Dzieci OnLine

Psychologia - Dlaczego????

kaka - Pon 16 Sty, 2006 20:12
Temat postu: Dlaczego????
Dlaczego ja musze się tak zawodzić na ludziach??? Crying or Very sad To jest niesprawidliwe!!! Czy coś ze mną jest nie tak??? Sad Moi "przyjaciele" (już nie przyjaciele) po prostu mnie zostawili. Jak oni mieli problemy to ja zawsze starałam się pomóc. A teraz oni w ogóle się do mnie nie przyznają, a wręcz przeciwnie obgadują mnie Crying or Very sad
Ja chce mieć prawdziwego przyjaciela!!! Ja nawet nie mam z kim normalnie pogadać Sad Jak tak dalej bedzie to ja nie wiem co się stanie, ale może to być coś strasznego...

A i przepraszam, jeżeli umieściłam temat w złym miejscu, ale już nie wiem co robić Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Ona89 - Pon 16 Sty, 2006 20:21
Temat postu:
Czasami osoba, która może być tym najlepszym przyjacielem jest blisko, ale jej nie zauważamy, szukamy nie tam gdzie trzeba. Mam paczkę znajomych (w tym dwie przyjaciólki), spotykaliśmy się czesto, teraz już żadziej, było fajnie, ale zawsze czegoś mi brakowało, były rzeczy, które chciałam im powiedzieć, ale nie wiedziałam jak. Była też koleżaka, którą widziałam raz na jakiś czas, lubiłam ją, ale trzymałam na boku. Też myślalam o tym, jak fajnie byłoby mieć prawdziwego przyjaciela i... znalazłam, to właśnie ta osoba, która była zwykłą znajomą, wcześniej nawet przez myśl mi nie przeszło, że to własnie jej szukałam. Teraz już nie mogę wytrzymać bez rozmowy z nią. Ozcywiście tamte osoby też są dla mnie ważne.
Ty też musisz bardziej się rozejrzeć. Może te porozumienia z :przyjaciółmi" iną, a może nie. Ludzie się zmieniają. Napewno znajdziesz pzryjaciela, to moze być jakakolwiek osoba, tylko daj jej szansę.
Shaunri - Pon 16 Sty, 2006 23:04
Temat postu:
Widzę że w życiu nie idzie obejść się bez takich problemów. TAk, tak, tak, dzisiaj mamy takie problemy, za 20-30 lat też będziemy mieli. Ale zauważyłem też jedną rzecz. W wieku dojrzewania, młodości itp.itd. ludzie mają grono znajomych. Gdy przychodzi wiek "osiedlenia się" - 30-40 lat pozostają człowiekowi tylko najbliżsi - Przyjaciele. To taka anedota na boku ; )

A co do tematu to... Widzisz, zawsze można się na kimś zawieść, moim zdaniem nieco przesadzasz mówiąc że nie wiesz co zrobić - Lubisz jak ktoś Cię obgaduje? Nie, to im to powiedz. Prosto w oczy, powiedz, nie spotykajcie się więcej. Papapapa, znajomości koniec. Osobiście przytrzymuję przy sobie jedynie jedną osobę, przyjaciel, to dużo powiedziane, kumpel raczej, ale kumpel - Zaufanie ma. I o zaufanie chodzi. Jeśli komuś nie mogłabyś powierzyć tajmnicy - Papa (Takie moje zdanie).
~_Mała-Wredna_~ - Pon 16 Sty, 2006 23:34
Temat postu:
"Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie" =)...jak to powiadaja =)...
ja mam tylko jedna prawdziwa przyjaciółke zreszta to "sylvia", nie chodzi ze mna do klasy(bo jest o rok starsza),ani nawet do szkoły, a widujemy sie prawie codziennie. wiec mysle ze przyjdzie czas na to ze ty znajdziesz przyjaciela/przyjaciółke(niektorzy mowia ze facet jest lepszym przyjacielem niz dziewczyna, hmmm...moze to i prawda:) )
i jeszcze jedna sprawa, porozmawiaj z nimi wprost!! zapytaj czmu Cie tak traktuja, czemu cie olali i jesli maja jakies wąty do twojego zachowania to niech powiedza ci to prosto w twarz a nie obgaduja za plecami!! i powiedz im ile razy ty im pomagałas Smile)...to zawsze pomaga(przynajmniej pomogło w moim przypadku z taka jedna dziewczyna, pominmy jej imie:P)
mysle ze nie powinni wiecej cie objechac i pomoc ci w twoich problemach, a jesli tego nie zrobia to znaczy ze sa do bani i nie zasługuja na miano twoich przyjaciół. Smile
pozdrowionka i sie nie martw, kazdy człowiek ma taki problem=)
Shaunri - Wto 17 Sty, 2006 12:55
Temat postu:
mała - Parę rzeczy...

1) "Facet jest najlepszym przyjacielem dla dziewczyny" - Mówią też "Nie ma przyjaźni między mężczyzną a kobietą"..

2) "Porozmawiaj z nimi wprost" - Z moich doświadczeń wynika iż bardzo, ale to bardzo niewielki procent ludzi potrafi rozmawiać wprost (Mam szczęście do takich się zaliczyć). Jeśli pozwolicie przytoczę przykład moich sesji RPG'a, kiedy to z niewiadomych przyczyn pojawiły się straszne antypatie pomiędzy graczami. Przerwaliśmy, zapytałem o co chodzi - Wszędzie były odpowiedzi "Nic" - i patrzenie w podłogę (Fakt, jeszcze jedna osoba potrafiła porozmawiać). Po prostu ludzie nie potrafią rozmawiać.

PS: Nieco zależy od wieku, ale tylko nieco, bardzo małe nieco.

3) Ja z moim znajomym nie widuję się prawie wcale - bo po co? To jest jakiś wskaźnik czy go lubię czy nie? Jak potrzebuję porozmawiać to po prostu idę i rozmawiam. Jeśli on potrzebuje to też tak robi. Nie rozumiem słów "Widujemy się prawie codziennie" - I co z tego? Dlatego jest twoją przyjaciółką? Czy może dlatego że masz do niej pełne zaufanie?
kaka - Wto 17 Sty, 2006 16:47
Temat postu:
Ja próbowałam z nimi rozmawiać, ale jakoś nie wyszło... Cały czas coś ukrywają... Może naprawdę powinnam dać sobie z nimi spokój. Dzięki, jakoś mi lepiej jak się Wam wygadałam Smile
A tak nawiasem to ja myślę, że chłopak jest lepszym przyjacielem, ale do dziewczyn nic nie mam. Byle by tylko mieć do siebie zaufanie Smile
Shaunri - Wto 17 Sty, 2006 18:24
Temat postu:
kaka - "Może naprawdę powinnam dac sobie z nimi spokój" - Po co to może? Na pewno powinnaś dac sobie spokój, i miec spokój.
Blanka - Wto 17 Sty, 2006 18:37
Temat postu:
Widać nie są warci twojej przyjaźni, i cię jakby wykorzystali- ty masz im pomagać ale kiedy przychodzi co do czego to już nagle "nie ma" przyjaciol... wiesz ktoś kiedyś powiedział "ten kto przestaje być przyjacielem- nigdy nim nie był".


Daj se z nimi spokuj- dla mnie sprawa jest jasna- zawiodłaś się, to nie są przyjaciele, KONIEC, no sory ale jeśli im pomagałaś to powinni sie porzekonać jaki skarb stracili, a nie żebyś ty chciała wrócić do nich... no chyba, że ty się im narzucałaś, kiedy tego nie potrzebowali- nie wiem.

a jak chcesz pogadać to możesz napisać na gg do mnie i ja moge z tobą pogadać, prosze bardzo =P=) Ja moge zawsze pogadać=)
nasty_girl - Sro 18 Sty, 2006 16:40
Temat postu:
bo przyjaciol nie szuka sie na sile. przekonalas sie, ze ci nie sa warci aby mowic o nich przyjaciele, wiec nie ma sie co zalamywac. poczekasz troche moze poznasz bardziej wartosciowych ludzi.
Shaunri - Sro 18 Sty, 2006 18:06
Temat postu:
nasty - "bo przyjaciół nie szuka się na siłę" - Tak odchodząc od tematu (Bo każdy post to powtarzanie tego samego), to ciekawym jest fakt ile coponiektórzy ludzie potrafią zrobić żeby "zdobyć" przyjaciela... Boże, ile poniżeń są w stanie znieść, byle tylko być zaakceptowanym. Więc jednak czasami szuka się na siłę.
nasty_girl - Sro 18 Sty, 2006 18:17
Temat postu:
wiem, ze tacy istnieja itd i proboja sobie wmowic ze ktos go uwielbia, bo sama znam taki przypadek, i reakcje z drugiej strony, i patrzac na ten konkretny i ogolnie uwazam ze ne powinno sie tak robic, myslec.. ktos zreszta powiedzial kiedys madre slowa "prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie" i uwazam, ze to sie sprawdza..
giraffka - Sro 18 Sty, 2006 19:46
Temat postu:
Doskonale wiem co czujesz..Ja mialam podobna sytuacje, aczkolwiek `przyjaciele` odwrocili sie ode mnie kiedy zerwalam z chlopakiem.Bylo to dawno, ale ciagle boli..Nagle okazalo sie ze osoby bliskie mi od kilkunastu lat wola jednak pocieszac jego nie mnie, wiec w potrzebie mnie zostawili.. tacy ludzie nie sa warci nawet miana `znajomi`..niestety,istnieja :/
Shaunri - Sro 18 Sty, 2006 20:06
Temat postu:
giraffka - A gdyby zostawili go, to on by mógł powiedziec że żadni z nich znajomi... ?
giraffka - Sro 18 Sty, 2006 20:24
Temat postu:
Nie musieli zostawia nikogo..Nie musieli popadac w skrajnosci..Moglam byc i ja i on,a nie albo ja albo on
Shaunri - Sro 18 Sty, 2006 22:02
Temat postu:
Może oni widzieli to jako albo ty, albo on - Nie oceniaj tak łatwo.
Mroczny_jogurt - Sro 18 Sty, 2006 22:39
Temat postu:
Zycie to nie bajka, czas to zauwazyc. I jak sie ma miekkie sercem, trzeba miec twarda dupe..
Shaunri - Czw 19 Sty, 2006 00:49
Temat postu:
Mroczny Jogurt - Psujesz nam klimat wątku, ale słowa jak najbardziej trafne. Ale, też trzeba sobie zdać sprawę że w żadną stronę nie można przeginać - Osoba bardzo miękka będzie poniżana, a osoba "twarda" jak kamień po prostu nie będzie lubiana.

Nie można przeginać w żadną stronę.
Mroczny_jogurt - Czw 19 Sty, 2006 06:59
Temat postu:
Ale tego sie niestety nie da zbilansowac. Albo albo. Nie mozna byc jednoczesnie miekkim i twardym, niestety. Niektorzy probuje (np. ja) i czasem im wychodzi, ale niestety jest to pewne odgorne zalozenia klocace sie z ludzka natura.
Shaunri - Czw 19 Sty, 2006 09:08
Temat postu:
Nie wiem jakim można być a nie, chociaż jak się zastanowić, to możnaby dojść do wniosku że nikogo między a miedzy nie znam. Same "skrajności" : ). Ale może to tylko autosugestia...?
giraffka - Czw 19 Sty, 2006 16:52
Temat postu:
A jak Ty na moim miejscu bys ocenil?? Niewielu jest ludzi ktorzy tak latwo by to przelkneli i zyli dalej spokojnie
Shaunri - Czw 19 Sty, 2006 17:22
Temat postu:
"niewielu jest ludzi którzy lekko by to przełknęli i żyli dalej spokojnie" <krztusi się> No co ty? Czuję się wyjątkowy... ; )

Jak bym ocenił? A że Oni może bardziej lubili go? Może z ich stony wyglądało to "Albo ona, albo on..."?
giraffka - Czw 19 Sty, 2006 18:38
Temat postu:
nie krztus sie za bardzo bo Ci sie cos stanie, a tak przy okazji, to naprawde jestem ciekawa czy bylbys nadal taki mocny gdybys byl w takiej sytuacji.Nic wiecej do dodania nie mam
Shaunri - Czw 19 Sty, 2006 19:28
Temat postu:
Mocny? Nie jestem mocny, wierz mi. Ale specjalnie nie rozczulałbym się nad sobą i całą tą sytuacją - nie mam takiego nawyku i potrzeby. Tu też możesz mi wierzyć. Ale do bycia "mocnym" to mi daleko, ho ho ho, bardzo daleko.

PS: Bez urazy, a jak uraziłem to przepraszam i dziękuję za zainteresowanie moim zdrowiem : ) (To tak na rozluźnienie emocji...)
giraffka - Czw 19 Sty, 2006 19:56
Temat postu:
Wiesz, nie nazwalabym tego rozczulaniem sie :> to jest po prostu bol po stracie bliskich osob co do ktorych sie pomylilas.Z jednej strony oczywiscie ciesze sie ze zajeli sie nim kiedy naprawde ich potrzebowal, ale przeciez ja kolek nie jestem... chyba Razz

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group