Ja też ją lubię, chociaż nie gram w żadnym klubie, ani nic... W podstawówce byłam nawet niezła, ale przeszłam do gimnazjum i tu specjalne stoły rozkładają mniej więcej raz na rok. Dlatego niećwiczone umiejętności zanikają Ale podobno mam niezły refleks
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
Domel Gość
Wysłany: Pią 21 Maj, 2004 16:43 tenis stołowy
MeGi111 napisał/a:
Ja też ją lubię, chociaż nie gram w żadnym klubie, ani nic... W podstawówce byłam nawet niezła, ale przeszłam do gimnazjum i tu specjalne stoły rozkładają mniej więcej raz na rok. Dlatego niećwiczone umiejętności zanikają Ale podobno mam niezły refleks
Witam ja tez mam pod kluczem stoły w szkole ale znalazłem sobie inne miejsce i chodze sobie kiedy chce Ten sport wymaga dobrej psychy i refleksu...chociaż dla ludzi nie grajacych w to za bardzo może sie wydawać dziwnym sportem hehe...W podstawowej szkole to wygrywałem turnieje szkolne a teraz sie odradzam...ale nie ma tu u mnie zadnego klubu raczej więc sie nie wybije nigdzie hahaha...W TV mnie nie zobaczycie ani na Eurosporcie ani w sportPolsacie hehehe...chętnie bym nauczył kogos tego i owego bo ostatnio ide sobie na 25 setów i wychodze z bilansem 24:1 i brakuje mi rywali...a ja chce sie uczyc na porażkach w końcu z nich płynie nauka...Może znajdzie sie ktoś chętny...
Domel Gość
Wysłany: Pią 21 Maj, 2004 16:46 Re: Tenis STołowy
Basieq napisał/a:
Ja gram w klubie , i jestem młodziczką , bardzo lubię tą grę, A wy?
Witam gdzie grasz w jakim klubie?... Jak to tam wygląda w takim klubie tenisa stołowego...Jak często macie treningi i w ogole ciekawi mnie to bo ja jestem samouk ...czekam na wpis
korbka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 21 Maj, 2004 17:17
Ja też gram w ping-ponga ale tylko t\rekreacyjnie. Nie potrafię grać jak jakiś zawodowiec. nie uczą niestety tego w szkole... A na placu wszsscy prawie umią, więc nie będę robić sobie obciachu i uczyć się przy nich, bo oni grają od małego... Ping-pong lata po tym stole jak rakieta, ja to nawetniekiedy nie umie się połapać na jakiej jest połowie. Ja mam szansę tylko na wufie grać,ale też nie zawsze, chociaż dosyć często. U nas sa dwa stoły i możemy grać jak mamy ćwiczenia na siłowni. Ping-pong to fajna gra,a le nie moge grać za długo, bo się nudzi...
hmmmDonel , więc treningi są praktycznie cały tydzień i jak zaczynaszto idziesz na osobną zagródke [ zagrodzone miejsce takimi płotkami ] i trener ci pokazuje podstawy gry na nastepnych treningach to grasz z trenerem albo ze starszymi ... i tak to przemineło pół roq grania w klubie :]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach