Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - rozmiar

misia - Pon 12 Sty, 2004 21:06
Temat postu: rozmiar
Roznica pomiedzy najszerszym miejscem mojego bustu a od biustem wynosi 9 lub 10 cm, czy moge juz wybrac miseczka i czy to duzo? prosze o szybka odpowiedz
mroweczka - Pon 12 Sty, 2004 21:26
Temat postu:
Łatwo i szybko mozesz obliczyć swój rozmiar na stronie www.triumph.pl .Ale myślę, że Tobie będzie pasował rozmiar A a moze nawet B...
girl_in_black - Pon 12 Sty, 2004 22:11
Temat postu:
myśle ze bedzie to rozmiar B ... ale najlepiej wejdź na ta strone, którą podała mroweczka (ja sobie obliczyłam i mam pod biustem 70 a w biuscie 85 i mam miseczke B lub C...ale w B sie lepiej czuje Very Happy )
misia - Wto 13 Sty, 2004 17:59
Temat postu: dzienki
dzienkuje, za szczere odpowiedzi, bo wiecie nie jestem jeszcze doswaidczona i okazalo sie ze moge miec juz miseczke!! i to nie AA tylko A bo do B troche brakuje, bo okazalo sie ze to 10 cm:] dzienkuje i prosze o dalsze rady w zwiazku z pierwszym biustonoszem: kiedy Wy zaczelyscie?
girl_in_black - Wto 13 Sty, 2004 18:32
Temat postu:
hej! ja zaczełam nosić biustonosz jak miałam 12 lat. miałam gdzieś taki biust jak Ty no może troszke wiekszy.
Tresh - Wto 13 Sty, 2004 19:21
Temat postu:
Ja pierwszy raz stanik założyłam chyba w 4 czy 5 klasie. W ogóle to była taka kicha, było mi w nim strasznie niewygodnie i w szkole cały czas go sobie poprawiałam biggrin Śmiesznie to wyglądało Razz Ale po jakimś czasie sie przyzwyczaiłam i potem już sie go prawie wcale nie czuje Smile
Gościówa - Sro 14 Sty, 2004 15:52
Temat postu: stanik
Ja zaczęłam stanik nosić dośc pózno bo pod koniec 5 klasy albo na początku 6...już nie pamiętam...ale wiem że u mnie w klasie już wszyscy prawie mieli ale ja nie chciałam nosić bo uważałam że nie jest mi jeszce potrzebny..zaczęłam odrazu od 65A bo 0 nie pasowało a teraz mam troche dziwnie bo mam 4 staniki z czego 2 są 70A a 2 są 70B a wyglądają tak samo(raczej niemożliwe żebym miała B..moja mama nosi b a ma większe piersi odemnie)...to jest chyba tak jak z rozmiarami buta...szkolne buty mam 38, klapki po domu 36, a glany 37 Smile Pamiętaj aby zawsze przed kupnem stanika przymierzyć go żeby potem nie okazał się za mały lub za duży. A kiedy zacząć? No cóż myśle że to zależy od gustu i charakteru...ja zaczełam póno i odrazu od 65A ...i co dziwne...stanik mi przeszkadzał troche tylko prze pierwszy dzień a potem się już do niego bradzo dobrze przyzwyczaiłam. POZDRAWIAM!
panienka_wierzba - Sro 14 Sty, 2004 16:37
Temat postu:
No ja tez doóźno zaczęłam nosić stanik jednak ja i moja najlepsza przyjaciółka zaczęłysmy jako pierwsze czy tam drugie w klasie, było to w klasie 6. Do tamtej pory sądziłam ze stanik jest mi nie potrzebny jednak kiedy zaczęłam go nosic poczułam się bardzije kobieco i wogóle, teraz biustonosz jest dla mnie codziennością, a gryść to mnie nie gryzł bo przez kilka pierwszych tygodni nosiłam bez drutów, potem dopiero zaczęłam z drutami bo mi zaczęły przeszkadzać na w-f-ie a i od razu zaczęłam od rozmiaru 70A który po 2 miesiącach zmieniłam na 70B, albo nawet wcześniej go zmieniłam? ja już tam nie pamiętam,


3majcie się cieło ppapa
girl_in_black - Sro 14 Sty, 2004 19:47
Temat postu:
hej! ja bardzo długo bo chyba około rok nosiłam topy. było mi w nich wygodnie bo stanik mnie gryzł. jak zaczełam nosić stanik to też zaczełam od 70A. teraz mam 70B...a nawet czasem C...bo mam dtroszke za duzy biust jak na swój wiek. pod biustem mam 72 a w biuscie 88...też nosze staniki z drutami bo inaczej to brzydko wygląda....chociaz wolołabym nosić bez drutów bo z drutami to jeszcze bardziej powiększaja.
NaStKa - Czw 15 Sty, 2004 19:34
Temat postu:
ja też zaczęłam dosyć późno...w 6 klasie Smile
Najpierw zaczełam od topu było wygodniej jak w staniku ale jakoś po pół roku siem przeżuciłam na biustonosze heheh i mam chyba ich z 6 w tym 4 rozmiaru A i 2 rozmiaru B i tak dziwnie troche bo te B są mniejsze od tych A heheh i wogóle na mnie nie pasują bo uciskają piersi, "wylewają" sie z miseczek i nie ładnie to wygląda...wiec trzeba zawsze przymierzyć stanik zanim sie go kupi Smile jak to powiedziały już wcześniej dziewczyny Smile
mroweczka - Wto 20 Sty, 2004 18:36
Temat postu:
Ja zaczełam niedawno(mam 12 lat) odkad wygrałam w magazynie stanik i gacie(KEY) i nawet w mój rozmiar trafili! Wink Miałam jeszcze jeden wiec pomyślałam,ze mi starczy(jak jeden bedzie w praniu to mam przecież drugi) lepiej mi jest z tym mniejszym bo to AA a ten wiekszy A (natura mnie nie obdarzyła Mad ) A w ogóle mam jedna piers wiksza od drugiej(wiem,ze to w koncu sie uformuje) i na razie jedna to AA-A druga 0-AA Shocked Ja to mam szczęscie co? Crying or Very sad I tak wszyscy mówia,ze jestem płaska nosze liuźne bluzy a nie obcisłe bluzeczki(jak moje git kolezanki z równoległej klasy) i tego nie widać! Wink
Anonymous - Sro 21 Sty, 2004 14:00
Temat postu: jeszcze raz
Mam jeszcze jedna watpliwosc... mam 13 lat nie mam okresu:/ wuiem ze to kazdy ma inaczej ale w mojej klasie tylko ja nie mam, ale od mniej wiecej roku mam bialawa wydzieline z pochwy, a jakis tydzien temu pojawila sie kropla krwi na bieliznie, to sa jakies oznaki zblizajacej sie miesiaczki??
Iśka - Sro 21 Sty, 2004 14:24
Temat postu:
Tak, to może byc oznaka zbliżającej się miesiączki... może ale nie musi Wink ... A do miesięczki sie nie śpiesz... ja też śpieszyłam... i mam. A to wcale nie jest przyjemne !
To co, że inne dziewczyny w klasie maja okres ? Ty nie masz i mozesz się z tego tylko cieszyć Wink ... a już niedługo na pewno dostaniesz pierwszą miesiączkę Smile
Anonymous - Sro 21 Sty, 2004 15:22
Temat postu: znow ja
Przeczyatalam ze jak sie ma ta wydzieline to powinno sie nosic wkladki(czy to to samo co podpaski) ja nie orientuje sie jeszcze w tym dziale, a wstydze sie powedziec mamie, co mam zrobic:/
Gościówa - Sro 21 Sty, 2004 16:27
Temat postu: Re: znow ja
jeszcze misia napisał/a:
Przeczyatalam ze jak sie ma ta wydzieline to powinno sie nosic wkladki(czy to to samo co podpaski) ja nie orientuje sie jeszcze w tym dziale, a wstydze sie powedziec mamie, co mam zrobic:/

Wydzielina może pojawić się od kilku dni do kilku lat przed pierwszą miesiączką, zatem to, że masz wydzieline oznacza napewno zbliżajacy się okres ale nie wiesz czy będzie go miała za tydzień...miesiąc czy rok itd.
Jeśli wydzieliny masz mało nie ma po co nosić wkładek i zbędnie wydawac pieniędzy...jeśli natomiast jest jej sporo i czujesz sie mokro i niewygodnie możesz je używać Wkładki to nie to samo co podpaski. Podpaska jest znacznie dłuższa i grusbsza bo słuzy do wchłaniania krwi miesiączkowej której jest dużo, wkładka natomiast służy do wchłaniani śluzu pomiędzy miesiączkami czyli tej wydzieliny o której mówiłaś..jes ona znacznie mniejsza, krutsza i cieńka. W sklepach masz bardzo duzy wubór wkładek higienicznych. Ja osobiście polecam bella bo są niedrogie a dobre...jedno pudełeczko..hmm..20 sztuk koztuje 1,90 Na jeden dzien wystarczy jedna lub dwie wkładki. Niektóre kobiety...w tym ja Smile uzywają wkładek też pod koniec okresu (zamiast podpasek) kiedy krwawienie jest mniejsze i od czasu do czasu tylko "kapnie" Smile Porozmawiaj o tym ze swoją mamą...jeśłi pierwszy raz będzie słyszała o wkładkach nie dziw się. Kiedyś nawet nie bło podpasek...kobiety wykładały majtki watą a co dopiero mówić o wkładkach...moja mama nie wiedziala co to wkładki...myślała ze to to samo co podpaska ale dzięki mnie już wie i sama zaczęła ich nawet używać Smile
A i jeszcze jedno: jesli wydzielina ma biały, przeźroczysty lub żółty kolor wszystko ok. Ale jeśli ma różowy, zielony, szary bądź brązowy może oznaczać chorobę...musisz wtedy iśc do lekarza ginekologa.
mroweczka - Sro 21 Sty, 2004 19:41
Temat postu:
A wiec tak. Co do okresu: Jak juz wspomniano nie masz sie czym zamartwiać. To sie najczęsciej pojawia w wieku 12-14 lat ale ostatecznie masz czas do 16 roku życia a mając wydzielinę juz rok myśle, że miesiaczka i Ciebie niedługo dopadnie. A czerwony kolor może (choć nie musi(jak to było w moim przypadku Mad )) oznaczać zbliżajacą sie miesiaczkę. Na wszelki wypadek zakładaj wkładkę higieniczną zeby nie pobrudzic majtek. Jeśli miesiaczka nie pojawi sie w ciaągu miesiąca mozesz darować sobie z wkłądkami jesli sa dla Ciebie nie wygodne lub tylko stratą pieniędzy Wink
Co do wkładek: Dla wlasnej higieny i wygody mozesz nosić wkładki higieniczne. Nie są drogie. Wyglądem przypominają cieńką podpaske. Sa z jednej strony pokryte klejem i są bez skrzydełek. Sama chyba wiesz,ze niewygodnie się czujesz kiedy coś z ciebie "wycieka" lub kiedy jest ci mokro(rozumiem Cie, spoko Wink ). Jeśli nie masz takiego uczucia, nie sadzę, aby wkładki były Ci na coś potrzebne. Jeśli chcesz(o, własnie przed chwilą kichnęłam i czuję, ze coś ze mnie wycieka Mad ) uzywać wkładek oto krótka podpowiedź(co do najczęściej popełnianego błędu): Nigdy nie wrzucaj ich zuzytych(i nie zużytych:P) do kibelka bo...się zapcha! Wink Zawsze zawijaj ja w papier toaletowy i wyrzucaj do śmieci.
misia - Wto 27 Sty, 2004 12:31
Temat postu: jeszcze raz (mam nadzieje ze to koniec problemow)
Jak juz muwilam mam ta wydzieline od daawna i denerwuje mnie ale jak zaloze wkladke to sie czuje bardzo nie wygodnie! czy sa jakies inne mozliwosci, a czy do ginekologa chodzi sie tylko jak sie na problem, bo ja nie mam zadnego a chciala bym zobaczyc jak wyglada to badanie:]
misia - Wto 27 Sty, 2004 12:37
Temat postu: jeszcze jedno
mam 13 lat i 167 cm wzrostu i rosne( choc od pol roku tylko 1,5 cm) czy jeszcze bede wieksza bo ja juz nie chce, jestem taka wysoka ze juz chyba za bardzo i sa jakies sposoby zeby sie znizyc?:] i ile jeszcze moge urosnac?
Nyszka - Wto 27 Sty, 2004 16:01
Temat postu: Re: jeszcze jedno
misia napisał/a:
mam 13 lat i 167 cm wzrostu i rosne( choc od pol roku tylko 1,5 cm) czy jeszcze bede wieksza bo ja juz nie chce, jestem taka wysoka ze juz chyba za bardzo i sa jakies sposoby zeby sie znizyc?:] i ile jeszcze moge urosnac?


Powinnaś jeszcze urosnąć,bo to nie jest maximum wzrostu na Twój wiek.Mam mniej więcej tyle samo wzrostu co Ty i tyle samo lat.Nie jesteś za bardzo wysoka,znam wiel osób,które są większe ode mnie i mają np. 12 lat.Raczej nie ma sposobów żeby się zniżyć,chociaż ja się na tym nie znam.A tego ile mozesz jeszcze urosnąc to Ci nie napisze bo to nie zalezy od żadnej ustawu tylko od Twojego organizmu SmileSmile
mroweczka - Wto 27 Sty, 2004 18:20
Temat postu: Re: jeszcze raz (mam nadzieje ze to koniec problemow)
misia napisał/a:
Jak juz muwilam mam ta wydzieline od daawna i denerwuje mnie ale jak zaloze wkladke to sie czuje bardzo nie wygodnie! czy sa jakies inne mozliwosci, a czy do ginekologa chodzi sie tylko jak sie na problem, bo ja nie mam zadnego a chciala bym zobaczyc jak wyglada to badanie:]


Niestety nie ma innych metod jak "wkładka higieniczna". A do ginekologa nie idź-po co? Przecież to naturalne i jakby każda dziewczyna miała tam isć z tak błachego powodu to łojojoj...Ginekolog byłby bogaty Very Happy Po prostu trzeba się przyzwyczaić- takie już jest życie "kobietki". Masz dwie opcje-albo nosić wkladke albo nie po prostu Wink
A co do Twojego wzrostu-raczej jeszcze urośniesz. Ludzie rosną barzo długo chociaż mozesz urosnać już bardzo mało już raczej 2 metrów nie bedziesz miała Razz A zachamować się tego nie da....Ale nie jest tak źle ja mam kolegów(koleżanki) którzy mają tyle co Ty(i więcej) w wieku 11-13 lat! Wink
ewq-12 - Sob 31 Sty, 2004 15:00
Temat postu:
Ja mam ten cały śluz już prawie rok. Bardzo mi z nim źle. Gdy wracam ze szkoły i koleżanki mówią mi jakieś kawały to ja chcę się śmiać, ale nie mogę, bo uczucie niewygody mnie zmusza do nie wyznawania swoich emocji. Confused Noszę czasami wkładki, ale zaraz mi się zwijają i mi nie wygodnie. Nie wiem już co mam zrobić... Sad
ps. Mam niecałe 12 lat.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group