Wysłany: Wto 18 Sty, 2005 00:12 stres a dojrzewanie
Tak sie składa, ze dzisiaj miałam egzmin w szkole muzycznej na ktorym trzeba bylo grac przed komisja.. strasznie sie denerwowałam i nie poszlo mi najlepiej, a przynajmniej tak jakbym chciala i tak jak gralam poprzednio. Moja mama mowi ze w tym wieku dzialaja hormony i czlowiek bardziej sie denerwuje... czy to prawda?
blackLady -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 18 Sty, 2005 09:24
Wydaje mi się, że Twoja mama ma rację, skoro hormony odpowiadają za humory w okresie dojrzewania, to za stres raczej też...
ja też zawsze się denerwuję jak zdaję egzaminy w muzycznej... gram sobie na fortepianie... a oni się patzrą na moje palce:/ i mi się myli wtedy :D no cóż.. a na lekcjach mi idzie dobrze :/
a co do hormonów... nie wiem ;P ja się zawsze denerwowałam...
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Wto 18 Sty, 2005 13:21
a ja też się dednerwuje na egzaminie bardziej niż na koncercie ;P. To po prostu trema co jest normalne nawet w starszym wieku. Nie musi mieć związku z dojrzewaniem. Przecież jak miałam 7 lat też miałam treme a nie sądze żebym wtedy dojrzewała
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 18 Sty, 2005 19:02
Ale moim zdaniem dojrzewanie aż takiego wielkiego wpływu na to nie ma...I tak bardzo czesto sie dernerwujemy przed jakimś występem czy egzaminem...Wiec moim zdaniem to za bardzo wpływu nie ma
Aha... no jaki sposob na stres? przeciez tak nie moge... ja sie cała trzeslam myslslam ze zemdleje juz nawet na koncercie tak nie jest... w sobote mam eliminacje do konkursu zobaczymy co mi wtedy odbije
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 18 Sty, 2005 19:42
poprostu sie starasz żeby wypaść jak najlepiej więc ci nieidzie / mylisz sie / denerwujesz
a jak nikt nie patrzy na treningu to tego niema
to normalne, nawet dorośli tak mają więc może niedokońca hormony
z resztą moja znajoma oblała niedawno egzamin w muzyku przez stres
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 18 Sty, 2005 22:00
Może i dojrzewanie macza w tym palce, ale niewiele.
Jeśli za każdym razem jest krytycznie, to możesz pić zioła uspokajające (melisa itd.), albo jakieś tabletki. Tylko uważaj, żeby się nie uzależnić.
Jednak najlepiej gdy ten stres jest (może nie za dużo), tzn. tak mi mówiła mama. Wtedy motywuje nas to do pracy, gdy coś oblejemy (np. egzamin) etc. Ale jeśli jest hard-core'owo to postaraj się nad tym zapanować, bo może być źle.
Wszystko zależy od Twojego nastawienia, Aguś. Trzeba naumieć się takiej pożytecznej zdolności: to taka mantra. Już jej nie stosuję, bo już nie muszę. Ale przydaje się.
zamykasz oczy-->ci ludzie...co to za ludzie?-->oni i tak siedzą tu tylko i milczą-->tak naprawdę ich ocena się nie liczy, ważne jest to co umiem na co dzień-->to co właśnie zaraz zacznę robić to mój as w rękawie, JA tego nie spartolę-->otwierasz oczy-->no, teraz im szczęki poopadają
Niemart się wiem jak to jest.ja nieraz jużtak miąlam .uwielbiamspiewać a mianowicie jak mam rzedkimś spiewać to zrywa mnie okropna trema i nie potrafięwtedy zaczynam falszować i woóle okropni eisęboje.Niewiem czemu tak jest ale to co twoja mamm mówi z tymi garmonami to moz ebyć prawda....
A mi sie wydaje że to po prostu trema... Tzn może to mieć zwiazek z hormonami ale też nie musi... Kady chyba denerwowałby sie przed egzaminem... Po prostu na nastepny raz staraj sie uspokoic i wyluzowac... Wiem że to nie takie łatwe ale jak ci sie uda to bedzie wszystko o.k.
_________________ ==> ...::: JeSt Mi SmUtNo JeSt Mi ŹlE Bo TaK BaRdZo KoChAm CiĘ :::... <==
inspektor_nr4 -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 28 Sty, 2005 09:51
w każdym wieku człowiek ma tremę. jedyny sposób żeby się z tym uporać, to często występować publicznie. ja np. jest lektorem w kościele a oprócz tego mówię do mikrofonu gdy tylko jest okazja.
Mi się wydaje że nie... a sposób na stres... Moim jest męczenie psa którya tak to dzielnie znosi albo gorąca kompiel!!
TERAZ JA MAM PROŚBE JAK ZANACIE JAKIEŚ TELEDYSKI GDZIE SĄ FAJNE KROKI TO MI NAPISZCIE!!
_________________ Słowami nie określe tego co czuje,
i wciąż myśle że coś zepsuje.
Ze coś pujdzie nie tak,
i znów zostane sama jak wrak.
Chce byś wyszeptał słowa,
dzięki którem mój smutek się schowa.
Byś słał uśmiech swój,
I był cały mój!!
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 02 Lut, 2005 20:47
można kupic magnefar b6 czyli magnez i ta witamina (b6 to taka witamina która ułatwia przyswajanie magnezu) wiec trzeba pic kakao albo brac ten magnefar b6.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach