Dzieci OnLine

Harcerstwo - harcerstwo a zle postawy życiowe

czarny_krzysiek - Nie 18 Lip, 2004 19:16
Temat postu: harcerstwo a zle postawy życiowe
mam jedno pytanie do wszyskich wyższych stażem harcerzy: zastępowych, drużynowych itp: Czy nie uważacie że przez harcerską-ultrapatriotyczną postawę wychowujecie dzieci i młodzież na nacjonalistów i narodowców (nop, młodzież wszechpolska i neonaziści) ??
Malvina - Sro 28 Lip, 2004 16:39
Temat postu:
Sorry ale wogule nieiwem o co ci chodzi w tym pytaniu :/
aska - Sro 28 Lip, 2004 20:06
Temat postu:
ona ma racje , tak napisałeś że nie kapuje Sad Confused Crying or Very sad
Dexter - Sro 28 Lip, 2004 21:46
Temat postu:
Chyba mu chodzi o to że drużynowi tak kształtują charakter harcerzy aby mieli takie podejście do wszystkiego jak ci z młodzieży wszechpolskiej.
Anonymous - Pią 30 Lip, 2004 17:39
Temat postu:
hmm... ja jestem zastępową i chętnie bym się na ten temat wypowiedziała, gdybym tylko wiedziała o co chodzi Smile
Pulkownik Nikt - Pią 30 Lip, 2004 21:08
Temat postu:
Nie ma u mnie w druzynie takiego wychowania. Jest milosc i szacunek do kraju ale nie ma nienawisci do innego. I prosze nie porownywac harcerstwa do mlodzierzy wszechpolskiej bo mi sie niedobrze robi na sama mysl o nich ;/.
Zreszta wychowywanie mlodzierzy na cos takiego jak mlodzierz wszechpolska ktora cytuje "pamieta o stalym zagrozeniu ze strony niemiec" ( zeby nie powiedziec faszystow bo sami sa mentami ich pokroju ) nie byloby madre po takim doswiaczeniu jak II wojna swiatowa w ktorej sie walczylo z faszystami.Tworzyc u siebie w kraju cos z czym sie walczylo? Troche dziwne ;/

Jeszcze bym udzielil nagany zastepowym ktorzy maja za zadanie wychowywac mlodzierz a nie wiedza nawet jak maja ich wychowywac i nie rozumieja kilku prostych slow i nie znaja organizacji dzialajacych w polsce/swiecie .
Anonymous - Pią 30 Lip, 2004 23:15
Temat postu:
moze do najinteligentniejszych nie należę Razz i organizacji nie znam... bo nie interesowałam się nigdy polityką ani temu podobnymi sprawami Smile ale jestem zastępową Smile i dziewczyny z mojego zastępu chyba nie narzekają za bardzo na to Razz więc nie uważam, żebym na naganę zasłużyła Smile a jak je wychowywać to rzeczywiście nie wiem... one są w moim wieku Smile
Dexter - Sob 31 Lip, 2004 06:06
Temat postu:
Pulkownik Nikt napisał/a:
(...) I prosze nie porownywac harcerstwa do mlodzierzy wszechpolskiej bo mi sie niedobrze robi na sama mysl o nich ;/.
(...)

Ja nie porównuje harcerstwa do młodzieży wszechpolskiej, mam o niej takie samo zdanie jak ty Smile napisałem tylko to o co mogło chodzić autorowi Smile
czarny_krzysiek - Pon 02 Sie, 2004 22:26
Temat postu:
przepraszam że to mowię ale ci co nie rozumieją są naprawde jacyś trochę głupi, asia naprawde bardzo marna z ciebie zastępowa jak nie znasz podstaw, i tu nie chodzi o polityke tylko o minimum wiedzy na temat postaw i poglądów, powiedzialbym że kolejna panienka o rozowej duszy ale niepowiem.
A chodzilo mi o to że harcerstwo wychowuje na skrajnych patriotow, miłość do ojczyzny, flagi, itp. a przecież od patroityzmu do nazizmu tylko jeden krok jest, a skinheadów i innych takich mnostwo teraz w polsce i są to ruchy niebezpieczne.
Pulkownik Nikt - Pon 02 Sie, 2004 22:51
Temat postu:
Nie zgodzilbym sie z tym.
Akurat w przypadku Polski ktora walczyla z nazizmem a wiec Polski patriotyzm to nie taki by kastrowac murzynow i zdejmowac ich sila z polek "dbajac o kraj" ale taki by dbac o Polske czyniac ja krajem wolnym od tego co sie zwalczalo.
Lata braku wolnosci slowa podczas II wojny swiatowej i podczas komuny powinny nas czegos nauczyc i dbajac o kraj powinnismy uczyc takiego patriotyzmu by nie bylo z niego o krok do nazizmu.
To cos jak z dzieckiem bitym za mlodu przez rodzicow. NIenawidzi tego ale w przyszlosci bedzie bilo swoje dziecko bo bedzie chchailo je "dobrze" wychowac. I w rezultacie powstaja teraz rozne bojowki ludzi ktorzy nawyrazniej zapomnieli o co ich przodkowie walczyli i co chcieli osiagnac.
A pozatym masz jakies bledne pojecie o patriotyzmie takie "mlodzierzowowszechpolskie" Razz
Zreszta w prawie harcerskim jest ze harcerz uwaza kazdego za blizniego swego a wiec obcokrajowca tez.Smile
altruista - Sob 28 Sie, 2004 15:07
Temat postu:
ludziom ktorzy nei zrozumieli pytania i sie do tego przyznali szczerzegratuluje z jednej strony, z drugiej - wspolczuje, i to bardzo.

Patriotyzm jest po prostu zlagodzona i ugrzeczniona forma nazizmu, nazisci kochaja swoj krajtak samo, a nawet bardziej jak typowi patrioci, przy okazji walczac [slownie badz fizycznie] o czystosc swojej ojczyzny. Roznice sa naprawde male.
Pulkownik Nikt - Nie 29 Sie, 2004 00:55
Temat postu:
Cytat:

Roznice sa naprawde male.


Grrrrrrr ! Jak z milosci do kraju mzoe byc blisko do nazizmu? Skoro kocham swoj kraj to mam wsadzac do pieca Zydow i gejow?!
Powstarzam jeszcze raz: Polska walczyla z nazizmem a niegdys byla osrodkiem kulturalnej i religijnej tolerancji ! A wiec jak milosc do tych idei moze byc bliska do nazizmu?
altruista - Nie 29 Sie, 2004 13:49
Temat postu:
za to teraz polacy sa cholernie nietolerancyjni a kosciol katolski to jedyna sluszna organizacja religijna. 'Troche' odmienna sytuacja niz, hm, 70 lat temu. A zalozenia nazizmu i patriotyzmu sa praktycznie takie same, nazizm jest tylko bardziej postepowy, a ze twoje zaslepienie nie pozwala ci tego dostrzec to juz nie moja sprawa. Polecam przeczytanie statutu NSDAP, potem Mlodziezy Wszechpolskiej a nastepnie Harcerstwa, podobienstw jest mnostwo.
Anonymous - Nie 29 Sie, 2004 14:50
Temat postu:
Hehe... a co do tolerancji - wywalili mnie z drużyny tylko dlatego, że przerosłam druha Cool
Boski jest ten świat... Mr. Green
aska - Nie 29 Sie, 2004 19:08
Temat postu:
a ja nie płace składek , żadko przychodze na zbiórki , raz na kilka miesięcy jade na rajd i nikt nie powiedział "wynoś sie" ...
Pulkownik Nikt - Nie 29 Sie, 2004 19:35
Temat postu:
Cytat:

za to teraz polacy sa cholernie nietolerancyjni a kosciol katolski to jedyna sluszna organizacja religijna.


No i co ? To ze oni tacy sa i nie pamietaja jaki byl niegdy ich kraj nieznaczy ze Harcerze takze. ( i nie gadaj mi tu o religi bo ja jestem niewirzacy [ acha i jeszcze nie mow ze harcerz musi wierzyc w boga bo tak jest tylko u tych z ZHR ] ).
Nie oceniaj pewnej grupi/jednostek na podstawie ogolu
Cytat:

a ze twoje zaslepienie


Cooo? Ja jestem bardzo otwarty Smile A nadodatek ja rowniez moge powiedziec ze jestes zaslepiony bo nie uznajesz mojego punktu widzenia i uznac cie za mieszkanca ciemnogrodu tak jak ty o mnie sadzisz ;P Wiec takie gadanie nie ma sensu.

Acha i jescze cos z kategorii podobienstw nazizmu i harcerstwa : 4. Harcerz w każdym widzi bliźniego, a za brata uważa każdego innego harcerza.( jakbys nie wiedzial to z Prawa Harcerskiego ) No wlasnie W KAZDYM czyli w czarnym , Zydzie i innych ludziach.
altruista - Pon 30 Sie, 2004 12:43
Temat postu:
acha. Czyli twoja niewiedza teraz przerodzila sie w moja ignorancje. Slodko.

Jeszcze raz, powoli, duzymi literami zebys zrozumial: PRZECZYTAJ STATUT NSDAP, MLODZIEZY WSZECHPOLSKIEJ I HARCERSTWA I ZOBACZ ILE JEST PODOBIENSTW. Jakby co moge ci to przepisac jeszcze 2-3 razy jakbys mial problemy z kojarzeniem. Prawo harcerskie do statutu ma sie tak samo jak to ze ssmani mieli na klamrach paskow wygrawerowane 'gott mit uns'.

Cytat:
No i co ? To ze oni tacy sa i nie pamietaja jaki byl niegdy ich kraj nieznaczy ze Harcerze takze.

Faktycznie, bo polscy harcerze maja po 70-80 lat i doskonale pamietaja ultrapatriotyczna II RP

Cytat:
( i nie gadaj mi tu o religi bo ja jestem niewirzacy [ acha i jeszcze nie mow ze harcerz musi wierzyc w boga bo tak jest tylko u tych swirow z ZHR ] ).

ja tez jestem niewierzacy, co nie zmienia faktu ze wiekszosc spoleczenstwa deklaruje sie jako katolicy

Cytat:
Nie oceniaj pewnej grupi/jednostek na podstawie ogolu

A te jednostki niby skad sie wywodza? Harcerzy mamy klonowanych, wydobywanych kopalnie czy z importu? Statystyka nie klamie.
Druh Paweł - Wto 31 Sie, 2004 11:30
Temat postu:
No cóż Altruisto i Czarny Krzyśku. Muszę się włączyć do dyskusji.
Zacznijmy od tego:
Cytat:
Charakter ZHP; cele i środki działania

§ 2

1. ZHP jest wychowawczym, patriotycznym, dobrowolnym i samorządnym stowarzyszeniem otwartym dla wszystkich bez względu na pochodzenie, rasę czy wyznanie.
(...)
3. Wychowanie w ZHP opiera się na normach moralnych, wywodzących się z uniwersalnych, kulturowych i etycznych wartości chrześcijańskich, kształtuje postawy szacunku wobec każdego człowieka, uznając system wartości duchowych za sprawę osobistą każdego członka Związku.
4. ZHP jest członkiem światowej rodziny skautowej zrzeszonej w Światowej Organizacji Ruchu Skautowego (WOSM), Światowym Stowarzyszeniu Przewodniczek i Skautek (WAGGGS) i Międzynarodowym Bractwie Skautów i Przewodniczek (ISGF), działa zgodnie z zasadami, celami i metodą, wprowadzonymi przez założyciela skautingu Roberta Baden-Powella i rozwiniętymi przez Andrzeja Małkowskiego.

To jest cytat ze Statutu ZHP, więc jeśli uważacie, że takie zapisy są typowe dla organizacji nacjonalistycznych to nie wiem jak was przekonać.
Dajecie porównania do NSDAP czy młodzieży wszechpolskiej chyba tylko dla podkreślenia ekspresji wypowiedzi, bo pomijacie fakt, że np. w BSA (Boy Scouts of Amerika) jak najbardziej pacyfistycznej i tolerancyjnej organizacji kładzie się bardzo duży nacisk na wychowanie w patriotyzmie. Nikt ich nie podejrzewa o nacjonalizm.
Powinniście chłopcy przedewszystkim zapoznać się z Prawem Harcerskim, i jeśli nadal będziecie uważać, że harcerstwo utrwala złe postawy życiowe to bardzo mi przykro.
Pojawia się tu jeszcze jedna kwestia, a mianowicie przyjęcie pewnych wartości jako swoje, kierowanie się w życiu pewnymi zasadami. Spotkałem wielu ludzi, którzy ciągle szukają dziury w całym, a tak na prawdę brak im poczucia bezpieczeństwa, które dają jasne i czytelne wartości.

I na przyszłość proszę liczyć się z tym, że określenia typu "świry z ZHR" będą bez uprzedzenia kasowane. Jestem Członkiem ZHP ale uważam każdego harcerza za swojego brata, dlatego nie pozwolę na rzucanie tego typu obraźliwych komentarzy. Dotyczy to także, religii (nie tylko katolickiej).
Pulkownik Nikt - Wto 31 Sie, 2004 12:49
Temat postu:
Pozostaje mi tylko przeprosic na uzycie tego sformulowania... "Troche" mnie ponioslo to fakt. A wiec: Przepraszam.
Ines - Sro 09 Mar, 2005 22:51
Temat postu:
Nie mam takiego problemu bo mam zuchy, a z nich trudno nazistów zrobić [bleah]
O ile o to Ci chodziło
Anonymous - Nie 13 Mar, 2005 22:23
Temat postu:
z moich obserwacji wynika że z tolerancją wśród harcerzy nie ma problemów. z mojej drużynie jest trzech metali, a nawet dres (serio!) który uważa ludzi z drużyny za "swoich". poza tym drużyny harcerskie są w dużym stopniu niezależne - nie ma tam centralnej organizacji tak jak np. w ZSMP oraz innych autorytarnych organizacjach. drużyna to grupa dobrych kolegów, którzy sami o sobie decydują i pomagają nawzajem.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group