nasty_girl napisał/a: |
w wakacje przez miesiac wstawalam o 18 i tez nikogo nie dziwilo.. |
nasty_girl napisał/a: |
zalezy co kto lubi robic.. ja tam wole zycie noca.. |
HeyaH napisał/a: |
Ja mam wychodne do ktorej chce. Ale dluzej niz 22-24 nie siedze nigdzie, bo mi sie nie chce i nie ma z kim. Nie ma to jak moje mieciutkie lozeczko
Ano i ze ostatnio matka przestala sie rzuac iz smierdze petami i alkoholem (mimo ze nie pale i nie pije - bo ja grzeczna jestem <lol>)... To dziwne. Nawet bardzo. Co do wakacji - moj brat sie przestawial. Chodzil spac o 6, budzil sie o 19. Matke ku***** brala, ale coz, dorosly to moze robic co chce. Ino* jak sie wyprowadzil, to sypia "normalnie". * gwara... |