Będę się zamartwiał o zdrowie, a w międzyczasie mnie autobus pitolnie i na nic się zdadzą zdrowiutkie płuca/nerki/wątroba
Poza tym, nigdy nie twierdziłem, że jestem dojrzały
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Pią 28 Gru, 2007 09:12
Ulenia - Kwestia podejścia.
Oł, oł, ał, Bożena, Ty żyjesz ; )
BTW ostatnio naszła mnie taka mała refleksja - Jakby pokazywali dzieciakom filmy ze zdjęciami z wypadków samochodowych, wiecie - jelita na ziemi, wątroba na szybie - to żadne nie chciałoby zostać kierowcą i mielibyśmy kolejny problem z głowy. Ino czy taka propaganda na pewno jest dobra?
Propaganda antynarkotykowa (w tym antynikotynowa i antyalkoholowa), patriotyczna, europejska, homoseksualna, feministyczna... A gdzie czas na naukę?
Proponuję puszczać jeszcze filmiki, że im wyższe podatki tym mniej ofiar wypadków, palaczy, rozbitych rodzin, złodziei, gwałcicieli, itd.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Hehe kiedys opracowywalismy na portugalskim tekst jednego satyryka ktory twierdzil ze najwiekszym bodzcem dla dzieciakow bylo by namowienie ich nauczyciela od matematyki zeby zjarany przyszedl na zajecia i wymienial producentow fajek ktore uwielbia.. nikt nie chce byc jak pan od matematyki..
mnie kiedyś tata przyłapał jak przyniosłem do domu trawkę. Jeszcze nie zapaliłem a już uszy miałem wykręcane na wszystkie strony. Bardzo bolało. Potem jedną ręką mnie trzymał za ucho a w drugą wziął pas i zaczął mnie lać. Nie miałem jak nawet uciec bo co próbowałem to uścisk na uchu był coraz mocniejszy. Dostałem chyba 10 razy. Bardzo mocno. A potem zapowiedział że jak jeszcze raz coś takiego zobaczy to mi uszy poobrywa i codziennie przez tydzień będę dostawał 10 pasów na goły tyłek. Po tej karze ucho było jak bania a tyłek też mnie bolał. Przez jakiś czas nie próbowałem nawet palić. Ale po kilku miesiącach byłem na urodzinach u kolegi i tam zapaliłem papierosa. Gdy wróciłem do domu tata od razu wyczuł (u nas w domu nikt nie pali) i się zaczęło. Pamiętam to do dzisiaj a było to rok temu. Najpierw powiedział mi kazanie o nieposłuszeństwie i paleniu papierosów (długo gadał) a przy tym cały czas szarpał mnie za uszy. Potem długo miałem strupy na uszach tak mocno je targał. Następnie gdy skończył gadać nie puszczając mojego ucha bym nie uciekł wziął do ręki pasek i znowu zaczęło się lanie. Gdy zacząłem krzyczeć to powiedział że za każdy krzyk dostanę więcej. Potem rzeczywiście tak jak wcześniej zapowiedział przez cały tydzień dostawałem przed pójściem do szkoły 10 pasów bym pamiętał karę za palenie. Po takich karach bałem się zapalić bo wtedy gdyby się wydało to mialbym naprawdę przechlapane bo mój ojciec jest bardzo kosekwentny i chyba czasami mam wrażenie że w targaniu moich uszu ma jakąś dziwną przyjemność.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Pamietam to szczególne lanie, do ktorego mogłoby wogóle nie dojść, poniewż:
Za pierwszym razem, gdy mnie na tym przyłapano skończyło się ostrą słowną reprymendą, po której ze łzami w oczach wmawiałem, że już nigdy nie zapalę, po kilku dniach znowu się to powtórzyło. Przerażeni rodzice pokazali mi skutki palenia i zapowiedzieli lanie, jednak gdy nakryli mnie trzeci raz skończyło się na karze, a za 4 razem dostałem porządne lanie, Było to w szóstej klasie szkoły podstawowej. Ojciec złapał mnie na popalaniu, boże jak ja wstedy dostałem, łezka załezką kapały z policzka, rączki próbowały zasłonić choć na chwilę goły tyłek przed wymiarem sprawiedliwości, dostałem 10 kabli za samo palenie plus 20 pasów za to, że nie wypaliłem całej karnej paczki, wyłem równo, ale do tej pory nie pale, a mam 28 lat Po lanie tyłek był cały czerwony z kilkoma sinymi miejscami:)
ja też nigdy nie paliłem nie pale i nie zamierzam palić co dziwniejsze za każdym razem kiedy mój ojciec zapali mówi żebym nigdy tego nie robił xD a lania dostawałem gdy byłem mały
_________________ życie jest za krótkie by wymyślać opisy
Ja jakiś miesiąc temu zapaliłam (rodzice palą) wzięłam od mamy papierosa i jak wyszła to spróbowałam ale jeden raz mi wystarczy.Nie ciągnie mnie do tego.Wiem ... za mała,ale w mojej szkole wszyscy palą.Nawet na przerwach,po szkole,w kiblach itd A profesorzy nawet nie mają pojęcia xD
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Pią 20 Mar, 2009 15:04
Dazul napisał/a:
Ja jakiś miesiąc temu zapaliłam (rodzice palą) wzięłam od mamy papierosa i jak wyszła to spróbowałam ale jeden raz mi wystarczy.Nie ciągnie mnie do tego.Wiem ... za mała,ale w mojej szkole wszyscy palą.Nawet na przerwach,po szkole,w kiblach itd A profesorzy nawet nie mają pojęcia xD
[ Dodano: Pią 20 Mar, 2009 09:10 ]
Andrzej_28 napisał/a:
a mam 28 lat biggrin
Wow ! To nie za dużo jak na te forum?
nie trzeba mieć 12 lat, żeby móc się czuć dzieckiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach