niektórzy rodzice dają swoim dziecią raz pociągnąć (ale to jest naprawdę głupia metoda)
wtedy dzieci się oduczą raz na zawsza
Czyli jednak nie taka głupia .
Ja nie palę, bo po co? Jak już czymś szpanować, to inteligencją . Choć to znacznie mniej ludzi docenia .
Ba, i tak mam problemy z astmą... Więc nie, podziękuję .
A tak w ogóle to jesteś głupia, jeśli chcesz palić, bo inni palą... To jest zabawne, naprawdę .
_________________ Carpe diem, quam minimum credula postero.
Horacy
***
KoFfAjMy SiĘ mIŁoŚcIoM bOŻ0-PoKeMonOwOm !!! YoŁ!!!
Irony is my mother...
***
Femme Fatale, dziękuję Ci za te piękne zdjęcie w moim profilu :*. Masz gust, dziewczyno :*.
Przez wdychanie dymu jesteś biernym palaczem, grożą Ci podobne choroby
jak zwykłemu palaczowi.
Podobno bierny palcz ma gorzej bo ... palący ma filtr w papierosie (który nic nie daje <lol>) a osoba wdychająca dym papierosowy (ta niepaląca) jest nie przyzwyczajona a po drugie nie ma filtru ... hm ...
Jedno jest pewne że przebywanie w otoczneiu osób palących nie jest zdrowe
tak ale nie wiem jak ich przekonać a paza tym trudno mi nieprzebywać z nimi np jak jedziemy samochodem czy oglądamy razem film a tak w ogóle to zawiesiłam w moim pokoju tabliczkę z piktogramem "nie palić" i za wejście z papierosem kara:3zł zarobiłam już 6
niezły sposób sami. Ale nie u mnie, ja bym nie zarobiła, bo moja rodzina nie pali
KoT Gość
Wysłany: Sob 20 Lis, 2004 20:30
Witam.
Sami: Dobry pomysł. Kingo: Filtr daje Coś, bo nie byłby potrzebny, gdyby nic nie dawał. Nie byłby filtrem. Tak, bierny palacz jest jeszcze bardziej narażony niż palacz czynny.
Pozdrawiam
filtr na fajkach w zasadzie nic nie daje, tylko daje poczucie bezpieczenstwa. i tak cały syf przenika do płuc. palacze długoletni mają wieksze stezenie tlenku wegla we krwi co przy pierwszym powaznym zatruciu tlenkiem wegla powoduje śmierć. człowiek normalny żyjący w mieście nie palacy ma około 5%tlenku węgla palacz ma go już10-12%.
KoT Gość
Wysłany: Wto 23 Lis, 2004 07:06
Witam.
Ci, którzy w domach mają piece (i palą w nich), również mają większe stężenie CO we krwi.
Inteligencjo: Po prostu szpan, i dlatego muszę powtórzyć: Chora młodzież. Szpan albo namawianie. Może udowanianie sobie jaki to ja dorosły, bo zapaliłem papierosa na ulicy i starsza pani spojrzała się na mnie jak na menela pragnącego w ciemnym zaułku ukraść jej torebkę i podciąć gardło jednym z noży, których mam 10 pochowanych we wszystkich kieszeniach? Powodów jednak jest więcej, ale i tak jeden bardziej idiotyczny od drugiego.
Pozdrawiam
Szlugi są złe. trójące, psują zdrowie, uzależniaja, są DROGIE.... cholera sam niewiem dlaczego pale.
Osobiście wole palić fajke, kupie sobie jakiś dobry burżuazyjny tytoń i pyka..... pyk pyk pyk z fajeczki.......
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
ja nie pale, bo po co mi to? mam sie marnowac tylko dla szpanu? Po za tym sa drogie, wiec nawet nie mam ochoty przeznaczac calego mojego kieszonkowego na szlugi, po ktorych jeszcze wszystkie ubrania smierdza.
_________________ Kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat,
znowu zaczniesz ufac mi,
nie pozwole ci sie bac!
ja nie pale, bo po co mi to? mam sie marnowac tylko dla szpanu? Po za tym sa drogie, wiec nawet nie mam ochoty przeznaczac calego mojego kieszonkowego na szlugi, po ktorych jeszcze wszystkie ubrania smierdza.
Hmm ja niemam dla kogo żucić palenia.. a dla siebie samego mi sie niechce.. i tak 30 niedożyje.....
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Ehh, papieroski.. Aż zachciało mi się zapalić! Ale nie zrobię tego, w końcu nie palę od dwóch tygodni.. Może uda mi się trzymać przy tym dłuuużej! Trzymajcie kciuki..
_________________ Szeptem na ucho powiem że
Że ja, ja się tego wyrzekam...
Wyrzekam bo...
Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości
Jak ty
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach