Czesć
Pytanie do raczej do dziewczyn. Ostatnio moja sympatia kupiła sobie spódniczke mini. Nie byłoby problemu gdyby nie to że wydaje mi się ona lekko przy krótka... Ma nie więcej niż 25 cm długości. Fajnie w niej wygląda ale szlaq mnie trafia jak widzę jak inni się za nią oglądają na ulicy! A wy jakiej minimalnej długości miniówy preferujecie? Napiszcie!
Mówiąc szczeże ja też lubie mini. Ja lubie mini 30, 35 cm
A co do twojej symatii to niemartw się. Ona ma taki gust. Niech się chłopacy za nią oglądają. Przecież niebędzie ona się ogladać za każdym co na nią spojrzy
_________________ ,,Nie mów źle o nikim, ale mów wszystko co najlepsze o każdym"- Ulka nr gg 3066241
ja osobiscie nie przepadam za spodnicami ani sukienkami (i wiem ze jest tez liczna grupa dziewczyn ktore ich nie lubia) ale wiem ze dziewczyny lubia zwracac uwage chlopcow na np. swoje dlugie nogi... sam po sobie napewno wiesz ze jak idzie jakas laska to nie mozesz sie nie obejrzec zza nia! wkoncuu dlatego nazywaja nas plcia piekna!!! POZDROfKI
w sumie ja też lubię mini jak Ulka na ale musi on mieć jednak przyzwoite wymiary mimimum 35cm no ale skoro twoja sympatia lubi takie spudniczki no cóż ale poradź jej że jednak powinna nosić je trochre dłusze
Ja lubię chodzić w spudniczkach, ale wygodniej mi jest w spodniach Ostatnio przyszłam do szkoły w spodniczce... hymmm... 25-30 cm i oj ! Ale się gapili Musze powiedzieć, że to strasznie wkurzające, patrzec się jak się ślinią . Ale wracając do sprawy-powiedziałeś, że ładnie wygladała tylko wkurzają cię inni. Powinienaś się cieszyć, że zazdroszczą ci twojej dziewczyny
Widocznie twoja dziewczyna lubi, gdy chłopcy się za nią oglądają. A może wcześniej nikt za nią się nie ogladał, tylko ty i chciała zwrócić na siebie uwagę,dlatego użyła bardzo krótkiej miniówy.
Moja rada: Bądź dumny, że to ty chodzisz z taką laską, a nie tamci podglądacze. Kiedy zobaczysz, że ktos się za nią oglada, złap ją za rękę, wtedy dasz jej przykład, jak ją lubisz, a temu podglądaczowi porządną zazdrość.
A jeżeli naprawdę irytują cię za krótkie mini, powiedź jej, że lepiej wyglądałaby w dłuższej o chociaż 10 cm., ponieważ w ten sposob daje o sobie zły przypadek kultury osobistej, (nie obraź się, ale...)daje znać innym, że ubierze się w każdy ciuch, a dorośli bedą o niej myśleć, jak o niewychowanej dziewczynie.
3maj się cieplutko i powodzenia
_________________ Może kiedyś tu jeszcze zajrzę. Nie wiem, jak mi się zachce...
Byc może lubi taki ubiór...ale ja raczej się jej dziwie...nie lubie wyglądać jak...heh nie ważne ) Porozmawiaj z nią...powiedz że wolisz ją w dżinsach Może ona specallnie ją kupiła dla ciebie bo chciała żebyś bardziej do niej przywiązywał uwagę. Porozmawiaj z nią to sie dowiesz. Ja kilka razy założyłam takie przykrutkie spodenki lub mini ale szybko mi się odechciało gdy przykleiło sie do mnie na ulicy kilku natrętnych obślinionych ludzi ) radziłąbym młodym dziewczynom nie wywoływac wilka z lasu Oczywiście nie mówie żebyście chodziły ubrane jak zakonnice ale troszke umiaru
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Ostatnio zmieniony przez Gościówa dnia Sob 29 Lis, 2003 12:58, w całości zmieniany 1 raz
Dla mnie najważniejsze jak człowiek się czuje w jakimś ciuchu. Widziałam dziewczyny w króciutkich spódniczkach, które chodziły jakby połknęły kij. Ale jeśli Twoja dziewczyna dobrze się w niej czuje to niech ubiera się jak chce. Ona to robi też dla Ciebie. Chce podobać się. Co w tym złego? Chłopcy zawsze oglądali się i będą się oglądać za ładnymi dziewczynami. I na odwrót. Dziewczyny też zerkają na przystojnych chłopaków. To powinno Ci imponować, że Twoja dziewczyna jest warta zainteresowania. Jeśli zaczniesz czepiać się do ciuchów i dyktować, co ma na siebie wkładać to możesz się kiedyś mocno zdziwić Ja bym nie pozwoliła sobie dyktować w co mam się ubierać.
Ale Gościówa ma rację. Nie warto prowokować i tak się ubierać a złaszcza wieczorem czy gdy wraca się z imprezy.
_________________ Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Pią 18 Lip, 2003 16:08
Ja tam lubię chodzić w spudniczkach, a nawet bardzo lubię. Mam kilka królkich spudniczek i sukienek. Myślę, że wyglądam w nich fajnie i nie są mi za krótkie .
A że cię szlag trafia, jak widzisz że ktoś ogląda się za TWOJĄ sympatią, to nic dziwnego (to poprostu zazdrość ). Można uznać to jako dowód miłości .
Ciekawostka:
Rozmiar sukienek S nie różni się długością od rozmiaru L, tylko wielkością w biuście .
Mojm zdanie faceci(chłopaki) są dziwni,przecież powinnienieś się cieszyć,ze inni chłopcy zwracają uwage na towoją laske!Poprostu powiedź to jej,ze nie uznajesz taki "przykrótkich" miniowek!!!Bądź szczery
Twoja dziewczyna czesto ubiera sie w ten sposób? Jeśli tak, to nzaczy ze tak lubi i powinieneś to zaakceptowac, najwyzej powiedz jej ze te mini które nosi sa o pare cm za krótkie. Jeśli zależy jej na Tobie, to zrobi wszystko zebyś nie czuł sie zdenerwowany kiedy inni sie za nia oglądają. Szczerze mówiac mnie tez by denerwowało jakby sie za moim chłopakiem ogladały inne dziewczyny
Ale jeśli Twoja dziewczyna założyła tą spódniczke po raz pierwszy, moze to oznaczac ze chce zwrócić Twoja uwage na jej nogi, powiedz jej ze ma piekne nogi itd Moze własnie dlatego ubrała sie w ten sposób
Powiedz swojej dziewczynie zeby ubierała sie tak tylko dla Ciebie Mój chłopak tez nie lubi jak odsłaniam sie dla innych, woli kiedy robie to tylko dla niego
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Nie 30 Lis, 2003 16:33
ja osobiście nie lubie spódniczek mini ale od czasu do czasu spródnice moge założyć (oby była czarna to wporzro) jednak twoja dziewczyna może lubić miniówki tobię się ona w nich podoba, jednak jeżeli nie podoba ci się ze zakłada takie krótkie spódniczki i tym samym wzbudza w tobie zazdrośc po prostu z nią porozmawiaj, rozmowa może zdziałac cuda
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Wysłany: Wto 22 Cze, 2004 13:04 Re: Spódniczki mini
Spider napisał/a:
Czesć
Pytanie do raczej do dziewczyn. Ostatnio moja sympatia kupiła sobie spódniczke mini. Nie byłoby problemu gdyby nie to że wydaje mi się ona lekko przy krótka... Ma nie więcej niż 25 cm długości. Fajnie w niej wygląda ale szlaq mnie trafia jak widzę jak inni się za nią oglądają na ulicy! A wy jakiej minimalnej długości miniówy preferujecie? Napiszcie!
no tak:) mnie tam nie przeszkadza jak dziewczyna ma krótką spódniczkę- ciekawe dlaczego? jak ma ładne nogi to jest wskazane zeby w ciepłe dni je pokazywała. a to ze sie inni za twoja kolezanką ogladaja to nic strasznego. powiedz dlaczego cie to tak wkurza?
Już nie przesadzaj z tymi tyłeczkami co?Po ulicy np.w stringach,ale wróćmy do tematu:
Pomyślmy,gdybyś ty był dziewczyną np. i miałabyś chłopaka to już nie ubierała bys sie tak jak wcześniej.Nie wymagaj od dziewczyny tego,aby pod twojm wpływwem zmeiniała przyzwyczajenia,ale jeśli tego nie lubisz poroś ją delikatnie,aby tak się przy tobie nie ubiarała,albo coś w tym stylu!Powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach