Mam pytanko , kidy wiadomo ,że to ten jedyny?
Podoba mi się jeden chłopak , bo jest bardzo miły,fajny,śmieszny ,a ale nie wiem czy chciałabym z nim coś więcej niż tylko się kolegować.
A jak jest u was?
_________________ Czasami życie daje porządnego kopa w dupe.
Stokrotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 18 Gru, 2004 17:49 ...
Jeśli Chodzi O Mnie To Mam Swojego Jedynego Tylko On O Tym Nie Wie Że Jak GO Kocham Wstydze Się Mu To Powiedzieć A Jeśli Chodzi O Ciebie To Zastwnów Sie Dobrze Czy To Ten Jedyny! Jak Coś To Zawsze Możesz Pogadać Ze Mną Jak Zechcesz
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Sob 18 Gru, 2004 19:16
To jest bardzo trudno odróżnić...Ja jak czułam coś do chłopaka to z drugiej strony czułam jakieś obrzydzenie do niego,nie potrafię tego inaczej określić...Tzn. widziałam też złe strony...Teraz do tego chłopaka,który mi się podoba nie czuję nic takiego...Ale coś mi się wydaje,że to nie jest ten jedyny...Rzadko bywa,że w wieku nastu lat poznaje się tego na całe życie...Bo z wiekiem nasz charakter(i jego) zmienia się...
mróweczka
no na ten temat moge ci powiedziec: ze na jakies 95% napewno ta twoja milosc z mlodych lat nie przetrwa do tzw 'grobowej deski' bo jak mozna tyle lat spedzic z tym samym czlowiekiem (hyh zartuje przeciezniektorym -nielicznym sie to udaje:P)
ja osobiscie nie wiem jak odroznia sie milosc od zauroczenia itd... i choc mam chlopaka to nadal nie wiem jak to sie odroznia:) ale wiem ze mi na nim bardzo zalezy i ze ryczlabym jak glupia gdybym go stracila:p a to chyba juz o czyms swiadczy, co nie?
sadze ze jesli go widzisz i robi sie ci goraco albo przechodza ci ciarki to jest dobra oznaka... bo wielu dziewczyna tak objawia sie wlasnie podekscytowanie na widok ukochanego:P a jesli nadal nie wiesz czy chcialabys zebyscie byli para... to poprostu zacznij spedzac z nim duzo czasu a pozniej sie od niego 'dizoluj' i zobaczysz czy ci go brakuje i czy on bedzie kcialdowiedziec sie co sie z toba dzieje i co sie stalo:P buzka
_________________ [: Nie ma kobiet nie zrozumianych,
są tylko meżczyźni mało domyślni :]
Podobno, gdy jest to ta jedyn miłość się to czuje... Ja tego nie mogę Ci obiecać, bo wiem, że sama takiej jeszcze nie spotkałam...
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
KoT Gość
Wysłany: Nie 19 Gru, 2004 06:43
Witam.
Musisz poczuć, że go kochasz. U każdego może to się objawić inaczej, w inny sposób możesz to Poczuć. Sam nie potrafię stwierdzić w jaki sposób wiedziałem. I tyle.
Pozdrawiam
Femme Fatale Gość
Wysłany: Nie 19 Gru, 2004 06:49
Skoro nie wiesz, to pewnie za mało go znasz. Ale biorąc pod uwagę, to, że już na nigo spojrzałaś, coś Cię do niego przyciągnęło - to pewnie łączy już Was ta ''chemia''. Spróbuj częściej z nim przebywać, lepiej poznać. Wtedy najlepiej sama sobie odpowiesz, czy to 'ten', czy też nie.
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 19 Gru, 2004 17:55
Tez mam tego wymarzonego:) tylko, ze... nie potrafie nawiazac z nim kontaktu.. ah ta niesmialosc...
Myślę, że jeśli podoba Ci się chłopak powinnaś zwracac na siebie jego uwagę i mam nadzieje, zze cos z tego wyjdzie:)
ja na swojego "jedynego" poczekam sobie jeszcze pare lat, nie spieszy mi sie. Jak chcecie, to mozecie sobie przeczytac moj podpis, moze to wam cos nasunie na mysl.
_________________ Kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat,
znowu zaczniesz ufac mi,
nie pozwole ci sie bac!
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 20 Gru, 2004 22:06
poczekaj a zobaczysz
nie przygotowuj [przygotowywuj?] się tak do tej jedynej miłości aby nie była banalna
wszak leprze są niespodzianki:)
zastanow sie nad tym to bardzo powazna zecz czy chcesz byc z nim na zawsze czy nie
_________________ Teraz spij i zapomnij o tym co widziales, co slyszales, co przreżyles i... . Pomysl ze to sen ze to wcale nie dzialo sie. Tak bedzie lepiej. SPIJ
A ja sie teraz bawie caly czas. Zapomniec chce co lonczylo nas
Niegdy niewiesz czy to jest ten czy ta jedyna. Niema osób idealnych każdy ma wady i zalety silne i mocne strony. Jesli wydaje ci się że odnalazłaś tego jednynego ale on cie niechce to cóż życie toczy się dalej. nawet jeśli ta osoba była unikalna, spotkach kogoś innego i on też może być wyjatkowy w swoim rodzaju ^^ I kto to mówi.... facet który chciał się załatwić przez dziewczyne -_-
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach