Dzieci OnLine

INNE PYTANIA - Samookaleczanie

groszek014 - Czw 08 Kwi, 2010 21:32
Temat postu: Samookaleczanie
Hey, mam kumpele ktora sie tnie na brzuchu i rekach, i nie wiem jak jej pomoc. Ona ma straszne problemy rodzinne i wgl. Rozmawialam z nia ale ona nie chciala mnie sluchac i mowila ze jej nie rozumiem... Jej mama o tym wie ale nic sobie z tego nie robi. Martwie sie o nią... jak moge jej pomoc? Czy wy znacie kogos kto sie tnie? I dlaczego ona tak robi?
Shaunri - Pią 09 Kwi, 2010 07:44
Temat postu:
jak moge jej pomoc?

Nie możesz. Albo zmądrzeje, albo nie. Wiem, brutalne, ale niestety taka jest prawda - głównie z tego powodu że Ona nie chce pomocy. A jesli nie chce, to jej nie przyjmie i kółko się zamyka.

Czy wy znacie kogos kto sie tnie?

Znałem. Większość z tego zwyczajnie wyrosła.
Zawsze mnie zastanawiało że były to tylko kobiety : )
Akacja12 - Pią 09 Kwi, 2010 07:51
Temat postu:
A to nie jest coś w rodzaju wołania o uwagę ?
Shaunri - Pią 09 Kwi, 2010 08:56
Temat postu:
Fajnie się tak w mediach mówi, też słyszałem całe to badziewie. Tak naprawdę nikt nie wie po co i dlaczego, ale fajnie się mówi że to wołanie o uwagę. Z doświadczenia wiem że tak samo jak alkoholikowi nie da się pomóc jeśli On sam pomocy nie chce, tak samo osobie samo okaleczającej się nie można pomóc, jeśli Ona tego nie bedzie chciała.

A zazwyczaj nie chcą.
Słupek - Pią 09 Kwi, 2010 12:39
Temat postu:
Ja bym posypał rany solą Rolling Eyes
SIMON300195 - Pią 09 Kwi, 2010 20:13
Temat postu:
Oj Słupku masz Zarąbiste pomysły biggrin


http://forum.dziecionline.pl/viewtopic.php?p=170404&highlight=#170404


tu masz temat bardzo podobny Razz też o podcinaniu
michal88 - Nie 11 Kwi, 2010 07:38
Temat postu:
Słupek napisał/a:
Ja bym posypał rany solą Rolling Eyes

hehe
XD
ale to nie jest tak łatwo bo by sie wyrywała
ilore - Wto 13 Kwi, 2010 14:49
Temat postu:
Takiej osobie można pomóc. Kiedyś znałem dziewczynę która się cięła, jak się o tym dowiedziałem to odrazu wkradłem się jej na gg i napisałem najbliższej przyjaciółce że to robi. Ona poszła do szkolnego pedagoga i przestała się ciąć.
quara99 - Czw 15 Kwi, 2010 14:24
Temat postu:
też dobry pomysł ;P
Riaga - Sob 17 Kwi, 2010 18:24
Temat postu:
Groszek - a ta przyjaciółka sama ci o tym powiedziała, czy zauważyłaś sama?

Bo jeśli sama ci powiedziała, to możliwe, że na pokaz. Gdyby to był naprawdę problem, to by się "nie chwaliła".

Jesli zauważyłaś - no to, jak już część pisała, pomóc jej nie możesz.
michal88 - Pon 19 Kwi, 2010 20:27
Temat postu:
a ja znam osobę która podcinała sobie żyły do tego stopnia że prawie by się nie wykrwawiła [kolężanka straciła bardzo dużo krwi(niewiem co tym ludziom do łba bije że takie pomysły mają)]
pomóc może sobie sama
nic nie poradisz
pitrasia - Wto 20 Kwi, 2010 13:32
Temat postu:
Empty

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group