Dzieci OnLine :: Temat: Co jest nie tak?

Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Co jest nie tak?

KkAaSsIiAa - Pią 10 Lut, 2006 15:32
Temat postu: Co jest nie tak?

Hej. Mam pewien problem.
Mam 15 lat.
Miesiączkuję.
Jestem wysoka.
A moje piersi? Nie mam nawet rozmiaru A.
Co jest nie tak? Sad

Mroczny_jogurt - Pią 10 Lut, 2006 15:54
Temat postu:

Eee nie, po prostu widac masz na to jeszcze czas. Ja miesiaczkuje 6 lat a nie mam nawet rozmairu B.

nasty_girl - Pią 10 Lut, 2006 21:54
Temat postu:

jeden miesiaczkuje w wieku 11 lat, jeden zaczyna w wieku 16 lat, i tak samo jedne jak i drugie moga miec male badz duze piersi. okres dojrzewania zaczyna sie, zaczynaja rosnac piersi, dostaje sie okres, ale jedne beda miec male, inne duze.

KkAaSsIiAa - Sob 11 Lut, 2006 11:45
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

[...] ale jedne beda miec male, inne duze.

Z tego wynika, że ja będę mieć małe? Sad

nasty_girl - Sob 11 Lut, 2006 11:50
Temat postu:

nie, z tego wynika, ze albo ci urosna jescze albo nie. najbardziej rosna kiedy dostaje sie okres, nie wiem ile juz masz okres. ale na pewno troche urosna.

KkAaSsIiAa - Sob 11 Lut, 2006 18:04
Temat postu:

Okres mam od sierpnia, ale na początku miałam trzy dni po dwuch tygodniach znowu miałam trzy dni, a potem dłuuugo nic i dopiero w grudniu 7 dni i dokladnie pomiesiacu 7 dni.

The_Great_Vlad - Sob 11 Lut, 2006 18:16
Temat postu:

Jak bedziesz miala duze, to pewnie bedziesz narzekac, ze wszyscy sie gapia na twoje cycki.
Eh, kobiety, wiecznie niezadowolone i nieszczesliwe.

KkAaSsIiAa - Sob 11 Lut, 2006 18:38
Temat postu:

No to bede i juz, ale na pewno nie pszyjde z tym tutaj. Oczekuje wiecej odpwiedzi Sad

Shaunri - Sob 11 Lut, 2006 22:22
Temat postu:

pSZyjdź tutaj za drUgim razem ze słownikiem...

Blanka - Nie 12 Lut, 2006 00:03
Temat postu:

Skoro tak cię to niepokoi to do lekarza, wiesz, że jest taki coś jak urojona choroba?=P Może masz coś podobnego... =P Urojony brak biustu? Ja też mam mały biust... mam A albo B zalezy jakk padnie... no i nie narzekam az tak bardzo.

A może jesteś za chuda? Skąd mają się wziąśc piersi u anorektyczki np (to tylko przyklad).
Poiwedz ile masz wzrostu i ile wazysz.

A pozatym widac dopiero zaczynasz dojrzewac więc sie nie martw=]

ps co do wielkości biustu. Lepiej mieć nienajwiększe i jędrne niż wielkie i obwisłe=)

Keeveek - Nie 12 Lut, 2006 10:13
Temat postu:

ja mam między B a C, zależy ile komarów latem..

lepiej mieć duże i jędrne biggrin

nasty_girl - Nie 12 Lut, 2006 16:12
Temat postu:

jezeli piszesz tutaj o problemie z malymi, to nie widze zadnych przeciwskazan zebys pisala o duzych. i uwiez mi, jak bys miala za duze narzekalabys nie mniej niz teraz.

KkAaSsIiAa - Nie 12 Lut, 2006 19:45
Temat postu:

No chyba nie. Przecież faceci tylko na to zwracają uwagę. A z takimi małymi, jakie mam, to mogę się iść utopić Sad

nasty_girl - Nie 12 Lut, 2006 19:47
Temat postu:

jezeli tylko na to zwracaja uwage, to lepiej zmien towarzystwo.

Słupek - Nie 12 Lut, 2006 21:20
Temat postu:

A od spraw rosnięcia piersi to fachowcem nie jestem, ale na razie radziłbym się nie przejmować. Jeśli za kilka lat ani trochę nie urosną, to trzeba pójść do lekarza i z tego co się orientuję to powinien zapisać terapię hormonalną.

stefcio - Nie 12 Lut, 2006 21:24
Temat postu:

W mojej filozofii nie ma miejsca na cielesność. Każdy ma to co ma i powinien się z tego cieszyć. Każdy dostał coś oryginalnego od siły wyższej- coś lepszego azarazem gorszego

KkAaSsIiAa - Pon 13 Lut, 2006 14:52
Temat postu:

Tu nie chodzi oto, że chciałabym mieć jakieś wieeeelkie, czy nawet duże. Poprostu chciałabym mieć chociaż porządny rozmiar A.

stefcio - Pon 13 Lut, 2006 18:14
Temat postu:

Hmm... Ile ważysz i ile masz wzrostu??

KkAaSsIiAa - Pon 13 Lut, 2006 19:45
Temat postu:

Ważę jakieś 50 kg i mam 177cm wzrostu.

stefcio - Pon 13 Lut, 2006 19:55
Temat postu:

Być może niedowaga jest efektem Twej udręki

askawtn - Pon 13 Lut, 2006 20:36
Temat postu:

Dziewczyno, ale Ty musisz być niesamowicie chuda!!!! Shocked

Ja mam około 164 a ważę około 47 kilogramów!!! Już wiadomo, dlaczego masz małe piersi....Ty musisz utyć! Jak tak dalej pójdzie, to możesz nawet przestać miesiączkować, kto wie, jak daleko Ci do tego...

Anonymous - Pon 13 Lut, 2006 21:57
Temat postu:

musi utyc ;]? jak ma szybką przemiane materii,to jej sie to nie uda ;]

nasty_girl - Wto 14 Lut, 2006 08:12
Temat postu:

dziewczyno, przytyj to ci piersi urosna, zero tkanki tluszczowej, z czego ty chcesz miec piersi?

askawtn - Wto 14 Lut, 2006 12:15
Temat postu:

Gabra, wybacz, ale coś mi sie nie wydaje, żeby aż taka szybka przemiana materii była w porządku.... Confused

KkAaSsIiAa - Wto 14 Lut, 2006 15:23
Temat postu:

Jak mam utyć?! Przecież nie mogę zacząć się opychać pączkami, chipsami itp. Przemianę materii mam rzeczywiście dobrą. Aż tak przeraźliwie chuda, to ja chyba nie jestem. Jest aż tak źle? Sad

Anonymous - Wto 14 Lut, 2006 16:05
Temat postu:

ale jest tak,ze dziewczyna opycha sie slodyczami a to nie ma wplywu na jej figurę.są takie przypadki.

KkAaSsIiAa - Wto 14 Lut, 2006 16:40
Temat postu:

No więc co mam zrobić? Chyba nie mam na to wpływu Sad

Shaunri - Wto 14 Lut, 2006 20:25
Temat postu:

O_o Znam dziewczynę która przy wzroście 170 (Około...) i wadze 45 (Około) ma piersi rozmiaru B... Nie bardzo rozumiem naskoku na wagę... Jeśli mi się dobrze zdaje to jedna ma piersi Z a druga A... ; /

malti - Wto 14 Lut, 2006 20:35
Temat postu:

Oczywiscie, ze nie ma wiekszego znaczenia
przecież piersi to nie tylko tłuszcz ale i gruczoły

Anonymous - Wto 14 Lut, 2006 20:40
Temat postu:

pogielo was? to wcale nie taka zla waga. sam jeszcze nie dawno mialem 56kg przy wzroscie 180 ; )

nasty_girl - Sro 15 Lut, 2006 08:04
Temat postu:

nie taka zla? samo porownanie do ciebie pokazuje jak bardzo zla. przeciez ty wygladasz jak anorektyk.

shunari, piersi zbudowane sa z tkanki tluszczowej, wiec czasem jednak ma to wplyw..

Shaunri - Sro 15 Lut, 2006 14:41
Temat postu:

Moje są małe więc nie wiem ; ) Tylko tak mi się zdaje na przykładzie znajomej.

Keeveek - Sro 15 Lut, 2006 16:48
Temat postu:

są zbudowane z tkanki tłuszczowej ale to czy tłuszcz będzie się na nich odkładał czy nie nie ma żadnego znaczenia z wagą :/ nie każda 300 kg babka ma wielkie cycki, przestancie :/

KkAaSsIiAa - Sro 15 Lut, 2006 17:07
Temat postu:

No to się trochę uspokoiłam, ale i tak... Sad

askawtn - Sro 15 Lut, 2006 19:35
Temat postu:

Wiesz Keeveek, jakoś nigdy nie widziałam grubej baby z małym biustem...:/ Faktem jest, że tłuszcz niekoniecznie musi się odkładać w biuście, ale gdy KkAaSsIiAa nie przytyje, to nie ma co marzyć o większym biuście...

KkAaSsIiAa - Sro 15 Lut, 2006 20:09
Temat postu:

No to co ja mam zrobić?!
Nie mogę przytyć Sad

Czyli na biust już nie mam co liczyć?
Czemu twierdzicie, że mam niedowagę?

stefcio - Sro 15 Lut, 2006 20:16
Temat postu:

Czemu twierdzimy że masz niedowage?? Bo tyle kg na prawie metr 80 to mało!
Oglądałem program gdzie odchudzali "babki" i jak traciły w talii itd to w biuście też

The_Great_Vlad - Sro 15 Lut, 2006 20:39
Temat postu:

Z rozterkami w stylu "Nie moge przytyc, ale chce miec wieksze", to do chirurga plastycznego, a nie na forum.

Słupek - Sro 15 Lut, 2006 22:38
Temat postu:

Bo to ejst potrzebna odpowiednia dieta. Dr Słupek poleca kurczaka z masowych hodowli. Tyle tam jest różnych hormonów, że na pewno na organizm wpłyną Neutral

Między innymi dlatego dzisiaj młodzież szybciej dojrzewa.

askawtn - Sro 15 Lut, 2006 22:56
Temat postu:

Słupek napisał/a:

Bo to ejst potrzebna odpowiednia dieta. Dr Słupek poleca kurczaka z masowych hodowli. Tyle tam jest różnych hormonów, że na pewno na organizm wpłyną Neutral

Między innymi dlatego dzisiaj młodzież szybciej dojrzewa.

Mój pan od biologii opowiadał nam, że kiedyś w latach PLR-u bodajże, kiedy jeszcze nieznano skutków karmienia kurczaków tymi hormonami, w pewnym przedszkolu dziewczynki podostawały okresy w wieku 5 lat, bo na obiad podawali im własnie taki modyfikowane kurczaki... Neutral

Biedne dzieci....

A od obliczania właściwej wagi jest BMI. Prawidłowe kręci się w okolocach 20 pkt. Ty masz 16 pkt... Confused

Słupek - Sro 15 Lut, 2006 23:22
Temat postu:

BMI jest bez sensu właściwie. Ktoś tam kiedyś liczył BMI znanych osób (w jakims brukowcu czytałem) i wyszło, że Pudzian i Schwarzenegger(za młodych lat) ma nadwagę. Otyłości nie można brać na matematykę.[/i]

askawtn - Sro 15 Lut, 2006 23:27
Temat postu:

Pudzian i Schwarzenegger to kupa mięsni.. po prostu nieproporcjonalna waga do wzrostu, wiec to żaden przykład. Za młodych lat może też juz mieli wyrobione mięsnie?

nasty_girl - Czw 16 Lut, 2006 07:04
Temat postu:

pozatym czesto osoby o poobnym wzroscie i budowie maja inna wage, potem wychodzi, ze prawie identyczne a jedna idealna druga na nadwage/niedowage/

askawtn - Czw 16 Lut, 2006 13:29
Temat postu:

Słupek napisał/a:

Otyłości nie można brać na matematykę.[/i]

Acha....Jeśli nie na matematykę, to jak?? Na oko...?? Wink

Słupek - Czw 16 Lut, 2006 20:31
Temat postu:

Cytat:

Acha....Jeśli nie na matematykę, to jak?? Na oko...?? Wink

Np. na suwmiarkę Razz

Serio mówię. Jeśli oglądałaś Super-Size Me, to tam dietetyczka mierzyła kolesiowi po prostu grubosć warstwy tłuszczu. Ja nie jestem dietetykiem, więc się nie znam. Fak jest faktem, iż BMI jest mocno krytykowane przez znawców.

nasty_girl - Nie 19 Lut, 2006 09:05
Temat postu:

bmi nie bierze pod uwage plci, wieku itd. jest to tylko uproszczony wzor, ktory nie u kazdego sie sprawdza.

KkAaSsIiAa - Pon 20 Lut, 2006 16:06
Temat postu:

Więc co? Jest jakaż możliwość, żebym lekko przytyła? Jakieś tłuszcze czy coś, ale myślę tu raczej o czymś bardziej pożywnym niz chipsy.
W sumie...wiele osób prawi mi komplementy na temat mojej figury, nóg...chciałabym, żeby zostały takie, jakie są.

nasty_girl - Pon 20 Lut, 2006 17:38
Temat postu:

idz do dietetyka, niech zobaczy jak to u ciebie wyglada, czy na prawde masz taka niedowage ze powinnas cos z tym zrobic, jak tak niech ci przepisze diete, zeby dala jakies skutki, ale nie zaszkodzila ci tym samym.

KkAaSsIiAa - Czw 23 Lut, 2006 16:57
Temat postu:

Hmm...do dietetyka się nie wybiorę.
Ale myślę, że nie mam niedowagi (no, przynajmniej dużej)...

Anonymous - Czw 23 Lut, 2006 17:28
Temat postu:

odwalcie sie wreszcie od jej wagi O_o

nasty_girl - Czw 23 Lut, 2006 19:58
Temat postu:

no tak, najlepiej to tak, jestem za chuda do dietetyka nie pojde, mam za male piersi, wy mi pomozcie (chyba telepatycznie zaczarujcie) wszystko nie nie nie, ale pomoc mamy.

The_Great_Vlad - Czw 23 Lut, 2006 22:07
Temat postu:

Gorzej niz z cyganem, ktory koniecznie chce 5zl, chociaz sam nie wie za co i po co mu.

Anonymous - Pią 24 Lut, 2006 15:34
Temat postu:

raczej nie urosna, wiec sie z tym pogodz i tyle. nie ma co sie pasc na sile, to tez nie zawsze pomaga

KkAaSsIiAa - Nie 26 Lut, 2006 12:52
Temat postu:

No tak

Ale niby jak to ma wyglądać? Mamo, chcę iść do dietetetyka, bo mam za mełe cycki?
Chyba nie jestem jedyna w takim wieku z takim wzrostem i wagą, a jakoś nie zauważyłam, żeby inne dziewczyny miały taki problem jak ja.

Anonymous - Nie 26 Lut, 2006 13:20
Temat postu:

powiem to ponownie - musisz sie z tym pogodzic.

joasia1990 - Nie 26 Lut, 2006 14:34
Temat postu:

AntOn - łatwo ci powiedziec bo nie jestes w jej sytuacji

KkAaSsIAa - nie wiem czy przytycie tutaj w czyms pomoze. Troche napewno, ale roznica moze byc niewielka a jak przytyjesz to piersi beda sie wydawaly nawet mniejsze (wynika to ze stosunku ich wielkosci do wielkosci calego ciala).

Moze powinnas pojsc do ginekologa, ktory zapisze ci jakies hormony. Ale mają one wiele skutkow ubocznych no i na efekt trzeba dlugo czekac a zdarza sie tez tak ze mozna sie go wcale nie doczekac.

Jest tez mozliwosc operacyjnego powiekszania piersi.

Musisz sama zdecydowac albo poczekac jeszze troche i na razie nic nie robic.

Anonymous - Nie 26 Lut, 2006 16:01
Temat postu:

wyjdz.
tycie to chlernie glupia rada.
nie radze tez w tym wieku brac sie za hormony. to znaczy, pewnie nic by sie nie stalo, ale po cholere?
operacja tez raczej nie wchodzi w gre w jej wieku : /
wiec do cholery pozostaje pogodzenie sie z tym, miliony dziewczyn na swiecie maja ten sam problem i zyja.

joasia1990 - Nie 26 Lut, 2006 16:05
Temat postu:

Ant0n napisał/a:

nie radze tez w tym wieku brac sie za hormony. to znaczy, pewnie nic by sie nie stalo, ale po cholere?

a chociazby po to zeby jej urosly

Ant0n napisał/a:

operacja tez raczej nie wchodzi w gre w jej wieku : /

niby dlaczego? przeciez w tym wieku tez mozna

nasty_girl - Nie 26 Lut, 2006 16:34
Temat postu:

lol.. niedlugo to w podstawowce panienki beda sobie silikony robic <hahaha>

Anonymous - Nie 26 Lut, 2006 16:44
Temat postu:

joasia1990 napisał/a:

Ant0n napisał/a:

nie radze tez w tym wieku brac sie za hormony. to znaczy, pewnie nic by sie nie stalo, ale po cholere?

a chociazby po to zeby jej urosly

Ant0n napisał/a:

operacja tez raczej nie wchodzi w gre w jej wieku : /

niby dlaczego? przeciez w tym wieku tez mozna

mialas wyjsc.

joasia1990 - Nie 26 Lut, 2006 17:19
Temat postu:

Ant0n napisał/a:

mialas wyjsc.

ale zrobie ci na zlosc i nie wyjde

Anonymous - Nie 26 Lut, 2006 18:24
Temat postu:

joasia1990 napisał/a:

Ant0n napisał/a:

mialas wyjsc.

ale zrobie ci na zlosc i nie wyjde

jakos mnie nie zesloscilas, tylko utwierdzilas w odpowiednich przekonaniach ; )

KkAaSsIiAa - Sro 01 Mar, 2006 18:56
Temat postu:

Przecież piersi to nie tylko tkanka tłuszczowa, więc gdzie moje gruczoły?

askawtn - Sro 01 Mar, 2006 20:41
Temat postu:

KkAaSsIiAa napisał/a:

Przecież piersi to nie tylko tkanka tłuszczowa, więc gdzie moje gruczoły?

Przecież nie jesteś całkiem płaska, więc to "coś", które masz, to są właśnie Twoje malutkie gruczoły Smile

Nie możliwe, żebyś ich nie miała Smile

joasia1990 - Czw 02 Mar, 2006 00:04
Temat postu:

askawtn napisał/a:

KkAaSsIiAa napisał/a:

Przecież piersi to nie tylko tkanka tłuszczowa, więc gdzie moje gruczoły?

Przecież nie jesteś całkiem płaska, więc to "coś", które masz, to są właśnie Twoje malutkie gruczoły Smile

Nie możliwe, żebyś ich nie miała Smile

No właśnie Wink

A tak wogole to gruczoly rozwijaja sie na koncu wiec twoje piersi moga jeszcze sporo urosnac Wink

Keeveek - Czw 02 Mar, 2006 07:53
Temat postu:

piersi rosną do 16-ego roku życia..

nasty_girl - Czw 02 Mar, 2006 19:12
Temat postu:

niektorym w tym wieku zaczynaja rosnac, niektorym w wieku 12 niektorym w wieku 15, dlaczego niby mialy by nagle rowno przestawac rosnac?

Keeveek - Sob 04 Mar, 2006 09:20
Temat postu:

jeśli napisałaś to dlatego, że masz takie małe i nadal robisz sobie nadzieję, że urosną to się raczej mylisz.. standartowo rosną do 16-stego roku, nie licząc anomalii, które nie zdarzają się często. tak jak facetowi rośnie penis do 21-ego i nie ma na to bata Shocked

na różnorodność dojrzewania nie ma co się tym razem powoływać..

nasty_girl - Sob 04 Mar, 2006 11:18
Temat postu:

wrecz przeciwnie. mam 17 lat, i moja zmora jest ze nie przestaly jescze rosnac..

Anonymous - Sob 04 Mar, 2006 12:55
Temat postu:

haha, masz juz F?

KkAaSsIiAa - Wto 07 Mar, 2006 15:28
Temat postu:

Ja tu widzę jakieś odskoki tematyczne.
Czyli mam czekać, tak?

frencz - Wto 07 Mar, 2006 17:09
Temat postu:

ask my maam

Anonymous - Wto 07 Mar, 2006 17:20
Temat postu:

KkAaSsIiAa napisał/a:

Ja tu widzę jakieś odskoki tematyczne.
Czyli mam czekać, tak?

nie -> masz sie pogodzic

babiette - Czw 16 Mar, 2006 11:12
Temat postu:

jeszcze sie rozwijasz i według mnie to zupełnie normalne. napewno ci jeszcze urosna Wink

Szczypiorex - Czw 16 Mar, 2006 15:26
Temat postu:

babiette nie odświeżaj postów z przed ponad tygodnia chyba że masz coś sensownego[!!!] do powiedzenia...

I to nie jest jedyny raz, bo jak wchodzę na forum widzę 10 nowych odpowiedzi Shocked

Zobacz ja zarejestrowałem się tydzień temu i mam 14 postów ty zrobiłaś to dzisiaj i masz 11… Magia?

KkAaSsIiAa - Sro 02 Sie, 2006 11:24
Temat postu:

Od czasu zakonczenia tego tematu moje piersi nie powiekszyly się
wrecz odwrotnie-zmalaly

Ikusia - Sro 02 Sie, 2006 13:26
Temat postu:

Pewnie ci sie tak tylko wydaje a poza tym będą wieksze z czasem

Ego_centryczna - Sro 02 Sie, 2006 19:48
Temat postu:

Trzeba było nie chudnąć.
Zresztą muszą istnieć dziewczyny bardziej płaskie, żeby te bardziej wypukłe mogły się wyróżniać w tłumie ;p
A małe i tak jest piękne, hej!

KkAaSsIiAa - Czw 03 Sie, 2006 15:10
Temat postu:

Ego_centryczna napisał/a:

Trzeba było nie chudnąć.
Zresztą muszą istnieć dziewczyny bardziej płaskie, żeby te bardziej wypukłe mogły się wyróżniać w tłumie ;p
A małe i tak jest piękne, hej!

Nie chudnac???
Nie chudlam. Jestem taka szczupla i juz.
Nawet bez tych bardziej plaskich te z wiekszymi sie wyrozniaja.
Moze i male jest piekne, ale najpierw trzeba miec te male.

Aga002 - Nie 27 Sie, 2006 20:44
Temat postu: Re: Co jest nie tak?

KkAaSsIiAa napisał/a:

Hej. Mam pewien problem.
Mam 15 lat.
Miesiączkuję.
Jestem wysoka.
A moje piersi? Nie mam nawet rozmiaru A.
Co jest nie tak? Sad

Zalozylas te temat dosyc dawno wiec moze ci juz urosly piersi Wink

?? odpisz prosze i pozdrowka :*

Przecież odpisała dość niedawno, 2 sierpnia, że:

KkAaSsIiAa napisał/a:

Od czasu zakonczenia tego tematu moje piersi nie powiekszyly się
wrecz odwrotnie-zmalaly

[ Dodano: Pon 28 Sie, 2006 19:52 ]
aha. to nie wiem dlaczego tak masz. moze idz do ginekologa, ale nie na badanie tylko spytaj sie o twoj problem, a ginekolog na pewno bedzie chcial obejrzec twoje piersi. najlepiej isc do kobiety Wink

a tak w ogóle to bylas juz u ginekologa? i jeszcze jedno::: masz uwypuklony sutek, a w nim taki ze tak powiem "gruczoł"?

nasty_girl - Sro 30 Sie, 2006 09:10
Temat postu:

dlaczego lepiej do kobiety?

Nikita - Sro 30 Sie, 2006 09:14
Temat postu:

Większość dziewczyn krępuje się iść do ginekologa, więc gdy mają do wyboru ginekologa mężczyznę, a kobietę - to wybiorą kobietę...
Co nie znaczy, że kobiety w tych sprawach są lepsze. ; )

nasty_girl - Sro 30 Sie, 2006 09:24
Temat postu:

no, tylko że z tych co były, zawsze mówią, że lepiej do faceta ;p

Słupek - Sro 30 Sie, 2006 12:08
Temat postu:

Nie zapomnijcie przed pójściem spryskać się brokatem.

Aga002 - Sro 30 Sie, 2006 12:52
Temat postu:

a czemu

?? ale zawsze na pierwsza wizyte lepiej do kobiety

Laki - Sro 30 Sie, 2006 13:10
Temat postu:

Aga002 napisał/a:

ale zawsze na pierwsza wizyte lepiej do kobiety

I niech bedzie stara Laughing

Słupek - Sro 30 Sie, 2006 14:48
Temat postu:

Aga002 napisał/a:

ale zawsze na pierwsza wizyte lepiej do kobiety

A jak to będzie lesbijka?

Lekarz to lekarz. Oni mają takie widoki na codzień i nie czerpią z nich satysfakcji, za pewne często już mają dość patrzenia wgłąb kobiet.

nasty_girl - Sro 30 Sie, 2006 16:11
Temat postu:

gdzieś na jakimś forum czytałam właśnie opowiadania panienki, która sie popsikała perfumami, a okazało się że są z brokatem..

Monik - Sro 30 Sie, 2006 16:53
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

gdzieś na jakimś forum czytałam właśnie opowiadania panienki, która sie popsikała perfumami, a okazało się że są z brokatem..

Czytałam o tym na Bashu Wink

Opowiadała dziewczyna, że jej koleżanka popsikała się perfumami, a lekarz mówi: "No, nie musiała się pani do mnie tak stroić!" i ona patrzy w domu, a te perfumy są z brokatem Mr. Green

Lol.

nasty_girl - Sro 30 Sie, 2006 17:20
Temat postu:

no to pewnie tez na bashu to widzialam ;p

Aga002 - Sro 30 Sie, 2006 18:51
Temat postu:

heh. zwala xD ale ja bym sie wstydzila rozebrac przed facetem :\ a wlasciwie to po co faceci zostaja ginekologami? zboczency xD ?

Shaunri - Sro 30 Sie, 2006 19:02
Temat postu:

Nie zboczeńcy, bo już po roku panieńki przestają ich podniecać (Współczucia ich współmałżonkom), dla pieniędzy. Zawód jak każdy inny.

Jeśli o mnie chodzi to wolałbym być ginekologiem i międlić kobietom między nogami, niż być chirurgiem i międlić we wnętrznościach...

nasty_girl - Sro 30 Sie, 2006 19:03
Temat postu:

tak samo jak i u zwykłego lekarza musisz sie do bielizny rozebrać, a robiąc np EKG całkiem, i nikt nie widzi w tym nic dziwnego..

Aga002 - Sro 30 Sie, 2006 19:16
Temat postu:

ale u ginekologa nago :O i na dodatek grzebie ci tam gdzie nie powinien xP

Słupek - Sro 30 Sie, 2006 19:22
Temat postu:

Cytat:

Jeśli o mnie chodzi to wolałbym być ginekologiem i międlić kobietom między nogami, niż być chirurgiem i międlić we wnętrznościach...

A ja seksuologiem i słuchać tudzież opowiadać różne świństewka.

Cytat:

ale u ginekologa nago :O i na dodatek grzebie ci tam gdzie nie powinien xP

Jak to nie powinien? Ginekolog powinien grzebać w drogach rodnych kobiety, a nie powinien np. w gardle ;p

A z tym brokatem, to nawiązywałem do pewnej urban legend, która zanim pojawiła się na bashu od paru lat krążyła po sieci. Prawie każdy zna kogoś, kogo koleżanka/krewna/znajoma popryskała się brokatem, to tak jak z rondem w Opolu i misją studentów na Marsa.

nasty_girl - Sro 30 Sie, 2006 19:46
Temat postu:

tak, i pewnie jak z łamiącymi się w dziewczynach przedmiotami..

do EKG też nago.. no w majtkach, i w wielu innych przypadkach też..

Słupek - Sro 30 Sie, 2006 19:52
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

tak, i pewnie jak z łamiącymi się w dziewczynach przedmiotami..

Nie zapominaj o klasyku z dziewczyną która miała urodziny i smutna, że wszyscy zapomnieli, skłoniła psa do zrobienia m[słowo, którego nie mogą znać dzieci]y, gdy znienacka wyskoczyli goście.

nasty_girl - Sro 30 Sie, 2006 19:55
Temat postu:

no tu była jescze wersja z wibratorem ;p

Laki - Czw 31 Sie, 2006 12:19
Temat postu:

Aga002 napisał/a:

ale u ginekologa nago

No to jak ktos sie tak boi; to niech nieidzie ;-)

nasty_girl - Czw 31 Sie, 2006 13:20
Temat postu:

kiedyś i tak będzie musiała..

Słupek - Czw 31 Sie, 2006 14:55
Temat postu:

E tam, w średniowieczu nigdy nie musiały, a żyły (niektóre).

KkAaSsIiAa - Czw 31 Sie, 2006 15:23
Temat postu: Re: Co jest nie tak?

Aga002 napisał/a:

KkAaSsIiAa napisał/a:

Hej. Mam pewien problem.
Mam 15 lat.
Miesiączkuję.
Jestem wysoka.
A moje piersi? Nie mam nawet rozmiaru A.
Co jest nie tak? Sad

Zalozylas te temat dosyc dawno wiec moze ci juz urosly piersi Wink

?? odpisz prosze i pozdrowka :*

Przecież odpisała dość niedawno, 2 sierpnia, że:

KkAaSsIiAa napisał/a:

Od czasu zakonczenia tego tematu moje piersi nie powiekszyly się
wrecz odwrotnie-zmalaly

a tak w ogóle to bylas juz u ginekologa? i jeszcze jedno::: masz uwypuklony sutek, a w nim taki ze tak powiem "gruczoł"?

nie urosly chociaz ostatnie dni byly dziwne. mam wrazenie, ze piersi sie troche powiekszyly. nie widac tego, ale kiedy ich dotykam to sa inne niz byly...chyba wieksze

sutek jest wypukly, ale nie ma w nim chyba gruczolu

nasty_girl - Czw 31 Sie, 2006 16:15
Temat postu:

były inne czasu, nikt nie zaprzątał sobie głowy jakimiś chorobami wenerycznymi, infekcjami, rodziły w domu, w efekcie czego ludzie żyli krócej.

Aga002 - Czw 31 Sie, 2006 21:20
Temat postu:

KkAaSsIiAa napisał/a:

sutek jest wypukly, ale nie ma w nim chyba gruczolu

moze dopiero bedzie Wink

a ile wazysz?

KkAaSsIiAa - Pią 01 Wrz, 2006 08:11
Temat postu:

55kg

Aga002 - Pią 01 Wrz, 2006 12:09
Temat postu:

a ile masz wzrostu?

KkAaSsIiAa - Pią 01 Wrz, 2006 12:47
Temat postu:

180cm

askawtn - Pią 01 Wrz, 2006 13:15
Temat postu:

180 cm wzrostu i 55 kg! :O Oż w morde... Ja waże 48 przy wzroście 164 i mam niedowage, co dopiero Ty... :O

nasty_girl - Pią 01 Wrz, 2006 13:55
Temat postu:

masz niedowage, bo naprawde jesteś bardzo chuda, czy tak wynika z bmi, i tego typu głupot?

Shaunri - Pią 01 Wrz, 2006 15:24
Temat postu:

Wystarczy iść do lekarza i On Ci powie czy masz dowagę, niedowagę czy w ogóle nie powinnaś istnieć...

... więc zwyczajnie nie zawracajcie nam tu głowy, a idźcie się skonsultować z kimś kto ma o tym jako-takie pojęcie.

Aga002 - Pią 01 Wrz, 2006 20:44
Temat postu:

KkAaSsIiAa napisał/a:

180cm

Skoro ja mam 167cm i waże 46,5kg i mam niedowagę, to ty masz EXTRA-NIEDOWAGĘ!! Jesteś bardzo chuda, a piersi składają się z tłuszczu, a ty chyba nie masz tłuszczu wiec dlatego jeszcze ci nie urosly. Przytyj dziewczyno Wink

KkAaSsIiAa - Sob 02 Wrz, 2006 15:58
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

masz niedowage, bo naprawde jesteś bardzo chuda, czy tak wynika z bmi, i tego typu głupot?

jestem szczupla, ale nie jakos tak...mega

w tym wieku ciezko mowic o niedowadze
dojrzewam

Aga002 - Nie 03 Wrz, 2006 20:22
Temat postu:

no moze troche ale lepiej przytyj a od razu bedziesz lepiej wygladac Smile

Monik - Nie 03 Wrz, 2006 22:16
Temat postu:

Aga002 napisał/a:

ale lepiej przytyj

Fiku, miku... Nabieram wagi; ile sobie dodać? Hm, powiedzmy, że 3 kilo.
Uwierz, to nie tak łatwo przybrać na wadze. Ja jem więcej od moich koleżanek i jestem szczupła. A one? Hm...

opętana - Nie 03 Wrz, 2006 22:42
Temat postu:

nie tak łatwo przybrac na wadze? napewno łatwiej od stracenia tych kg...
jednemu wystarczy kilka wizyt w jakims fastfoodzie zeby przytyc...a drugiemu to nie daje nic...

nasty_girl - Pon 04 Wrz, 2006 08:33
Temat postu:

wiesz co, miałam w podstawówce panienke.. zjadała na drugie śniadanie z pół chleba. nie miała dużo kasy, jadła ten chleb z jakimiś smalcami, baleronami, same tłuste rzeczy.. a była wychudzona jak by ją w domu głodzili.. więc uwierz, niektórym jest trudno przytyć..

KkAaSsIiAa - Wto 05 Wrz, 2006 18:27
Temat postu:

No właśnie.
Jem praktycznie bez ograniczeń0mam na coś ochotę, to jem. Obojętne czy jest to jabłko, czy wielka paczka chipsów.

Nikita - Wto 05 Wrz, 2006 19:24
Temat postu:

Dokładnie tak jak ja, a tyć jak nie tyłam tak nie tyję...

askawtn - Sro 06 Wrz, 2006 20:47
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

masz niedowage, bo naprawde jesteś bardzo chuda, czy tak wynika z bmi, i tego typu głupot?

To pytanie do mnie?? Wiec niedowaga wynika mi z bmi i każdy mi mowi, ze jestem strasznie chuda...Chociaż ja tam tego nie widze, ale to zazyczaj tak jest Smile

smutna - Sro 06 Wrz, 2006 23:07
Temat postu:

bez przesady jesli

askawtn napisał/a:

Ja waże 48 przy wzroście 164 i mam niedowage

to w wieku dojrzewania normalne i nie masz raczej niedowagi po prostu jestes szczupla ;]