Chyba tego że przyjaciel to nie 24 na dobe! Bo czasem moze cos komuś wypaść i nie ma jak przyjśc na umowione spotkanie np...
chodz jesli to przyjaciel to powinien "BYĆ" jesli sie go potrzebuje!
no przyjaciół poznaje się w biedzie, nawet, jesli jedna ze stron jest zajęta, a druga na gwałt potrzebuje drugiej, to ta pierwsza powinna podtrzymac, pocieszyć drugą stronę ;P
a co do tematu, powinnaś z nią porozmawiac, jeśli jest prawdziwą przyjaciółką, powinna się przyznać, bo według mnie przyjaźń nie opiera się na kłamstwu i nieufności, wprost przeciwnie. właśnie masz szansę przekonać się, czy wasza przyjaźń jest do końca prawdziwa.
_________________ Gdy wyschnie źródło gwiazd
Będziemy świecić nocom
Gdy skamienieje wiatr
Będziemy wzruszać powietrze
Zbigniew Herbert "Napis"
Ale kiedy mi powie że faktycznie myslała tak wtedy kiedy mi to pisala!!
to czy to nadale bedzie przyjaźń? biorac pod uwage ze napisała mi to:
Jeśli żekomo mnie obgaduje i że nie moge na nia liczyc (to sama sobie dopowiedziała) to nie mamy mowic nawet o przyjaźni! napisała tez ze juz wiecej sie nie zwruci do mnie jak bedzie miała problem, że nie chce o tym porozmaiwac(ja chciałam ona nie) twierdziła ze nie ma siły na to! ze ejst zmeczona moimi chumorami czy takie sms mogly byc w złości pisane czy pisała tak bo tak myslała
Napisała tez ostatniego sms jeszcze jak byłysmy poklucone że obie przesadziłysmy i że przeprasza!!
To juz zupełnie nic z tego nie wiem
co o tym myslisz???
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach