Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Czemu?

AloneMoon - Czw 24 Mar, 2005 12:49
Temat postu: Czemu?
Czesc!
Mam taki problem,dostalam 2 dni temu moja pierwsza miesiaczke.Duzo o tym czytalam, o podpaskach i Tamponach.W szkole tez nas o tym uczyli.Podpaski juz prubowalam,ale nie spodobaly mi sie,bo czulam sie tak "mokro".Teraz chcialabym sprubowac Tampony,powiedzialam to tez mojej mamie.Ale ona zaczela wrzeszczec ze dopuki nie bede miec 18 lat to nie zaloze zadnego tamponu.Bo one moga zranic Blone Dziewiczna i psuja srodek pochwy.Mlodsze dziewczyny jak ja(12 lat) przy swojej pierwszej menstruacji nie moga nosic tamponu bo tampon zostal wymyslony dla starszych kobiet ktore juz mialy Seks.I do tego tampon jest nie wygodny i przynosi zarazki.
Mowila ze ona lepiej wie niz ja bo ma juz 32 lata(a cale zycie nosila podpaski). Tez powiedziala ze kazdy lekarz mi tak powei jak ona.
czy to wszystko prawda? I jak ja przekonac zeby mi pozwolila?
Help!
panienka_wierzba - Czw 24 Mar, 2005 12:58
Temat postu:
nie tampony nie przenoszą zarazków (jesli sie je w odpowiedni sposob zaaplikuje)
mozna je nosic od pierwszje miesiaczki
wcale nie są dla kobiet starszych
wcale nie są dla kobiet po stosunku
dobierajac odpowiedni rozmiar nic sobie z błoną nie zrobić
nie niszczą środka pochwy
ani nic w tych rzeczy
wejdź na www.dorastam.pl czy jak o tam leciało
poczytaj
pokaż matce
posprzeczaj sie z nią, że Twoja pochwa i mozesz se do niej wkladac co chcesz =D (lol ale to zabrzmialo =p)
a jesli nie pozwoli a TY chcesz nadal to używaj bez jej wiedzy
tadam.
Chesterka - Czw 24 Mar, 2005 12:58
Temat postu:
To nie jest prawda ;] Wszystko o tamponach znajdziesz na www.dorastam.pl możesz pokazać mamie tą stronę, wszystko jest potwierdzone przez ginekologów biggrin

Edit: Wierzba mnie wyprzedziła ;P
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 13:10
Temat postu:
podczas okresu blona jest miekka i sie nie przebije a pozatym by mooocno zabolało.Tak jak dziewczyny mowily na dorastam.pl jest instrukcja baaaardzo dokładna.Trza tak załozyc zeby nie czuc tamponu.Mnie obrzydziło wsadzanie reki do pochwy ale kiedys moze i ja sprobuje..Jak bede miec ..... .
AloneMoon - Czw 24 Mar, 2005 13:15
Temat postu:
Dziekuje za opowiedzi ^^
Sproboje sie z nia posprzeczac i pokaze jej ta strone.
A jak nie pozwoli to...
Wlasnie zamowilam paczki probne( Za friko!) Tamponow O.b.
I bede zakladac bez jej wiedzy =)
Aha,mam jeszcze jedno pytanie.
Jaki tampony sa latwiejsze do zalozenia? Te nowe tampony o.b Silktouch( prawdopodobnie przezto latwe do zalozenia) czy z aplikatorem?
panienka_wierzba - Czw 24 Mar, 2005 13:56
Temat postu:
silktouch wg. mnie lepsze
sama nienawidze aplikatorów
przeszkadzają, źle sie wkłada i wogóle
zresztą silktouch'owych tez nie uzywam
ale mała packzę na początku zużyłam
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 14:51
Temat postu:
AloneMoon napisał/a:

Wlasnie zamowilam paczki probne( Za friko!) Tamponow O.b.

hehe z tego co wiem za przesylke sie placi i ktos dorosły musi odbierac =/
Chesterka - Czw 24 Mar, 2005 15:11
Temat postu:
Nic się nie płaci i nie ma różnicy czy odbierzesz Ty, czy ktoś dorosły ;]
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 15:26
Temat postu:
Fajnie że zamówiłaś sobie tą próbke, ale czasem trzeba czekać nawet 3 miesiące... :/ Moja kumpela właśnie tyle czekała, a ja chyba miesiąc, to zależy ile mają zamówień Wink A! Witam w gronie kobitek Very Happy
AloneMoon - Czw 24 Mar, 2005 16:34
Temat postu:
Dzisiaj troche sie z klucilam mama,pokazalam jej strone i powiedzialam jej co wiem o tamnpoach...a ona powiedziala ze dopiero bede mogla zakladac tampon jak pujde na sprawdzenie do Ginekologa( czy lekarza)!! Trzeba to zrobic?

EDIT: Oczywiscie na "badanie" =)
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 16:38
Temat postu:
Eeeee o jakie sprawdzenie chodzi? O badanie kontrolne? Nie słyszałam nigdy wcześniej, aby trzeba było iść do ginekologa przed użyciem tamponów Neutral Ja nie szłam, po prostu założyłam tampona i żyje więc....
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 17:10
Temat postu:
Kopnij mame w dupe, powiedz, ze Cie oklamuje i przez takie jak Ona Polska jest zacofanym i wysmiewanym w swiecie krajem.
Jak mozna corce opowiadac takie debilizmy ? :O:O:O


p.s- dziwnie sie czyta takie damskie wywody ;]
p.s2- bez sensu z tym ginekologiem, nie musisz isc do niego.
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 17:14
Temat postu:
a idz do tego gina,i tak powie twojej matce że ty mozesz stosowac tampony Confused
ona sie najwyrazniej boi i chce cie zniechecic..
Chesterka - Czw 24 Mar, 2005 17:17
Temat postu:
blackLady napisał/a:
Eeeee o jakie sprawdzenie chodzi? O badanie kontrolne? Nie słyszałam nigdy wcześniej, aby trzeba było iść do ginekologa przed użyciem tamponów Neutral Ja nie szłam, po prostu założyłam tampona i żyje więc....

Więc umrzesz! Bo tampony są złeeeee, są tworem szatana!!! ]:->






PS. To mój 666 post więc musiał taki być! Razz Blehehe ;]
PS2. Nie kasujcie tego posta mimo, że jest to offtop... ;]
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 17:18
Temat postu:
No właśnie, Gabra ma racje. Ginekolog Cie tylko poprze, a mam da Ci spokój Very Happy Może sie nawet obejdzie bez badania Mr. Green
Czesia! Używam tamponów, więc jestem w rękach szatana Twisted Evil lol Mr. Green
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 17:28
Temat postu:
Chesterka napisał/a:

PS. To mój 666 post więc musiał taki być! Razz Blehehe ;]

a ja 666 post miałam 201 postow temu.. Smile
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 17:34
Temat postu:
Gabra napisał/a:
Chesterka napisał/a:

PS. To mój 666 post więc musiał taki być! Razz Blehehe ;]

a ja 666 post miałam 201 postow temu.. Smile

Wzruszające Crying or Very sad lol Laughing
BamBI - Czw 24 Mar, 2005 17:49
Temat postu:
ja nawet nie pytalam mame czy moge używac tamponów wiec nie znam jej zdania. Nie trzeba bylo jej pytac tylko powiedziec: mamo, chce uzywac tamponow!" . Patrze ze mama za wszelka cene chce cie zniechecic do uzywania tamponow. nie daj sie. jestesmy z toba Very Happy
Anonymous - Czw 24 Mar, 2005 18:18
Temat postu:
Przepieprszylas sprawe, pytajac sie o zgode. latwiej byloby powedziec jej po fakcie. Wink ale tak jak juz mowily dziewczyny. Razz a co do wizytu i ginekologa - a idz Razz mamie zrobi sie glupio, ze opowiadala Ci glupoty o tamponach ;]


ps.
Cytat:
Więc umrzesz! Bo tampony są złeeeee, są tworem szatana!!! ]:->

rany, trzymam dzielo szatana w szafce kolo lozka :] hardkor! biggrin
ajeczka11 - Czw 24 Mar, 2005 18:19
Temat postu:
właśnie pokarz mamię tę stronę(dorastam.pl) i wytłumacz jej wszysciutko po kolei jak napislali inni;)
panienka_wierzba - Czw 24 Mar, 2005 20:15
Temat postu:
ja powiedzialam matce zeby mi dala kase na tampony i mi po prostu dała
jakos nie widzi róznicy w tym czy bede uzywala podpasek czy tamponow
aze sama uzywa tych drugich to nie ma nic przeciwko zebym ich uzywala
wizyta u ginekologa? pewnie tylko porozmawia
jesli masz taka matke a nie inną to idx
niech wie ze jest głupia (za przeproszeniem) znaczy w tym momencie jesli o tym mowi
i wogole eh no niewazne
mroweczka - Czw 24 Mar, 2005 20:30
Temat postu:
Głupia syuacja...Też uważam,że mogłaś nie mówić,byłoby łatwiej. W ogóle nie wiem,czy to aż tak istotna sprawa. ja mojej mamie nie mowie o tym,czego używam ale moja koleżanka spytała sie mamy,czy może nosić tampony a jej mama na to "A rób co chcesz, twój okres nie moj", i to jest moim zdaniem najwłaściwsze podejście.
Hm...głupio cś z tym ginekologiem. Masz dwa wyjścia-albo bedziesz uzywac ich w tajemnicy,albo pojdziesz do tego ginekologa. Pierwszego nie radze,bo mama moze znalezc tampony lub coz zauwazyc (a napewno zauwazy w smieciach) i bedzie zonk...Lepiej pójdź dla swietego spokoju, ginekolog z Tobą porozmawia po czym stwierdzi,ze mozesz uzywac tamponów i będzie spokój Smile .
Gościówa - Czw 24 Mar, 2005 21:16
Temat postu: Re: Czemu?
AloneMoon napisał/a:
.Ale ona zaczela wrzeszczec ze dopuki nie bede miec 18 lat to nie zaloze zadnego tamponu.
no co ty oszalałaś? Nie wiedziałaś że tampony sprzedają dopiero od lat 18?Razz musisz pokazać dowód tak jak przy kupowaniu alkoholu biggrinbiggrinbiggrin
a tak na poważnie to moja mama też am takie zdanie o tamponach dlatego nawet nie wie że ich używam Twisted Evil
~~~~
Z tego co piszesz to ja już dawno powinnam pmiec przerwaną błonę dziewiczą, 100 wizyt u ginekologa za sobą, pełno chorób kobiecych itp Wink a czasami uzywam tamponów i jakoś zyję Wink
W sumie to kwestia gustu bo dla mnie jest naprawdę obojętne czy użwayam podpasek czy tamponów..w sumie tampony używam tylko w wyjątowych okolicznościach ale skoro tobie podpaski przeszkadzają warto spróbować tamponów Wink i wcale twoja mama nie musi o tym wiedziec =] a jesli juz tak bardzo tego kcesz to idz to tego ginekologa dla św. spokoju i mysle ze nawet nie ebdzie cie badał bo po co? poprostu odrazu rozwieje wątpliwosci twojej mamy Wink i powie jej odrazu bez badania ze mozesz ich uzywac
uff..już mnie paluszki bolą od pisania...biggrinbiggrin pozdrawiam i zycze powodzenia biggrin
laniade - Sob 26 Mar, 2005 13:33
Temat postu: Re: Czemu?
Ja mam to samo w domku, ale w moim prypadku to było po przeczytaniu ulotki i też jadę z mama do ginekologa biggrin zgodzila się na noszenia tamponów pod jednym warunkiem : "masz nosić tampony dopiero wtedy jak ci się unormuje " zgodzilam sie i jak na razie nie ma tematu moię ci sprobuj z mama dojsc do jakiegos rozwiazania dla ciebie i dla niej dobrego to pomaga biggrin pozdrowka dla wszytskich z okazji swiat biggrin
laniade - Sob 26 Mar, 2005 13:38
Temat postu: Re: Czemu?
aa i jeszcze jedno jdz do ginekologa nie zrobi ci zandych badan (co wklada rece niewiadomo gdzie) bo w tym wieku ginekolodzy staraja sie nie ruszac narzadow kobiecych biggrin wiec sie niem martw !! niech twojej mamie wyjda oczy na wierz papap i zycze powodzenia biggrin !!
malina160 - Sob 26 Mar, 2005 15:54
Temat postu:
nie przejmuj sie ja miałam identyczny probelm w chacie ale tu akurat poparłam nie starsza siostra a tak w ogole to ja miałam jeszcze inny sposób powiedziałam w dzień wycieczki że jedziemy na basen a ja miałam okres(jakiś środek cyklu) to był dzień wyjazdu więc niedało już się nic odwołać więc mama wkońcu dała mi forsę na tampony i teraz się jakoś przelamala ale jednak upiera się żebym choć w pierwszych dniach używała podpasek a na koniec spokojnie mogę używać tamponów ( używam głownie o.b. mini bo łatwo i szybko się je zakłada) a tak jeszcze to w niektórych sklepach można kupić moje pierwsze ob tam są tampony mini, plastkiowe opakowanie na 4 tampony i książeczka z instrukcją jak zakładać tampon.
Anonymous - Sob 26 Mar, 2005 19:18
Temat postu: Re: Czemu?
laniade napisał/a:
aa i jeszcze jedno jdz do ginekologa nie zrobi ci zandych badan (co wklada rece niewiadomo gdzie) bo w tym wieku ginekolodzy staraja sie nie ruszac narzadow kobiecych biggrin

kupa prawda.
pierwsze spotkania to rozmowy, ale jesli 3ba zrobic badanie to wkladaja, bo to znaczenia nie ma kiedy. Rolling Eyes
mroweczka - Sob 26 Mar, 2005 20:42
Temat postu: Re: Czemu?
Gabrielen napisał/a:
laniade napisał/a:
aa i jeszcze jedno jdz do ginekologa nie zrobi ci zandych badan (co wklada rece niewiadomo gdzie) bo w tym wieku ginekolodzy staraja sie nie ruszac narzadow kobiecych biggrin

kupa prawda.
pierwsze spotkania to rozmowy, ale jesli 3ba zrobic badanie to wkladaja, bo to znaczenia nie ma kiedy. Rolling Eyes

Hm...A ja słyszałam(nie byłam u ginekologa,więc mogę się mylić),że jeśli dziewczyna jest dziewicą to nie bada jej się "przez pochwę"...
nasty_girl - Sob 26 Mar, 2005 22:06
Temat postu:
tampony sa nieszkodliwe, nie uszkadzaja blony dziewiczej i jezeli je regularnie zmieniasz nie musisz sie martwic o bakterie.. sa tampony w rozmiarze mini ktore wcale nie sa stworzone dla kobiet ktore juz uprawiaja sex..
laniade - Sob 26 Mar, 2005 22:12
Temat postu: Re: Czemu?
Nie napisalam ze wogole nie wlozy, ale ze postara sie nie wkladac bo nie jest zdowe takie badanie Confused
Anonymous - Nie 27 Mar, 2005 12:25
Temat postu: Re: Czemu?
mroweczka napisał/a:
Gabrielen napisał/a:
laniade napisał/a:
aa i jeszcze jedno jdz do ginekologa nie zrobi ci zandych badan (co wklada rece niewiadomo gdzie) bo w tym wieku ginekolodzy staraja sie nie ruszac narzadow kobiecych biggrin

kupa prawda.
pierwsze spotkania to rozmowy, ale jesli 3ba zrobic badanie to wkladaja, bo to znaczenia nie ma kiedy. Rolling Eyes

Hm...A ja słyszałam(nie byłam u ginekologa,więc mogę się mylić),że jeśli dziewczyna jest dziewicą to nie bada jej się "przez pochwę"...

czasami nie ma innego sposobu Razz /ja bylam u lekarza i z nim rozmawialam, w konsekwencji czego wypytwalam go o badania itd. wiec powiedzial mi, ze jezeli jest potrzeba i jakies hm... zagrozenie (ze tak powiem) nazadow rodnych, to i owszem. jednak czesto pierwsze wizyty to tylko rozmowy itd. Smile/
malina160 - Nie 27 Mar, 2005 18:29
Temat postu: badanie przez odbyt
nie bój się na pierwszym spodkani lekarz wie jak się denerwujesz i pierwsze spotkanie to tylko rozmowy, czytałam że dziewczyny młode i będące dziewicami są badane przez odbyt ale to tylko w powarzniejszych przypadkach w twoim przypadku napewno nie będziesz badana. Smile
mroweczka - Nie 27 Mar, 2005 18:32
Temat postu:
Słuchajcie dziewczyny-w taponach nie ma ŻADNYCH bakterii i to mit,że jeśli długo ich nie wymieniacie to zagmieżdżą się bakterie bla bla bla...Bakterie mogą znaleźć się w krwi która wypłynie np. na podpasce. Ale tampon ani nie zatrzymuje bakterii,ani krwi. Bakterie w środku (te na tamponie) nie są tymi szkodliwymi...Dopiero keidy krew wypłynie(no bo wkoncu długo niezmieniany tampon przepuszcza krew) wtedy na majtkach zaczynaja tworzyc sie [z tej kriw Razz ] bakterie,ponieważ krew jest ich naturalnym skupiskiem i dlatego tampony trzeba tak często wymieniać...
malina160 - Nie 27 Mar, 2005 18:53
Temat postu:
zgadzam się z mroweczką tampony koniecznie trzeba zmieniać co 2-3 godzin bo inaczej przeciekną, jeśli np, gdzieś wyjerzdzasz na dłużej to dobrze jest kupić moje pierwsze o.b. z książeczką i plaskikowym opakowaniem które doskonale się zmieści nawet do najmniejszej kieszonki. POLECAM!!!
panienka_wierzba - Nie 27 Mar, 2005 18:55
Temat postu:
2-3 godizny to stanowczo!!! za mało
(oczywiście zależy od obfitości i rodzaju tamponu)
tampony zmienia się zazwyczaj 3-6 godzin
jesli tampon jest zbyt mało nasiąknięty, wyciąganie go (i wymiana) moze być bardoz nieprzyjemna i wysusza naturalny śluz pochwy.
A jeśli zbyt długo to tampon przecieka
Więc w sam raz jest wtedy kiedy "wychodzi gładko, bez większoego, lekko nieprzyjemnego oporu" oraz "nies jest jeszcze zbyt nasiąknięty"
bez przesady
2 godizny? pfy
bym wykorzystała całą paczkę tamponów w jeden dzień
a w nocy? wstawac co 2 godziny =/ ja pierdoole
malina160 - Nie 27 Mar, 2005 19:01
Temat postu:
oczywiście masz rację to zależy od obfitości a w nocy się nie musisz wstawać bo podczas snu(leżysz) obfitość okresu się zmniejsza więc jeśli założysz tampon tuż przed położeniem się spać to jak najbardziej ci wytrzyma do rana, a jeśli chodzi o bakterie to przypominam o porządnym myciu rąk przed i po zakładaniu tamponu(o tym to chyba każdy pamięta:))
panienka_wierzba - Nie 27 Mar, 2005 19:27
Temat postu:
ale mi nie musisz tłumaczyć
ja dobrze wiem
używam tamponów kolo roku już
tylko z tymi 2 godzinami przesadziłaś
i to sporo
malina160 - Nie 27 Mar, 2005 19:51
Temat postu:
wcale tak dużo nie przesadziłam bo ja to dwałam na moim przykładzie bo mi często się zdaża że pierwsze dni (zwłaszcza 2) mam tak obfite że podpaska always na noc (ta w granatowym opakowaniu) z nałożoną na nią watą starczyła mi na góra 2 godziny.
potwora - Wto 29 Mar, 2005 21:47
Temat postu:
radze Ci zebys poszla do ginekologa, niekoniecznie sie zbadac bo to gowno ma do tego ale sie dowiedziec o i jak ;p wtedybedziesz pewna czy mama ma racje czy Ty, a matka nic nie musi wiedziec ;p To Twoja pochwa i Twoja decyzja ;] hahaha ;] ja tam sie mojej o nic nie pytalam i jest dobrze ;0
AloneMoon - Czw 31 Mar, 2005 10:48
Temat postu:
Moja mama dala mi wreszcie spokoj ;P
Powiedzialam jej "To moje cialo i moja decyzja!" ,dopiero wtedy przestala sciemniac.
Ale wtedy bylo juz too late bo krwawienie juz sie skonczylo!
Tylko przeczytalam na takim Forum "pierwsze przezycia z Tamponem ",wiekszosc dziewczyn mowilo ze bylo niewygodne,bolalo,trudno bylo wyjac..troche sei przestraszylam.Wiec znow pytam...czy to tak jest za pierwszym razem ?
Anonymous - Czw 31 Mar, 2005 11:03
Temat postu:
Najprawdopodobniej trudno było założyć, bo sie nie wyluzowały :] Musisz mieć rozluźnione mięśnie i wogóle być na loozie :] Z czasem sie tego nauczysz Smile Jeśli tampon jest prawidłowo założyony(na odpowiedniednią głębokość) nawet go nie czujesz Very Happy A dlaczego trudno wyciągnąć? Proste- tampon z pewnością był jeszcze zamało nasączony. To tyle :-) Jak masz jeszcze pytania to pytaj, postaram sie pomóc Very Happy
mroweczka - Pią 01 Kwi, 2005 20:43
Temat postu:
Tak jak powiedziała poprzedniczka, widocznie za bardzo się spięły. Za pierwszym razem zazwyczaj bardzo się ręce trzęsą Wink . Są dziewczyny,którym za pierwszym razem się udało a są też takie,które mogły używać tamponów dopiero po uprawianiu seksu [niestety niektóre z nas mają tak wredną błone,że po prostu nie da się zaaplkikować tamponu]. W rzeczywistości trudniejsze jest chyba nawet wyjmowanie tz, mniej przyjemne. Znam nawet sposoby moich koleżanek,że przy wkladaniu aby się wyluzować włanczały sobie muzykę Razz . A wyjmowanie może być nieprzyjemne dlatego,ze tampon jest nie do końca nasączony. Tampon powinno się zmieniać co 4-6 godzin. Reszta zależy od obfitości Twojego krwaiwienia. Nie należy zmieniać go częściej właśnie ze względu na nieprzyjemne wyjmowanie. Dobrze nasączony tampon nieraz sam chce "wyjść" np przy siusianiu. Wystarczy mocniej "siknąć" i sam wychodzi Mr. Green . Może to brzmi dziwnie,ale to naprawdę nie takie straszne. "Początkujace" dziewczyny po prostu zazwyczaj za bardzo się przejmują i już po godzinie,dwóch chcą wyjmować tampon. Całkowicie niepotrzebnie!
Gościówa - Sob 02 Kwi, 2005 22:05
Temat postu: Re: Czemu?
mroweczka napisał/a:
Gabrielen napisał/a:
laniade napisał/a:
aa i jeszcze jedno jdz do ginekologa nie zrobi ci zandych badan (co wklada rece niewiadomo gdzie) bo w tym wieku ginekolodzy staraja sie nie ruszac narzadow kobiecych biggrin

kupa prawda.
pierwsze spotkania to rozmowy, ale jesli 3ba zrobic badanie to wkladaja, bo to znaczenia nie ma kiedy. Rolling Eyes

Hm...A ja słyszałam(nie byłam u ginekologa,więc mogę się mylić),że jeśli dziewczyna jest dziewicą to nie bada jej się "przez pochwę"...

Jesli jest taka koniecznosc bada się je przez pochwe lecz mniejszymi nazędziami takimi ktore nieuszkodza błony dziewczej. W kazdej blonie jest maly otwor przez ktory wyplywa krew miesiaczkowa wiec uzywanie tamponow czy badanie ginekologiczne wcale nie pozbawi cie dziewictwa. Jednak uwazam ze jesli chodzi o sprawe ttamponow to badanie raczej nie bedzie konieczne.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group