Wysłany: Sro 15 Gru, 2004 14:19 Re: Nie ma sprawy!
Merkavoth napisał/a:
Noo, jeśli klikaniem mogę pomóc komuś kto tego potrzebuje, to jest to! Do tego zostałem stworzony!!! Zabieram się za to od zaraz. Ten na górze mogę?
<line closed for 30 minutes because of repeated clicking process>
Chodzi Ci o banner na górze strony? Moje w 100% są tylko reklamy Google w bloku reklamowym z boku strony (bez strony głównej).
_________________ Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Sro 15 Gru, 2004 18:48
Klikk! Klikk! Klikk!
Klikam ile wlezie
Cytat:
a ja nie pomoge!
Niektórzy sa zalosni...
Dionizy Gość
Wysłany: Czw 16 Gru, 2004 22:44 na jakie konto?...
Biegałem sobie wczoraj po stronach szukając publikacji do pracy, wszedłem na jakąś dziwną wyszukiwarkę a ona wyświetliła mi waszą stronę. Dziwne bo nie znalazłem u was nic z tego co było moim celem poszukiwań. Jeśli to jest prawda o czym piszecie to chciałbym jakoś moimi skromnymi stypendialnymi środkami wspomóc. Spodobała mi się idea waszej strony (choć nie będę przeczył, że część prowadzonych tu rozmów jest, delikatnie mówiąc, poniżej wszelkiej krytyki), a jak mam się dalej zapuszczać przy kompie pisząc pracę i wciągając słodycze, to wolę zrzucić parę kilo a pieniądze przeznaczyć na pomoc innym. Mi to na pewno wyjdzie na dobre, a jeśli komuś przy okazji pomogę... Tylko powiedzcie na jakie konto to wpłacać.
A jeśli chodzi o wyszukiwarkę... W serwisie jest bardzo dużo książek. To pewnie przez, to wyszukiwarki znajdują stronę. Dużo tekstu na najróżniejsze tematy...
_________________ Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Dionizy Gość
Wysłany: Czw 16 Gru, 2004 23:30 Dzięki za namiar
Dzięki. Jak tylko ruszę ciało od kompa to postaram się jakoś pomóc. A szukałem czegoś o robactwie...sorki- o owadach (szefowa by mnie zabiła za takie teksty)-chyba, że gdzieś mieliście coś o obawie przed owadami. Jutro postaram się sprężyć. Powodzenia- będzie dobrze. Dziecko mojego kolegi niedawno wyszło z białaczki wspólnym wysiłkiem wielkiego grona ludzi. Dlatego uważam, że takie akcje potrafią bardzo pomóc. Dobranoc.
A co do pomocy, to mam na stronie reklamy z Google. Oprócz strony głównej wszystkie są moje i 100% zarobków jest przeznaczona właśnie dla Taty. Jeśli macie czas i ochotę, to kliknijcie czasem. Reklamy są z boku strony (po lewej) w bloku reklamowym. Na górze bloku reklamowego pisze Reklamy Goooooogle a pod spodem są linki, w które się klika. Niestety nie mogę w nie klikać sama i nie mogę nawet napisać po co są te reklamy. Tutaj też nie powinnam tego pisać...
Aga masz to jak w banku ze raz dziennie klikne, a co do innych postow tutaj, bardzo was prosze co niektorych jesli macie pisac glupio to nie piszcie wcale, Agi tata potrzebuje pomocy a jak wiecie rodzina nie pomoze sama potrzebna jest wszelka pomoc i empatia ludzi dobrej woli, ktorzy umieja postawic sie w sytulacji takiej jakiej znalazl sie pan Grzegorz, jesli nie macie pieniedzy wcale nie musicie ich wysylac, wystarczy poklikac w reklamy google lub tez umiescic status w gg. Lub baner na stronie jaka posiadacie. Kazda forma pomocy jest dobra. Mysle ze nie musze Was juz uswiadamiac i sami zdajecie sobie sprawe z tego co czynicie wiec nie zastanawiajcie sie tylko myszki w raczki i klikajcie w reklamy, piszcie statusy, umieszczajcie banery, wplacajcie pieniazki jesli macie taka mozliwosc i to chyba wszystko jak narazie, pamietajcie jedno, co dobrego uczynicie na ziemi zostanie wam wynagrodzone w niebie.
Aga jeszcze cos do Ciebie, pamietaj ze zawsze mozesz na nas liczyc kiedy bedziesz w potrzebie, tworzymy wielka wirtualna rodzine a rodzina pomaga sobie nawzajem wszyscy forumowicze sa proszeni nie tylko przez Age i jej rodzine ale takze mnie o pomoc !!! Licze na Was drodzy uzytkownicy i jestem pewien ze w jakis sposob przyczynicie sie do pomocy tacie Agnieszki
jak wiadmomo ziele zeczy góza mózgu jeżeli niechcecie psuć płuc to vaporizer lub fajka wodna
Konopie mogą też pomagać chorym na nowotwory - i to na kilka sposobów. Hiszpańscy onkolodzy wykazali na łamach sierpniowego wydania "Cancer Research", że zawarte w nich alkaloidy (kannabinoidy) hamują wzrost glejaka, najczęstszego spośród nowotworów mózgu. Badania przeprowadzono na myszach, którym wszczepiono fragmenty ludzkich guzów. Zespół dr. Manuela Guzmana traktował je roztworem alkaloidów konopi i stwierdził, że glejak przestał się rozrastać. Dlaczego? Zdychał z głodu. Kannabinoidy "wyłączały" geny odpowiedzialne za tworzenie nowych naczyń krwionośnych odżywiających zrakowaciałą tkankę. Oprócz zwalczania przyczyn marihuana może też łagodzić objawy towarzyszące chorobie nowotworowej, na przykład przewlekłe mdłości po chemioterapii. No i oczywiście łagodzi też ból - tak samo jak w przypadku reumatoidalnego zapalenia stawów (dane z czerwca tego roku).
Fanziela dzięki. Czytaliśmy już wcześniejsze arty na ten temat.
_________________ Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Jeśli nie będzie, to wszystko stąd zniknie... ja pewnie też...
_________________ Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
_________________ Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach