Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Czw 05 Cze, 2008 08:47
Ale Cornelia ma w pewnym sensie rację, nauczyliśmy się już tego wszyscy przy okazji picia mleka w wczesnych latach życia... fakt, i tak się tego nauczyliśmy, ale jest to już pewna podstawa, nie wychodzimy z niczym.
Ssanie mleka jest całkowicie naturalne dla wszystkich ssaków, a całowanie jest chyba typowo ludzkie i do tego specyficzne głównie dla kultury zachodniej (Eskimosi wcale tego nie praktykują, a Azjaci przyjęli całowanie od Europejczyków).
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
To w związku z tym, że porównywanie ssania mleka do całowania może być nieuzasadnione
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
heh to musialas bacznie obserwowac mlodsze rodzenstwo.
Ale tak powaznie to nawet nie wiem jak to jest z tym z ssaniem, ja swoje zdanie na temat rzekomej nauki calowania wyrazilam.
heh to musialas bacznie obserwowac mlodsze rodzenstwo.
Ale tak powaznie to nawet nie wiem jak to jest z tym z ssaniem, ja swoje zdanie na temat rzekomej nauki calowania wyrazilam.
ja może pozostane przy swojej wersji którą można przeczytać w poprzednich postach.
Drogi autorze może napisz nam jak w końcu Tobie poszło za tym 1st time
Pierwszy pocałunek powinien być spontaniczny, na luzie... wyluzuj sie, zamknij oczy i... skup sie na tym co robisz a nie myśl np. co mama zrobi dziś na obiad...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach