Dzieci OnLine

Utwory - Tytułu brak :) moze coś mi sie nasunie

Kinga - Sob 05 Lut, 2005 09:17
Temat postu: Tytułu brak :) moze coś mi sie nasunie
Była ciepła noc, ciemna jak kazda inna. Godzina wtedy była chyba 3, a ja spacerowałam przez ciemne uliczki mej miejscowości. Cisza ... co jakoś czas przejeżdzał jakiś samochód, jedna z lamp to gasła to zapalała się co chwila. Zwykła noc. Szłam w kierunku szkoły, gdzie w dzień zazwyczaj spotyka sie wiele osób (również juz absolwentów). To miejsce ma dla mnie poprostu przedziwną moc ... . Znam każdy zakamarek terenu szkoły, kazda ławke przed wejsciem znam bardzo dobrze. Ile razy prowadziłam tam poważne rozmowy na rozne tematy, ile razy tam plakałam, ile razy cieszylam sie, ile razy slyszalam cieple i ile razy bolesne slowa. To jest poprostu miejsce spotkan. Cóż ... tym razem szłam w jej kierunku pierwszy raz o tej porze, z obawą ze rodzice sie zorientują ze mnie nie ma. Nie bałam się wtedy wszechobecnych pijaków, cpunów, nawet mijając przystanek słysząc "Ee laska choć zapalić jonta". Nie obawiałam sie chyba, dtaego bo wiele razy stawałam w sytuacji zagrozenia i udawało mi sie jakos wybronic, a wtedy to wogole bylam jak w transie. Po paru minutach wreszcie doszklam na miejsce usiadlam na lawce ... pamietam zaczelam myslec o wszystkim. Siadzialam tam dosc dlugo analizujac wiele spraw. Gdy wrocilam do domu cicho weszlam do pokoju. Wypilam szklanke wody. Napisalam wiersz. Bylo w nim cos o spokoju, pamietam ze pojawiala sie w nim postac jednorozca. To nie byl pierwszy wiersz, ale jeden z tych najbardziej niezwyklych. Niezwykly przede wszytskim ze napisany tamtej nocy kiedy wszystko sie zaczelo. Wszystko we mnie zcazelo sie buntować, nie chcialam juz ukrywać swoich uczuc. Nadal czasami to robie ale juz coraz rzadziej ...

CDN...
Kinga - Czw 10 Lut, 2005 16:12
Temat postu:
Teraz ... wspominam tamtą noc, siedząc przy biurku i szkicując na bialej kartce aniola. Nie podoba mis ie tylko to że anioł wychodzi mi taki smutny, jakby zamyslony. CHcialabym zeby chociaz on mial radosną twarz. Dziwne moze byc to ze kiedys bałam się aniołów, hm... moze nie tyle bałam co nie chcialam o nich mowić. Kojarzyły mi sie ze śmiercią. A przeciez ...
male dzieci lubią anioły ich skrzydła pod ktorymi zawsze mzona sie schronić, tulące i broniące od złego dłonie.
Cóż ... teraz w aniołach widzę dobrych opiekunów którzy w potrzebie pomogą, są zawsze blisko. Przecież mowi sie ze kazdy ma swojego aniola stroza, ciekawe co mysli ten moj patrzac na mnie codziennie, na moje zycie ... ciekawe co moglby mi powiedzieć

CDN ...
Kinga - Pią 18 Lut, 2005 14:23
Temat postu:
Moze poprostu by milczał, bo i po co słowa? Milczałby trzymając mnie za ręke, patrząc głeboko w oczy ... w jego oczach moze wreszcie odnalazłabym spokoj ktorego tak mi brakuje. Przytuliłby, wytarł łzę ... anioł. Kogoś takiego potrzebuję ... brakuje mi takiego anioła. Brakuje mi miłości. Tak bardzo potrzebuję kogoś kto by poprostu ze mną był, poprostu by kochał. Szkoda ze do tej pory nie znalazłam nikogo takiego A zamiast tego wielu ludzi ktorzy bardzo mocno mnie ranią. W moich wspomnieniach widzę siebie ... zapłakaną, ściskająca w rękach jakiegoś pluszaka... eh ... widzę jak łzy spływają po moich policzkach ...
Tak bardzo chcialabym przytulić teraz tą siebie z moich wspomnień. Poswiecić tej malej dziewczynce czas ... dać jej miłość, bezpieczeństwo, szczeście.
Chciałabym jej pomoc , wytrzeć zapłakaną twarz ... ale chyba dla niej to już za pozno ...

CDN ...
Anonymous - Pią 18 Lut, 2005 16:04
Temat postu:
Bardzo ladne utwory, choć dosyć lakoniczne. Bardzo dobrze rownież dobrane slowa, szczerze mowiac jestem pod wrazeniem
Cytat:
Chciałabym jej pomoc , wytrzeć zapłakaną twarz ... ale chyba dla niej to już za pozno ...

Nigdy nie jest za późno, a ktoś inny łzy może wytrzeć Wink

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group