadywały mnie za plecami . Tak prakycznie gdyby nie one to biustonosz w ogóle nie byłby dla mnie tak ważna sprawą jak jest teraz ... To tak jakby to było , ze nie masz biustu - jesteś z kosmosu =/ A czasami dziewczyny sie dziwią jak sie na nie wydrzę , że mi dokuczają , ale to emocję xD

Dzięki za odpowiedź !!
Pozdrawiam !
CHoCoLaTE - Nie 08 Kwi, 2007 20:00
Temat postu:
To dopiero 5 klasa jak sie nie myle wiec to typowe ze dziewczyny nie maja w tym wieku biustu. Mi zaczol rosnac w 5 klasie, a teraz chodze do 1 gim. I nie mam duzego biustu, a nawet sredniego, bo mam 75A ;/
anndzia - Nie 08 Kwi, 2007 20:07
Temat postu:
No nie zgodzę się z Toba ! U mnie większość nosi , bo musi . I te co juz mają stanik mówią tym " płaskim " , ze wyglądaja jak deska , jak będa nosić biustonisz to będa miały lepsze powowdzenie u chłopaków itp.

Proszę , odpowiedź na pytania Smile .

Pozdrawiam xD
Marcia10 - Nie 08 Kwi, 2007 21:31
Temat postu:
1. Na pewno nie, moja psiapsiola taka jest i jako jedna z pierszyvh miala dosc pokazny jak na 4 klase biust.
2.Troche bolą, ale to normalne.
3.Mogą, dlaczego nie.
4.Juz na poczatku 4 klasy, tak zauwazylam.
5.Ja nosiłam, nie ma obaw.
6.Mama kupuje w jakis sklepach albo na targowisku, nie trace pieniedzy na drogie staniki.
7.Staralam sie nosic obwisle bluzki, choc lubilam zaszalec w ciasnych ciuszkach. Zakladalam stanik, po prostu.
8. Zacznij rozmawiac o tym, ze dziewczyny w twojej klasie maja biustonosze, wiekszosc ich jest. Powiedz, ze tez chcialabys miec. W koncu juz masz (albo bedziesz miala niedlugo) na co.
CHoCoLaTE - Nie 08 Kwi, 2007 21:42
Temat postu:
anndzia napisał/a:
jak będa nosić biustonisz to będa miały lepsze powowdzenie u chłopaków itp.

Hahahaha!!! Myslalam ze sie posikam ze smiechu <lol> ;D Niby dlaczego maja miec wieksze powodzenie u chlopakow?? ^^
Marcia10 - Nie 08 Kwi, 2007 21:45
Temat postu:
Bo chlopcy na to leca. Mysla "dojrzale dziewczynki, trzeba sprobowac"

Niestety, taka dola chlopakow... ^^
anndzia - Nie 08 Kwi, 2007 21:46
Temat postu:
Dzięki za odpowiedź xD
Jeśli chodzi o 8 pytanie to poczytałam trochę postów na ten temat i znam pare fajnych pomysłów =] Są podstępne , ale chyba skuteczne =] Tylko nie pamiętam gdzie to było i muszę na nowo szukać xD

Dzięki za odpowiedx
Pozdraiwma 1
Marcia10 - Nie 08 Kwi, 2007 21:52
Temat postu:
opcja "pomogl"...
CHoCoLaTE - Nie 08 Kwi, 2007 22:41
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
Bo chlopcy na to leca. Mysla "dojrzale dziewczynki, trzeba sprobowac

No ale maja stanik ale nic pod nim no to raczej dojrzale nie sa
Kiniuchna - Nie 08 Kwi, 2007 23:09
Temat postu:
Hehehe sikam poprostu sikam biggrin Bo maja stanik to chlopacy na nie leca Razz A skad chlpacy wiedza czy ma stanik co zgladaja wam pod bluzki ? Dla mnie gdy bylam mlodsza nosic stanik to byl obciach jak nie wiem ! Poniewaz heh no natura mnei peirsiami dosc duzymi obdazyla bo juz w liceum nosze stanik 75/C a piersi nadal rosna bylam na siebie zla ze sama z klasy ( w klasie 4) musialam nosic juz A poprostu dla mnie bylo to niewygodne i byl to obciach Razz A chlopacy an to nie lecieli i nie leca. Mowie ci dziecwzyno unikaj stanika dopoki mozesz a jak kolezanki sie nasmiewaja to zobacza po jakims czasie jaki to trud i udreka nosic codziennie stanik albo biegac na w-fie z takimi cycami Razz To sie dopiero im zacznie:P
anndzia - Pon 09 Kwi, 2007 09:11
Temat postu:
Chodzilo mi o to , że dziewczyny ze stanikami namawiają płaskie na takie głupoty ( np. jak będziesz nosić stanik to będziesz miała lepsze powodzenie u chłopaków ) . Te płaskie się w końcu przekonują i kupują sobie "zerówki" , nawet jeśli ten rozmiar jest za duży . I potem sie popisuje .
U mnie jedna trochę grupietka osoba w 3 klasie nosiła juz stanik . Wtedy to był obciach . Ale , ze moja klasa nie jest zbyt normalna to już pod koniec 3 klasy chyba z 3 dziewczyny kupiły sobie stanik . W czwartej klasie to już wszystkie dziewczyny , które muszą lub nie muszą noszą stanik . Zostałam tylko ja i koleżanka , ale ona chyba juz topik nosi . A żeby nie było , że taka małolata chce nosić stanik dodam , że jak założyłam górę od stroju kąpielowego ( bikini rozmiaru 60AA ) o zrobiło mi się wygodnie i jak podskakiwałam nie miałam żadnego problemu . Bo trochę już mam . Pierwszy raz rosły mi piersi w 4 klasie . Przypominało to trochę ból serca ... Potem przestało , a teraz znowu widzę że mi rosną i nieco sie powiększyły .

Dzieki za odpowiedź !

Pozdrawiam wszytkich

[ Dodano: Pon 09 Kwi, 2007 08:16 ]
Kiniuchna napisał/a:
A skad chlpacy wiedza czy ma stanik co zgladaja wam pod bluzki ?


Wiedzą , bo większość staników prześwituje np. na WF Confused
Kiniuchna - Pon 09 Kwi, 2007 09:45
Temat postu:
nie no koniec dziewczyny jak mozna osbie kupowac stanik dlatego ze inni nosza jak jedna dostanie okres i bedzie nosic podpaski to inne tez beda bo bedzie to widac przez spodnie krotkie i to jest fajne i chlopacy an to leca ?? Przepraszam ae paranoja
anndzia - Pon 09 Kwi, 2007 09:52
Temat postu:
Wiem , ale nie chciała byś być jedyną i w dodaku wysmiewaną dziewczyna bez biustonosza , co nie ?

[ Dodano: Pon 09 Kwi, 2007 08:54 ]
A z podpaskami to inaczej , tutaj chodzi o biustonosz .
Ja bym sie do okresu nie przyznała w klasie .
Marcia10 - Pon 09 Kwi, 2007 12:12
Temat postu:
Do okresu przyznaja sie (w mojej klasie) najblizsze przyjaciolki. A chodzi o to, ze jak jest cienka bluzka to widac zapiecie styanika i chlopacy mysla ze to nie wiadomo co. Moja kolezanka nosila stanik swojej mamy o wiele za duzy i jej odstawal... ze niby wielkie piersi! Nastepnego dnia na basenie dwa male groszki...laliśmy z niej...
Kiniuchna - Pon 09 Kwi, 2007 14:33
Temat postu:
boze dziewczyny zrozumcie nie robcie z siebie jakis modelek bo piersi nie sa takie super i wogole anndzia jezeli twoje kolezanki sa taki glupie to je odeslij an moj post poprzeni i ten ! Ze mnie w szkole sie wsyztscy smiali i wyzywali od Pameli bo mam i mialam cyce jak donice i nie wiesz co bym dala zeby w twoim iweku nie meic piersi i nie musiec nosic stanika ??
Shaunri - Pon 09 Kwi, 2007 14:33
Temat postu:
Wiem , ale nie chciała byś być jedyną i w dodatku wysmiewaną dziewczyna bez biustonosza , co nie ?

Całe życie będziesz się czymś wyróżniać a inni będą Cię oceniać - Kiedyś będziesz sobie pluć w brodę że się łamiesz przy tłumie, albo będziesz sobie gratulować że się nie łamiesz.


Co do tych chłopaków, którzy jak widzą stanik to umierają ze szczęścia to aż tak do końca nie jest - Owszem, niezaprzeczalnie nawet w wieku 30 lat jak podsłucha sie rozmowy kawalerów pytanie "Jak duże ma cycki" jest podstawą, ale czy nosi stanik nie ma tu wiele do rzeczy : )


A co do twoich pytań, bo odpowiedź na większość jest bardzo prosta:
- Prócz wyznaczników "Zewnętrznych" - typu wzrost, waga, na rozwój organizmu większy wpływ mają uwarunkowania genetyczne - I, nie ma wielkiego sensu rozpatrywać kiedy mamie urosły piersi, bo szereg "osobników" powiązanych z tobą "więzami krwi" jest tak duży, że możliwości rozwoju twojego organizmu jest ogrom.
Po prostu, jest jedna, prosta prawda - Jedni rozwijają się szybciej, inni później, a jedni wcale : ) Kwestia polubienia własnego ciała.
mała 13 - Pon 09 Kwi, 2007 15:25
Temat postu:
podpowiem ci jeszcze jedno co do pytania 8.

na przyklad jak bedziesz w sklepie z bielizna z mama (ona chce sobie kupic staik majtki czy cos tam) to podejdz do stanikow wypatrz jakis ktory bedzie na ciebie pasowala i powiedz do mamy : "momo zobacz jaki ladny! koszztuje tylko ilestam. kupisz mi go ?" i wtedy jak sie zgodzi to jest fajnie. jak nie to mozesz powiedziec ze wszystkie dziewczyny juz maja, albo ze czujesz sie dyskomfortowo jak sie przebierasz na wf i wszytkie sie na ciebie gapia, a potem przy cwiczeniach biust ci skacze.wtedy napewno sie zgodzi.
nasty_girl - Pon 09 Kwi, 2007 16:08
Temat postu:
doświadczona siostra.. ile razy piersi jej rosły? 15 razy? 26? lol
anndzia - Pon 09 Kwi, 2007 17:19
Temat postu:
Nie chodzi o to . Po prostu tez przez to przechodziła .
nasty_girl - Pon 09 Kwi, 2007 18:16
Temat postu:
tyle że u każdego wygląda to inaczej, a ona "przechodziła" przez to 1 raz, więc to jednak nie jest wystarczające, żeby czuć się takim specjalistą.
Słupek - Pon 09 Kwi, 2007 20:35
Temat postu:
Ciekawe, ile razy rosły piersi mężczyźnie-pediatrze.
nasty_girl - Pon 09 Kwi, 2007 21:00
Temat postu:
to zależy, jeżeli jest kobietą to 178 razy, a mężczyzną 91. to się nazywa doświadczenie, a nie Wink
anndzia - Pon 09 Kwi, 2007 21:31
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
tyle że u każdego wygląda to inaczej, a ona "przechodziła" przez to 1 raz, więc to jednak nie jest wystarczające, żeby czuć się takim specjalistą.


Nie mówie , ze jest specjalistą . Chodzi mi o to , że może mi doradzić w niektórych sprawach , albo opowiedziec jak to było i powiedziec przypuszczalnie jak to bedzie u mnie .
CHoCoLaTE - Pon 09 Kwi, 2007 22:00
Temat postu:
Ile ona ma lat?
Marcia10 - Wto 10 Kwi, 2007 13:50
Temat postu:
12
CHoCoLaTE - Wto 10 Kwi, 2007 15:43
Temat postu:
Ale nie anndzia tylko jej siostra ;P
nasty_girl - Wto 10 Kwi, 2007 16:44
Temat postu:
lol
CHoCoLaTE - Wto 10 Kwi, 2007 17:09
Temat postu:
No to ta siostra to musi mieć chyba z 18 jak nie więcej co anndzia?
anndzia - Wto 10 Kwi, 2007 20:05
Temat postu:
nie wiecej .
CHoCoLaTE - Wto 10 Kwi, 2007 20:35
Temat postu:
No to napisz w koncu ile ^^
anndzia - Wto 10 Kwi, 2007 21:01
Temat postu:
a co Wam to da ?
Nie jest nastolatką .

[ Dodano: Sro 11 Kwi, 2007 15:49 ]
Czy Wy zawsze tak macie jak ja ?
Moszłam do sklepu przymierzyć biustonosz i może kupić , ale strasznie dziwne to było uczucie , gdy ta pani ze skepu sie na mnie patrzyla . Jakbym miała coś ukraść . Nie wiem , czemu tak , może mam jaka śmieszna minę wtedy , czy co ? Czy Wy też tak macie ???

Pozdrawiam !
Monik - Sro 11 Kwi, 2007 16:56
Temat postu:
anndzia napisał/a:
pani ze skepu sie na mnie patrzyla . Jakbym miała coś ukraść

Ekspedientki przeważnie dziwnie się patrzą, dlatego wolę, kiedy w sklepie jest więcej ludzi i mają na kim zawiesić wzrok ;p
anndzia - Sro 11 Kwi, 2007 17:00
Temat postu:
A to byl maly sklepik z bielizna ... W dodatku byly kamery , nawet przy przymierzalnii Confused
Monik - Sro 11 Kwi, 2007 17:05
Temat postu:
anndzia napisał/a:
W dodatku byly kamery , nawet przy przymierzalnii

Słyszałaś może o aferze w Tesco?
Nie zdziw się jak znajdziesz swoje zdjęcia w internecie ;p < żart >
Shaunri - Sro 11 Kwi, 2007 17:23
Temat postu:
anndzia - Tylko Ci się wydaje że patrzy dziwnie, bo sama czujesz się dziwnie w tej sytuacji, i tyle.
Akacja12 - Sro 11 Kwi, 2007 18:15
Temat postu:
No, mnie też denerwuje jak wszyscy sprzedawcy biorą mnie za potencjalną złodziejke.
anndzia - Czw 12 Kwi, 2007 21:17
Temat postu:
Akacja12, szczera prawda !
Wchodzę do sklepu i patrzę sie na biustonosze , a tam odrazu sie spod oka patrzy i pewnie myśli " niby dojrzała kobierka przyszła oglądać biustonosze . Pewnie zaraz mi cos ukradnie " Mad
eeh =/
CHoCoLaTE - Czw 12 Kwi, 2007 23:03
Temat postu:
Albo jak kupowalam kiedys z mama stanik i mama szla zaplacic to sobie poszlam bo myslalam ze babka sobie pomysli "Na co ona chce nosic ten stanik" czy cos takiego.
opętana - Czw 12 Kwi, 2007 23:39
Temat postu:
jeny, Wy jesteście jakieś chore
to po cholere idziecie do tego sklepu ;|

Cytat:
i mama szla zaplacic to sobie poszlam bo myslalam ze babka sobie pomysli "Na co ona chce nosic ten stanik" czy cos takiego.


takie myśli z nikąd sie nie biorą,
może faktycznie tak jest? bo jakbyś miała na co nałożyć ten stanik, to byś tak nie myślała?


nie dobijajcie już..
nasty_girl - Pią 13 Kwi, 2007 07:29
Temat postu:
nie wydaje jej się, też jest u mnie taki sklep z bielizną, kiedy sprzedaje taka młoda, to stoi pół metra za tobą i patrzy na ręce, kiedy inna jest ok, więc to nie jest kwestia wydawania, czasem są po prostu takie sprzedawczynie.. ;|
mała 13 - Pią 13 Kwi, 2007 12:41
Temat postu:
Monik napisał/a:
anndzia napisał/a:
pani ze skepu sie na mnie patrzyla . Jakbym miała coś ukraść

Ekspedientki przeważnie dziwnie się patrzą, dlatego wolę, kiedy w sklepie jest więcej ludzi i mają na kim zawiesić wzrok ;p


zgadzam sie z Monik. kiedys jak bylam z mama kupic pierwszy stanik to ludzi bylo pelno i jakos to przeszlam. ale teraz jak chcialam sobie kupic kolejny w tym samym sklepie, to nie bylo nikogo, wiec popatrzylam sobie doslownie minute i wyszlam (to jest bardzo maly sklepik w ktorym razem sprzedaja bizuterie, wiec obejrzalam bizuterie)
Juchu:) - Sob 14 Kwi, 2007 20:48
Temat postu:
Ja pierwszy biustonosz kupiłam w sklepie gdzie sprzedaje moja siostra Very Happy
A co do sprzedawczyń - prawie wszystkie takie są że patrzą na ciebie jak na złodziejke, po prostu je olać trzeba.
Marcia10 - Nie 15 Kwi, 2007 13:40
Temat postu:
to sie nazywa "brak zaufania dla dzisiejszej mlodziezy" co panuje u wszystkich sprzedawcow. U mnie w miescie w zabawkowym ktos ciagle przy mnie krazy i to est b. wnerwiajace.
opętana - Nie 15 Kwi, 2007 13:55
Temat postu:
y tak, wejdzie Ci taka młodzież, co kradnie regularnie, ale co tam, sprzedawca patrzeć nie może bo trzeba mieć zaufanie
Marcia10 - Nie 15 Kwi, 2007 13:56
Temat postu:
Nie-e. Ale wkurza mnie to, bo nie bylo tam zadnej kradziezy, zamiast kamer to oni puszczaja ludzimiedzy waskie regaly.
nasty_girl - Nie 15 Kwi, 2007 14:41
Temat postu:
skąd wiesz że nie było?
Marcia10 - Nie 15 Kwi, 2007 14:47
Temat postu:
Bo w naszym malym miasteczku jak jest jakas kradziez to od razu glosno i w ogole. A tam nic. Nie dawno go otworyzli (jakies 2 miechy temu) wiec NA RAZIE nie bylo zadnej kradziezy.
Słupek - Nie 15 Kwi, 2007 15:00
Temat postu:
Może jeszcze nie mieli remanentu? Zresztą, nie wiem czy skradziona para gaci jest atrakcyjnym niusem.
Monik - Nie 15 Kwi, 2007 16:22
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
nie bylo tam zadnej kradziezy

Kiedyś musi być ten pierwszy raz.
Akacja12 - Nie 15 Kwi, 2007 16:24
Temat postu:
Ale zakładanie że wszyscy kradną, nie jest pozytywne.
Monik - Nie 15 Kwi, 2007 16:26
Temat postu:
Akacja12 napisał/a:
Ale zakładanie że wszyscy kradną, nie jest pozytywne.

Ale sprzedawczyni niekoniecznie tak zakłada, tylko po prostu kontroluje wszystkich (choć dla osoby kontrolowanej nie zawsze jest to przyjemne).
nasty_girl - Nie 15 Kwi, 2007 17:33
Temat postu:
już widzę okładkę gazety "ze sklepu z bielizną skradziono 2 pary koronkowych majtek"
mała 13 - Pon 16 Kwi, 2007 16:32
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
w zabawkowym


a zcesto odwiedzasz takie sklepy ? mysle zwe to nie twoj wiek.
nasty_girl - Pon 16 Kwi, 2007 17:00
Temat postu:
nie rozumiem czemu? ja lubię miśki z nici, jakieś miłe breloczki, drobiazgi, czy coś do szkoły, i jakoś nie wydaje mi się żeby w wieku 18 lat było zabronione to, a tym bardziej 12 czy ile ma tam marcia.
Laki - Pon 16 Kwi, 2007 21:46
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
ja lubię miśki z nici,

A co robisz z tymi miśkami, chyba nie chodzisz z nimi do szkoły na szyi? ;>
CHoCoLaTE - Pon 16 Kwi, 2007 22:02
Temat postu:
Do plecaka mozna je przyczepic, o ile nie sa wielkie i bez tego zaczepu ;P
Akacja12 - Pon 16 Kwi, 2007 22:17
Temat postu:
Zabawkowe są fajne. Jest na czym oko zawiesić, więc można se nieraz pooglądać ;p
nasty_girl - Wto 17 Kwi, 2007 09:52
Temat postu:
nie, nie noszę na szyi.. lol. Duże mam w domu, małe, np przy piórniku.. I na plecaku też nie, bo z torebką chodzę.
CHoCoLaTE - Wto 17 Kwi, 2007 13:49
Temat postu:
Z reszta z plecaka kradna bo mi kiedys wzieli i zobaczylam dopiero pozniej jak go juz nie bylo (misia).
anndzia - Sro 18 Kwi, 2007 18:22
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
to sie nazywa "brak zaufania dla dzisiejszej mlodziezy" co panuje u wszystkich sprzedawcow. U mnie w miescie w zabawkowym ktos ciagle przy mnie krazy i to est b. wnerwiajace.


Prawda ! W jednym sklepie z bielizną i kosmetykami babka cały czas chodzi za mna i co pół minuty pyta się co mi podać . A po 5 minutach mnie wygania , bo się rozgladam , a ta by chciała chyba , żebym odrazu kupowała Evil or Very Mad
Słupek - Sro 18 Kwi, 2007 18:38
Temat postu:
Dzieci drogie. Kapitalizm mamy, konkurencja w branży jest i jak Wam się w jakimś sklepie nie podoba to w nim nie kupujcie. Zostawcie swoje pieniążki tam, gdzie Was traktują dobrze.
nasty_girl - Sro 18 Kwi, 2007 19:04
Temat postu:
hehe, jak byś miał w mieście jeden dobry sklep z bielizną być nie wybrzydzał. wprawdzie i tak kupuje zazwyczaj we Wrocku, ale jednak czasem trzeba ;p
Akacja12 - Sro 18 Kwi, 2007 19:35
Temat postu:
Ale na przyklad w okulistycznych nigdzie mnie nie traktują dobrze (już zdąrzyłam zauważyć tą zależność).
Sissa11 - Pią 04 Maj, 2007 21:57
Temat postu:
1. Czy to prawda , że wysokim i chudym dziewczyną poźniej rośnie biust ?
2. Jaki to jest ból , gdy rosna piersi ?
3. Czy moga rosnąć dwie pieści naraz ?
4. Kiedy ( tym wysokim i chudym dziewczynkom ) zaczął rosnać biust ?
5. Czy można nosić " zerówki " , gdy pod biustem jest 67 cm , biust 74 cm ?
6. Z jakich firm najczęściej kupujecie biustonosze ?
7. Teraz to tych " płaskich " dziewczyn . Jaki miałyście sposób na dokuczajace Wam dziewczyny z klasy z biustonoszami ?
8. Jak poprościć o biustonosz mamę ?

ODP.

1. Nie wiem dokłądnie, ale moja koleżanka jest mojego wzrosty, ale jest strasznie chuda i nie ma biustu, wiec co do chudości to jestem bardziej przekonana.
2. No... Bolacy. I swędza przy okazji.
3. Mogą chyba.
4. No nie wiem... U mnie w kalsie tylko 3 na 13 nie maja biustu, a nie są wcale wysokie a tylok jedna jest chuda.
5. Mozna. Ja mam takie wymiary i nosze bo mi przeszkadzaja. Myślę, że można nosic jak stana sie dokuczjace, bedą podskakiwać itp.
6. Hey czy Key.... NIe pamietam xD
7. Moje kolezanki ani ja nie dokuczamy tym "płaskim", ale powiedz im "przynajmniej odkryłam waszą głupotę " czy coś w tym stylu...
8. Powiedzieć że przeszkadzaja Ci piersi, albo przy obcisłej bluzce to głupio wygląda.
Monik - Sob 05 Maj, 2007 09:44
Temat postu:
Sissa11 napisał/a:
Jaki to jest ból , gdy rosna piersi ?

Sissa11 napisał/a:
No... Bolacy. I swędza przy okazji.

Nie zawsze, mogą w ogóle nie boleć ani nie swędzieć.
Sissa11 - Sob 05 Maj, 2007 16:14
Temat postu:
No tez moze być. Ale ona sie pytała o ból a nie czy bolą...
mała 13 - Sob 05 Maj, 2007 17:57
Temat postu:
Sissa, a po co to piszesz ? Przecież to wszystko było powiedziane...

(czemu tak długo cie nie było? )
Akacja12 - Nie 06 Maj, 2007 22:52
Temat postu:
Hłehłe, przejrzyj tematy to się dowiesz mała ;P
Nie przejmuj się tym bólem wzrostu piersi, bo jest naprawdę niewielki jeśli w ogóle jest.
anndzia - Pią 11 Maj, 2007 18:57
Temat postu:
OOo dzięki za odpowiedzi !

---
Przeczytałam wszystkie posty bo długo mnie nie było ... Very Happy

[ Dodano: Czw 24 Maj, 2007 12:49 ]
A jak wyście sie pytali mamę o stanik . Tak podchwytliwie i prosto z mostu ? Jak podchwytliwie to powiedzcie co mówiliście !
Madziaa - Nie 21 Wrz, 2008 10:51
Temat postu:
1. Nie koniecznie, bo ja jestem wysoka ( 165cm i 40kg) a piersi mam dobre jak na mój wiek
2. Po prostu one są wrażliwe na dotyk i czujesz ból w okolicach piersi.
3. Jasne.
4. W moim przypadku na przełomie 3/4 klasy a mojek kumpeli z klasy to jeszcze nie zaczęły im rosnąć ( 6 klasa ).
5. Tak.
6. H&M.
7. Ja nie miałam takiej sytuacji ale po porostu olej je !!
8. Powiedz jej, jestem już duża i może pójdziemy kupić staniczek dla mnie? Wink
Agniesienka - Pon 22 Wrz, 2008 19:48
Temat postu:
Też kiedyś wstydziłam się zapytać mamy o to czy mogę nosić stanik..
Tak to przeciągałam że aż dwie moje kuzynki się za mnie spytały ; )
No i noszę ..

Ps; Ale ty zapytaj się sama Very Happy
Nie bój się ..

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group