Jak nie uważały, co robią, to niech teraz robią co uważają.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Kobieta ma więcej do stracenia, więc to chyba w jej interesie jest uważać, nie dawać byle komu, nie godzić się na seks bez zabezpieczenia i takie tam.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
No wiec moim skromnym zdaniem to rozpatrywac mozemy 2 przypadki:
a)gwałt
oraz
b)świadomy stosunek
no więc a)
Moim zdaniem nie powinno sie płakać myśleć o samobójstwie czy o aborcji. W koncu jest to zycie taki jak nasze i choc byloby potomkiem niewiem jakiego zbira ma prawo zyc.Tak Czarna tutaj masz racje winy nie ponoszą kobiety które zostały siłą zmuszone do stosunku badz sa ofiarami przemocy przejawiajacej sie gwaltem w rodzinie.Oczywiscie nie jest jej winą jeżeli ona tego nie prowokuje
czas na b)
Heh no niestety Czarna w tym wypadku należy płakać wali głową w mur i myśleć o swoim postepku powtarzajac swoje slowa : przeciez nic sie nie stanie to tylko krotki sex ale do najgorszych i najwazniejszych czynnosci ktore kobieta powinna zrobic to porozmawiac z rodzicami :POczywiscie na twoje pytanie odpowiadam jednoznacznie :
Co myślicie o nastoletnich mamach?
Czy to strata zycia?
Cieszyc sie?
Płakac?
Usunac?
Urodzic?
Ja mysle ze dostja one nauczke ale i tak sie ciesza
Nie nie jest to strata wecz przeciwnie taka sytuacja wiele rzeczy nauczy i wyjasni.
Oczywiscie ze sie cieszyc w koncu to dziecko twoj potomek
Tylko na poczatku ale minie
Oj nie w zadnym wypadku w koncu to zycie
Jasne iz urodzic i cieszyc sie i patrzec na to jak dosrasta mowi chodzi i je
PS. Czarna mam pewne podejzenia co to tego tematu zwiaze z toba Czyzbym miala racje czy tylko sie myle ??
W koncu jest to zycie taki jak nasze i choc byloby potomkiem niewiem jakiego zbira ma prawo zyc.
W końcu ta dziewczyna to takie życie jak nasze i nie uważam za moralne zmuszania kogoś, by sobie zostawił pamiątkę po najokropniejszym epizodzie swojego życia.
Cytat:
Co myślicie o nastoletnich mamach?
Skęca mnie, jak widzę te wszystkie Brajany, Keviny, Andżele, Britneje i Pamele wychowywanych przez dziewczyny, które się do rodzicielstwa kompletnie nie nadają.
Cytat:
Czy to strata zycia?
Jak będzie miała szczęście co do tatusia, swojej i jego rodziny, nauczycieli, itp. to ma szansę wyjść na prostą.
Czarna napisał/a:
Cieszyc sie?
Płakac?
Usunac?
Urodzic?
To już zależy od specyfiki indywidualnego przypadku.
Kiniuchna napisał/a:
Oj nie w zadnym wypadku w koncu to zycie
Kotlet schabowy panierowany to też było kiedyś życie.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
chodzi mi o normalny stosunek... wczoraj czytalam o mamie ktora jak urodzi bedzie miec 12lat i 8 miesiecy... do tego pali fajki, pije wodke i pieprzy sie na prawo i lewo ;] a zaszla z 15letnim chlopakiem ktorego wsadzila do pierdla... ach ta Ameryka...
_________________ Jedna z najglupszych dziewczyn tego swiata....
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Pią 06 Kwi, 2007 11:56
miałam w klasie taką panienkę.. ale w podstawówce jakoś nie zdała, teraz może jeżeli w ogóle chodzi to dalej w gimnazjum jest, no i ma już 2 dzieci, i tego typu panienek jest pełno, wystarczy się rozejrzeć. A co jeżeli ktoś się zabezpieczał, i np gumka pękła? od razu zakładasz że nie pomyśleli itd, ale może wcale tak nie było..
A co jeżeli ktoś się zabezpieczał, i np gumka pękła? od razu zakładasz że nie pomyśleli itd
Tzw. antykoncepcja po?
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Ciaża coż niechciana ciąża - usuwac ? ryzykowac wlasne zdrowi,psychike? Cięszko cięszko z tym. Urodzic, ale po co dziecko ma ponosic konsekwencje faktu ze mialo nie dojrzalch rodzicow.Na moj gust to dobra nauczka za glupote - chcilas doroslosci (seks) to ja masz ale coz mowa tez tu o dziecku dlaczego ono ma cierpiec? w takiej sytacji jesli matka nie chce dziecka moim zdaniem urodzic powinna ale oddac do adopcji , lub rodziny zastepczej - a jej zycie coz, niedojrzalosc i glupota za to sie placi.Tak,wiem brutalne.Inaczej sprawa sie ma jesli chce tego dziecka wtedy musi znalesc sile zeby mu zapewnic normalne zycie.A w kwesti idyskusji Slupka i Czarnej to Slupku za zycie poczete w czasie aktu seksualnego prawnie ponosza odpowiedzialnosc na rowni oboje jesli udowdni sie ojcostwo wiec sprwa jest jasna : chcesz uprwiac seks niezaleznie czy chlopak czy dziewczyna od konsekwencji nie da sie uciec
Inaczej sprawa sie ma jesli chce tego dziecka wtedy musi znalesc sile zeby mu zapewnic normalne zycie.
Amerykę odkryłaś.
Aguś napisał/a:
za zycie poczete w czasie aktu seksualnego prawnie ponosza odpowiedzialnosc na rowni oboje jesli udowdni sie ojcostwo wiec sprwa jest jasna : chcesz uprwiac seks niezaleznie czy chlopak czy dziewczyna od konsekwencji nie da sie uciec
Nikt mnie prawnie do donoszenia ciąży nie zmusi (z oczywistych przyczyn), to jest obowiązek matki. I co to znaczy życie poczęte w czasie aktu seksualnego? Póki się nie urodzi ojciec nie ma wobec takiego dziecka żadnych zobowiązań, potem dopiero go można zmusić do płacenia alimentów.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Inaczej sprawa sie ma jesli chce tego dziecka wtedy musi znalesc sile zeby mu zapewnic normalne zycie.
Amerykę odkryłaś.
Aguś napisał/a:
za zycie poczete w czasie aktu seksualnego prawnie ponosza odpowiedzialnosc na rowni oboje jesli udowdni sie ojcostwo wiec sprwa jest jasna : chcesz uprwiac seks niezaleznie czy chlopak czy dziewczyna od konsekwencji nie da sie uciec
Nikt mnie prawnie do donoszenia ciąży nie zmusi (z oczywistych przyczyn), to jest obowiązek matki. I co to znaczy życie poczęte w czasie aktu seksualnego? Póki się nie urodzi ojciec nie ma wobec takiego dziecka żadnych zobowiązań, potem dopiero go można zmusić do płacenia alimentów.
Nie twierdze ze nowosc,odkryłam a po drugie jak sie panna upsze to jeszcze bedac w ciazy zrobi badania genatyczne na plodzie na ojcostwo i jak sie wypierasz a jestes masz lipe życie
bedac w ciazy zrobi badania genatyczne na plodzie na ojcostwo
Nikt takich badań nie robi, a nawet jakby teoretycznie takie badania zrobiła, to przed rozwiązaniem i tak by te badania żadnego znaczenia nie miały. Powtarzam, nie ma żadnego znaczenia, kto jest ojcem płodu. Sam fakt zapłodnienia nie nakłada na mnie żadnych zobowiązań prawnych. Płód w naszym prawie nie jest dzieckiem.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach