Te Lolku ty niezapominaj że masz dopiero 15 lat i opierdzielenia starych zostaw mnie, na twoim miejscu najlepszym wyjśćiem jest mordka w ciup i siedzieć cicho, wysłuchać co maja do powiedzenia i puścicć to ewentualnie uchem. A nie pyszczyć jak to potrafisz.
Pozatym jakby pietnastolatka zwracała mi uwage też bym ja zbył
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 13 Maj, 2005 17:28
swoją drogą czyż nie Kasi sie obrywa za bezczelność brata
wątpie by rozmawiał ów w sposób wyrafinowany z rodzicem po tym jak mówi tutaj...czytaj nie potrafi mówić inaczej niż wylgarnie i prymitywnie..."jeżeli trzyma rodzica za jaja" to dostaje ta osoba która swą rączka jaj nie sięga, kto pozostaje?
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Pią 13 Maj, 2005 17:44
Pan_Feanor napisał/a:
Te Lolku ty niezapominaj że masz dopiero 15 lat i opierdzielenia starych zostaw mnie, na twoim miejscu najlepszym wyjśćiem jest mordka w ciup i siedzieć cicho, wysłuchać co maja do powiedzenia i puścicć to ewentualnie uchem. A nie pyszczyć jak to potrafisz.
Pozatym jakby pietnastolatka zwracała mi uwage też bym ja zbył
taaa
szczegolnie ze Ciebie nie ma.. cholernie czesto..
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Prosze nie odpowiada na tego posta w emocjach pozwól by opadly a potem sie zastnó dłuzej zanim napiszesz że nie mam pojecia jak sie czujesz i jak jest naprawde i w ogóle [cenzura] wiem.
panienka_wierzba napisał/a:
wrocilam nie wiem po 22? nie pamietam ktora byla godzina
po dlugich namowach matki pierwsyz i jedyny raz w zyciu przeprosil
bo widzial ze przesadzil
i to sporo
Ale fakt fatem że 22 to jest przegięcie z twojej strony
panienka_wierzba napisał/a:
red napisał/a:
Cytat:
Też nieżadko powoduje kłótnie
jednak niby nie ja je zacyznam (choc nie moge powiedziec ze jestem niewinna ani nic, bo sie zdaza..) rzuca sie rpzedewszystkim w domu moj ojciec.. o wszystko..
w momentach w których nie daje sobie rady rzuca epitetami..
a zastanów sobie dlaczego nie daje rady ?? może prze zto że druga strona jest tak samo uparta i niezdolna do kompromisu . Albo może ma problemy o ktorych nie wiesz . Uwierz mi tak naprawde mozesz znać człowieka całe życie a nie wiedziec co on naprawde czuje i co przezywa.
nie chcialam ale moze jednak..
o wszystkich problemach w domu, nawet o tych o ktorych szczerze nie chcialabym wiedziec, bo mnie to tylko przytlacza, wiem
matka kiedy tylko ma okazje ciagle o nich wspomina
w kolko, caly czas, z cyzm sobie powoli nei daje rady, bo ja nie chce zeby ona mnie obarczala tymi problemami, ale co mam jej powiedziec? nie chce znac Twoich/Waszych problemów?
kurde dziewczyno nie rozumiesz to ignorancja eskapizm z twojej strony jak chcesz by było lepiej ty MUSISZ !!!! poznac te problemy i stawić im czoło a nie uciek w płacz w kąt !
panienka_wierzba napisał/a:
uparta, niezdolna do kompromisu.. napewno po czesci, musze przyznac, nie jestem idealna ani niewinna, ale nie znasz mojego ojca..
Zakładasz cos z góry skąd wiesz może znam doskonale taki typ człowieka ??
panienka_wierzba napisał/a:
o powyzszym przykladzie kiedy wyszlam o którym wspominałam, w tym momencie ojciec zrobil mi haje o to, ze miałam włączony głos w wiezy, i ze leciała jakas muzyka (cicho, bo przy nim nie wolno nawet lekko głośniej puścić)..
Sczeże jak ojciec przychodzi praktycznie zdarty nerwami i zmęczeniem z roboty to nie puszczam muzyki choć mogę i to głośno z czystego szacunku bo wiem co to cholernie cieżka praca i odpowiedzialnośc za innych i stres tym wywołany wiem jak sie wtedy ta druga osoba czuje. Już się kompletnie obrazisz ale za dzo tez w tobie egoizmu niby zalezy ci na ludziach ele tego egoizmu tez jest dużo. Może czas sie skoncentrowac na rodzinie a nie znajomych?
panienka_wierzba napisał/a:
rozwinęła się krótka rozmowa, prawie odrazu zamieniona w kłotnie, następnie zostałam za to wyzwana od kur* dziwek, szmat i innych takich.. nie chcialam tego przytaczac ale tego wymagalaby sytuacja, bo nie warto o czyms wspominac a potem nie konczyc..
tak i uwazasz ze to ja przesadzam.. jak nie znasz cales sytuacji to prosze, nie madrzyj sie.. bo czasami to nie pomaga..
Skad wiesz że nie znam takich sytuacji znowu coś z góry zakładasz ,ale fakt faktem że z tymi epitetami mas 100% rację nie powinien tak się odnosić.
panienka_wierzba napisał/a:
Cytat:
twój ojciec to głupek nie potrafiacy logicznie rozmawia i uciekajacy sie do epitetów bo nie stac go na nic innego
zeby nie bylo.. ale po czesci niestety tak mysle.. ale jedynie po czesci..
Puki myślisz tak chociaz po czesci nigdy nie będzie porozumienia i nie dosc że znszczysz tak samo siebie to i twoich bliskich . Sprobuj sie najpierw wczuć w PRAWDZIWĄ sytuację ojca z JEGO problemmami a dopiero potem wykłucac. Szczsże moim zdanie terapia z nagraniem kłutni to akurat u ciebie dobry pomysł pozwoli ci spojżeć na sytuację z boku trochę bardziej obiektywniepuki tak nie zrobisz poprawy nie bedzie
Pan_Feanor napisał/a:
Te Lolku ty niezapominaj że masz dopiero 15 lat i opierdzielenia starych zostaw mnie, na twoim miejscu najlepszym wyjśćiem jest mordka w ciup i siedzieć cicho, wysłuchać co maja do powiedzenia i puścicć to ewentualnie uchem. A nie pyszczyć jak to potrafisz.
Pozatym jakby pietnastolatka zwracała mi uwage też bym ja zbył
to też zły punkt widzenia ale fakt faktem że pietnastolatka ktora jeszcze odpowiedialnosci nie zakosztowała potrafi doprowadzic do szłau nawet spokojnego rodzica a co dopiero sestresowanego faceta w kryzysie wieku średniego z wpojonym mniemaniem gdzie jest prawdziwe miejsce kobiety.
Ale Feniek fakt fakte że nad odnoszeniem sie do siostry musisz popracowac , szacunek to reakcja zachodzaca na zasadzie wymiany a nie wymuszenia!
Tsej napisał/a:
swoją drogą czyż nie Kasi sie obrywa za bezczelność brata
wątpie by rozmawiał ów w sposób wyrafinowany z rodzicem po tym jak mówi tutaj...czytaj nie potrafi mówić inaczej niż wylgarnie i prymitywnie..."jeżeli trzyma rodzica za jaja" to dostaje ta osoba która swą rączka jaj nie sięga, kto pozostaje?
fak faktem że tez poczesci tak moze być ojciec PODŚWIADOMIE może uważac że stracił nad starszym dzieckiem kontrole i młodszemu trzeba śrubę przykecić by nie powtuzyło się to.
I pamietajcie że wiele zalezy od podświadomych mechenizmów z których nie zdajecie sobie sprawy i nie zdacie dopuki nie spjzycie na sytuację z boku bardziej obiektywnie i bez emocji i myslenia w kategori "ja"
panienka_wierzba napisał/a:
Pan_Feanor napisał/a:
Te Lolku ty niezapominaj że masz dopiero 15 lat i opierdzielenia starych zostaw mnie, na twoim miejscu najlepszym wyjśćiem jest mordka w ciup i siedzieć cicho, wysłuchać co maja do powiedzenia i puścicć to ewentualnie uchem. A nie pyszczyć jak to potrafisz.
Pozatym jakby pietnastolatka zwracała mi uwage też bym ja zbył
taaa
szczegolnie ze Ciebie nie ma.. cholernie czesto..
Kasia prosze musisz przestac myslec o ty że tylko ty wiesz jak jest napradę , nikt inny nie wie i tylko twoja prada jest prawdą ostateczną. Czesto się okazuje że inni wiedza wiecej niż możemy to sobie wyobrazić. Doceń innych piszesz o poszanowaniu inności to ja poszanuj poszanuj zdanie innych zastanów sie nad ich racjami a nie kieruj emocjami tylko
Bardzo przepraszam ale jesli czujesz sie moim tekstem dotknięta
_________________
A moment of laxity spawns a lifetime of heresy
Gloria Exterminatus
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 13 Maj, 2005 18:49
Cytat:
Kasia prosze musisz przestac myslec o ty że tylko ty wiesz jak jest napradę , nikt inny nie wie i tylko twoja prada jest prawdą ostateczną. Czesto się okazuje że inni wiedza wiecej niż możemy to sobie wyobrazić. Doceń innych piszesz o poszanowaniu inności to ja poszanuj poszanuj zdanie innych zastanów sie nad ich racjami a nie kieruj emocjami tylko
hej stary nie za bardzo sie angażujesz ...w dodatku tak publicznie? , jak sie spotykacie na codzień to jej poprostu to pwoiedz prosto w profil...a nie przed wszystkim dzieci stadem ...nieco to podejrzane
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Pią 13 Maj, 2005 19:38
nie zrozumiales sensu wielu moich wypowiedzi
no ale coz, trudno
anoi racja, po czesci zostalo to wyjasnione na gadu
nie wiem czy chce rozmawiac w tak upubliczniony sposob o swoich klopotach i sytuacji rodzinnej
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
jak jakis problem jest opisany publicznie to tez tak odpisuje.
Ale ok koniec z tym.
_________________
A moment of laxity spawns a lifetime of heresy
Gloria Exterminatus
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 13 Maj, 2005 23:02
poprostu zaczynało to przechodzić w coś bardzo prywatnego:D
ja rozumiem ze pragniesz sie wyżalić poskarżyć...wręcz udowodnić że jesteś osobą która wcale nie ma łatwego życia a mimo to potrafisz tryskać wręcz zarażalną radością, jednakże
Cytat:
Kasia prosze musisz przestac myslec o ty że tylko ty wiesz jak jest napradę , nikt inny nie wie i tylko twoja prada jest prawdą ostateczną. Czesto się okazuje że inni wiedza wiecej niż możemy to sobie wyobrazić. Doceń innych piszesz o poszanowaniu inności to ja poszanuj poszanuj zdanie innych zastanów sie nad ich racjami a nie kieruj emocjami tylko
ale to jednak jest już prywatne, zbyt wylewne, wkażdym razie może i błędne mam odczucie ale nie o to chyba chodziło czyż nie?
no ale jak na gg sobie dośpiewaliści szczegóły to to w porządku no i mam nadzieje ze tłumenie pomogli ludzie bo czy ja to wątpie bo ja zwykle gmatwam ;D nio...z czupryną w chmurach kary cielesne są jednak niezbędne(w okazjonalnych momentach i do tego odpowiednich) bo gdy ich brak to powstaja cholerne gnoje co to tylko na poduszce w lektyce, maja trzy nianie i pięciu służących...swoja droga do mojej szkoly zdaweął ejden taki bystrzak co przyszedł z facetem w garniaku na test próbny, to że zdał go najlepiej to mniej wazna sprawa(do szkoly tej nie poszedł a innej) ale ów smokingowiec podłozył poduszeczke pod dupke jaśnie panicza i podsunął mu krzesełko...gdy nauczycielka wyprosiła tego gościa myśląc ze to jego ojciec i tak go tytuując ...ów odpowiedział "pani wybaczy, lecz nie jestem tatą tego oto zacneog młodzieńca lecz jego guwernerem " ..
Tsej wiesz co wpieniasz mnie pierdzielisz jak jakiś pracownik pomocy telefonu zaufania z 15 letnim stażem lecz tak naprawde bardzo malo wiesz Nie żebym był złośliwy ale poprostu stweirdzam fakt. Złość z twej strony nic tu niepomoże :]
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sob 14 Maj, 2005 10:34
Tsej napisał/a:
ale to jednak jest już prywatne, zbyt wylewne, wkażdym razie może i błędne mam odczucie ale nie o to chyba chodziło czyż nie?
w rzeczy samej
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 15 Maj, 2005 08:59
he he eh...wpieniam ? ...to nie o to w tym wszystkim chodzi..cąłym zakichanym życiu , by jedynie dopiec sąsiadowi> żeby dostał "cegłą w łeb, żeby mu okradli sklep"?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach