(a tak poza tym to nie masz prawa osądzać mnie o udawanie chłopaka bo tego nie zrobiłam!! Mam brata....i wogóle to zawsze gdy wchodze na tą strone jestem automatycznie zalogowana...możliwe że mój brat skożystał z tego albo moja młodsza siostra (siostra ma 11 lat a brat 9,5)
A ty odrazu do mnie masz pretensje......strasznie sie na tobie zawiodłam bo posądzasz kogoś o coś czego nie zrobił)
Wiem, Nastko, całkowicie Cię rozumiem.
Jednak tym razem chodzi o Twoje zdrowie. Lepiej teraz porozmawiać z mamą niż np. w przyszłości nie móc mieć dzieci.
NaStKa napisał/a:
(a tak poza tym to nie masz prawa osądzać mnie o udawanie chłopaka bo tego nie zrobiłam!! Mam brata....i wogóle to zawsze gdy wchodze na tą strone jestem automatycznie zalogowana...możliwe że mój brat skożystał z tego albo moja młodsza siostra (siostra ma 11 lat a brat 9,5)
A ty odrazu do mnie masz pretensje......strasznie sie na tobie zawiodłam bo posądzasz kogoś o coś czego nie zrobił)
Co za niesamowity zbieg okoliczności! Twój 9,5 letni brat kilka minut po napisaniu przez Ciebie postu wylogowuje się z Twojego konta (napisałaś, że logujesz się automatycznie) i udając 11,5 letniego chłopaka pisze post akurat w wątku utworzonym pół godziny wcześniej przez Ciebie. Tak to jakoś z chłopakami jest, że nie za chętnie publicznie sięgają rad dziewczyn a szczególnie swojej siostry na łamach całego forum. Wybacz, ale nie wierzę w taki scenariusz.
Ale nadal Cię lubię i mam nadzieję, że będziesz pisała swoje mądre posty!
Słuchaj Deg, naprawdę nie ja pisałam w imieniu jakiegoś chłopaka a ni nic z tych rzeczy! Jednak uważam że nie masz dowodów aby mnie obwiniać o coś takiego, jak to sie mówi "nie złapałeś mnie za rękę!"!!
Ale ja Cie też lubie, mimo ze tak mnie potraktowałeś!!
I będę dalej pisała posty, bo jeszcze dużo siedzi mi w głowie pytań na które muszę otrzymać odpowiedź!!
No a oto jedno z nich:
Zauważyłam że ta moja wydzielina pachnie dokładnie tak samo jak płyn którym się muje (znaczy tę okolicę ciała). Czy ten płyn może byc przyczyną że tak śmierdzi wudzielina? Bo ona naprawdę śmierdzi tak jak ten płyn...
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Czw 30 Sty, 2003 14:19
Cześć !
Nastka to rzeczywiście tak tylko się mówi
Spróbój jednak powiedziec o tym gdy odważysz się na pierwszy krok przy następnych problemach bedzie ci łatwiej bedziesz wiedziała że nie jesteś sama ktoś jeszcze o tym wie
To jak mam powiedzieć o tym mamie...jezeli powiem jej że śmierdzi to ona na to "Idź się umyć, wszystko przez to że sie nie myjesz..." a przecież to nie prawda!
Kurcze co robić
Nina Gość
Wysłany: Czw 30 Sty, 2003 19:27
Nastko!Powiedz wszystko swojej mamie o wydzielinie a mama Cię zrozumie na pewno!!!!
NaStKa ! Ja się wstydziłam o tym powiedzieć mamie, ale powiedziałam ! No przecież Twoja mama ma miesiączkę i widomo - wydzielinę ! I co w tym takiego dziwnego ? Poprostu NaStKo dorastasz ! Rozwijasz się - dojrzewasz. Ja też mam wydzielinę i co z tego ? Powidziałam mamie o tym i mnie zrozumiała. Kazała mi nosić wkładki, no i noszę
Nastko - oczywiście - nam łatwiej doradzać, niż Tobie zrobić. Jednak teraz powinnaś szybko zdecydować się na ten krok. Im później, tym może być dla Ciebie gorzej. Zaciśnij zęby i biegnij do mamy.
A tak profilaktycznie, to zmień płyn do higieny intymnej lub na jakiś czas z niego zrezygnuj. Zaobserwuj zmiany zapachu.
Wracając do tematu nieszczęsnego postu, to dla mnie "złapaniem za rękę" jest napisanie obu postów z tego samego, Twojego komputera. A na to mam dowody
Ale strasznie nie chcę się z Tobą sprzeczać. Może wyjaśnijmy to poza Forum, co?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Regulamin
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
bardzo mi cięzko...
