| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Dyskoteki, godziny powrotu, itp.
Autor Wiadomość
Anya Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 03 Wrz 2003
Posty: 158
PostWysłany: Pią 24 Paź, 2003 21:57   Dyskoteki, godziny powrotu, itp. Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Mam kochanych rodziców, naprawde, bardzo kochanych. Nie są jacys nadopiekuńczy, ale mama pracuje w takim zawodzie że o jakiś pobiciach, gwałtach itp. się juz nadowiadywała pełno. Więc do domku musze wracac teraz max. 18:30 :O A o to czy mogłabym iśc do normalnej dyskoteki to wole sie nawet nie pytać. Mimo że do tej dyski chodzą i młodsze odemnie dziewczyny mama pewnie msli że sami wandale tam idą. a ja chciałabym z paroma koleżankami sie tam wybrac i tyle. moja przyjaciolka - O. , której rodzice sie dobrze znają z moimi może chodzić na takie dyski, i wpadłam może na pomysł żeby ich delikatnie naprowadzic na temat dyskoteki jakiejs pozaszkolnej. moze wtedy pozwoliliby mi isc z O. ??? jak sadzicie, czy to dobry pomysl???
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mroweczka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2003
Posty: 2143
PostWysłany: Sob 25 Paź, 2003 09:00    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

A...Zależy też ile masz lat i ile lat mają osoby,które chodzą na tamta dyskotekę,czy ona kosztuje cos czy nie,czy byłaś już kiedys...
Mam podobną sytuacje wyszłam wczoraj na dwór byłam normalnie przed blokiem obok. MIałam wyjść na godzine jeszcze na dole na klatce pytałam sie mojej przyjaciólki która jest hodzina ona powiedziała,że 17.25 czyli miałam wrócić ok. 18.30 . Było już ciemno jak wróciłam(o 18.30) to oni uznali,że wyszłam o 17.15 i wyszło na to że spóźniłam sie 15 minut Rolling Eyes Oczywiście była wielka afera i mam szalaban. [cenzura] Evil or Very Mad

_________________
http://www.mivan.neostrada.pl/hasacz.gif
HASACZE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Anya Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 03 Wrz 2003
Posty: 158
PostWysłany: Sob 25 Paź, 2003 16:55    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

lat mam 13, dyski zaliczalam tylko w szkole, a chodza tam osoby typu nastolatek Razz (12 lat chyba najmlodsi, wiem ze raczej nei chodza tam 19, 20latkowie).

Ja tez tak mialam, wakacje moglam byc do 20:30 i spoznic sie max. 15 minut.
Potem do 20 bez spoznien mialo byc :/
potem 19:30 najlepiej zebym jeszcze byla przed nią ... potem coraz nizej o pol godziny :/ i jeszcze wracam np. pol godzinki przed czasem, ale opieprza mnie mama i stweirdza ze od tego czasu mam wracajac szybciej do domu :\\
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
deg Płeć:Mężczyzna
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 22 Lip 2002
Posty: 1146
PostWysłany: Nie 26 Paź, 2003 01:19    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Porozmawiaj z mamą w towarzystwie koleżanek, które Twoja mama zna i które były już na dyskotece. Powiedz, że poszłybyście razem i wróciłybyście razem. Powiedz też, że one chodzą na dyskoteki i wszystko jest OK.
Może Ci się uda!

_________________
(deg) - potrzebna jest TWOJA pomoc http://pomoc.best.pl.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bike_chan Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 22 Sie 2003
Posty: 148
PostWysłany: Wto 28 Paź, 2003 21:24    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

A ja nie chodzę na dyskoteki i jakoś żyję!

_________________
... to wszystko zależy od ciebie, do kogo będziesz strzelał
to wszystko zależy od ciebie, za co i kogo bedziesz umierał ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
1444473
ToJa Płeć:Kobieta
Aktywista
Jest mnie coraz mniej...
Aktywista


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Lip 2002
Posty: 607
PostWysłany: Sro 29 Paź, 2003 07:38    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ja też żyję bez dyskotek. Ale rozmowa z mamą to chyba jedyny rozsądny sposób. Wygląda na to, że całkiem dobrze dogadujesz się z mamą, więc spróbuj. Na pewno nie warto iść wbrew jej woli czy wymyślać jakieś kłamstwa. Wyda się to straci do Ciebie zaufanie. Nie warto przez głupią dyskotekę...
Fakt, że na dyskotece są nie tylko łobuzy, ale mama na pewno boi się też o Twój powrót. Teraz szybko jest ciemno. U nas i dorośli boją się chodzić po 18. Ulice wyglądają jak wymarłe. To koszmar!
No i zawsze możesz zrobić swoją imprezkę dla ludzi, których lubisz. Bęzie na pewno dużo przyjemniej Razz

_________________
Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
245765
Cytryna
Junior
Junior


Dołączył: 20 Sie 2003
Posty: 118
PostWysłany: Sro 29 Paź, 2003 09:00    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ja mam 14 lat i również nie chodze na inne dyskoteki oprócz szkonych Sad To znaczy w wakacje byłam na paru ale to nie to to samo co z kumplami i koleżankami. Nie przecze bardzo chciałabym iść na taką prawdziwą dyskotekę ze znajomymi, ale wiem ze rodzice na taką mnie nie puszczą, zresztą u nas też raczej nie chodzą, ale gdyby już. Wiem że nie puszczają mnie bo uważają że jestem jeszcze dzieckiem Wink Ale też jeden raz dowiedzieli się ze piłam no i myślą że jak pójdę na dyskoteke taką prawdziwą ot będę piła....zresztą mają rację, ale gdybym się postarała to kto wie...może bym ani łyka nie wzięła Razz

_________________
"Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym!!!"
<ja-cytryna.blog.pl.> =D
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Gościówa Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Dołączyła: 16 Lip 2003
Posty: 941
PostWysłany: Wto 09 Gru, 2003 14:58   dyskoteki Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

W pewnym sensie rozumiem twoją mamę. Moi rodzice (jak zresztą większośc) maja podobnie. Ja bardzo wczesnie zawsze musiałałam i musze ( i podejżewam że będę musieć) wracać do domu i to nie tylko w zime kiedy dni są krutsze ale i w lato tez Sad Rodzice sie martwia o Ciebie a to chyba dobrze. Myśle że mamy które pozwalają swoim dzieciom siedziec na dworze do niewiadomo której gdziny chyba mało o nie dbają...taki wniosek mi sie nasuwa (może sie mylę) NA dyskoteki równiez nie chodze...nawet na szkolne żadko ...lubię ale nie zależy mi aż tak bardzo, a na taka prawdziwa dyskoteke to nawet bym się bała pójśc i spytac rodziców bo z góry wiem ze by mi nie pozwolili. Nie martw sie tym za bardzo...rodzice zapomnieli już jak to jest być dziećmi...kiedys w twoim wieku uważali sie za bardzo dojrzałych itp. a ponieważ teraz sa dorośli to patrza na to już innymi oczami i wydaje im się że jestes jeszce malutkim bobaskiem Laughing Postaraj się zawsze ich słuchać i wracac o umówionych porach to zdobędziesz ich zaufanie. Postaraj się aby przekonali sie że mają już dojrzałą córkę

_________________
"Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
730730
Agnieszka
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sob 10 Sty, 2004 23:25   

Często pada takie pytanie, ja sama mam 13 lat i nie rozumiałąm czemu rodzice nie pozwalaja mi wracac późno do domu np. z dyskoteki. Teraz już rozumiem... rodzice troszcza sie o nas i chcą dla nas jak najlepiej i martwia sie o nas np. ze gdy pozno bedziemy wracac coś nam sie stanie alb na dyskotece ktos nas wciagnie w arkkotyki to normalne u rodziców i nie dziw sie bo gdy bedziesz miała swoje dziecko napewno bedzoesz sie o nie martwiła...
Powrót do góry
Anya Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 03 Wrz 2003
Posty: 158
PostWysłany: Sob 10 Sty, 2004 23:45    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

tyle że ja wracam zawsze o umówionej godzinie, ogólnei mam u rodziców zaufanie. Np. z powortem do domu bywa tak że ja przyjde o jakiej trzbea godzinie (tak jak sie umawiałam), a mama zacznie że co tak późno, już ciemno, od teraz mam wracać wcześniej ... ale trudno, teraz jest zimno to nie wychodze tak często. heh, że się troszczą wiem i rozumiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mała Płeć:Mężczyzna
Moderator

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Wrz 2002
Posty: 723
PostWysłany: Nie 11 Sty, 2004 20:42    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

ja zylam bez dyskotek do 5 klasy;p jak poszlam dos iedzialam pod sciana;p
ale jak to bywa koelzanki mnie zmusily i wyciagnely... pierwsza przezylam, kolejna... tez... ale nastepne to byly poprsu najleposze okresy zycia:) najlepsze godzinki... raz sie udala w podstawowce dyskoteka.. ae teraz.?
GImnazjum? światła Uv... super muzyka... cała szkołaSmile i co chwile dyski. Jak ja to kocham... ta cala energia sie we mnie kumulje a potem szytsko wyladowuje na dyskotece:)
Ostatnio tylko jak mi sie przypomnialo ze pewnej sooby niema to sie smutno mi zreobilo;p ale teraz ma pdobno byc:)
do tego mamy swietnych facetow;o)
i jest faaaaaaaaajnie ;P ale mnie interesuja tylko szkolne;p jak prawdziwe... a co do takich innych, to tylko w wakacje, w pewnej cudownej miesicinie nad morzem z "siostra" (21) potrafimy wytanczyc do 3-4 Smile))
oh... ostatnio tanczylys,my w jeziorze;p a potem wykomplaysmy sie w ciuchach;p
aaaaaggggh!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |