Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Wto 31 Sty, 2006 08:04
Tremere - <spada z krzesła i tarza się po ziemi> ZONK : D
joasia - odpowiedź otrzymałaś - Nie będzie miał małego wytrysku. Mali super komando-plemniki nie wdarły się do ciebie niespostrzeżenie - Nie mają super sprzętu, radarów, wykrywaczy min i tak dalej - Nie... Ty masz między nogami radar i on wykrywa czy jest sperma czy nie... Starczy? Odpowiedź tak samo absurdalna jak twoje pytania...
albo wlasnie przywroci mu rozum i poskreca ze strachu;p
Nie rozumiem Cię, ale to się wytnie... - Przyjmuję, że jak się decyduje na sex bez prezerwatywy, to albo chce mieć dzidziusia, albo partnerka łyka pigułki - no więc czego się bać ?!
Zresztą przy każdym wytrysku następuje krótka fala skurczy więc i to partnerka powinna poczuć. Zresztą "wytryśnięty" (rotfl) penis traci wzwód.. czy spermy są litry czy naparstek.
Ja jeszcze nie uprawiam seksu(jeszcze kilka lat poczekam. Nie spieszy mi się do dzieci) ale rozumiem, ze gdyby pękła hłopakowi prezerwatywa w trakcie stosunku, to by sie czuło ciepło i mokro? Czy będę to czuła też wtedy, gdy mam bardzo dużo wydzieliny gdy jestem podniecona (bo niestety mam dużo)? Pytam, bo miałam kiedyś w ręku prezerwatywę i ona jest strasznie cienka. Strach się bać
A ja sie zgodze z tym, ze jezeli facet ma kilka wytryskow pod rzad to ilosc nasienia dosc zauwazalnie sie zmienia. Nawet jesli ma to miejsce w ciagu doby- dwoch. Nie wiem co prawda czy klocicie sie o to, czy tez o to ile tych wytryskow facet musi miec, zeby laska wytrysku (orgazmu nie da sie nie poczuc po prostu ;]) nie poczula- co do drugiej sprawy- naprawde wiele.
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Czw 09 Lut, 2006 15:18
Jogurt - Wierz mi, jako osobnikowi płci męskiej, że po dobie, nawet po sesji masturbacyjnej miałby wystarczający łądunek spermy... Właściwie to niewiele by się różnił on od normalnego wytrysku - A może to ja mam końskie jądra : )?
no jak facet jest niemęski i prawie nic nie ma to widocznie może mu sie zmniejszyc ilość ja podzielam zdanie shaunriego.. a może my jesteśmy bykami rozpłodowymi?
_________________ My life is over and so is YOURS
Ant0n -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 10 Lut, 2006 10:19
Shaunri napisał/a:
Jogurt - Wierz mi, jako osobnikowi płci męskiej, że po dobie, nawet po sesji masturbacyjnej miałby wystarczający łądunek spermy... Właściwie to niewiele by się różnił on od normalnego wytrysku - A może to ja mam końskie jądra : )?
nie, po prostu Ci sie wydaje. po 3 razach nieco sie zmniejszy ilosc. nie bardzo, ale zmniejszy napewno.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach