Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Pon 23 Maj, 2005 22:05
nasty_girl napisał/a:
Holy Knight ale jak bys zauwazyl wiekszosc osob z tego forum jest w wieku 12-15 lat, z czego wiekszosc zakochuje sie w paru osobach naraz itd.. co takie osoby maja wiedziec o prawdziwych uczuciach..
Po pierwsze, po co uogólniać, po drugie, nie tam że sie od razu zakochują tylko może podobać im się wiele osób, ale często jet tak że tak naprawde mocno, podoba się jedna, czasem to miłość czasem zauroczenie... Zresztą, takie osoby też mogą naprawde się zakochać i wyobraź sobie że mogą dużo wiedzieć o prawdziwych uczuciach....
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Pon 23 Maj, 2005 22:19
Akacja12 nie mowilam nigdzie ze o ciebie chodzi wiec nie rozumiem co cie tak denerwuje.. po prostu czesto sa posty ze podoba mi sie 2 chlopakow, i nie wiem ktorego wybrac, ale ze sie ciagle zakochuje itd.. i nie mowie ze jest w tym cos zlego bo takie sa uroki tego wieku, wiekszosc dziewczyn przez to przechodzi a po tym przychodza prawdziwe uczucia. u niektorych w wieku 15 lat, u niektorych w wieku 20 to zalezy od dojrzalosci itd.. no a osoby ktore jak juz wyzej mowilam sie ciagle zauraczaja i nie sa stale w uczuciach jescze nie zdarzyly sie przekonac czym jest prawdziwa milosc.. jescze przyjdzie czas..
mi tutaj chodzi o docenienie szczerego wyznania miłosci w związku. Ja tez nie jestem za tym żeby z bomby wyjeżdzac bo najpierw trzeba sie poznac potem przekonać czy to nie tylko zauroczenia potem wszystko przemyśleć i zdac sprawę z uczuć . Ja doceniam tych co potrafią wyznać uczucioa bo szczerze napradę łatwiej jest zabijac niż naprade kochać.
_________________
A moment of laxity spawns a lifetime of heresy
Gloria Exterminatus
Ostatnio zmieniony przez Holy Knight dnia Wto 24 Maj, 2005 00:25, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Pon 23 Maj, 2005 23:10
no wlasnie ja tez mowilam o milosci.. a czy w zyciu kochalam? nie, nie wydaje mi sie, dlategoz praktycznie nikomu nie powiedzialam takich slow (no ewentualnie kupeli czy kumplowi, ale to wiadomo, nie w celach wyznania uczuc)
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Wto 24 Maj, 2005 07:06
akacja12 nie nie powiedzialam tego z wyzszoscia, zle mnie zrozumialas.. tlumacze tylko ze takie osoby nie moga wiedziec o prawdziwych uczuciach.. a mzoe jest inaczej ?
nasty, a co dokladnie nazywasz prawdziwym uczuciem? ja mysle, ze milsoc to dla kazdego jest odczuciem subiektywnym.. i nie mzoesz pwoeidziec, ze dla nich to bylo prawdziwe cyz nie.. a moze bylo? wiek niekoneicznie jest wazny
_________________ bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno
H. Poświatowska
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Wto 24 Maj, 2005 15:49
jak 2 osoby naprawde sie kochaja, ufaja sobie, sa ze soba szczerzy, potrafia o wszyskim rozmawiac.. i potrafia sobie szczerze powiedziec "kocham cie" i wiedziec ze naprawde to czuja..
no tak dla kogos kto mowi ze kocha chlopaka z ktorym sie spotkala 2 razy to jest milosc, no ale z czasem zrozumie pewnie ze tak nie bylo..
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Wto 24 Maj, 2005 17:59
A ja widze różnice bo jeżeli kogoś poznałaś a potem tylko raz go widzisz to trudno o zakochanie, a jak 2 randki to mogłaś kogoś znać już bardzo długo więc go kochasz...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach