Ehh... Minął już poniedziałek i wtorek i tak nie do końca postanowiłam już, co będę robić... Ale sądzę, że postąpiłabym dobrze, gdybym lubiła jednakowo M., jak i I. Będą dla mnie obie przyjaciółkami... Na razie niech będzie tak, a potem to już los sam zdecyduje!
A to do Aśki: nie masz racji. Chłopak nie zastąpi nigdy bliskiej przyjaciółki! Ale z drugiej strony, powinnam się z kimś "zaprzyjaźnić"!
_________________ ...Jak początek, co dąży za końcem...
JA (Keśka)
Cześć wszystkim! Jestem tą samą Keśką, tylko że nie mogę wejść do mojego starego konta i założyłam nowe!
Tavion Gość
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2004 20:39
Ale chłopak może być takim samym przyjacielem jak dziewczyna
Jednak z nim nie pogadasz o innych chłopakach
właściwie masz racje chłopak nie zastąpi prawdziwej przyjaciółki ... ale on też potrafi pomóc i też może być bliskim przyjacielem (napisała to już Tavion) ... oh , ci chłopcy jak ja żałuje że zerwałam ...
PS - Keśka - ciesze się że tak postąpiłaś to było najlepsze wyjście z sytuacji
_________________ miłość jest jak żmija : męczy , dręczy i zabija ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach