Dzieci OnLine

Napoje i drinki - Napój królewski

Nikita - Sob 09 Wrz, 2006 09:01
Temat postu: Napój królewski
Składniki na jedną szklankę:
- łyżka miodu nektarowego np.
- parę kropli cytryny (do smaku)
- woda przegotowana

Wieczorem zapełniamy do połowy szklankę letnią, przegotowaną wodą. Dajemy łyżkę miodu, przykrywamy szklankę (jakimś spodkiem np.) i zostawiamy na noc.
Rano dolewamy pól szklanki letniej, przegotowanej wody i możemy też dodać kilka kropli cytryny (ale nie musi być) no i pijemy. Razz

Miód jest w ogóle zdrowy, ale pod taką postacią zawiera najwięcejm "pozytywnych składników". Taki napój wpływa bardzo dobrze na cerę, zwiększa odporność na choroby,
jest cennym produktem odżywczym i odbudowuje nasz organizm od wewnątrz.

Ja piję go codziennie przed śniadaniem i nie pamiętam kiedy ostatnio chorowałam na grypę, czy na inne tego typu choroby. Grunt to jego systematyczne codzienne przygotowywanie. Wink

Polecam!!!
smutna - Nie 10 Wrz, 2006 00:00
Temat postu:
z checia bym sprobowala ale nie cierpie miodu Razz
Marcia10 - Pią 15 Wrz, 2006 20:21
Temat postu:
Nawet działa.
A mam pytanie: czy trzeba zostawiac na noc czy mozna po prostu zrobic napoj rano i go wtedy wypic?
Nikita - Pią 15 Wrz, 2006 20:36
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
Nawet działa.


Próbowałaś już?

Marcia10 napisał/a:
A mam pytanie: czy trzeba zostawiac na noc czy mozna po prostu zrobic napoj rano i go wtedy wypic?


NIE, właśnie oto chodzi, żeby pól szklanki zrobić wieczorem;)
Marcia10 - Pią 15 Wrz, 2006 20:47
Temat postu:
Tak...piłam, ale tylko tak, ze przyrzadzalam "jednorazowo" czyli najczesciej wieczorem do mojego dosc duzego kubka klewalam wody, troszku sytryny no i dwie lyzki (ine pelne) miodu.
nasty_girl - Sob 16 Wrz, 2006 09:41
Temat postu:
będę miała miód to spróbuje Wink
Monik - Sob 16 Wrz, 2006 11:43
Temat postu:
A można zrobić tak, że tą pierwszą część (którą robi się wieczorem) robimy rano, a drugą wieczorem i wypijamy? biggrin Bo chciałabym spróbować, korci mnie już teraz i do rana nie wytrzymam ^^
I ile to godzin tak musi stać, ta pierwsza połowa?
Nikita - Pon 18 Wrz, 2006 08:19
Temat postu:
Najlepiej żeby stała całą noc (np. od 22:00 do 7:00), a o 7 dolać drugą część i wypić naczczo, a później śniadanko. Smile
No ale jak taaak baaardzo chcesz to chyba możesz sobie zrobić rano i na wieczór wypić.

(Szczerze mówiąc mi ten napój nie smakuje. Nawet jak dam cytryny to jest dla mnie za słodki. Razz Karzą mi pić, więc piję...)
Monik - Pon 18 Wrz, 2006 14:18
Temat postu:
Nikita napisał/a:
i wypić naczczo, a później śniadanko.

To nie można po śniadanku? Bo ja tak właśnie piłam Razz
Nikita napisał/a:
Szczerze mówiąc mi ten napój nie smakuje.

Według mnie, jest bardzo smaczny Razz
Nikita napisał/a:
Najlepiej żeby stała całą noc (np. od 22:00 do 7:00),

A może stać dłużej, niż od 22 do 7? Bo ja kiedyś robiłam i mi trochę dłużej stało Razz
Nikita - Pon 18 Wrz, 2006 15:02
Temat postu:
Monik napisał/a:
Nikita napisał/a:
i wypić naczczo, a później śniadanko.

To nie można po śniadanku? Bo ja tak właśnie piłam Razz


Można, ale chyba najlepiej naczczo. Ale tak też jest dobrze.

Monik napisał/a:
Nikita napisał/a:
Szczerze mówiąc mi ten napój nie smakuje.

Według mnie, jest bardzo smaczny Razz


No wiesz, piję go już jakiś rok i to prawie codziennie, więc już mi się znudził i nie smakuje mi. Mr. Green

Monik napisał/a:
Nikita napisał/a:
Najlepiej żeby stała całą noc (np. od 22:00 do 7:00),

A może stać dłużej, niż od 22 do 7? Bo ja kiedyś robiłam i mi trochę dłużej stało Razz


Jasne, może i dłużej.
Monik - Pon 18 Wrz, 2006 17:12
Temat postu:
Nikita napisał/a:
No wiesz, piję go już jakiś rok i to prawie codziennie, więc już mi się znudził i nie smakuje mi.

No, skoro rok pijesz to nie dziwota, że Ci się znudził. Wink
Nikita napisał/a:
Jasne, może i dłużej.

No to dobrze, bo już myślałam, że jak dłużej niż ileś tam godzin, to straci jakieś wartości odżywcze czy coś. Mr. Green
Nikita napisał/a:
ale chyba najlepiej naczczo.

No, faktycznie, chyba lepiej naczczo. Bo tak to się to miesza z tą papką co się wcześniej gryzło ^^. Ale ja nie mam czasu, żeby sobie spokojnie zjeść śniadanie. Określona godzina, o tej i o tej mam zjeść, do tej się przebrać, do tej reszta poprawek, potem do garażu, do samochodu. Byleby się nie spóźnić Wink Achh, zazdroszczę tym, których rodzice są już na emeryturze i można sobie rano zjeść śniadanko w spokoju bez poganiania bo się do pracy spóźnią. Wink

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group