W IKEA była degustacja takich pierniczków kiedys. Powiedziałam więc mamie żeby koniecznie zobaczyła czy nei rozdają tam przepisów na to. No i mam przepis .
Pieczemy je dopiero następnego dnia.
-150 ml miodu
-200 g cukru
-175 g masła lub margaryny
-150 ml śmietanki kremówki
-3/4 łyzki imbiru
-750 g mąki
-3/4 łyżki stołowej cynamonu
-1/2 łyżki stołowej godździków (oj trudno się je tłucze)
-1/2 łyżki stołowej proszku do pieczenia
Wymieszać masło, miód, cukier i przyprawy. Ubić śmietankę i powoli dodawać do ciasta. Rozpuścić proszek do pieczenia w niewielkiej ilości wody i dodać do ciasta. Dodawać stopniowo mąkę, tak aby ciasto nabrało stałej konsystencji.
Ciasto zawinąć w folie i odłożyć do lodówki.
Następnego dnia ciasto rozwałkować, wyciąć dowolne kształty i wsadzić na blasze do gorącego piekarnika.
Piec w temperaturze 175 stopni Celcjusza 10-15 min. lub aż się zarumienią.
Gotowe pierniczki można udekorować lukrem.
Z podanych składników uzyskamy ok. 250 ciasteczek
Dla urozmaicenia smaku można dodać siekanych migdałów lub kandyzowanej skórki pomarańczowej.
No i to by było na tyle . Ciastka są naprawde fajne ale pieczenia jest na cały tydzień.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach