Dzieci OnLine

Moda, Uroda, Wygląd - Fryzura

Sir Józek - Pon 21 Kwi, 2008 11:26
Temat postu: Fryzura
Jutro ide do fryzjera.. No i mam problem.
Nie wiem czy ściąć się na krótko, czy zostawic dłuższe żeby na żel sobie postawić...
Mam pytanie.. ktora fryzura by się wam bardziej podobała?
Nikita - Pon 21 Kwi, 2008 12:31
Temat postu:
Jeśli miałabym wybierać, to wolę włosy obcięte na krótko od włosów postawionych na żelu...
PotworAreturn - Pon 21 Kwi, 2008 12:43
Temat postu:
ogol sie na lyso;D ja tak preferuje ;]
CHoCoLaTE - Pon 21 Kwi, 2008 13:52
Temat postu:
Zależy w czym Ci do twarzy.
Anonymous - Pon 21 Kwi, 2008 14:37
Temat postu:
Ja nie lubie łyso, nie lubie na zel ... wole dłuzsze biggrin
Nikita - Pon 21 Kwi, 2008 15:47
Temat postu:
Długie włosy są najlepsze! Smile
PotworAreturn - Pon 21 Kwi, 2008 16:08
Temat postu:
E tam, lysi gora biggrin
Słupek - Pon 21 Kwi, 2008 17:47
Temat postu:
Zapuszczaj, jako i ja zapuszczam Smile
Magwill - Pon 21 Kwi, 2008 18:22
Temat postu:
Łysi są bardzo przystojni, lepiej się ogol.
Mój tato jest łysy i wszystkie koleżanki mi zazdroszczą takiego taty hehehe Smile
Shaunri - Pon 21 Kwi, 2008 22:22
Temat postu:
W grę wchodzi akurat jaki chcesz mieć "imidż", bo akurat fryzura mówi o człowieku bardzo dużo : )

Akurat jeśli masz dobrze wyglądać "łysym" - to po pierwsze musisz mieć kształtny łeb, po drugie lepiej gdybyś był "większej" postury.
Podonie sprawa ma się do włosów "na jeża".

Jeśli chodzi o stawianie włosów na żel to krótko - kobiety wbrew pozorom tego nie lubią. Żel wręcz większość odrzuca. "Stawianie włosów na żel" to w XXI wieku tubka na łeb i voila, bez żadnego ładu ani składu - Nie polecam, szybko przyjmiesz imidż geja : P

I tak dalej, i tak dalej : P
CHoCoLaTE - Pon 21 Kwi, 2008 22:38
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Jeśli chodzi o stawianie włosów na żel to krótko - kobiety wbrew pozorom tego nie lubią. Żel wręcz większość odrzuca.

Może i fajnie wygląda (zależy jak kto zrobi), ale nie można się wtedy bawić włosami ^^
PotworAreturn - Pon 21 Kwi, 2008 23:17
Temat postu:
najlepiej wyglada tzw 'artystyczny bajzel' Razz
Magwill - Wto 22 Kwi, 2008 21:15
Temat postu:
Ja ninawidze włosów na żel, w mojej klasie kilka chłopców ma, i myśłą, że dziewczyny będą na nich lecieć, mylą się.
czaja - Sob 14 Mar, 2009 22:42
Temat postu:
Magwill napisał/a:
Ja ninawidze włosów na żel, w mojej klasie kilka chłopców ma, i myśłą, że dziewczyny będą na nich lecieć, mylą się.


dokladnie zel odstarsza!!!!!!
Tremere - Nie 15 Mar, 2009 01:31
Temat postu:
no to chyba jestes lesbijka
czaja - Nie 15 Mar, 2009 11:15
Temat postu:
Tremere napisał/a:
no to chyba jestes lesbijka


nie nie jestem [cenzura]. a co orientacja ma do wlosow na zelu? czy mi sie podobaja czy nie? wg mnie wiekszosc facetow z wlosami na zelu wyglada hmm.. strasznie!
hippie - Nie 15 Mar, 2009 12:14
Temat postu:
Też nie lubię włosów na żel
SIMON300195 - Nie 15 Mar, 2009 12:38
Temat postu:
ja mam irokeza i nie mam na żelu lecz na wodzie Smile
Tremere - Nie 15 Mar, 2009 14:10
Temat postu:
czaja napisał/a:
Tremere napisał/a:
no to chyba jestes lesbijka


nie nie jestem [cenzura]. a co orientacja ma do wlosow na zelu? czy mi sie podobaja czy nie? wg mnie wiekszosc facetow z wlosami na zelu wyglada hmm.. strasznie!

no, szczegolnie mega przystojny facet z ladnie przystrzyzonymi wlosami i odrobina zelu. strasznie!
wiesz do czego jest zel? do modelowania. uzywanie zelu nie oznacza wcale stawianie sobie jeża na glowie, bo widze ze z tym wam sie to kojarzy.
violetLily - Nie 15 Mar, 2009 16:24
Temat postu:
Tzn. Umiar musi być ;p Odrobina żelu we włosach, nikomu nic nie zrobi ;]
czaja - Nie 15 Mar, 2009 16:52
Temat postu:
no, szczegolnie mega przystojny facet z ladnie przystrzyzonymi wlosami i odrobina zelu. strasznie!
wiesz do czego jest zel? do modelowania. uzywanie zelu nie oznacza wcale stawianie sobie jeża na glowie, bo widze ze z tym wam sie to kojarzy.[/quote]

co z tego ze mega przystojny jak psuje swoj wyglad uzywaniem zelu Smile!
Tremere - Nie 15 Mar, 2009 17:47
Temat postu:
no, najlepsze sa oklapniete wlosy bez ladu i skladu. juz wole lysych.
czaja - Nie 15 Mar, 2009 17:51
Temat postu:
Tremere napisał/a:
no, najlepsze sa oklapniete wlosy bez ladu i skladu. juz wole lysych.


a ty uzywasz zelu zeby nie miec oklapnietych wlosow? bo do tego sluza tez inne kozmetyki nie tylko zel! sama lysych nie preferuje Smile
nasty_girl - Nie 15 Mar, 2009 18:03
Temat postu:
Co za różnica, czy układa włosy żelem, gumą, pianką czy czym tam jeszcze?
czaja - Nie 15 Mar, 2009 18:06
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
Co za różnica, czy układa włosy żelem, gumą, pianką czy czym tam jeszcze?


tyle ze ja zelu nie lubie i faceci na zelu mi sie nie podobaja < wyrazam tylko swoje zdanie! Smile
nasty_girl - Nie 15 Mar, 2009 18:14
Temat postu:
Ponawiam swoje pytanie.
czaja - Nie 15 Mar, 2009 18:38
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
Ponawiam swoje pytanie.


nie lubie zelu dla mnie to taka roznica juz to pisalalm Smile
Shaunri - Nie 15 Mar, 2009 18:40
Temat postu:
Tremere - W sumie to obiegowej opinii nie ma co się dziwić, bo jednak większość ludzi bez pomysłu na siebie ładuje sobie pół tubki żelu na łeb i stawia wszystko na okropnego, posklejanego jeża : )
czaja - Nie 15 Mar, 2009 18:46
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Tremere - W sumie to obiegowej opinii nie ma co się dziwić, bo jednak większość ludzi bez pomysłu na siebie ładuje sobie pół tubki żelu na łeb i stawia wszystko na okropnego, posklejanego jeża : )


^ wlasnie dlateog nie lubie zelu Smile
hippie - Nie 15 Mar, 2009 19:10
Temat postu:
Fajnie wygląda tzw. artystyczny nieład żelem, gumą itp., ale nie irokez.

nasty_girl napisał/a:
Co za różnica, czy układa włosy żelem, gumą, pianką czy czym tam jeszcze?

Gumy i pianki nie widać, a od żelu całe włosy się świecą jak mokre i są bardzo sztywne.
czaja - Nie 15 Mar, 2009 21:39
Temat postu:
Gumy i pianki nie widać, a od żelu całe włosy się świecą jak mokre i są bardzo sztywne.

i wyglada to brzydko a nie ladnie ;p
SIMON300195 - Nie 15 Mar, 2009 21:55
Temat postu:
czaja napisał/a:
Gumy i pianki nie widać, a od żelu całe włosy się świecą jak mokre i są bardzo sztywne.

i wyglada to brzydko a nie ladnie ;p


masz prawa autorskie od hippe ???? przynajmniej cytuj a nie kopiuj Rolling Eyes
Słupek - Nie 15 Mar, 2009 22:01
Temat postu:
Simon, ja Cię proszę. Nie zwracaj uwagi innym użytkownikom, zostaw to starszym. Jak się trochę poduczysz to wtedy będziesz mógł upominać innych.
czaja - Nie 15 Mar, 2009 22:04
Temat postu:
masz prawa autorskie od hippe ???? przynajmniej cytuj a nie kopiuj Rolling Eyes[/quote]

bd robila co bd chciala Smile tobie nic do tego!
Tremere - Nie 15 Mar, 2009 23:27
Temat postu:
nie moja droga, nie bedziesz. anarchia to martwy system.
Słupek - Nie 15 Mar, 2009 23:33
Temat postu:
Tremere napisał/a:
nie moja droga, nie bedziesz. anarchia to martwy system.

1. Anarchia nie oznacza "robienia co się chce",
2. Ja tam myślę, że czas anarchizmu jeszcze nadejdzie Mr. Green
Tremere - Nie 15 Mar, 2009 23:53
Temat postu:
1. anarchia to bezprawie, tak to jest przyjete i definiowanie tego w inny sposob to zwykle podciaganie bezprawia pod lagodniejsze okreslenia.
2. no niestety watpie. chyba ze mowisz o polsce, tutaj wszystko jest mozliwe.
Słupek - Pon 16 Mar, 2009 00:07
Temat postu:
Ad. 1
Cytat:
anarchia
1. «stan chaosu i nieporządku powstały wskutek braku lub bezsilności ośrodków władzy»
2. «postulowany przez anarchistów ustrój polityczno-społeczny»
3. «naruszanie norm lub ignorowanie prawa i władzy»

Za powszechnie uznawanym źródłem: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2549943
A jeśli wydaje Ci się, że anarchiści marzą o ogólnej rozpierdusze (tak jak w tej głupawej piosence z TVN-owskiego serialu Mr. Green ), to poducz się trochę, a potem rzucaj mądrościami.

Ad. 2 A co w Polsce jest takiego wyjątkowego niby?
Tremere - Pon 16 Mar, 2009 00:36
Temat postu:
Cytat:
ignorowanie prawa

=bezprawie
nie twierdze ze anarchisci marza o rozpierdusze, ale o utopii na pewno. anarchia to system nie do zrealizowania i nie ma co dyskutowac czy tak jest czy nie jest.
wiesz, poduczylam sie troche dluzej od ciebie, wiec chyba nietrafiona uwaga.

no wlasnie w polsce nie ma niczego wyjatkowego. to kraj absurdow.
Słupek - Pon 16 Mar, 2009 00:58
Temat postu:
Ta definicja określa różne znaczenia tego samego słowa, Ty z rozmysłem ignorujesz to o którym mówię.

Tremere napisał/a:
anarchia to system nie do zrealizowania i nie ma co dyskutowac czy tak jest czy nie jest.
Pisząc, że "nie ma co dyskutować" poświadczasz tylko, że nie masz żadnych argumentów.

Tremere napisał/a:
no wlasnie w polsce nie ma niczego wyjatkowego. to kraj absurdow.
A połowa tych absurdów jest wynikiem dyrektyw UE Smile


Tremere napisał/a:
poduczylam sie troche dluzej od ciebie, wiec chyba nietrafiona uwaga.
Ciekawe, bo piszesz tak, jakbyś w ogóle nie zdawała sobie sprawy z istnienia anarchizmu.
Tremere - Pon 16 Mar, 2009 08:33
Temat postu:
jezu bo nie chce mi sie rozwodzic nad definicja anarchizmu, dla mnie to jasne. i co ma do tego brak argumentow? powiedziales co miales powiedziec, ja tez, wiec o co chodzi? chcesz ciagnac ta dyskusje w nieskonczonosc? nie ma sensu.
czaja - Pon 16 Mar, 2009 09:19
Temat postu:
'slupek' jestes/byles anarchista?
Słupek - Pon 16 Mar, 2009 14:56
Temat postu:
Zależy od przyjętej definicji, generalnie łapię się pod ten nurt http://pl.wikipedia.org/wiki/Agoryzm
czaja - Pon 16 Mar, 2009 16:44
Temat postu:
no wg mnie anarchia 'stworzenie spoleczeństwa, w którym to poszczególni ludzie mogliby robić wszystko, na co mają ochotę, pod warunkiem, że nie stoi to w sprzeczności z prawem wolnego wyboru innych członków społecznośc' ;p ale przeczytalam tamto ^ i jest to takie ulepszanie 'prawdziwej' anarchii ale w sumie nie wiem czy w kutkach byloby to gorsze czy lepsze
Anonymous - Pon 16 Mar, 2009 16:48
Temat postu:
Ha! Już wiem, skąd masz ten avatar, Słupku - agorysto Smile A co do agoryzmu - myślę że jestem agorystą, lecz do teraz nie wiedziałem co to znaczy Smile
Słupek - Pon 16 Mar, 2009 17:38
Temat postu:
Żeby być agorystą chyba trzeba jednak mieć jakąś podstawę teoretyczną, a nie tylko przypadkowo mieć podobne poglądy w pewnych punktach.
SIMON300195 - Pon 16 Mar, 2009 22:09
Temat postu:
czaja napisał/a:
masz prawa autorskie od hippe ???? przynajmniej cytuj a nie kopiuj Rolling Eyes
bd robila co bd chciala Smile tobie nic do tego!


jaki żal nawet nie pozwoliłem ci to przepisać

Słupek teraz ona zrobiła mój tekst a ja nie pozwalm przpisywać
Cytat:
tylko kopiować

Słupek - Pon 16 Mar, 2009 22:23
Temat postu:
Awruk! Just shut up!
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 16:47
Temat postu:
jes jes muw tak jak one ci karze
@siex - Wto 17 Mar, 2009 18:13
Temat postu:
Mnie żel przyciąga....

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group