Dzieci OnLine

Trudne pytania - masturbacja

Anonymous - Sro 14 Sie, 2002 19:19
Temat postu: masturbacja
w naszych czasach - XXI wiek bardzo wiele ludzi robi cos takiego jak samogwalt. Czy ktos z was to robi, czy ktos z was chcialby sie tym podzielic ? Jest to temat bardzo osobisty, przyczyny robienia wlasnie tego sa najczesciej powodem takim :

zaczyna pociagac nas plec przeciwna, chce nam sie uprawiac sex.

Nie bede was uswiadamiac, co to jest... ale jesli chcecie na ten temat porozmawiac, to zapraszam...
Anonymous - Sro 14 Sie, 2002 19:19
Temat postu: RE: masturbacja
ja to robie i jest mi przyjemnie.mam chlopaka i chce z nim to robic ale ostatnio nie mam jakos czasu.kiedys z nimato robilam i bylo super.najpierw rzucil mnie na lozko zciagnal majtki troche ja popiescil.calowal moje piersi ja na nim sie polozylam , i wpychalam jego penisa do pochwy.jesli ktos to robil to niech napiszena te forum na ten temat.
Anonymous - Sro 14 Sie, 2002 19:19
Temat postu:
Forum nie jest miejscem do opisów fikcyjnych erotycznych przeżyć. Takie wpisy będą usuwane i to nie dlatego, że jestem nim przeciwny, ale dlatego, że Forum jest miejscem na porady, odpowiedzi, a nie na takie brednie.

BEJOT
Anonymous - Sob 14 Wrz, 2002 12:03
Temat postu: NIEPRAWDA BEJOT!
jakie fikcyjne przezycia i brednie!!! Evil or Very Mad
i wlasnie takie opisy by sie tu przydaly ... skoto inni pisza o swoich problemach / przezyciach / emocjach - to dlaczego nie mozemy o tym?! ja jestem za i uwazam ze NA PEWNO wielu ludzi z tego forum TEZ , wiec nie powinnienes tego zabraniac
i nie mow ze to fikcja ... maaaan ... ja mam 16 lat i robilem z dziewczyna takie rzeczy!
Anonymous - Sob 26 Paź, 2002 20:24
Temat postu:
ja mam 12 lat i sie masturbuje, nie wiem czemu ale pociagaja mnie moje nauczycielki (wszystkie) Sad czasami zamiat sluchac to sie tylko patrze na ich intymne czesci ciala i sobie wyobrazam co bym z tym zrobil
Anonymous - Nie 03 Lis, 2002 19:35
Temat postu:
Ja też się masturbuje i to dość często . Wcale nie chę tego robić ale coś mnie do tego ciągnie . Nie wiem czemu . Robię to świeczka , palcem , szczoteczką elektryczną itp ... Oglądam filmy pornograficzne , strony . Czasami nawet daje psu lizać swoja cipkę . Pomóżcie mi zerwać z tym świństwem . Nie wiem co się ze mna dzieje !
dziewczyna_1 - Pon 04 Lis, 2002 14:58
Temat postu:
Mam tylko jedno ptyanie: co ma to wszystko wspólnego z tematem "szkoła, nauczyciele"?
Anonymous - Wto 05 Lis, 2002 18:14
Temat postu: No właśnie !
Sama tu napisałam ale fakt , że to nie jest odpowiedni dział na takie problemy !! Czy mógłby ktoś przenieść to do innego działu ??
Anonymous - Pią 08 Lis, 2002 17:20
Temat postu: mastrubacja
mam takie pytanie jak sie mastrubuje dlatego ze ja np. w wannie kieruje prysznic na cip.. i czekam az przejdzie taki dresz czy to mastrubacja jak inaczej mozna sie mastrubowac
deg - Wto 12 Lis, 2002 23:41
Temat postu:
Zbiorcza odpowiedź dla wszystkich Wink

do Pawelo:
podczas dojrzewania kształtuje się popęd płciowy. Dlatego teraz podniecają Cię nauczycielki. Upłynie trochę czasu, a Twój popęd będzie już badziej "wytrenowany" i podniecać Cię będzie mniej dziewczyn (pewnie jedna szczególnie Wink ). Tym niemniej Twoje wyobrażenia, oczywiście w mniej intensywnej formie, będą towarzyszyły Ci przez całe życie.

do Elki:
niestety - przez Internet nie wyleczymy Cię z uzależnienia od masturbacji. Jeśli faktycznie masz taki problem, powinien pomóc Ci psycholog.
Z masturbacją jest tak, że jest normalną formą zaspokajania popędu płciowego i jest nieszkodliwa, ale do momentu, kiedy się od niej nie uzależnimy i nie stanie się celem samym w sobie.
A z tym psem to uważaj. Leczenie narządów płciowych nigdy nie należy do przyjemnych,.

do Nieznanej:
Prysznic to jedna z częściej stosowanych przez dziewczyny forma masturbacji (zarazem najbardziej dostępna i najłatwiejsza). Jak inaczej się masturbować? Nie oczekuj na gotowe recepty. Budowa Twojego ciała powinna być dla Ciebie podowiedzą i źródłem eksperymentów.
Anonymous - Sob 01 Mar, 2003 23:32
Temat postu: MAsturbacja: Tak
Ludzie spokojnie!!Smile Piszecie że chcecie się wyleczyć z masturbacji, a ja pytam: po co??? Przecież to przyjemne i nieszkodliwe!!! Mam 15 lat i robię to od 3 lat! Jest mi z tym dobrze i nie mam przez to żadnych problemów. Ponadto większość moich kumpli się masturbuje i możemy o tym szczerze gadać.Zupełnie nie mam problemów z dziewczynami:) Wprawdzie ostatnio zerwałem z dziewczyną ale problemem były raczej uczucia:) Masturbatorzy wszystkich krajów łączcie się!!Wink
Anonymous - Nie 02 Mar, 2003 16:13
Temat postu: Re: RE: masturbacja
PRZEPRASZAM ALE TO sEX?
mOŻNA TO SAMEMU?
Question Question
deg - Nie 02 Mar, 2003 23:08
Temat postu:
Goth - co masz na myśli pisząc "wyleczyć z masturbacji"? Wyleczyć można się z choroby. Masturbacja nie jest żadną formą choroby.
Anonymous - Pon 03 Mar, 2003 20:13
Temat postu: ...
Przeciesz wiecie że takie tematy muszą być zadane z sensem
Katie - Pią 07 Mar, 2003 20:58
Temat postu: odp.
Przecież to straszne!!!
Kiedyś robiłam coś podobnego co opisujecie. To było okropne!!! No bo jak można z samym sobą ... itd. To może tak omotać jak narkotyki ...
Ja zaczęłam z tym walczyć bo to nie było normalne ... Dziś cieszę się, że nie muszę już tego robić ...
a jeśli chodzi o to co może podniecać to ja mam swój jeden obiekt i myśli mi w zupełności wystarczą ...

nie myślcie, ż byłam czy jestem wariatką --- nieszczęścia się zdarzają ... Embarassed Confused
Anonymous - Sob 08 Mar, 2003 19:30
Temat postu: TEST na uzależnienie
Ja twierdzę, że masturbacja jest problemem. Popycha ona do zaspokajania się coraz częściej, do szukanai nowych wrażeń- porno, itp. A to skrzywia psychikę, wierzcie mi, tak jest. Chce wam się z pozoru niewinnych rzeczy, na które jednak dziewczyna reaguje niemal panicznie.
Nie jestem fanatycznym katolikiem, sam się masturbuję, ale staram się to ograniczać maksymalnie. Mam też pytanie: czy częsta masturbacja (dwa-trzy razy dziennie) może powodować ciągłą senność i apatię? Podejrzewam, że tak, ale wolałbym jakąs profesjonalną odpowiedź.
A dla wszystkich masturbujących się: zróbcie sobie test. Przez tydzień ani dotknięcia, jeśli wytrzymasz- jest dobrze, jeśli będziesz miał klopoty... to chyba nałóg, nie?
NaStKa - Nie 09 Mar, 2003 10:11
Temat postu:
A ja mam takie pytanie:

Jak się ma RELIGIA do MASTURBACJII?
Czy nie jest to przypadkiem niezgodne (nie dozwolone) z prawami Religii Katolickiej?
Bo mi sie zdaje że MASTURBACJA jest grzechem , czy to prawda?!

Anonymous - Nie 09 Mar, 2003 11:30
Temat postu:
Nastka ma racje.
Anonymous - Nie 09 Mar, 2003 12:48
Temat postu:
Wiecie co ? Ja robiłam podobne rzeczy co do MASTURBACJI, ale byłam wtedy takim śpikiem, że...
Miałam z 6 lat i to mnie pociągało ! Ale teraz tego nie robie ! Boje się troche ! Czy jak się wkłada palce do pochwy to też jest MASTURBACJA ? Ale ja tego nie robie ! A czy można wtedy przebić BŁONE DZIEWICZNĄ ? O odpowiedź proszę deg'a.

Anonymous - Nie 09 Mar, 2003 21:43
Temat postu:
mastorboje sie kiedy tylko moge potrafie to zrobic kilka razy dziennie albo wcale zalezy od chomoru,fantazjuje na rozne tematy wymyslam nowe pozycje,uklady a co jest w tym najlepsze to ze pozniej wykozystoje te pozycje z mojo dziewczyno i ona jest zachwycona tym co potrafie a to wszystko przez to ze czesto cwicze mojego pana Wink
deg - Pon 10 Mar, 2003 18:38
Temat postu:
Znów zbiorcza odpowiedź Wink:

gość: masturbacja JEST problemem, ale w przypadku kiedy przybiera chorobliwą postać - nie potrafimy sobie wyobrazić bez niej życia, jesteśmy od niej uzależnieni i masturbacja jest celem samym w sobie. Z masturbacją jak ze wszystkim - wszystko z umiarem. Z faktu, że 90% chłopaków się masturbuje wynika, że masturbacja nie jest strasznie szkodliwa, bo mielibyśmy na świecie 90% idiotów Smile.
Jeśli ktoś na masturbację reaguje panicznie - to jego wybór - nikt nikogo nie zmusza ani do masturbowania się ani do nie robienia tego. Nie należy tej osoby "męczyć" rozmową o masturbacji. Uszanujmy jej wolę.
Pamiętaj, że masturbacja to naturalna metoda rozładowania popędu płciowego. Tak postępują zwykle osoby nie mające stałych kontaktów seksualnych - osoby dojrzewające czy np. osadzone w więzieniach. Osobiście sądzę, że wolałbym się masturbować niż (w przypadku chłopców oczywiście) mieć polucje i budzić się w łóżku pełnym własnej spermy - mała to przyjemność.
Sama masturbacja raczej nie spowoduje senności. To orgazm jako wynik masturbacji (czy stosunku seksualnego) powoduje senność. Z tym, że jest to senność po orgaźmie przez niedługi czas (kilkanaście - kilkadziesiąt minut). Orgazm w poniedziałek nie ma związku z sennością we wtorek Smile

Nastka - kościół katolicki nie popiera żadnej formy aktywności seksualnej nie prowadzącej do prokreacji. Czyli jest przeciwny masturbacji, pettingowi, seksowi oralnemu i każdemu stosunkowi podczas którego użyte są środki antykoncepcyjne (z wyłączeniem niektórych naturalnym metod antykoncepcyjnych).


KleO - jak zwykle to zależy. Jeśli do włożysz jeden palec do pochwy nie powinnaś przerwać błony dziewiczej. Błona jest elastyczna i rozciągliwa, więc nie ma problemu (dziewice mogą np. stosować tampony, a to przecież to samo, co włożenie palca). Jeśli natomiast włożysz kilka palców lub jakiś większy przedmiot (wibrator), to oczywiście może dojść do przerwania błony i jest to mocno prawdopodobne.

BTW: Czy wiecie, że nawet podczas pierwszego stosunku (jak również i kolejnych) zwykle nie dochodzi do całkowitego przerwania błony dziewiczej? Błona zostaje całkowicie przerwana dopiero podczas pierwszego porodu.

masturbator - pleciesz bzdury.
NaStKa - Pon 10 Mar, 2003 18:47
Temat postu:
Znalazłam bardzo ciekawy tekst który wam cytuję:

Kiedy byłem małym chłopcem.

Mój problem zaczął się chyba w czwartej klasie szkoły podstawowej. Wtedy nie wiedziałem, że to co robię, to jest to coś złego. Jednak, gdy zacząłem robić to coraz częściej, pojawiła się myśl "a może to grzech". Po roku, gdy byłem już poważnie uzależniony, byłem już pewny "masturbacja to jest grzech". Ale nie chciałem się z niego spowiadać, bałem się, może wstydziłem. Co najgorsze przyjmowałem jak by nigdy nic Jezusa w Komunii Świętej. Byłem ministrantem i nie wyobrażałem sobie nie przystępować do Stołu Pańskiego.
Żyłem tak do końca podstawówki. Wtedy przyszedł czas na wybór gimnazjum. Strasznie nie chciałem iść do swojej szkoły "rejonowej". Sam nie wiem dlaczego, przecież nie lubiłem się uczyć.


teks ten pochodzi ze strony katolickiej http://www.katolik.pl/konkursy/01/01.php


A więc jest to i bedzie to grzechem....
deg - Pon 10 Mar, 2003 20:06
Temat postu:
Na tej samej stronie, kilka zdań dalej:
Cytat:
Ale pamiętajcie jedno, obojętnie co będą wam mówić, masturbacja to grzech ciężki


Pamiętajcie, że wszystkie moje opinie są "religijnie neutralne", tzn. wynikają z mojej wiedzy o życiu czy o dojrzewaniu, ale nie mają żadnego związku z jakąkolwiek religią. To, że jedna religia uznaje masturbację za grzech ciężki a inna np. uznaje, że mycie włosów szamponem przeciwłupieżowym zasługuje na karę śmierci - nie ma wpływu na to co piszę. Macie prawo do swojego zdania i do swojej religi. Ja staram się zachować bezstronność.

Nie wiem, czy pamiętacie dyskusję z Myszonką, która oskarżyła nas o szerzenie pornografii przez udostępnianie emblematów w galerii.
(http://dzieci.best.pl/forum/viewtopic.php?t=145, http://dzieci.best.pl/forum/viewtopic.php?t=154, http://dzieci.best.pl/forum/viewtopic.php?t=156)
BTW: Tylko proszę - nie rozmawiajmy na łamach tego forum o religii.
Nemeia - Sro 12 Mar, 2003 02:38
Temat postu:
Po przeczytaniu postow "Myszonki" zalamalam sie nerwowo... Zaraz wracam!
GoMati - Sro 12 Mar, 2003 12:57
Temat postu:
deg co rozumiesz przez pojęcie "neutralny"? Czy traktujesz to jako wymysł kościoła? Określ siem dokładniej
Nemeia - Sro 12 Mar, 2003 18:17
Temat postu:
Mati Deg wyraznie powiedzial ze nie bedzie rozmawial na tematy religijne, uszanuj jego decyzje....
GoMati - Sro 12 Mar, 2003 21:19
Temat postu:
Ja to dokładnie widzę. Chodzi mi o to co ma na myśli mówiąc "neutralny" i nie mam zamiaru naruszać tym tematów religijnych. Jego decyzję dokładnie szanuję...
Anonymous - Czw 13 Mar, 2003 11:14
Temat postu:
Deg. Czy przebicie błony dziewicznej boli ?
Katie - Czw 13 Mar, 2003 16:17
Temat postu: odp.
Deg, skoro nie wypowiadasz się na temat religii, chcesz być neutralny to nie mów, że samogwałt to nic strasznego bo tak nie jest!!! samogwałt może zrobić z człowieka niezłego zboczeńca!!! może zakłócic tak naturalne uczucia jak miłość do tej jedynej i najważniejszej osoby w życiu ...

samogwałt --- samo słowo gwałt w społeczeństwie budzi oburzenie ... a skoro ktoś to nazwał to "...gwałt" to jednak nie jest to do końca normalne ...

ja tez jestem katoliczką i w pełni zgadzam się z religią ...

więc wypowiadajmy się jasno - niech wyznawane wartości świadczą o nas!!!
deg - Czw 13 Mar, 2003 19:13
Temat postu:
Wiedziałem, wiedziałem... Smile

GoMati - pisząc tak miałem na myśli, że staram się wypowiadać zgodnie z opinią świata medycznego i naukowego całkowicie niezależnie od opinii jakiejkolwiek religii. Dla przykładu - piszę, że masturbacja jest nieszkodliwa (oczywiście pod pewnymi warunkami). Opinię tą opieram na faktach podawanych przez środowisko lekarskie a nie jakikolwiek kościół. A to dlatego, że lekarze zwykle zgadzają się z swoich opiniach, a kościoły nie Smile. Mnie osobiście nieco przeraża uznanie masturbacji jako grzechu ciężkiego, czyli takiego samego jak np. zabójstwo innego człowieka. Teraz rozumiesz?

KleO - o przebijaniu błony i bólu pisaliśmy niedawno chyba na łamach forum "seks" - poszukaj - napewno znajdziesz.

Katie - w sprawach neutralności i dlaczego piszę, że MASTURBACJA to nic strasznego - patrz wyżej.
Czy kiedykolwiek użyłem słowa samogwałt? Samogwałt to błędne określenie masturbacji czy onanizmu. Nie można samodzielnie siebie gwałcić. To nielogiczne. Określenie to powstało dawno i obecnie już się go nie używa, więc i Ty go nie używaj.
Czy masturbacja może uczynić z człowieka zboczeńca? Ależ oczywiście. Dokładnie tak samo jak zboczeńca z człowieka może uczynić każda inna czynność fizjologiczna. Np. oddawanie moczu. Też niby całkiem "normalna" czynność, ale gdy zrobisz to na środku ulicy, to sprawa wygląda inaczej biggrin.
Szanujmy się wzajemnie. Szanuję to, że jesteś katoliczką i uważasz masturbację za coś złego. Nie zamierzam się z tego śmiać, nie zamierzam uważać Cię za gorszą. Tak samo i Ty nie powinnać uznawać mnie czy kogokolwiek innego za gorszego dlatego, że sądzi inaczej. Przecież Twoja religia wiele mówi o szacunku, zrozumieniu i tolerancji, prawda? (nie uznaj tego za sarkazm - wypowiadam się całkowicie poważnie).

Dopisane po chwili zastanowienia - dla GoMati:
Moją rolą nie jest określanie co jest "wymysłem kościoła" i ocenianie tego. Jeśli ktoś wyznaje określoną wiarę (nie ograniczajmy się wyłącznie do kościoła katolickiego!), niech wyznaje. On będzie oceniał fakty ze swojego moralnego punktu widzenia.

I jeszcze raz apel - szanujmy się wzajemnie. Swoje poglądy, swoją wiarę.
deg - Czw 13 Mar, 2003 19:20
Temat postu:
I jeszcze coś.
Onanizm, to też nienajlepsze (tj. błędne) określenie masturbacji.
Wywodzi się z historii o biblijnym Onanie, który został srogo ukarany za wycofywanie się podczas stosunku. Tą sytuację możemy więc raczej porównać do stosunku przerywanego niż masturbacji.
Katie - Pią 14 Mar, 2003 12:13
Temat postu: odp.
Dzięki za odpowiedź Deg.

Ja też nie jestem rasistką itp. i nie narzucam specjalnie nikomu swoich poglądów, a przynajmniej się staram Smile

ale co do masturbacji - - - niektórzy mówią, że "zasady są po to by je łamać" więc przy masturbacji łatwo można się posunąć za daleko ...

więc ja nikogo nie namawiam ... już nic nie mówie
Szalona - Pią 14 Mar, 2003 18:05
Temat postu:
Mam pytanie mówi się MASTRUBACJA czy MASTURBACJA???? Wink Question
NaStKa - Pią 14 Mar, 2003 18:19
Temat postu:
Zdecydowanie MASTURBACJA !!!!!!!
Szalona - Sob 15 Mar, 2003 08:38
Temat postu:
dzięki za dopowiedź bo spotykałąm się i z tym i z tym więc nie wiedizałam któe jest poprawne ale teraz już wiem Wink
Anonymous - Wto 08 Kwi, 2003 12:57
Temat postu: techniki masturbacji
mam pytanko czy są jakieś techniki masturbacji dla dziewczyn bo wiem że dla chłopców są jeśli są też dla dziewczyn to jakie(nie licząc prysznica) Smile , i mam jeszcze pytanko jak znaleść punkt G?w pochwie oczywiście Laughing
guga15 - Wto 08 Kwi, 2003 15:13
Temat postu:
biggrin biggrin nie rozumiem znaczenia tej dyskusji na forum:!:Exclamation:!:samogwałt nie jest niczym złym, cyba leprze to niz niechciana ciążaQuestionConfused:jeśli masz wyrzuty sumienia, albo uwarzasz ze jest to złe to tego nie robisz. kropka biggrin biggrin a
samozawozadowolenie poprzez lizanie przez psa jest chore i zboczone, jak vy ktoś nie wiedział sex ze zwierzęciem jest karalny:!:współczuje biednej psince
róbcie to jak chcecie, z koleżanką lub kolegą...... biggrin biggrin biggrin
Szpila - Czw 10 Kwi, 2003 20:36
Temat postu:
masturbator napisał/a:
mastorboje sie kiedy tylko moge potrafie to zrobic kilka razy dziennie albo wcale zalezy od chomoru,fantazjuje na rozne tematy wymyslam nowe pozycje,uklady a co jest w tym najlepsze to ze pozniej wykozystoje te pozycje z mojo dziewczyno i ona jest zachwycona tym co potrafie a to wszystko przez to ze czesto cwicze mojego pana Wink

a jakie sa pozycje ja znam tylko jedna wale sobie konia jak ktos zna nowe to niech wysle szpila-p@o2.pl tylko to dla chlopaka
sam sie masturbuje to jest calkiem cool
deg - Pią 11 Kwi, 2003 00:45
Temat postu:
guga15: prooooszę - nie używaj terminu: samogwałt. Masturbacja naprawdę nie ma żadnego związku z gwałtem.

Szynszyla: wiesz, punkt G to nie przycisk, który po naciśnięciu wywołuje orgazm Wink.
Anonymous - Wto 15 Kwi, 2003 15:52
Temat postu: POMÓŻCIE
Czy szkodliwe jest podciąganie się na rurce,mi to daje orgazm
boję się jednak że to może mieć wpływ na moje przyszłe życie seksualne.
Pomóżcie!!!!!
deg - Wto 15 Kwi, 2003 17:28
Temat postu:
Marturbacja zwykle nie ma negatywnego wpływu na dalsze życie seksualne (a często ma wpływ pozytywny).

Piszę "zwykle", ponieważ chorobliwa masturbacja, od której można być uzależnionym z pewnością nie jest dobrym zawiskiem.
Anonymous - Czw 17 Kwi, 2003 16:31
Temat postu:
Powiedzcie czy podciąganie się na rurce jest uzależniające.
Walenie konia ręką mi nie sprawia przyjemności nie mam wytrysku.
Boję się że z kobietą nie będę w stanie osiągnąć orgazmu.
Pomóżcie mi...
Anonymous - Pią 18 Kwi, 2003 10:31
Temat postu:
o mamo, jak sie mozna masturbowac podciagajac na rurce to daje jakis orgazm
o co tu chodzi podciagasz sie na drozku i co sperma ci chlapie jesu ja nie moge jakim cudem o co w tym chodzi
Zapraszam na www.forum.cc.glt.pl
Anonymous - Pią 18 Kwi, 2003 13:35
Temat postu: Re: mastrubacja
nieznana napisał/a:
mam takie pytanie jak sie mastrubuje dlatego ze ja np. w wannie kieruje prysznic na cip.. i czekam az przejdzie taki dresz czy to mastrubacja jak inaczej mozna sie mastrubowac

deg - Pią 18 Kwi, 2003 20:53
Temat postu:
Zaczynacie przesadzać z tymi rurkami itp.
Kończymy dyskusję panowie.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group