Szczerze mówiąc, przerażają mnie ludzie w okolicach 20-stki bojący się wypić jedno piwo. Jak ktoś nie pije, nie jest godny zaufania, ot co! :]
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 19 Kwi, 2009 12:39
Hmmm... Nie da się nie przyznać Słupkowi racji - sam wcale późno pić alkoholu nie zaczynałem i jakoś nie czuję się zdemoralizowany. Ba - Prędzej upadek ludzi można zauważyć wśród tych, którzy zaczęli późno i nie są w stanie wyrobić w sobie umiaru, niż u tych, którzy zaczynali wcześnie.
tak tak, ja tez pilam wiecej w wieku 14-18 lat niz teraz, tylko ze nie lazilam po forach i nie obwieszczalam calemu swiatu. sama potrafilam zorganizowac sobie i miejsce i alkohol.
dla mnie kpina jest to ze w klubie siedzi sobie grupa 15-stek i dolewa wlasny alkohol do szklanek, a na prosbe opuszczenia lokalu kloca sie o swoje prawa (ze niby moga tu byc do 22.) ja w wieku 15 lat pilam ze znajomymi w plenerach i to bylo normalne. zreszta autorka chce alkohol to niech go pije, mi to akurat obojetne, smieszy mnie po prostu jej podejscie.
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Nie 19 Kwi, 2009 14:49
Shaunri napisał/a:
Hmmm... Nie da się nie przyznać Słupkowi racji - sam wcale późno pić alkoholu nie zaczynałem i jakoś nie czuję się zdemoralizowany. Ba - Prędzej upadek ludzi można zauważyć wśród tych, którzy zaczęli późno i nie są w stanie wyrobić w sobie umiaru, niż u tych, którzy zaczynali wcześnie.
Co racja, to racja.. ale w wieku tych nastu lat się chowało jak się dało a nie ogłaszało na forum, że planuje imprezę z alkoholem.. Swoją drogą, piwo czasem wypić trzeba.. mam znajomego, który się abstynencją kamieni w nerkach dorobił.
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Nie 19 Kwi, 2009 19:39
Akacja12 napisał/a:
Shaunri napisał/a:
Ja tam chyba w życiu w pub'ie nie spotkałem ekipy 15-latek : )
A widzisz - znam jedną 15stkę która z koleżankami chodzi właśnie do pubu co piątek ;p także źle patrzysz, idę o zakład że więcej takich
Chodzą, chodzą, może nie całymi grupami, ale jakaś się znajdzie w starszym tłumie, nie mówiąc już o tym, że dla Ciebie może wyglądać na 18, a w legitymacji mieć 15 ;p Choć fakt, we Wrocławiu trudniej jest takim wejść do porządnego klubu, ale w mniejszych miastach.. to żaden problem.
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Nie 19 Kwi, 2009 22:24
Zależy co chcecie, czy typową imprezę czy coś innego. Możecie zaprosić kumpli np. do kawiarni jeżeli nie macie zbyt dużo znajomych. No ale jak chcecie alkohol, to zostaje chyba tylko plener, no ale weźcie pod uwagę czy wasi znajomi piją. Jak nie, to możecie zorganizować coś typu wycieczkę rowerową, piknik. Macie dużo możliwości, ale to Wy musicie wiedzieć dokładnie czego chcecie. Najłatwiej byłoby wygonić rodzicół na dwa dni z Twoją siostrą
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 17:09
Słupek, zawsze w społeczeństwie musi być jakaś patologia .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach