Dzieci OnLine

[nasty_girl]

straszne

[Shaunri]

Dobra, wycofuję się - bijcie się : )

[nasty_girl]

[KaMciaA]

z dziweczynami się nie biję.
tylko z chłopakami.

[Chippy]

Hehehe, tak jak w mojej szkole.

Hehehe, tak jak w mojej szkole.

[nasty_girl]

o rzesz kur.. . I powiedzcie moi drodzy, że to normalne? Pozazdrościć kolegów, i podejścia do życia.

[Shaunri]

nasty - Do czego pijesz : )?

[nasty_girl]

Bójek damsko-męskich..

[KaMciaA]

nasty-ale to cie nie musi interesować to że ktoś sie bije z chłopakami albo dziewczynami.;/
wgl ja cie nie rozumiem nawet jak sie wypowiem ,w jakimś temacie to mi gupie docinki robisz.;//żebyś się nie przeliczyła że ja tak samo zrobie.

[nasty_girl]

oh przepraszam...


<boi się!!!>

[Shaunri]

nasty - Mało kobiet tak naprawdę żyje w przeświadczeniu że lubią/mogą uderzyć faceta : )*

* na szczęście : )

[nasty_girl]

Bardziej jestem przeciwna działaniu w tą drugą stronę. A facet, to takie urządzenie, które czasem trzeba sprowadzić na ziemię.. jak nie pomaga argument słowny;)

[Chippy]

[Shaunri]

chippy - Kultura i wychowanie powinny Cię nauczyć że kobiet się nie bije. Ba, nie tyka nawet palcem, nie popycha, nie szarpie i tak dalej, i tak dalej. Twoja przewaga siłowa nad większością z nich jest tak wielka, że nie ma nawet po co podnosić ręki.

nasty - Wbrew pozorom jeśli jakaś kobieta żyje w przeświadczeniu że faceta można uderzyć (Uderzyć, powtarzam. Piącha + nos = uderzenie), to - jak na moje oko - jest to również bardzo niepoprawne, bo wykorzystuje prosty fakt że nasze wychowanie w większości nie pozwala oddać.

Mimo że jakbyśmy oddali, to nie byłoby co zbierać : )

[nasty_girl]

Nie, nie mówię, że uważam to za poprawne (nie, nie biję faceta:D). Ale nieraz widziałam faceta, któremu, na miejscu ich dziewczyn, tudzież panienek, lasek, dup bym po prostu przywaliła. Od takich trzymam się z daleka.