Dzieci OnLine :: Temat: Na jakie zajęcia z dzieckiem?

Dzieci OnLine

Twój wolny czas - Na jakie zajęcia z dzieckiem?

barszczyk - Pią 04 Lis, 2005 14:02
Temat postu: Na jakie zajęcia z dzieckiem?

Chciałbym zapytać czy znacie jakieś miejsca w Warszawie gdzie można posłać dziecko na zajęcia? Chodzi o dziecko w wieku poniżej 10lat. Chodzi o jakieś rozwijające zajęcia - plastyka, muzyka czy teatr.
Ja znam na razie jedno miejsce w śródmiesciu - Pracownia na strychu. Ich strona Regulamin. Może ktos z Was ich zna? Nie wiem czy warto tam posłać dziecko. Brzmi ciekawie, ale czy będzie ciekawie? Pójdziemy w tą sobote na teatr zobaczyć jak jest.

Może ktoś zna jakis ośrodek na Mokotowie?

Dzięki za odpowiedzi.

Anonymous - Pią 04 Lis, 2005 19:02
Temat postu:

rozumiem ze bedziesz na sile rozwijal dziecko?

barszczyk - Pią 04 Lis, 2005 19:45
Temat postu:

Ant0n napisał/a:

rozumiem ze bedziesz na sile rozwijal dziecko?

Nie. Czemu na siłę? Nie chcę zapisać mojego malucha na każdy dzień po parę godzin. To na pewno przesada, ale nie chcę też aby mój dzieciaczek spędzał każde popołudnie przed TV jak to czyni z wygody wiele rodziców. Chcę zaprowadzić go na zajęcia, które jeśli mu podpasują będą go rozwijały. Nic na siłę.

Masz dzieci?

Pozdrawiam! biggrin

Anonymous - Pią 04 Lis, 2005 19:49
Temat postu:

Kup mu model i z nim siedz nad tym.Doskonale rozwija wyobraznie przestrzenna,uczy cierpliwosci no i jest z tym kupa zabawy,dzieciakowi powinno sie to spodobac.Cos jak wyzsza szkola jazdy z klockami,przynajmniej z latwiejszymi modelami.

Nie robie sobie jaj.Sam sie na tym wychowalem,ba,do dzisiaj mi to przejsc nie chce Very Happy

Anonymous - Pią 04 Lis, 2005 20:00
Temat postu:

moze zapytaj go co chcialby robic? bo wciskanie dziecka na sile do np. szkoly muzycznej nie przyniesie oczekiwanych efektow (skad ja to znam? ;P).

Anonymous - Pią 04 Lis, 2005 20:09
Temat postu:

według mnie pozostaje metoda prób i błędów
napewno kiedyś trafisz na to co je zainteresuje

kicp - Sob 05 Lis, 2005 00:26
Temat postu:

jak dla mnie, powinien pan obserwowac dziecko, i sprawdzic, czym sie interesuje i co potrafi. Jesli np jest krolem strzelcow podworka w 'noge', a pozatym interesuje sie tym - zapisac go do klubu. Jesli ladnie maluje - na jakies kursy zwiazane z plastyka, itd. Nie ma co na sile wyszukiwac mu pasji, tylko obserwowac, jakie tematy sa dla niego interesujace. Dodatkowo uwazam, iz zapisanie go na kursy jezyka obcego [o ile juz nie uczeszcza] bardzo by pomogly, teraz wiem, ze jednak od bobasa powinno sie ksztaltowac taki angielski, bo to jest pewna przyszlosc

Anonymous - Sob 05 Lis, 2005 09:41
Temat postu:

barszczyk napisał/a:

Ant0n napisał/a:

rozumiem ze bedziesz na sile rozwijal dziecko?

nie mam, ale po prostu odnioslem takie wrazenie. Jezeli zaprowadzisz go gdzies i zapytasz, czy chce, to jest ok.

barszczyk - Sob 05 Lis, 2005 10:22
Temat postu:

Ant0n napisał/a:

nie mam, ale po prostu odnioslem takie wrazenie. Jezeli zaprowadzisz go gdzies i zapytasz, czy chce, to jest ok.

Zbyt pochopnie. Chce wlasnie tak - zaprowadzic go gdzies i zobaczyc jak sie bedzie tam czul. Jak mu sie kiedys znudzi, to spoko - konczymy przygode z tym czy z tamtym.

Apropos tego miejsca, Pracowni na strychu, to sie dowiedzialem ze pierwsze zajecia maja za darmo, wlasnie na sprobowanie. Dzieki temu, bez kosztow bede wiedzial czy moj maly ma ochote na takie zajecia czy nie.

Pozdrawiam!