Dzieci OnLine

[altruista]

chyba kazdy gracz ma swoja ulubiona postac, ktora swietnie mu sie odgrywalo [albo odgrywa] i daje kupe radosci. Opiszcie swoich milusinskich, jak sie zwie, co robi[l] ciekawego, ewentualne okolicznosci smierci i jakies co lepsze anegdoty. Swojego 'superbohatera' opisze pozniej, pewnie jutro po poludniu, a w miedzyczasie postujcie moi mili

[elfkaNenar]

Właśnie zajmuję postać ślepej wróżbitki elfki, zwie się Nimloth, biała skóra, włosy srebrne, białę oczy zasłonięte przepaską, nie pije, bo to jej zakłuca wizje, uwielbia palić fajkę, wszystkich zmusza do skakania obok siebie z powodu jej ślepoty (wszyscy jej tylko robią jedzenie i coś do picia oczywiście bezalkoholowego), od kąd posiada dar jasnowidzenia nic nie pamięta z przeszłości, zamęcza ludzi swoimi wizjami i tym jak to im wierzy i nie liczy się nic innego. Jak na razie gram nią krótko, ale wiem, jescze, ze muszę jej sprawić jakieś zwierze...

Właśnie zajmuję postać ślepej wróżbitki elfki, zwie się Nimloth, biała skóra, włosy srebrne, białę oczy zasłonięte przepaską, nie pije, bo to jej zakłuca wizje, uwielbia palić fajkę, wszystkich zmusza do skakania obok siebie z powodu jej ślepoty (wszyscy jej tylko robią jedzenie i coś do picia oczywiście bezalkoholowego), od kąd posiada dar jasnowidzenia nic nie pamięta z przeszłości, zamęcza ludzi swoimi wizjami i tym jak to im wierzy i nie liczy się nic innego. Jak na razie gram nią krótko, ale wiem, jescze, ze muszę jej sprawić jakieś zwierze...

[altruista]

ha, to czas na mojego ulubienca, Zygfryd Skiddik, halfling - zlodziej. niski [duh...] ale dosc mocno zbudowany, bujny zarost i wielkie, leniwe oczy. Straszny gadula w niektorych momentach, egoista i materialista. Ma sklonnosci do wpadania w tarapaty, mlodych kobiet kazdej rasy i dobrych alkoholi oraz spaczone poczucie humoru. Skid [bo tak z reguly sie na niego mawialo] byl zlodziejem zarowno z zawodu, potrzeby jak i zamilowania. Wiadomo, ceny ida w gore, bohaterowie sa zbyt bohaterscy na prace, a zrec trzeba, wiec ktos fundusze na to zarcie musial zdobywac. Skid 'pracowal' w nocy, wiec ubieral sie w ciemne kolory [w zadnym razie calkowicie na czarno - to zwraca uwage], z reguly w skorzany kaftan, mocne plocienne spodnie i krotka oponcze i, najwazniejsze, wygodne i mocne buty. Skid unikal walki kiedy tylko mogl [i tu dziekuje mojemu mg, ktory bardzo lubi realizm, i sprawil ze nasze postacie bardzo nie lubia walki :P], ale jezeli przychodzilo co do czego to nie byl bezbronny - pod oponcza chowal bandoliere z sztyletami do rzucania pokrytymi siarka, wywarami z ziol powodujacymi sennosc, srodkami powodujacymi spowolnienie krzepniecia krwi i podobnymi 'ciekawostkami', z ktorych najbardziej lubil siarke - nawet najmniejsza rana powodowala piekacy bol, ktory dawal czas na wykonczenie zaskoczonego przeciwnika albo [o wiele czesciej :P] szybka ucieczke. kiedy 'akcja' tego wymagala, bral ze soba lekka kusze, ktora czesciej wykorzystywal do wystrzelenia kotwiczki z lina niz zabicia jakiegos delikwenta. Dziecinstwo mial ciezkie - byl sierota przygarnieta przez gildie zlodzieji [wiadomo - halfos jest zwinny i niepozorny, dobry material na zlodzieja] ktora wpajala mu zasady zachowania i metody 'pracy', ale tez, na szczescie, umiejetnosc czytania i pisania, co Skid wykorzystal piszac list zaswiadczajacy o jego milczeniu o istnieniu i organizacji gildii, z ktorej uciekl kiedy tylko mogl, co najprawdopodobniej dalo mu spokoj od smutnych panow watpiacych w jego poczucie tajemnicy.

na razie tyle - pare co ciekawszych anegdot + okolicznosci [chlip] smierci pozniej, bo mi sie pisac juz nie chce

[Holy Knight]

Ja bym mugł wykazać się wylewnoscią na temat moich postaci ale nasza moderatorka ma na nie jedno określenie ŚWIRY

[panienka_wierzba]

tak tak tak
świry do potęgi : >

tez bym mogla rozpisac sie i rozpisać i rozpisac na temat wszystkich moich postaci (z 8 czy 9) ale mi sie nie cche to moze kiedy indziej (lol)

[Mruczała]

A ja zawsze gram Wampirzycą o Granatowych włosach, białej skórze i wytatułowanej całej lewej połowie ciała, oczywiście ta postać zalicza sie tylko do Wampira Maskarady i Maskarady, bo np w D&D gram półelfką nekromantką(najwygodniej sie gra:]), no i jeszcze pare innych do reszty systemow, ale zawsze obstawiam na moją ulubioną niebieskowłosą postać. Nad atutami, wadami, zaletami itp nie bede sie rozprawiac bo prawde mowiac teraz mi sie po prostu nie chce