Dzieci OnLine

Twój wolny czas - Coś o czymś :]

Anonymous - Nie 31 Paź, 2004 17:05
Temat postu: Coś o czymś :]
Witam!

Zostałam moderatorem tego działu, za co serdecznie dziękuję admince Love
Zachęcam do pisania postów, o tym jak spędzacie swój wolny czas, jakie macie sposoby na nudę..

Ale dzisiaj chciałabym nastrojowo, powiedzieć wam wszystkim, że właśnie dzisiejszego wieczoru jest Halloween!
Pytanie brzmi: Czy będziecie chodzić po domach?
A może jakieś party?

Mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić.
Pozdrawiam!
Tavion

P.S- Jak wam się podoba mój avatarek? Mr. Green
Anonymous - Nie 31 Paź, 2004 17:51
Temat postu:
No zauwazyłąm, ze koleżankę porwał wir święta Amerykan, sama nic nie robię sobie z tego, spędzam dzień jak codzień, tylko idę do kościółka straszyć ludzi swoim kaszlem
Nikita - Nie 31 Paź, 2004 18:07
Temat postu:
Ja również nic nie biorę dzisiejszej nocy. U mnie w miejscowości na pewno żadne dzieci nie będą chodzić po domach - Halloween w mojej miejscowości , jak i chyba w Polsce nie jest zbytnio popularnym świętem. Ludzie nie myślą o organizowaniu jakiś party , tylko o jutrzejszym święcie Wszystkich Świętych.
Myślę ze za kilka lat Halloween stanie się w Polsce tak popularnym świętem jak np. Walentynki. Fajnie by było przebierać się w różne dziwadła i chodzić po domach mówiąc " trick - or - t -reat ". Lubię takie zwariowane przyjęcia i zabawy!

P.S. Tavion super avatarek ! Znasz historię " Jacka - o' Lantern " ? Heh.. Wink Smile
A po za tym... Gratuluję , że zostałaś modem tego działu ! Smile Napisz poźniej jak ty zamierzasz spędzić ten wieczór ( noc ). Mam nadzieję , że o wiele ciekawiej ode mnie!
Anonymous - Nie 31 Paź, 2004 18:35
Temat postu:
Więc już jestem gotowa... przebrałam się za wiedźmę i o 19 razem z dzieciakami z ulicy idziemy straszyć Very Happy
Wyglądam dzi-wa-cznie. Roztrzepana, w starym, spiczastym kapeluszu, podartych sukieneczkach... bosko wprost Smile

Nina, znam te legendy i opowiadanka. Co jakiś czas jeżdzę do ojca, do Wielkiej Brytanii, czasami na miesiąc, czasami na rok. Więc zwyczaje brytyjczyków poznałam Wink
Później idę do kumpeli, na małe przyjęcie Wink
Anonymous - Pon 01 Lis, 2004 12:53
Temat postu:
Prosze opowiedz tą historię, bo nie znam, proszę
Anonymous - Pon 01 Lis, 2004 13:51
Temat postu:
Pewien Irlandczyk Stingy Jack (stingy, często używa się jako skąpy, łasy.), zaprosił diabła do karczmy, mając co do niego niezbyt uczciwe zamiary. Wink Poprosił go, aby przemienił się w 6 pensów, którymi miał uregulować rachunek, za ich wspólny wieczór. Ale sprytnie schował monetę do kieszeni, w której trzymał srebrny krzyż, co skutecznie powstrzymywało Diabła przed powrotem do swojej postaci. Jack, zanim w końcu go wypuścił, kazał mu obiecać, że przez rok nie będzie chciał jego duszy. Razz Podczas następnego Halloween diabeł znów spotkał Jacka, a ten zawarł z nim kolejną umowę na następny rok. Jack tego roku umarł, a ze względu na jego powiązania z diabłem, nie został wpuszczony do nieba. Od bram piekieł też go odgoniono - ciągle obowiązywała ich przecież umowa. Jack jednak nie odchodził i zniecierpliwiony Diabeł, podrzucił mu palący się węgiel z ogni piekielnych. Jack włożył go do niedojedzonej połowy ogromnej rzepy, którą miał ze sobą i tak - dzięki światłu z tej jarzynowej latarni - rozpoczął swoją wieczną wędrówkę w poszukiwaniu swojego miejsca. Wink Tyle, że teraz rzepę zastąpiła dynia. I są właśnie te dynie-lampiony..
Nikita - Pon 01 Lis, 2004 13:54
Temat postu:
Fajna i ciekawa historia. Mi pani od j.angielskiego opowiadała historię tego Jacka , tylko że była ona troche innna...
Anonymous - Pon 01 Lis, 2004 13:55
Temat postu:
WOW szprytne, bardzo ciekawe. Fajna opowieść i tak to jest próbować oszukać diabła
Malvina - Pon 01 Lis, 2004 14:21
Temat postu:
Ja o 18 ide na impreze(urodziny ma biggrin) do przyjaciela...Nie bede sie za nic przebierac i chodzic po domach..szkoda:p
Naomi - Pon 01 Lis, 2004 15:07
Temat postu:
Nie, nie będę chodzić po domach. Ja nie obchodze Halloween tylko święto zmarłych.
Co do avatarka- dla mnie zbyt rózowy Rolling Eyes
Nikita - Pon 01 Lis, 2004 15:31
Temat postu:
Malvina napisał/a:
Ja o 18 ide na impreze(urodziny ma biggrin) do przyjaciela...Nie bede sie za nic przebierac i chodzic po domach..szkoda:p


Malvina ale my tu mówimy o Halloween , a nie o imprezach urodzinowych... Smile

Młoda napisał/a:
Nie, nie będę chodzić po domach. Ja nie obchodze Halloween tylko święto zmarłych.
Co do avatarka- dla mnie zbyt rózowy


Halloween jest zawsze w nocy z 31 października na 1 listopada.
A po za tym Tavion zdąrzyła zmienić avatarek i mowiliśmy o innym. Moim zdaniem tamten był ładniejszy Wink
Anonymous - Pon 01 Lis, 2004 17:22
Temat postu:
Nie lubicie kucyków Pony? Sad

Szkoda, że w Polsce ten zwyczaj nie jest praktykowany. Zabawa jest świetna i cukierczyków można się dorobić Smile
Kinga - Pon 01 Lis, 2004 18:37
Temat postu:
Cze
Już to widze Smile
Przychodze do jakiegoś domu dzwonię ... jestem przebrana za jakąś czarownice
i mówię "cukierek albo psikus" a tu babcia do mnie z parasolką i jeb przez łeb Wink
<lol> i krzyczy "aa ty ... dziecioku ... jak ty sie ubierasz ... jeszcze wyłudzasz cukierki od biednych ludzi ... wiesz jaką ja mam rente"
Nikita - Sob 06 Lis, 2004 08:31
Temat postu:
Kinga , ja też to tak widzę Wink
A tak po za tym.... Jak wy to robicie , że np. Kinga ma napisane pod nickiem " Blask moich oczu ..." , a elfkanenar " Zbuntowany teletubbies " ? ? ?
Idda - Sob 06 Lis, 2004 18:50
Temat postu:
Wchodzisz w PROFIL i tam gdzieś masz funkcję podpisu...biggrin
Ona89 - Nie 07 Lis, 2004 21:48
Temat postu:
Cytat:
Nie, nie będę chodzić po domach. Ja nie obchodze Halloween tylko święto zmarłych.



A ja nie obchodzę święta zmarłych, bo w kalendarzu nie ma takiego Very Happy , a 1 listopada obchodzę święto wszystkich świętych Very Happy
Naomi - Pon 08 Lis, 2004 16:36
Temat postu:
Ona89 napisał/a:
Cytat:
Nie, nie będę chodzić po domach. Ja nie obchodze Halloween tylko święto zmarłych.



A ja nie obchodzę święta zmarłych, bo w kalendarzu nie ma takiego Very Happy , a 1 listopada obchodzę święto wszystkich świętych Very Happy


Dla mnie nazwa Wszystkich Świętych nie pasuje... Wtedy chodzi się na cmentarz.
A nie wszyscy zmarli będą przecież świętymi Rolling Eyes
Ona89 - Pon 08 Lis, 2004 18:05
Temat postu:
Młoda u nas pani od relki powiedziała, że to ludzie coś namieszali, bo na cmentarz to powinno się chodzić 2 listopada jak są zaduszki. No ale tak już się przyjęło. Ale nazwa święto zmarłych również nie pasuje, bo to kojarzy się z dniem smutnym, a przecież to powinien być dzień szczęśliwy i radosny, bo w końcu jest to święto wszystkich świętych.
mroweczka - Czw 18 Lis, 2004 14:24
Temat postu:
Nam też biadoliła o Uroczystości Wszystkich Świętych Wink Ja tam byłam 1 listopada na cmentarzu,zresztą 2 listopada nie był wolny...A w Halloween nie łaziłam po domach--' Ale znam dziewczyny,które chodziły i ile cukierków dostały! Mr. Green

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group