Dzieci OnLine

AIDS/HIV NARKOTYKI SEKTY - Co dają narkotyki ?!

monira97 - Sro 26 Mar, 2008 19:47
Temat postu: Co dają narkotyki ?!
Mam pytanie co dają narkotyki ? Mam 11 lat ciekawi mnie to ! Co jeszcze pisać po prostu co dają narkotyki
Anonymous - Sro 26 Mar, 2008 20:59
Temat postu:
To jest tak naprawde temat rzeka, powodow dla ktorych ludzie siegaja po narkotyki jest mnostwo ...

Zazwyczaj jest to taki sam powod jak w przypadku alkoholu, papierosow i innych uzaleznien czyli uczucie braku zaspokojenia podstawowych potrzeb takich jak poczucie bezpieczenstwa, akceptacji, brak milosci
Ludzie siegaja po narkotyki zeby poprawic sobie nastroj, poczuć sie pewniej w rozwiazywaniu konfliktow, zeby pomoc sobie w ten sposob wyjsc z jakiejs trudnej sytuacji

Czasami jest to sposob na zabicie nudy, albo na spedzenie czasu ze znajomymi

Jest to sposob na asymilowanie sie z grupa i zaimponowanie innym

Narkotyki (na poczatku) daja poczucie takiego 'kopa energetycznego' mozesz wcale nie spac i pracowac cala noc ... przepisujac notatki czy cos czego nie bylabys w stanie zniesc, zmniejszaja uczucie bolu tez

Jest to sposob na topienie smutkow z powodu problemow w pracy, szkole, w domu czy zwiazku

Mlodym ludzią narkotyki daja poczucie wolnosci i doroslosci

Bardzo czesto jest to tez ciekawosc Wink



Jest baaardzo duzo powodow ... i tak wszystkich nie udalo mi sie wymienic ;D
Słupek - Sro 26 Mar, 2008 21:07
Temat postu:
Na logikę takie używki jak nikotyna czy alkohol etylowy (a nawet kawa!) powinny być także uznane za narkotyki. Taki np. alkohol jest od niektórych narkotyków o wiele bardziej uzależniający i szkodliwy.

Rozumiem jednak, że chodzi Ci o substancje, które prawnie są zaliczane do narkotyków. Ich działanie jest bardzo różne, a co za tym idzie, różne są także cele ich używania. Niektóre ludzie biorą dla silnej przyjemności, inne by zwiększyć sprawność fizyczną czy psychiczne, jeszcze inne dla poczucia kontaktu z Bogiem czy innymi nadnaturalnymi bytami (lub też dla innego rodzaju halucynacji).
Shaunri - Sro 26 Mar, 2008 21:11
Temat postu:
Mówiąc "narkotyki" masz na myśli bardzo wiele różnych używek. Każda z nich działa inaczej. Wiele efektów wręcz trudno opisać, bo słowa nie do końca oddadzą to co się z człowiekiem w takim stanie dzieje.

Co ogólnie dają narkotyki? Nie kłamiąc i omijając całą anty-narkotykową propagandę to przyjemność. Różne w różnym stopniu ale generalnie chodzi o to samo. Rozrywka, przyjemność.

Myślę że o efektach stosowania cięższych narkotyków słyszałaś już milion razy i nie muszę mowić że chociażby z racji swojego wieku nie powinnaś niczego takiego próbować...?


Ach, taki mały ps - Podałem jako powód tylko przyjemność, bo wszystkie teksty o tym że ktoś z ciekawości wziął, uzależnił się i nie mógł przestać to bujda. Naprawdę chodzi tylko o przyjemność. Dodatkowo jest to rzecz tak "zwykła", że wielu osobom po prostu się za pierwszym razem nie spodoba i nigdy więcej z niej nie skorzystają.
Słupek - Sro 26 Mar, 2008 21:41
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Ach, taki mały ps - Podałem jako powód tylko przyjemność, bo wszystkie teksty o tym że ktoś z ciekawości wziął, uzależnił się i nie mógł przestać to bujda. Naprawdę chodzi tylko o przyjemność. Dodatkowo jest to rzecz tak "zwykła", że wielu osobom po prostu się za pierwszym razem nie spodoba i nigdy więcej z niej nie skorzystają.

No i oczywiście wszyscy co popsuli sobie życie różnorakimi drugami zaczynali od marihuany, a nie od jednego piwka Smile
Shaunri - Czw 27 Mar, 2008 13:48
Temat postu:
Słupek - znam więcej osób które zniszczyły sobie życie alkoholem, niż narkotykami. Nie do końca rozumiem co miał wytknąć twój post, tak tylko dodaję : )
Słupek - Czw 27 Mar, 2008 15:35
Temat postu:
Zaprezentowałem tylko opinię różnych pań psycholożek, których się ostatnio sporo namnożyło i które uważają, że mają olbrzymią i niepodważalną wiedzę o niebezpieczeństwach czyhających na młodych ludzi Smile
Shaunri - Czw 27 Mar, 2008 15:59
Temat postu:
Ach, ach, rozumiem : )
Nikita - Pią 28 Mar, 2008 21:53
Temat postu:
Miau. A niektóre narkotyki stosowane są jako leki przeciwbólowe, uspokajające, nasenne, do narkoz... Narkotyki w medycynie mają sporo zastosowań. Oczywiście wszystko w odpowiednich dawkach. : )
Słupek - Pią 28 Mar, 2008 22:24
Temat postu:
BTW, w Szwajcarii po zdaje się 3 dekadach wracają do badań nad medycznym użyciem LSD. I dobrze.
sledzislaw - Wto 01 Kwi, 2008 22:13
Temat postu:
Co dają narkotyki ? Nie ruszaj sie ich. Niszcza zycie, uzalezniaja i sa z nimi same klopoty.


Polecam: http://pl.youtube.com/watch?v=X8G-04cq9Gw

Pozdrawiam
Słupek - Wto 01 Kwi, 2008 22:19
Temat postu:
Słynny Bodek i słynny urban legend o dziecku w piekarniku (Wydarzyło się na każdej szerokości geograficznej, a wiarygodnych źródeł oczywiście brak. Już wolę historyjkę o kolesiach co jeździli tyłem po rondzie w Opolu).
sledzislaw - Wto 01 Kwi, 2008 22:23
Temat postu:
Wiadomo ze chlop sobie ubarwil wiekszosc rzeczy i jest to po to zeby odstraszyc od palenia i cpania;] ale znam z wlasnego zycia duzo przypadkow jak zwykla gandzia niszczyla ludzi. Teraz, niestety gdzie sie nie obejrzysz jest ktos zacpany. Taka staje sie rzeczywistosc...a duzo osob chce legalizacji...co by tu sie dzialo ?
Słupek - Wto 01 Kwi, 2008 22:32
Temat postu:
E tam, żadnej legalizacji. Lepiej po prostu zdelegalizować państwo Smile
sledzislaw - Wto 01 Kwi, 2008 22:46
Temat postu:
Nom masz racje. Legalizacja = zguba dla nas i dla panstwa

ps: ide spac ;p siemka
Słupek - Wto 01 Kwi, 2008 23:02
Temat postu:
sledzislaw napisał/a:
Legalizacja = zguba dla nas

Z tym się zdecydowanie nie zgadzam.

sledzislaw napisał/a:
i dla panstwa

A to by było pożądane, ale nie widzę dlaczego legalizacja narkotyków miałaby skutkować upadkiem państwa.
Anonymous - Sro 02 Kwi, 2008 04:59
Temat postu:
Widze ze tutaj jest sporo opinii osob ktore malo wiedza na temat narkotykow a juz napewno nie maja z nimi zadnego doswiadczenia biggrin nie no to sie chwali oczywiscie, ale jesli nie wiecie i nie macie to nie wiem czemu tak zaciekle protestujecie Smile

Ja pale M czasami, od uhuhuuu sporego czasu.
Niekoniecznie przy okazji, czesto to jest taki spontan, ale nie jest tak ze jestem uzalezniona, czy pale tyle zeby nie kotaktowac ze swiatem zewnetrznym.
Pale z ciekawosci, dla towarzystwa ... jakiejs super przyjemnosci z tego nie mam, wole inne sposoby na sprawianie sobie przyjemnosci biggrin

Uwazam ze wszystko jest dla ludzi, ktorzy POTRAFIA z takich dobr korzystac.

A jak nie potrafia to sorry winetou ale pozniej mamy takich z delirka ktorzy stoczyli sie na dno dna ...
Shaunri - Sro 02 Kwi, 2008 10:22
Temat postu:
Tajemnicza - Scuza młoda damo, ale paląc od czasu do czasu marihuanę sama wiesz bardzo niewiele na temat narkotyków. Marihuana równie dobrze mogłaby zostać wyjęta spod grupy "narkotyki", jako że nie jest środkiem silnie uzależniającym i wyniszczającym organizm.

To tak gwoli Twojego pierwszego akapitu. Do reszty mi się nie chce nawet odnosić, bo stwierdzenie że "wszystko jest dla ludzi" już dawno mnie znudziło : )
Anonymous - Sro 02 Kwi, 2008 13:54
Temat postu:
Shanuri mi chodzilo raczej o ta grupe postow osob ktore twierdza ze sieganie po marichuane od czasu do czasu to juz uzaleznienie ... i ze regula jest ze osoby po marichuane siegajace koncza nieciekawie Wink
Shaunri - Sro 02 Kwi, 2008 13:59
Temat postu:
Taaa, o tym pisałem już w pierwszym poście tutaj: "[...]omijając całą anty-narkotykową propagandę..." i to wyjaśnia chyba wszystko, jednak pierwszy akapit Twojego postu był całkowicie zbędny : )
Anonymous - Sro 02 Kwi, 2008 14:57
Temat postu:
o 4 słabo sie mysli Wink
Słupek - Sro 02 Kwi, 2008 19:58
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
stwierdzenie że "wszystko jest dla ludzi" już dawno mnie znudziło : )

[skrajny antropocentryzm mode on] A nie jest ? Smile
Shaunri - Sro 02 Kwi, 2008 20:12
Temat postu:
Nie, seks przedmałżeński nie jest : )
Słupek - Sro 02 Kwi, 2008 20:23
Temat postu:
To gdzie, do cholery, się podziali ludzie w tym kraju? Smile
PotworAreturn - Sro 16 Kwi, 2008 15:45
Temat postu:
Legalizacja to jest dopiero temat rzeka. Duzo na ten temat mozna sie dowiedziec odwiedzajac tak mitycznie okrzyknieta Holandie... A slyszac Polakow mowiacych o tym kraju co wiedza, mam wrazenie, ze mowia o Nibylandii Wink
Słupek - Sro 16 Kwi, 2008 22:34
Temat postu:
I czego się w tej mitycznej Holandii dowiedziałaś? Rolling Eyes
PotworAreturn - Czw 17 Kwi, 2008 19:34
Temat postu:
Dowiedzialam, nie dowiedzialam. Raczej na wlasne oczy zobaczylam, jak ludzie tam zyja, jak traktuja fakt, ze tzw miekkie narkotyki sa tam legalne. I szczerze mowiac, dla nich nie jest to niczym nadzwyczajnym. A np takie rzeczy jak marihuana nie ciesza sie nawet szczegolna popularnoscia, dla ludzi jest to tak powszechne, jak np papierosy Wink. Po prostu zalegalizowane nie wzbudza takich emocji.
smoczek250 - Sob 19 Kwi, 2008 18:36
Temat postu:
Słupek napisał/a:
a nawet kawa!

w takim razie jestem narkomanem Rolling Eyes

Cytat:
Zaprezentowałem tylko opinię różnych pań psycholożek, których się ostatnio sporo namnożyło i które uważają, że mają olbrzymią i niepodważalną wiedzę o niebezpieczeństwach czyhających na młodych ludzi Smile

Ostatnio w szkole zrobili nam takie lekcje... oczywiście obowiązkowe i zamiast w-f. Baba gada o narkotykach, alkoholu, papierosach. A najlepsze jest to że w trakcie przerw widzimy ją przed szkoła z fajką w ręku Rolling Eyes


Słupek napisał/a:
A to by było pożądane, ale nie widzę dlaczego legalizacja narkotyków miałaby skutkować upadkiem państwa.

Kolejni polacy wyjechali by z kraju Wink

A co do tematu... Ludzie biorą bo muszą, bo chcą. Bo sprawia im to przyjemność. I tyle .
Akacja12 - Nie 20 Kwi, 2008 23:00
Temat postu:
Smoczku, narkomanami są ci, co biorą narkotyki. Ty co najwyżej możesz być uzależniony ;p
Ale nie martw się, kawa to też moja słabość...
Słupek - Nie 20 Kwi, 2008 23:10
Temat postu:
Cytat:
w takim razie jestem narkomanem

A co ja mam powiedzieć, skoro codziennie ćpam kofeinę (minimum 2 duże kubki) i nikotynę, a od czasu do czasu etanol?
smoczek250 - Czw 24 Kwi, 2008 20:58
Temat postu:
Cytat:
A co ja mam powiedzieć, skoro codziennie ćpam kofeinę (minimum 2 duże kubki) i nikotynę, a od czasu do czasu etanol?

w takim razie ciebie uznam jako big narkomana... << jak coś nie może być small no to musi być big...
Anonymous - Wto 31 Mar, 2009 10:55
Temat postu:
W Holandi trawka jest normą i nie ekscyytuje ich to. A w polsce mamy świrusów, którzy co xhwile trawka, trawka itp. Sam kiedyś wziełem buha trawki i jest to [cenzura]!
SIMON300195 - Wto 31 Mar, 2009 22:03
Temat postu:
nie wiem czy to było przypominane ale zwracam po kolejny przeczytaj regulamin każdego działu
Tremere - Wto 31 Mar, 2009 22:21
Temat postu:
knapior napisał/a:
W Holandi trawka jest normą i nie ekscyytuje ich to. A w polsce mamy świrusów, którzy co xhwile trawka, trawka itp. Sam kiedyś wziełem buha trawki i jest to [cenzura]!

tak mówił każdy który zaczynał z paleniem. ja sama nie stronie od używek, nie potępiam ani ludzi którzy to robią, ani tych przeciwnych. ale szczerze mówiąc zrozumiałam jakim błędem byłaby liberalizacja ustawy antynarkotykowej.
widzisz, pomimo tego że i holendrzy i polacy to narody europejskie to jest wielka roznica miedzy nimi. nie chodzi o jakies kwestie typu GORSZY-LEPSZY. holendrzy zyja z marihuana od kilkunastu lat, od najmlodszego ucza ich w szkolach o skutkach, faktycznych zagrozeniach i dzialaniu narkotykow. podobnie jest zreszta w belgii i danii, gdzie prowadzone sa warsztaty UOS-R (uddannelse om sociale risici - wiedza o niebezpieczenstwach spolecznych) i ci ludzie maja troche inaczej uksztaltowane podejscie do uzywek niz przecietny nastolatek w polsce ktoremu nagle otworzono by coffeshop.
tu nie ma co sie oburzac. nawet jezeli legalizacja marihuany bedzie realna w polsce to rownie realna stanie sie wieksza liczba uzalezenien.
najpierw nalezy zmieniac ludzi, potem ustawy. tak bylo, jest i bedzie.
Shaunri - Sro 01 Kwi, 2009 07:32
Temat postu:
Tremere - Bo legalizacja używek nie może być samą legalizacją. Za tym musiałaby iść ogromna kampania podająca młodym ludziom REALNĄ wiedzę na ten temat. <wzrusza ramionami> W sumie standard, ale wymagałoby to nieco nakładów pieniężnych i dobrej organizacji, a aktualnie wyrobiona w Polsce opinia na temat jakichkolwiek używek wiele w tym temacie by nie pomogła.
Słupek - Sro 01 Kwi, 2009 09:11
Temat postu:
A po co kampania? Dowalą taką akcyzę, że wyjdzie drożej niż teraz.
Shaunri - Sro 01 Kwi, 2009 10:28
Temat postu:
Oczywiście że wyszłoby drożej. Bo płacisz za jakość Słupku Drogi - A jak dostajesz towar z Dosią, to płacisz mniej, to chyba logiczne.

Jednak to nie miałoby nic do tego czy ludzie kupowaliby narkotyki świadomie, czy nie.
Słupek - Sro 01 Kwi, 2009 11:16
Temat postu:
Nosz, ja o akcyzie, a Ty o jakości. Nie dogadamy się. Chodzi mi o to, że jakby na to walnąć zwykły VAT to by było i taniej i bezpieczniej niż teraz, ale znając realia, w przypadku legalizacji byłaby olbrzymia akcyza, koncesje na produkcje dla paru znajomych królika. I wtedy co z tego, że jakościowo fajnie, skoro bardziej będzie się opłacać kupić coś z niepewnego źródła (co będzie wtedy trudniejsze)?

Paradoksalnie, ktoś kto się bawi w branie nielegalnych używek nie ma żadnego interesu w legalizacji.
Shaunri - Sro 01 Kwi, 2009 14:00
Temat postu:
A Ja powtarzam - dla ogromu dzieciarni która nie ma zielonego pojęcia co pali, czy bierze pewnie liczy się tylko cena. Bo i pewnie taki zbiera przez pół roku, czy podniecony jest jak nieboskie stworzenie.

Jednak skupmy się na chwilę na ludziach, do których takie używki są skierowane. Ludziach którym cena nie robi różnicy, zaś liczy się jakość - a zdziwisz się - takich ludzi jest wielu. I dla takich ludzi lepiej byłoby kupić coś z legalnego źródła, bez stresu i problemów, nawet po wyższej cenie.

A w/w kampania miałaby być skierowana właśnie do młodzieży i dzieci.
Jaś - Sob 11 Kwi, 2009 23:55
Temat postu: Re: Co dają narkotyki ?!
monira97 napisał/a:
Mam pytanie co dają narkotyki ? Mam 11 lat ciekawi mnie to ! Co jeszcze pisać po prostu co dają narkotyki
Pytasz się co dają narkotyki dla dilerów mnóstwo kasy. Dla biorących narkotyki śmierć. Dla społeczeństwa przestępców na haju. Dla młodych dziewcząt gwałt bez świadomości samego gwałtu. Dla palaczy rak płuc i śmierć. Dla alkoholików marskość wątroby i niezdolność do pracy i śmierć.
Shaunri - Nie 12 Kwi, 2009 09:21
Temat postu:
Alkohol i papierosy to narkotyk : )?
SIMON300195 - Nie 12 Kwi, 2009 10:27
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Alkohol i papierosy to narkotyk : )?



buhahahahhahah rozbawiłeś mnie
violetLily - Nie 12 Kwi, 2009 10:44
Temat postu:
Dla niektórych nawet druga osoba może być "taką osobistą heroiną" {Twilight} ;D
Słupek - Nie 12 Kwi, 2009 12:15
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Alkohol i papierosy to narkotyk : )?

A uwzględniamy czynnik kulturowy?
Shaunri - Nie 12 Kwi, 2009 12:38
Temat postu:
Jasne, przecież to podstawa : )
Jaś - Pon 13 Kwi, 2009 14:37
Temat postu:
A pisałem wcześniej że nałóg zabija, a tu proszę, w TVN 24 wypowiadał się mieszkaniec bloku w Kamieniu Pomorskim, gdzie w nocy żywcem spaliło się 21 osób. Wprawdzie nie ma oficjalnej informacji przyczyny pożaru, ale nieoficjalnie mieszkańcy bloku podejrzewają że przyczyna pożaru mógł być ich sąsiad alkoholik, u którego już dwa razy interweniowała straż, bo usypiał z papierosem w łóżku . Tym razem to się wydarzyło w nocy, i pożar zdążył się rozprzestrzenić. Pisałem wam tu że nałogi zabijają, ale się nie spodziewałem że aż tak , w budynku spaliło się 21 osób, nie tylko nałogowiec ale też jego otoczenie. Tak więc, kto jeszcze nie ma żadnego nałogu niech się nie daje namówić, dla własnego i cudzego dobra. Ja nie mam żadnych nałogów, i się z tego cieszę, ale sąsiad nałogowiec który pali na klatce, może być wneriający..
nasty_girl - Wto 14 Kwi, 2009 10:35
Temat postu:
Jaś napisał/a:
A pisałem wcześniej że nałóg zabija, a tu proszę, w TVN 24 wypowiadał się mieszkaniec bloku w Kamieniu Pomorskim, gdzie w nocy żywcem spaliło się 21 osób. Wprawdzie nie ma oficjalnej informacji przyczyny pożaru, ale nieoficjalnie mieszkańcy bloku podejrzewają że przyczyna pożaru mógł być ich sąsiad alkoholik, u którego już dwa razy interweniowała straż, bo usypiał z papierosem w łóżku . Tym razem to się wydarzyło w nocy, i pożar zdążył się rozprzestrzenić. Pisałem wam tu że nałogi zabijają, ale się nie spodziewałem że aż tak , w budynku spaliło się 21 osób, nie tylko nałogowiec ale też jego otoczenie. Tak więc, kto jeszcze nie ma żadnego nałogu niech się nie daje namówić, dla własnego i cudzego dobra. Ja nie mam żadnych nałogów, i się z tego cieszę, ale sąsiad nałogowiec który pali na klatce, może być wneriający..


Ale nie schodźmy na patologię, bo picie alkoholu, czy nawet branie narkotyków nie musi wcale prowadzić do nałogu. A w blokach socjalnych z reguły mieszkają same elementy. Mam coś takiego koło siebie i tam policja, straż miejska, straż pożarna, karetki to stali bywalcy. I myślę, że to nie jest dobry materiał do porównań z 'normalnymi' nastolatkami.
Słupek - Wto 14 Kwi, 2009 14:19
Temat postu:
Jak możesz tak brzydko pisać o ludziach, po śmierci których cały naród jest w żałobie?

Polityka - to jest prawdziwa patologia...
nasty_girl - Wto 14 Kwi, 2009 14:47
Temat postu:
Nie mówię o tamtych, mówię o tych, przez których nie czuję się bezpiecznie, dwa nie mówię o tym co ich spotkało, ale o mentalności ludzi w takich miejscach. Równie dobrze mogłabym powiedzieć, że we Włoszech mieszkają nieuczciwi ludzie.. Po prostu ktoś się powinien tym zainteresować, zanim dojdzie do takiej tragedii. Bo kiedy dźgnięcia nożem, awantury, wyzwiska (tak, interesuje mnie i całą okolicę czy ta pani na ławce jest kur** czy dziw** i kto ją pierd**), zaniedbane dzieci bawiące się w piaskownicy przy schlanych rodzicach, podpalenia samochodów, kradzieże, pobicia... tak można wymieniać i tyle, bo ktoś wymyślił, żeby takich ludzi zebrać w jednym miejscu. I nie mówię o wszystkich, pewnie są tam też uczciwi, którym po prostu się nie udało coś w życiu, ale takich ludzi chyba powinno się izolować, a nie wpychać w blok w centrum miasta stwarzając zagrożenie dla innych. Kilkukrotnie czytałam w prasie, że to najbardziej niebezpieczne miejsce w tej części Wrocławia, policja musi stale interweniować itd.. Ale co z tego, skoro i tak na tym się kończy. Pewnie przez jednego takiego będzie musiało zginąć kilkanaście osób, żeby ktoś się zainteresował, co się tam dzieje. Współczuję tym, którzy zginęli ale wydaje mi się, że można było tego uniknąć.. Bo pierwsze, co mi przyszło na myśl czytając informacje o tym co się stało, to pytanie, kiedy tutaj stanie się coś takiego?

Ale.. odeszliśmy od tematu. Z zainteresowania narkotykami, alkoholem zeszliśmy na patologię.. a jedno od drugiego jeszcze sporo dzieli. O ile skończy się na okazyjnym piwie raz na jakiś czas jest to normalne, prawda?
Shaunri - Wto 14 Kwi, 2009 21:23
Temat postu:
A dwa piwa okazyjne, albo nawet trzy to patologia ; )?
nasty_girl - Wto 14 Kwi, 2009 22:00
Temat postu:
'piwie' nie w liczbie pojedynczej Wink Jak mówisz 'byłem na piwie', chodzi Ci o jedno, a jak byłeś na 3 mówisz byłem na '3 piwach'?
Słupek - Wto 14 Kwi, 2009 22:31
Temat postu:
Może być np. "Zamawiałem 5 piw".
http://bi.gazeta.pl/im/1/4975/z4975601X.jpg
Shaunri - Sro 15 Kwi, 2009 09:22
Temat postu:
Słupek -----> : D

Nasty - A powiem Ci szczerze że był w moim życiu okres że piłem codziennie. Dzień w dzień. Może i się nie upijałem, ale fakt - piłem. To już patologia : )?
nasty_girl - Sro 15 Kwi, 2009 10:24
Temat postu:
Czepiasz się..


(I życie studenckie się nie liczy;p, ewentualnie wklej zamiast studenckiego coś innego:D)

[ Dodano: Sob 18 Kwi, 2009 10:25 ]
Cytat:

Nie mówię o tamtych, mówię o tych, przez których nie czuję się bezpiecznie, dwa nie mówię o tym co ich spotkało, ale o mentalności ludzi w takich miejscach. Równie dobrze mogłabym powiedzieć, że we Włoszech mieszkają nieuczciwi ludzie.. Po prostu ktoś się powinien tym zainteresować, zanim dojdzie do takiej tragedii. Bo kiedy dźgnięcia nożem, awantury, wyzwiska (tak, interesuje mnie i całą okolicę czy ta pani na ławce jest kur** czy dziw** i kto ją pierd**), zaniedbane dzieci bawiące się w piaskownicy przy schlanych rodzicach, podpalenia samochodów, kradzieże, pobicia... tak można wymieniać i tyle, bo ktoś wymyślił, żeby takich ludzi zebrać w jednym miejscu. I nie mówię o wszystkich, pewnie są tam też uczciwi, którym po prostu się nie udało coś w życiu, ale takich ludzi chyba powinno się izolować, a nie wpychać w blok w centrum miasta stwarzając zagrożenie dla innych. Kilkukrotnie czytałam w prasie, że to najbardziej niebezpieczne miejsce w tej części Wrocławia, policja musi stale interweniować itd.. Ale co z tego, skoro i tak na tym się kończy. Pewnie przez jednego takiego będzie musiało zginąć kilkanaście osób, żeby ktoś się zainteresował, co się tam dzieje. Współczuję tym, którzy zginęli ale wydaje mi się, że można było tego uniknąć.. Bo pierwsze, co mi przyszło na myśl czytając informacje o tym co się stało, to pytanie, kiedy tutaj stanie się coś takiego?


Tak odchodząc od tematu, wiele czekać nie musiałam.. pierwszy pożar od tej całej tragedii zaliczony.
kicp - Czw 14 Maj, 2009 15:52
Temat postu:
daja wszystko
Anonymous - Czw 14 Maj, 2009 16:44
Temat postu:
yyy.. co?
Słupek - Czw 14 Maj, 2009 17:04
Temat postu:
kicp napisał/a:
daja wszystko

Wielki kambek po latach? Mr. Green
kicp - Sob 16 Maj, 2009 20:09
Temat postu:
Chippy, uswiadamiaja. Zwykle na przyjemnie.

Cytat:
Wielki kambek po latach?

nie, maly kombajn po polu
krystian603 - Sob 16 Maj, 2009 22:04
Temat postu:
Mój brat pije piwo dzień w dzień po 4-7 piw dziennie, jeździ do tego samochodem. Tak zniszczyła gdy była żona zabierała mu pieniądze itp. Tak człowiek może zniszczyć człowieka to jedna ,myśl która mnie przeraża
Tremere - Wto 19 Maj, 2009 20:57
Temat postu:
Opowiesc pt "O ludziach slabych i slabszych", rozdział pierwszy:
Cytat:
Mój brat pije piwo dzień w dzień po 4-7 piw dziennie, jeździ do tego samochodem.

Moment kulminacyjny, pełen napięcia:
Cytat:
Tak zniszczyła gdy była żona zabierała mu pieniądze itp.

Morał:
Cytat:
Tak człowiek może zniszczyć człowieka to jedna ,myśl która mnie przeraża



dał sie to ma.
krystian603 - Wto 19 Maj, 2009 21:29
Temat postu:
ja mu powiedziałem tak jak sie bierze pierwszą lepszą (brzydką błeeee) kelnerkę z baru xD

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group