Czesc mam 13 lat i małe piersi(stanik: 70A) . Kiedyś znalazłam w moim domu ulotke o samoboadaniu piersi. Ponieważ wiem że piersi dopiero zaczęły mi rosnąć rok temu i są jeszce malutkie to mi była ta ulotka niepotrzebna ale mimo to z ciekawości wypróbowałam dwa punkty. Pisało tam żeby trochę ścisnąc pierś i sprawdzić czy nie wypływa z czucka sutka nic. Gdy to zrobiłam okazało się że z mojego sutka wylazlo troche takiego czegoś miałego ale to było bardzo gęste. Bardzo się wystraszyłam. Pisało tam jeszcze żeby dokłądnie wymacać piersi i sporawdzić czy nie ma żadnych guzów i zgrubień. Gdy je dotykałam w wielu kmiejscach wyczułam takie malutkie zgrubienia czy guzki. Mam tak małe piersi i dopiero 13 lat czy to możliwe że mam raka lub jakomś inną chorobe piersi??
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Sty 2003 Posty: 632
Wysłany: Sro 16 Lip, 2003 17:01
droba dziewzyno:
z sutka wyplywa wydzielina - to nic zlego w czasie rozwoju piersz (niektore dziewczyny to maja, a niektore nie. a co do guzuw to powiem ci ze kompletnie sie tym nie przejmuj- rownierz jak w wypatku wydzieliny jes to objaw rozwoju piersi. puzniej to zanika i dla tego w ulotce pisze ze moga to byc objawy raka. maga ale nie musza gdyrz czest przed i w czasie okresu wystepuje obzęk piersi
_________________ '...abyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń.'
Dziewczyna Gość
Wysłany: Sro 16 Lip, 2003 17:22 :)
KIedyś słyszałam że jak się wyczuwa małe guzki w piersiach i one są miekkie a nie twarde to żźe nic złego bo piersi się składają ztakich jakby mięśni i powinny być wyczuwalne grudki...chyaba że mają nietypowy kształt i są dośc duże to dopiero można się zaniepokoić. Moje grudni sa małe i nie sa twarde. A z tym białym wypływającym z piersi to jest tak że tego jest bardzo mało i to wygląda mniejwięcej tak...hmm..jak po wyciśnięciu pryszcza...kiedyś słyszałam że to oznacza że piersi rosną i że rozwijają się gruczoły mleczne... )) ale dla pewności wolałabym żeby jeszce kilka osób mi napisało co o tym sądzi...może mam iśc do ginekologa żeby się upewnić. W sumie to co wyżej napisałam może to tylko plotki???/ (( napiszcie
JA sądzę że poprostu twoje gruczoły mleczne zaczynają się rozwijać ale jeśli chceż to niezaszkodzi sięgnąc po radę ginekologa lub zwykłego lekarza ) Ale chyba to jest niepotrzebne acha a guzkami sie nie martw jeśli sa małe (takie jak żwir) to nie tworza zagrożenia...są to poprrostu częscio z których składają sie piersi.
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Do ginekologa z Twoimi piersiami nie biegaj.
Porozmawiaj z mamą i powiedz jej o swojej niepewności - ona ma sporo doświadczenia i szybko je rozwieje (lub pomoże Ci podjąć ewentualne leczenie). Możesz też o tym porozmawiać z Twoim lekarzem pediatrą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach