Cześc! Mam problem. Kiedy mój członek jest w erekcji napletek nie zsuwa mi się całkiem z żołedzia. Mogę go sam zsunąć, ale chyba powinien się sam zsuwać. Zauważyłem, że mój napletek jest połączony z żołędziem. Poradźcie coś. Czy ktoś miał podobny problem???
Jeśli potrafisz zsunąć napletek bez bólu i bez większego "oporu" - wszystko z Tobą OK. Podczas erekcji nie zawsze dochodzi do całkowitego odsłonięcia żołędzi. Nie jest to żadna wada.
Napletek połączony jest z żołędzią tzw. węzidełkiem. Prawidłowe węzidełko nie powinno przeszkadzać w zsunięciu napletka.
W przypadku, gdy zsunięcie napletka jest niemożliwe lub wiąże się z bólem, mamy do czynienia ze stulejką. Stulejkę można usunąć operacyjnie. Jest to dość prosty i bezbolesny zabieg (wykonywany w znieczuleniu). Stulejkę należy usunąć, ponieważ uniemożliwia utrzymanie podstawowej higieny, utrudnia odbycie stosunku seksualnego i może być nawet przyczyną nowotworu.
Wiele ciekawych informacji o stulejce znaleźć można na stronie:
[url]http://www.stulejka.com/ [/url]
Jednak w Twoim przypadku sądzę, że wszystko jest w porządku.
to calkiem normalne i nie musisz sie tym wogole przejmowac (gdyby wszyscy mowili o sobie wszystko to napewno wiekszosc rowniez ma ten "problem" ktory nie jest problemem A to ze zoledz jest polaczony z napletkiem to juz natura kazdego osobnika meskiego tak stworzyla i nienormalne jest to kiedy ktos tak nie ma
Dodam tylko, że węzidełko, to miejsce na członku w którym jest najwięcej zakończeń nerwowych (pot. jest najbardzie unerwione). Zatem jest miejscem najbardziej wrażliwym.
Bo mam taki problem trochę:
gdy mój penis jest w spoczynku zsuwam normalnie naplatek.Lecz długo nie wytrzymam i zaraz mi twardnieje i robimi się taki jagby ''ukrwiony'', czerwony.Po tym naplatek częściowo mi powraca na czubek ale nadal widać żołądź. A gdy np. podczas kąpieli nawwt go nie dotkę to mi staje ale naplatek mi się nie zsuwa, może tyle tylko że widać w tzw. ''dziurce'' u czubka żołądź. I robi on się za wiązadełkiem czyli tam dokąd sciąga się naplatek taki nadęty jagby miał pęknąć ;d czy to normalne?
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 24 Cze, 2007 20:46
A jakie ma znaczenie czy zapyta w starym, czy napisze nowy? Jakieś problemy z głową?
eric - Nawet nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi, ale jak mniemam to raz staje Ci z napletkiem zsuniętym, a raz bez zsuniętego - No cóż, to akurat normalne, bo jak to babka zwykła mówić "Żaden napletek sam się nie zsunie".
No to teraz dziewczyny się nie będą mogły wypowiedzieć ;P ;DD Czy jak dotykacie czubka żołędzia gdy penis jest w wzwodzie to czujecie ból? A raczej co czujecie??
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 02 Mar 2003 Posty: 792
Wysłany: Sro 27 Cze, 2007 18:42
eric1234 napisał/a:
No to teraz dziewczyny się nie będą mogły wypowiedzieć ;P ;DD Czy jak dotykacie czubka żołędzia gdy penis jest w wzwodzie to czujecie ból? A raczej co czujecie??
a dlaczego nie możemy?
Mój chłopak czuje przyjemność, ale dużo mniejszą niż podczas dotykania wędzidełka. Na pewno nie odczuwa bólu, bo nie pozwalałby mi się tam pieścić
_________________ "Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach