Dzieci OnLine

INNE PYTANIA - Zbyt duza waga:/

Danther - Pią 04 Lip, 2008 09:56
Temat postu: Zbyt duza waga:/
Mam 12 lat 156cm i waże 58 kg co mam zrobic zeby schudnac?
POMOZCIE
Akacja12 - Pią 04 Lip, 2008 12:29
Temat postu:
Możesz skonsultować się z lekarzem lub z dietetykiem, my Ci za dużo nie pomożemy, natomiast możesz się stosować do zasad zawsze aktualnych: Pić dużo wody, jeść mało (w tym dużo warzyw i owoców, a mało słodyczy - najlepiej w ogóle), i dużo ćwiczyć, uprawiać jakiś sport. No i potrzebna Ci będzie wytrwałość i determinacja...
Magwill - Nie 06 Lip, 2008 21:45
Temat postu:
Akacja12 napisał/a:
my Ci za dużo nie pomożemy

Akacjo, za to ja postaram się Very Happy

Zastosuj jakąś dietę, czyli nie jadaj słodyczy, a zajadaj się sałatkami.Najlepiej takimi w których jest sałata, pomidory i inne warzywa, jednak pamiętaj aby sałatka nie miała za bardzo słodkiego smaku.
Nie jedz białego chleba, a szczególnie masła, ponieważ ono ma w sobie tłuszcz i Ci nie pomoże,a wręcz przeciwnie, sprawi że bedziesz grubszy. Jedz chleb ziarnisty, lub czarny.
Ćwicz codzinnie 15 minut przysiady, brzuszki i kilka pajaców, a nawet możesz wyjśc z domu i pobiegać przez jakieś 20 minut.Cheers
Jeść także możesz owoce takie jak abłka lub banany.

Jeśli uda Ci się schudnąć, to pamiętaj, że możesz znów powrócić do swojego starego stanu jak będziesz się obżerał chipsami i tak dalej, a jeżeli tak bardzo kochasz słodycze to przynajmniej nie jedz ich codziennie po tysiąc razy tylko naprzykład dwa razy w ciągu tygodnia. I pamiętaj aby wychodzic z domu żeby pobawić się z przyjaciółmi, a nie siedzieć cały dzień przed telewizorem i nic innego nie robić, to także zaszkodzi Twoim oczom i wywoła bóle głowy.

Pozdrawiam, i życzę powodzenia w diecie Smile
gedeon - Pon 21 Lip, 2008 22:57
Temat postu: Re: Zbyt duza waga:/
Danther napisał/a:
Mam 12 lat 156cm i waże 58 kg co mam zrobic zeby schudnac?
POMOZCIE


Na tego typu problem sa dwie metody:
1) popularniejsza wsrod kobiet - dieta
2) popularniejsza wsrod facetow - sport

Najlepiej polaczyc 1 i 2 a efekty beda napewno Smile

No chyba, ze to jakies zaburzenia w pracy organizmu wtedy dobrze jest skonsultowac sie z lekarzem.

Pozdrawiam
Danther - Sob 26 Lip, 2008 15:57
Temat postu:
a JAka powinienem miec wage? do mojego wzrostu 1,57


I tak przy okazji co zrobic zeby stracic piegi?
Shaunri - Sob 26 Lip, 2008 20:11
Temat postu:
Danther - Piegów się nie traci, trzeba je polubić : )
Danther - Nie 03 Sie, 2008 08:38
Temat postu:
ale co moge zrobic zeby się nie rozprzestrzeniały? bedzie w aptece cos na to?

A jak dzisiaj zjem tak
1 kanapka z szynka sniadanie

Obiad 1 ziemniak pol rolady i troche kapusty

kolacja 1 kanapka

Cwiczenia 1h grania w pilke

100 brzuszkow w calym dniu
20 min jazdy na rowerze
Moge cos schudnac?
Shaunri - Nie 03 Sie, 2008 10:55
Temat postu:
Jak będziesz tak trwał przez dłuższy czas to pewnie tak : )

Przy chudnięciu najważniejsza jest konsekwencja : )
Nikav - Nie 03 Sie, 2008 14:55
Temat postu:
Cześć,

Podałeś tutaj swoją wagę, a nie podałeś rozmiaru swojej tkanki tłuszczowej. Czy jesteś gruby? Uważasz, że masz za dużo tłuszczu na brzuchu, udach, gdziekolwiek?

Jeśli tak uważasz, to mamy jakiś punkt wyjścia. I teraz po pierwsze, jeśli chcesz zrzucić wagę to utnij sobie nogę, będziesz ważył mniej. Poważnie. Albo nie pij nic przez kilka dni, uwierz, waga spadnie momentalnie wręcz w czarodziejski sposób. Nie denerwuj się jeszcze na mnie. Próbuję Ci powiedzieć, że zrzucanie samej wagi to największy bullshit, jaki ludzie mogli kiedykolwiek wymyślić. Znam człowieka, który waży 60 kilo na ponad 180 cm wzrostu, bo nie ma nogi. Praktycznie ma niedowagę. Ale gdybyś zobaczył jego brzuch, natychmiast byś zwątpił. Rozumiesz mnie?

Zrzucanie wagi to błąd. Ty trać tłuszcz, a nie wagę. Wiesz, że mięśnie ważą więcej niż tkanka tłuszczowa? Jeśli będziesz dużo ćwiczył to wcale nie będziesz dużo lżejszy. Co nie oznacza, że nie powinieneś ćwiczyć. Bo ćwiczenia są świetne dla Ciebie i dla Twojego zdrowia Smile

Dobrze, że grasz w piłkę. To świetny sport i rozwija Cię przez fakt biegania. Wiesz, że pół godziny dziennie czystego biegu (ale biegu, a nie gry w piłkę - to co innego, grając w piłkę masz przerwy!) spala Ci liczbę kalorii porównywalną do zjedzonego jednego obiadu? A to tylko pół godziny.

A teraz rady...

Jeśli masz zamiar ćwiczyć, robić brzuszki lub biegać - świetnie. Rób to rano przed śniadaniem. Ale śniadanie zjedz po ćwiczeniach, jest Ci bardzo potrzebne. Dlaczego ćwiczysz przed śniadaniem? Bo ćwicząc przed jedzeniem spalasz tkankę tłuszczową znajdującą się w organizmie, a po jedzeniu - energię, którą właśnie zjadłeś. A ty chcesz zrzucić swój tłuszcz, a nie spalać jedzenie, prawda?

Zmień swoje nawyki żywieniowe. To nie znaczy, że masz przestać jeść. Najgorsze to obcinać sobie racje żywnościowe. Nie. Ty masz jeść. Jedz nawet 5 razy dziennie, ale niewielkie posiłki. Jedz więcej owoców i warzyw, a mniej słodyczy. Słodycze prawdę mówiąc powinieneś w ogóle wywalić z jadłospisu, bo to puste kalorie. Dla porównania, 3 batony typu Mars to Twój jeden duży, suty obiad. Nie mówiąc już o pączkach, bo to już kompletnie Wink

Wywal kolorowe napoje. Raz, że to jest płyn do naczyń a nie napój, a dwa, że więcej tam cukru niż wody. Pij wodę mineralną, herbatę. To, przez co przybywasz na wadze, nazywa się węglowodany złożone oraz, mniej, tłuszcze.

Ogranicz spożywanie potraw smażonych na oleju. Jedz ziemniaki, makaron a także ryż, to jest okej. Olej i tłuszcz to zło, warzywa i owoce to dobro, krótko mówiąc Smile

Pamiętaj, że dorastasz, przez co potrzebujesz dużo energii. Nie zabieraj sobie jedzenia, kiedy go potrzebujesz, bo potem będzie gorzej.

I, błagam, nie korzystaj z diet. Diety to shit. Największą wadą diety jest to, że ona się kiedyś kończy. W trakcie diety Twój metabolizm zwalnia, chudniesz, bo dieta działa. Ale potem wracasz do normalnego jedzenia, a trawisz dużo wolniej, przez co więcej tłuszczu odkłada się w Twoim organizmie. 90% ludzi stosujących diety po diecie wraca do swojej wyjściowej wagi, a nawet tyje jeszcze bardziej!

Uprawiaj sporty. Polub spacery i aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu. Pamiętaj też, że im więcej masz mięśni, tym więcej kalorii spalasz po prostu żyjąc, np. siedząc. Dlatego tkanka mięśniowa też jest ważna.

A przede wszystkim...Polub siebie takim, jaki jesteś. Nie bądź dla siebie katem. Bo taki, jaki jesteś, też jesteś fajny. To, że chcesz zrzucić tłuszcz to Twój wybór, bo na przykład mniej tłuszczu to łatwiejsza gra w piłkę, szybciej się wtedy ruszasz i jesteś coraz lepszy. Złym powodem jest to, że "koledzy się z Ciebie śmieją". Mówiąc wprost, [cenzura] im do tego, ile ważysz. To Twoje ciało. Polub je!

Pozdrawiam
Danther - Nie 03 Sie, 2008 15:53
Temat postu:
Gdzies czytalem na jakims forum ze woda spala tluszcz?
To znaczy ze moge pic duzo wody?
Troche duzo mam tłuszczu na brzuchu i na łydkach
CHoCoLaTE - Nie 03 Sie, 2008 17:29
Temat postu:
zimna woda z lodem spala tłuszcz, jabłko, cytryna i inne owoce zawierające dużo witaminy C
możesz jeść/pić to codziennie, np. wodę z cytryną i lodem, do tego jabłko
pewnie troszkę pomoże ; )
Danther - Nie 03 Sie, 2008 21:05
Temat postu:
Dzisiaj zjadlem tak
1 kromka chleba zwyczajnego bialego z szynka
troche zupy na obiad 1 ziemniak pol rolady

na kolacje 2 kromki chleba zwyczajnego z serem + ogorek kiszony
Wypilem 1,5 L wody niegazowanej

zrobilem 60 brzuszkow
Jezdzilem na rowerze 1 h
Pobiegalem troszke 1 km
Gralem w piłke 1,5h
Troche poskakalem na skakance
Very Happy
CHoCoLaTE - Nie 03 Sie, 2008 21:19
Temat postu:
Żeby schudnąć powinieneś jeść do godziny 18-19 (na kolacje malutko), jeść co 3-4 godziny, mało, ale często, a na śniadanie najwięcej. I WCALE nie jeść białego chleba, ani białych bułek. Albo Wasa itp. albo ciemne pieczywo.
Nikav - Pon 04 Sie, 2008 19:12
Temat postu:
Błędem jest mówienie "Żeby schudnąć" w tym momencie, wybacz, ze Ci to wytykam, ale schudnąć można jedząc biały chleb Wink Potrafię zrzucić blisko kilogram tłuszczu w tydzień (i drugi w kolejny tydzień i tak dalej) jedząc biały chleb, ale za to unikając tłuszczów nasyconych i kompletnie odkładając słodycze.

Ale to fakt, jeśli chcesz naprawdę zmienić swoje nawyki żywieniowe, to powinieneś przestać jeść pieczywo pszenne (bułki, chleb), a zacząć żytnie (chleb razowy).

Zresztą gadać można o tym dużo. Zastanów się tylko Danther czy będziesz potrafił w ten sposób odżywiać się przez kolejny rok? Bo jeśli zaczniesz potem jeść więcej, to znowu przytyjesz. Pragnę uchronić Cię przed efektem jojo Smile

Edit: Jeszcze co do ważenia. Waż się zawsze rano, najlepiej z pustym pęcherzem i jelitami. Najlepiej nagi, np. przed wykąpaniem się. Wtedy znasz wagę swojego ciała bez dodatków i na tym możesz się opierać Smile
Shaunri - Wto 05 Sie, 2008 08:06
Temat postu:
Nikav - On ma 12 lat, jest po prostu tłuściutki, naprawdę wystarczy dla niego że zacznie robić cokolwiek : )
anomaria - Wto 05 Sie, 2008 09:20
Temat postu:
Co do twojej wagi to nie przychodzi mi do głowy żaden nowy sposób który mogę ci poradzić (większość została omówiona) Wydaje mi się jednak że przechodzenie na jakąkolwiek dietę w twoim wieku jest trochę niedorzeczne Jak dla mnie wystarczy ci częste uprawianie sportu codzienne ćwiczenia i odstawienie słodyczy (jeśli naprawdę pochłaniasz je w ogromnych ilościach to rezygnacja z nich najlepiej ci zrobi)
Nie mam nic przeciwko,,zdrowej żywności’’, ale nie katujmy go nią w tak młodym wieku.
Zakładam że każdy lubi jakieś owoce a zwłaszcza w lecie nie trudno o nie w sklepach więc dodaj to co lubisz do swego jadłospisu i będzie smacznie i zdrowo Very Happy

Co do piegów to też miałam z tym kiedyś problem więc poradzę ci z doświadczenia Wink
W pełni lata już raczej nic nie da się zrobić. Trzeba zabrać się do roboty wiosną, kiedy słońce zaczyna mocniej grzać i już wtedy, (kiedy nie masz jeszcze żadnych piegów) codziennie smarować twarz kremem z filtrem (50 jest chyba najpewniejszym rozwiązaniem)
Trzeba jednak pamiętać o tym CODZIENNIE. Jeśli raz się posmarujesz a raz nie to nic ci to nie da. Jeśli teraz zaczniesz używać takich kremów jest prawdopodobne, że piegi znikną ci szybciej na zimę

pozdrawiam i powodzenia
beladelas - Wto 05 Sie, 2008 20:20
Temat postu:
mam pytanie szpinak jest zdrowy?
Danther - Sro 06 Sie, 2008 08:56
Temat postu:
Ile taki krem z filtrem 50 kosztuje mozna kupic w aptece?
anomaria - Sro 06 Sie, 2008 11:43
Temat postu:
Takie kremy napewno można kupić w aptece ale są dosyć drogie (dużo zależy od firmy)
Ja kupiłam ostatnio jeden za 42 zł Trzeba pochodzić trochę i popytać o ceny to może znajdzie się i tańszy
Lena - Pią 26 Gru, 2008 19:39
Temat postu:
Sorry ze sie wtrące... mam 13 lat 70 kg i 166-7 cm wzrostu
Nie dam rady zjeśc tylko 2 kromek chleba( nawet 3) na kolacje by sie najeść...czy sałatkę i jogurt... Nie wyżyję na wodzie i wasie przed szkołą i po szkole. Muszę myslec ,uczyc się, zakuwac i iegac na dod zajęcia. Co moge zrobic?
nasty_girl - Pią 26 Gru, 2008 19:57
Temat postu:
Lena, od czegoś trzeba zacząć, bo twoja waga naprawdę nie jest prawidłowa. Ja, żeby coś zrzucić kupiłam sobie rowerek stacjonarny, do tego duo wody mineralnej, dla oczyszczenia i owoce, warzywa.. tak się wydaje, ale niskokaloryczne potrawy nie zawsze są niesmaczne. Jedz dużo błonnika, wyjdź pobiegać, a zamiast 3 kromek chleba zjedz troszkę pełnoziarnistego a na drugie śniadanie pieczywo chrupkie/jabłka.. Sama mam problemy ze zdrowiem, z powodu dużej ilości tłuszczu (wyszły czipsy do piwka i frytki na szybko..), mimo, że ważę 55 kg i jedyne co, to powinnam może z 2-3 kg zrzucić.. przy takiej wadze możesz mieć dużo tłuszczu, a co za tym idzie gorsze trawienie, słabe przyswajanie składników odżywczych oraz zagrożenie wieloma chorobami.
Anonymous - Pią 26 Gru, 2008 20:53
Temat postu:
Ja jestem trochę nieproporcjonalny co do swojego wieku(11lat,65kg i 173cm wzrostu), ale w niczym mi nie przeszkadza to, a nawet ulepsza mi warunki Smile
nasty_girl - Sob 27 Gru, 2008 08:42
Temat postu:
Ale przy tym wzroście, to chyba prawidłowa waga, prawda? A ona jest niższa i waży więcej..
Jakubo - Sob 27 Gru, 2008 13:47
Temat postu:
A ja mam 12lat i waże 76kg i się nie chwale, bo jestem silny i nikt tej nadwagi nie widzi Smile Mr. Green
Akacja12 - Sob 27 Gru, 2008 19:18
Temat postu:
Mięśnie też swoje ważą. Nie można opierać się wyłącznie na wadzę, ale też na procencie jaki zajmuje tłuszcz, co można na oko zobaczyć, czy ktoś ma duży brzuch.
Jakubo - Sob 27 Gru, 2008 20:27
Temat postu:
Np. Strongmani maja jakby piwny brzuch, a są bardzo silni ..
Anonymous - Sob 27 Gru, 2008 21:31
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
Ale przy tym wzroście, to chyba prawidłowa waga, prawda? A ona jest niższa i waży więcej..


Tak, to prawda. Ale jeżeli chodzi o wiek to trochę duży jestem, nieprawdaż?
nasty_girl - Sob 27 Gru, 2008 22:11
Temat postu:
Akacja12 napisał/a:
zajmuje tłuszcz, co można na oko zobaczyć, czy ktoś ma duży brzuch



Nie do końca.. Ja ważę, wg bmi prawidłowo, wiadomo, nie można tego przekładać na prawdę, ale póki mieszczę się w xs chyba jest dobrze, a mimo to mam poziom tłuszczu jak przy otyłości. Najpierw dochodzi do zatłuszczenia organów wewnętrznych .. jelita itd, co nie musi być widoczne. Czyli, jeśli osoba ma dobrą przemianę materii a żre tylko czipsy i frytki może być szczupła (do czasu) i nie widać tego na zewnątrz. Dziewczyna, która mnie badała była w szoku biggrin
Akacja12 - Sob 27 Gru, 2008 22:31
Temat postu:
To nawet nie wiedziałam, ale to jest rozszerzenie tego co chciałam powiedzieć, chodziło mi tylko z grubsza o to że sama waga czasem się nie sprawdza Smile

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group