| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2  Następny
My, czyli jacy jesteśmy - tom II
Autor Wiadomość
Wero-Trelo Płeć:Kobieta
Debiutant
Debiutant


Dołączyła: 26 Sty 2005
Posty: 38
PostWysłany: Czw 24 Lut, 2005 08:53   My, czyli jacy jesteśmy - tom II Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

My, czyli jacy jesteśmy.
Kolejna część naszej książki


Zaczynamy!

Rozdział 1 Spotkanie po przerwie

Wero siedziała w nowym domu i rozmyślała nad przyjaciółkami.
- Co się z nimi dzieje? Czemu nie dzwonią? - myślala w swojej głowie
Wiem, zadzwonie do Elfki, mieszka może i daleko, ale zawsze możemy sie spotkać.
Wero wyciągneła komórkę i zadzwoniła do Elfki.
- Elfka, to ja Wero - powiedziała
- Skarbulku, jak ja dawno cię nie słyszałam - odpowiedziała
- Spotkamy się? Może na Skarbowej?
- Dobra, jeszcze zwołamy ekipę.
- O której?
- O 11, pasi ci?
- Tak, dobra ja już mykam.
- Hej
- Papa
Rozmowa była krótka, lecz obie dziewczyny wiedziały, że jedna tęskni za drugą.
- Mamo wychodzę o 10. - powiedziała Wero
- Gdzie? Przecież wiesz że idziemy do ciotki. - odpowiedziała jej matka
- Ale ja muszę iść się pouczyć do..... Kasi. - odpowiedziała Wero
- No dobra.
- To ja lecę, papa! - powiedziała Wero, ubrała się i poleciała na przystanek autobusowy

_________________
Mało mnie znasz....
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5678195
Idda Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Dołączyła: 21 Wrz 2003
Posty: 564
PostWysłany: Czw 24 Lut, 2005 14:00   Re: My, czyli jacy jesteśmy - tom II Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Gdy dotarła na miejsce Nenar jeszcze nie było.
"Mam pięć zeta...chyba wstąpię po coś słodkiego do sklepu"-Pomyślała.Gdy do niego weszła,przeżyła szok.Przed nią stała Ida,ale nie widziała jej.Wero,nie myśląc o niczym,rzuciła się na nią z okrzykami radości(przy okazji ją przewracając na ziemię)
-IDA!!!!JAK JA DAWNO CIĘ NIE WIDZIAŁAM!!!!
-Yyy...co Ty tu robisz?? Shocked
-Przyjechałam do Nenar...widzę,ze nie za bardzo Cię nasze spotkanie ucieszyło...
-Nie,ucieszyło!!Tylko mnie za bardzo zszokowałaś!A...mogłabyś już ze mnie zejść??
-A,taaak!Jasne! biggrinA teraz,miła dziołszko,odpowiedz,co ty tu robisz??
-Tu...co ja tu robię??Mieszkam chwilowo...u babci
-Ale w sklepie!?
-Nieee!Tak sobie pomyślałam,ze moze kupię coś na ząb na nasze spotkanie^^.
-Aha...to tak,jak ja!O,patrz,kto do nas biegnie!-Powiedziała podekscytowana i teraz razem z Idą wrzasnęły-PAULINKAAAA!!!!!!!!!!-I też rzuciły się na nią,zwalając na ziemię.
-Yyy..co Wam??
-Nawet nie można się ucieszyć na czyjś widok?-Zapytała Ida z szerokim uśmiechem na ustach.
-No jasne,ze można,tylko...nie wierzę,że az tak się cieszycie

_________________
Wakaaacje!Znów będą wakaaacje! xD biggrin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
1868191
Wero-Trelo Płeć:Kobieta
Debiutant
Debiutant


Dołączyła: 26 Sty 2005
Posty: 38
PostWysłany: Czw 24 Lut, 2005 15:21    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

- My zawsze się tak cieszymy.... - odpowiedziała Wero
- Patrzcie to Kaśka! - powiedziała Idda i rzuciła się na nią
- Oj Idda, złaź ze mnie, i to już! - powiedziała Wierzba na powitanie
- WERO!!!!!!!!!! Złaź i to już! - Elfka nie kryła uczuć
- A gdzie jest Nena? - zapytała Wierzbula
- TU! - krzykneła Nena, która właśnie weszła do sklepu.
Nie ustała nawet 2 minut, bo cała paczka żuciła się na nią.
- Złaźcie! I to już! - powiedziała Nena
- Nie chce mi się Razz - powiedziała Elfka

_________________
Mało mnie znasz....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5678195
Kinga Płeć:Kobieta
Aktywista
^ ^
Aktywista

Dołączyła: 14 Wrz 2002
Posty: 2694
PostWysłany: Czw 24 Lut, 2005 15:29    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

- A ... zgadnijcie kogo spotkałam po drodze - powiedziala Kasia tajemniczo do dziewczyn
- Kogo ? - dopytywała Wero
W tym momencie .... pojawiła się Kinga
- Heeey wam Smile - krzyknęła z usmiechem na powitanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2568294
Wero-Trelo Płeć:Kobieta
Debiutant
Debiutant


Dołączyła: 26 Sty 2005
Posty: 38
PostWysłany: Czw 24 Lut, 2005 15:31    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

- Kindzia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - bez opanowania Wero wskoczyła na Kingę
- Cześć Wero, yy... możesz ze mnie zejść?
- yYYYY.. aa tak jasne. - powiedziała Wero i raz na zawsze zeszła z Kingi
Na prośbę pani ToJi zmieniam posta

_________________
Mało mnie znasz....


Ostatnio zmieniony przez Wero-Trelo dnia Czw 24 Lut, 2005 18:54, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5678195
elfkaNenar
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 24 Lut, 2005 21:12   

-To już prawie komplet- westchnęła Nenar
-I znów możemy się polisiać- z dzikim wrzaskiem Wierzba rzuciłą się na nie z otwartymi rączkami.
-Bęc- wrzasnęła przygniata Kinga
-No tak Kinga uzupełnia komplet... jesteś new version- powiedziała ze stoickim spokojem Nena.
-Tak, tak, tak new i old i super new też są dobre- Wera zaczęła skakać ze szczęścia
-To gdzie nas nóżki niosą?- zapytała Nenar
-Na zaplecze podjeść ciasteczek- usłyszały zza lady skąd wyłoniła się Mrówcia.
Popatrzyły się na nią po czym cały tłum przeleciał przez ladę trafiając wprost w Mrówcię
Powrót do góry
Agnieszka
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 24 Lut, 2005 23:22   

Hehe dziewczyny spokojnie - smiala sie Mrowka
Wero... złaz ze mnie - wrzasnela
no ludzie czy ja jestem taka ciezka? - zapytała Wero
nie no... buhahahaha tylko tak sie walisz z predkoscia swiatla ze malo comi kosci nie zmiarzdzysz buhahahaha- parsknela smiechem Mrowa
no to co slodkiego bierzemy? paczki z toffi czy z dżemem ? - oblizała się Wierzba
mmm... ja to mam ochote na ...- niedokonczyła Kinga a prosto spod lady z paczkami wyłoniła się Aga przewracajac wszystkie bułeczki.
Powrót do góry
Kinga Płeć:Kobieta
Aktywista
^ ^
Aktywista

Dołączyła: 14 Wrz 2002
Posty: 2694
PostWysłany: Pią 25 Lut, 2005 09:23    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Aaaaa .... oh My Godnes Agnieszka jej jak fajnie - krzyknęła Kinga prawie skacząc z radosci z tego spotkania z dziewczynami
Po chwili Wero rzuciła się na Agnieszkę (starym zwyczajem Wink)
Ajj ... powietrza! powietrza! Weeero - krzyczała Agnieszka
Oj ... no wiecie ja sie tak ciesze a wy coo ... - mowila Wero
Oj a my Cie baaaardzo lubimy - powiedzialy dziewczyny i zarobily "tuuuulimy" Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2568294
Kenai14 Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 07 Lis 2004
Posty: 174
PostWysłany: Sob 26 Lut, 2005 16:13    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Nogi poniosły je wprost do domu Agaty( Cool ):
-CZEŚĆ!-krzyknęły po wybraniu na domofonie numeru 6 i usłyszeniu w nim czyjegoś głosu
-Ekhm.. kto mówi?-zabrzmiał męski dojrzały głos
Nagle z oddali pokoju dało się słyszeć podekscytowane krzyki Agaty:
-Oj, dziadku! To moja paczka! Czekaj, ja otworzę. Haaloooo?-spytała głosem 'flegmatycznym' udając Kajetana M. Smile
-Cześć! tak sobie myślałyśmy że wpadniemy i gdzieś pójdziemy razem i..
-Nic nie mówcie! Będę na dole za 2 minuty! A tak wogóle.. Czy macie na nogach dobre buty? Znam pewne fajne miejsce.. Wink

_________________
i znów zadaje sobie pytanie...: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
2902475
elfkaNenar
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sob 12 Mar, 2005 13:19   

Agata prowadziła dziewczyny pomiędzy rzędami domków jednorodzinnych prawie taich samych. Dziwiły się, ze ona pamięta drogę. Wkońcu doszły do lasu.
-No i jesteśmy gdzieś w połowie drogi- zawołała Aga- teraz ta lepsza połowa, bo w lesie, ciszy i spokoju.
-Cieszymy się niezmiernie- powiedziała oziębło Wero.- teraz brud, smród i zimno.
-Bród, smró to ludzie- powiedziała Elfka- poprostu wolę las od spalin i dlatego tak lubię elfy.
-Elfka lubi elfy, elfy lubią Elfkę- zażartowała Ida.
-Wchodzimy wkońcu czy nie?- zniecierpliwiła się Kinga- ja chce zobaczyc co am chce pokazać Aga skoro nas tak ciaga po całej Polsce.
-Chcecie po całej Polsce? Nie ma sprawy- Aga popatrzyła się na Kingę.- parenaście dni marszu i dojdziemy moe nad morze.
-Tak, tak, tak ja chcę popływać- Wierzbuś zaczęła skakać
-Jeziorko jest bliżej- powiedziała tajemniczo Aga
Powrót do góry
Tsej
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sob 12 Mar, 2005 17:22   

Tam gdzie las,tam gdzie świat sie skonczył dokonany został jeden krok w tę nieodpartą kraine wiecznego szumu.Wpierw zniewolił je czas, gdy wtem niesięgalna dotąd woń oplotła swymi skrzydły Niewinne tej podróży.Wszechobecna moc ogładziła i zadała śmiertelny cios ich przytomności.Zapadł zmrok.Czarnych chmur dziedzina zabrała ku nutom żalu Ich świadomość.Odpłyneły,wbrew swej woli,w złudną sfere otchłani.
Obudziły sie w kostnicy...
Powrót do góry
Wero-Trelo Płeć:Kobieta
Debiutant
Debiutant


Dołączyła: 26 Sty 2005
Posty: 38
PostWysłany: Wto 05 Kwi, 2005 18:32    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

tsej, to troszke niepasuje no ale ok

Okazało się że jakiś woźny zaprowadził ich tam, bo je zauważył...
Wero już dawno zrzygała się 10 razy a Idda raz.
Czym prędzej pośpieszały do parku Narodowego, w którym Wero zobaczyła jakiś fajny sklepik.

_________________
Mało mnie znasz....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5678195
Inversja Płeć:Kobieta
Dyskutant
Dyskutant

Dołączyła: 08 Sty 2005
Posty: 386
Ostrzeżeń:
 1/3/6
PostWysłany: Sro 06 Kwi, 2005 16:56    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

W sklepiku czekali na nich Aragorn i Chesterka.
-No już myśleliśmy że nigdy nie przyjdziecie!! Od 2 godzin nie umiemy was do gonić! Powiedziała Chcesterka.
- Aragorn nic nie odparł bo jad loda ( Wink )
Dziewczyny krzykneły coś tam i rzuciły się iw w ramiona.Aragorn wypluł loda (niestety)
I powiiedział:
-Złaźcie! Złaźcie! Bo umieram....
-Dlaczego? Spytała się wierzba? Dlaczego?
-Przed chwilą dowiedziałem się że dostałem się do klubu pływackiego Delfinek gdzie byłem na jednym treningu i niechce tam iść więcej!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kenai14 Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 07 Lis 2004
Posty: 174
PostWysłany: Czw 07 Kwi, 2005 13:54    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

grupa dziewczyn(i chłopaków Smile ), która wyglądała bardziej jak jakas szkółka zwiedzajaca tutejsze okolice dosłownie wypłynęła na błonia które roztaczały się od sklepiku do lasu. Było już dość późno, zapadał zmrok. Niespodziewanie zerwał się deszcz i rozległy sie grzmoty.
-aaa! Ja nie chce umierać! nie chcce!-wołałą Elfka.
-Uspokój się Elfka! To tylko burza.. tkaa malutka burza..
-chcesz nazwać TO malutką?!-powiedziała przerażona elfka wskazując na cos, co znajdowało się za plecami Agaty.
Agata odwróciła się by spojrzeć w tamtą stronę i zamarła ze strachu.
Ku nim pedziło okropnie wielkie, hałaśliwe i huczliwe tornado dosłownie pozerajac wszystko co znalazło się na jego drodze...

_________________
i znów zadaje sobie pytanie...: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
2902475
Wero-Trelo Płeć:Kobieta
Debiutant
Debiutant


Dołączyła: 26 Sty 2005
Posty: 38
PostWysłany: Nie 24 Kwi, 2005 18:53    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

-AAAAAAAAAAAAAA... uciekajmy!!!!!!!!!! - krzyknęła Wero i zaczęła biec w stronę zachodnią, a gromadka nic nie myśląc pobiegła za nią...
Mijamy godziny a dziewczyny i chłopacy błądzili po lesie.

_________________
Mało mnie znasz....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
5678195
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 2 Idź do strony 1, 2  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |