Dzieci OnLine

Twój wolny czas - Imprezy

Czarna - Pią 23 Lut, 2007 22:15
Temat postu: Imprezy

Gdzie lubicie sie bawic? Gdybyscie mogli wybierac co by was bardziej interesowala - dyskoteka, koncert czy cos jeszcze innego?

Osoby ktore moga wychodzic na takie imprezy do pozna jak przekonali do tego rodzicow?

opętana - Pią 23 Lut, 2007 22:23
Temat postu:

wole ciekawe koncerty

niz banda technoje.bów i gorących 14stek

Tremere - Pią 23 Lut, 2007 23:03
Temat postu:

wiekszosc to zamkniete imprezy pod golym niebem, u kogos w domu albo w jakims pubie. czasami na melinach xD.

przed 18-stką to był monolog z moją matką - 'mamo wychodze, bede otejiotej, narazie!'.

Ninka - Sob 24 Lut, 2007 13:30
Temat postu:

Wolę koncerty. Moje największe przeżycie. Bycie na koncercie Sepultury

joasia1990 - Sob 24 Lut, 2007 15:03
Temat postu:

Ja wole dyskoteki w duzych klubach. Nie musialam przekonywac rodzicow, ale zawsze musze mowic o ktorej wroce.

Nikita - Sob 24 Lut, 2007 16:16
Temat postu:

Nie chodzę ani na koncerty, ani na dyskoteki. Dlaczego? Najczęściej nie mam z kim, a te szkole są straszne. Bywam wyłącznie na imprezach u kogoś. Wink

Rodzice rzadko się sprzeciwiają, ale muszę oczywiście ich poinformować o której wrócę.

Laki - Sob 24 Lut, 2007 16:57
Temat postu:

Nikita napisał/a:

Dlaczego? Najczęściej nie mam z kim, a te szkole są straszne

Stereotyp, my wypieprzemy sztywniaków z innych klas i włączamy swoje radio, ostatnio było świetnie, tylko najpierw było nieciekawie (przed disco)

Ja lubię koncerty, choć się wytańczyć częściej chcę : ) Na nieszczęście jestem za młody i byłem tylko w jednym klubie z prawdziwego zdarzenia w Grecji.

Akacja12 - Sob 24 Lut, 2007 17:19
Temat postu:

Raczej do znajomych na imprezy ;] koncerty rzadziutko, w sumie na zadnym wiekszym nie bylam, ale wszystko przede mną ^^

opętana - Sob 24 Lut, 2007 17:20
Temat postu:

jaki stereotyp

tez nienawidze dyskotek szkolnych.

Czarna - Sob 24 Lut, 2007 22:28
Temat postu:

Jak w ogole to cos szkolnego mozna nazwac dyskoteka?

Ja uwielbiam koncerty i jestem na nich co (srednio) dwa tygodnie.
Dyskoteki w moim wykonaniu to jedynie na jakies okolicznosci - typu dni mojego miasta, urodziny kumpeli, w tym roku na sylwestra bawilam sie w najlepszym klubie w moim miescie.

Co do rodzicow? Oj o koncerty nie mam wojny, mowie, ze ide i nie wiem o ktorej wroce Smile

Ale to zawdzieczam bratu ktory rowniez chodzi do tego klubu a z dyskotekami to mam wojne wieczna i zazwyczaj rodzice nie wiedza ze ide a jak wiedza to " masz byc w domu o 02:00 i dzwonic co godzine " bleee Smile

TomcioMag - Sob 24 Lut, 2007 22:45
Temat postu:

najchętniej imprezy u kogos ze znajomych

nasty_girl - Nie 25 Lut, 2007 11:02
Temat postu:

Zazwyczaj imprezy u kogoś w domu, a jak nikt nie robi, to tradycyjnie do pubu (lub pizzerii z piwkiem jak nie ma gdzie), czy do parku Wink

A dyskoteki normalniej też nie ma w całym mieście, więc chodzę tylko jak gdzieś wyjadę ;p Co do mamy problemu nie mam, po prostu mówię, że wychodzę i będę jutro.

Papierowa Tęcza - Nie 25 Lut, 2007 12:30
Temat postu:

Rajdy w WoWie na 40 osob, z wywiadu wiem, że nie ma lepszej imprezy, winamp ostro gra, a grupa operacyjna - nawet do 40 osob - gna, gna, gna! biggrin

Co do mnie, najczesciej u mnie w doma robimy z kumplami impreze - my, pizza, cola, Pro Evo Soccer i PS2 Smile

Coś więcej potrzeba? Pff [I'm pr0]

A za niedlugo imprezowac bede w guild warsie ;D

Memi - Nie 25 Lut, 2007 12:34
Temat postu:

Ja nie chodzę bo nie mam z kim (chyba nie z drewnianymi kukiełkami) a zreszta na takim zadupiu jak ja mieszkam to jest jeden pub na krzyż. Cieszcie sie, że macie gdzie wyjść.

Papierowa Tęcza - Nie 25 Lut, 2007 14:26
Temat postu:

Memi napisał/a:

a zreszta na takim zadupiu jak ja mieszkam to jest jeden pub na krzyż.

ale internet masz ; __ ; a imprez w World of Warcraft nie pobije nic! ; p

Shaunri - Nie 25 Lut, 2007 15:18
Temat postu:

Papierowa Tęcza - Ach te sylwestry spędzone przed GW, no nie ; )?

joasia1990 - Nie 25 Lut, 2007 15:22
Temat postu:

Memi napisał/a:

na takim zadupiu jak ja mieszkam to jest jeden pub na krzyż. Cieszcie sie, że macie gdzie wyjść.

wiesz ja do dobrego klubu na fajna impreze mam 50 km (bo ten u nas to porażka) a jednak jeżdze

Tremere - Nie 25 Lut, 2007 15:39
Temat postu:

Papierowa Tęcza napisał/a:

Memi napisał/a:

a zreszta na takim zadupiu jak ja mieszkam to jest jeden pub na krzyż.

ale internet masz ; __ ; a imprez w World of Warcraft nie pobije nic! ; p

a grales w Walentynki?
omg.
zbyt rozowo xD.

nasty_girl - Nie 25 Lut, 2007 17:23
Temat postu:

no u mnie niby miasto duże, a i tak nic nie ma, w sumie 2 puby, w których miejsca nie ma, do tego w jednym sobie wymyślili że od 21 lat w weekendy. A dyskotek żadnych, niby są, ale wiocha, itd ;p

Laki - Nie 25 Lut, 2007 21:32
Temat postu:

To ja mam szczęście mieszkać w mieście ; )

Napastnik - Pon 26 Lut, 2007 20:29
Temat postu:

Papierowa Tęcza napisał/a:

Rajdy w WoWie na 40 osob, z wywiadu wiem, że nie ma lepszej imprezy, winamp ostro gra, a grupa operacyjna - nawet do 40 osob - gna, gna, gna! biggrin

Co do mnie, najczesciej u mnie w doma robimy z kumplami impreze - my, pizza, cola, Pro Evo Soccer i PS2 Smile

Coś więcej potrzeba? Pff [I'm pr0]

A za niedlugo imprezowac bede w guild warsie ;D

Parafrazujac Ciebie samego: get a life, emo kid!